Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Szara , dodałaś mi otuchy, że jest szansa wyeksmitowania małego ssaka do łóżeczka :) Boję się właśnie, że nie będę umiała przetrzymać tych miniawantur :( a z drugiej strony wiem, że bez nich się nie obejdzie. Dobrze mi się śpi z Wojtusiem, ale chyba zaczyna zbierać się do raczkowania i też boję się, żeby nie spadł z dużego łóżka.
Wczoraj już rozmawiałam z facetem o przeniesieniu łóżeczka do mnie, do dużego pokoju :) Póki co, wieczorem malec usypia na kolanach przy cycusiu lub na rękach, ale już go odkładam do łóżeczka. Wczoraj było to 5 prób, dopiero za szóstą się nie wybudził ;) Pośpi do 22:00, przebudzenie, cycuś i... na razie śpimy razem, zwłaszcza, że od 3:00 jest ostre cycusiowanie do rana :P
Najgorsze, że podobnie jak u Ciebie, wysiada mi kręgosłup :( i to praktycznie już od końca ciąży, bo miałam ogromny brzuszek. Moja dotychczasowa 12-godzinna praca stojąca też pewnie zrobiła swoje:/. Więc też u mnie ciężko z odkładaniem, a co dopiero z usypianiem na rękach tego mojego już na pewno ponad 7- kilogramowego głodomorka.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom2n0a5yei1s9t.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny wiem cos o tym kregoslupie ;( mi tez i przez prace i przez ciaze i twraz przez trzymanie malej czasem kolysanie wysiada kregoslup ;( wazy ponad 5 kg i czasem sie odczuwa ;( dlatego jak ja usypiam np na rekacb bo inaczej sie nie da klade sie na lozku a pod plecy duza ppducha od oparcia z lozka i jestem na pol siedzaco ;) i lepiej tak

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Hello jestem na chwilkę, u nas pogoda marzenie :)
Vannilia to macie taką fazę nocnego jedzenia jak my do niedawnna, i też mala potrafi mi chodzić w nocy po łóżku
Szara no wiem ale jakoś okamerowanie całego domu, chyba taniej wyjdzie mi dostać z nią w domku :)

Dziewczyny miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Es_ze dziękuję za książeczkę,jak nie znajdę to na pewno dam znać. A jak Wasze nocki.
Vanila,jak Wasze odkładanie do łóżeczka? Mi Jasia najtrudniej jest odłożyć nad ranem koło 5-6,bo wtedy szybko się budzi i albo odpuszczam albo odkładam go kilka razy. Co do Synka koleżanki to faktycznie szybko siędzi na nocniczku,ale jak nie było wyjścia. Może z czasem jego problemy miną to zapomni o złym doświadczeniu i będzie szybko robił na nocniczek,tylko koleżanka musi go nadal sadzać. Co do odkładania do łóżeczka to kuzynka przystawiła sobie łóżeczko do swojego łóżka i wykręciła jedną ściankę,dzięki temu jak się Mały budził to było go jej łatwiej wziąć do karmienia i odłożyć. Ja nie próbowałam.
Witaj Marliy,to Franio ma tak jak mój Synek do dzisiaj,wszystko zje,choć może w niewielkich ilościach,ale cycuś musi być :-).
Szara,dziękuję :-),na tym zdjęciu Jasiu jest zaraz po przebudzeniu :-). Miło jak wstaje z uśmiechem. A co do tego 'francuskiego stylu' usypiania to właśnie tam jest napisane że np.w Stanach nie ma takiego podejścia a we Francji jest wszechobecna pauza w wychowaniu i przez to dzieci od początku uczą się cierpliwości.
Mamuskaa,ślicznie Wikusi w tej sukience. A jak u lekarza?
U nas i wczoraj i dzisiaj pogoda piękna i byliśmy prawie cały czas na powietrzu,w domu trochę robota przystanęła ale trudno,jutro nadrobimy. Mam nadzieję,że nie przechwalę,ale ostatnie dwie noce Jasiu budził się tylko dwa razy. Wczoraj jak mi przespał do 3 to sama się obudziłam i poszłam do niego zajrzeć. Ale zauważyłam że jak si3 tak wybiega na dworze to dużo lepiej zje,pewnie się w dzień nasyci to późniejw nocy go nic nie męczy. Jakby się tak unormowało to wrócimy do naszego 'cycusiowego odwyku' w nocy. Pozdrowienia dla Was Mamusie

Odnośnik do komentarza

U nas dziś była cudowna pogoda i byliśmy na pierwszym tak długim spacerku - 6 godzin, w związku z czym maluszek pierwszy raz jadł na zewnątrz i to nawet dwa razy, z cycusia oczywiście :D
Teraz próbujemy usypiać się w łóżeczku, ale Wojtuś zamiast spać, nauczył się kopać nóżkami w zwierzątka zwisające z karuzeli :P

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom2n0a5yei1s9t.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewuszki ;) jak nocka minela ? Jak nauki nocniczka i cycusiow ? Sa poprawy ? Malutka ostatni posilek zjadla 23 a wstala przed 6 , skonczylysmy wlasnie karmienie i wybieramy sie jeszcze spac , ale Wikunia ma czkawke teraz , chwile sie bawi i pewnie zaraz zasnie . Ale nawet z nia nie rozmawiam . tylko jej powiedzialam ze jest 6 rano i to jeszcze jest pora spania ;) heh . Mam nadzieje ze zrozumiala ;) wiec jeszcze dobranoc mamusie ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki,
Może dziś uda mi się napisać więcej i przeczytać wszystkie zaległości :) Bo ja ciągle jestem w trakcie modernizacji kuchni, mam szafę kuchenną do której dokupiłam kosze i teraz muszę przejrzeć wszystko i poukładać w nich. Kiedyś byłoby to zajęcie na weekend, teraz to muszę rozciągnąć na niemalże parę tygodni. No i pogoda jest tak świetna że codziennie jestem parę godzin na zewnątrz :)

Szara faktycznie na razie jeszcze pewnie pokarmię piersią...No mała niestety nie chce oddać, bo wiadomo, kilka potrzeb na raz jest spełnionych.

Co do odkładanie małej do łóżeczka to ja na razie chcę ograniczyć nocne karmienia i jeśli się to ma odbyć kosztem spania z dzieckiem, a nie odkładania jej, to na razie jestem gotowa na to. Mamusie, dzieci które śpią z rodzicami, zazwyczaj są gotowe koło 1,5-2,5 roku na spanie samodzielne. Jak patrzę na to teraz, to jakoś myślę, że to szybko minie...

buziaki kobietki i miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Fo moja kochana coreczka dopiero jak bedzie miala poltorw roczku bedzie samodzielnie spala ? Teraz spi czasem z nami czasem sama ale kolo nas ;) ale w sumie ja bym mogla z nia ciagle spac poki jeszcze nie probuje raczkowac bo bede sie bala . A tak z checia bym wygnala partnera do drugiego pokoju i spala z nia sama ;) hehe

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

es_ze no to ładnie! Zabiłaś moją nadzieję ;) Ja tu od kilku dni ostro wzięłam się za przyzwyczajanie małego ssaka do łóżeczka, a tu czytam, że jeszcze jakieś 1,5 roku walki przede mną :P Ech, ech, a trzeba było przyzwyczajać od noworodka ( bo wtedy sypiał w łóżeczku), hihi łatwo powiedzieć ;)
Gdyby nie strach przed raczkującym po całym łożu brzdącem, to chętnie bym sobie tak z nim spała :( Choć ukochany już tęskni za wspólnym spaniem (ja też, nie będę ukrywać), zwłaszcza, że od porodu biedny śpi dam, na dodatek w wojtusiowym pokoiku ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom2n0a5yei1s9t.png

Odnośnik do komentarza

Kobietki, ale ja nie powiedziałam, że nie można teraz małego Skarbka przyzwyczajać do spania w łóżeczku :) Tylko możecie spotkać dużo większy opór. Ja ze swoją robię tak (tylko że jak zaznaczam, ona umiała mi zasypiać w kołysce i łóżeczku) do północy śpi we własnym łóżeczku, a po północy ze mną. Ona coraz bardziej łazi mi po łóżku, i w zasadzie to ja się wysypiam tylko, jak mój mąż śpi osobno...

Odnośnik do komentarza

My już po pierwszym spacerze, dziś pogoda deszczowa...

A i jeszcze chciałam napisać o moich przebojach z odzwyczajaniem od karmienia nocnego. Ja nie kładę małej spać po północy do jej własnego łóżeczka tylko dlatego, ze ona się budzi, czasem częściej, czasem rzadziej, i ja po prostu nie mam siły kursować pomiędzy łóżkiem i łóżeczkiem. Dopóki nie przyzwyczaimy się do jednego lub dwóch jedzeń w nocy, to ja nie mam siły po prostu na to branie i odkładanie. Tak ją usypiam siedząc na łóżku i bujając na rękach...

Odnośnik do komentarza

Es_ze to wspolczuje pogody u mnie sloneczko swieci malutka pewnie zaraz na karmienie wstanie to zjwmy odpoczniemy i spacer .trzeba zalatwic pare spraw ;)

Co do budzenia w nocy na karmienie to musze wam powiedziec ze moja wstane raz na karmieni i to w dodatku nad ranem 4-5 wiec ja mam noce bardzo przespane . Malutka spi albo z nami w lozku albo w wozeczku ;) to zalezy jaki ma humor i czy mi sie chce ja kolysac w wozku czy lezac na lozku i ja usypiac ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Vanilia - cos o tym wiem . Moj partner zajmuje swoja polowe a na mojej jestem ja i Wikusia. Z czego wikusia tak sie rolozy ze ja spie z rekoma albo przy samym biuscie albo zwisaja na podloge hehe czasem zdarza sie ze glowe muse klasc w jej nozkach bo na rowni nie mam tyle miejsca bo ma tak rozwalone raczki ;) spi jak ksiezniczka , zaraz ci pokae jak czasami sie uklada gdy orzewroce ja na plecy lub gdy sama sie na nie przewroci ;) ale w sumie nawet jak rano czasem jestem polamana to i tak lubie z nia spac ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja tylko na sekunde sie przywitac!

Mamuskaa Wikusia jest przeslodka i w sukienca i jak spi, kochaniutka :))

napisze pozniej wiecej jak u nas proces spania przebiegal ;)

mamy ktore juz rozszerzyly diete, dajecie swoim dzieciom amarantus do jedzenia? Moim "odkryciem" jest popping z amarantusa, jak na razie, jak nim posypie cos czego Aleks normalnie nie lubi to zjada bez problemu (np jogurt - bo zaczelismy wprowadzac) :) Z tego co czytam, amarantus jest bardzo pozywny, zdrowy, ma duzo bialka itd musze jeszcze raz popatrzec, dobrze jest go mieszac pol na pol z innymi zbozami. Mamy na diecie eliminacyjnej moga go jesc, zwlaszcza te nie jedzace nabialu, nie ma tez w nim glutenu. Nie, nikt mi nie placi za reklame haha Znalam amarantus, ale nie smakuja mi ziarna ugotowane, natomiast maly je bez problemu, ale popping jest naprawde smaczny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...