Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

curry
Mam taką propozycję, że jeśli jest jeszcze głodny to go odbij (może 2 razy?) i jeszcze mu daj. Wiesz, a może go nie odkładaj po karmieniu tylko ponoś pionowo na ramieniu/ w chuście tak, żeby mleczko nie mogło się cofnąć? Sama już nie wiem...

pionizuje go a jak tylko odloze po 15 min ulewa mu sie ..ehh chyba trzeba przeczekac :) wkleje Wam zdjatko mego synka :) juz ma 7 tygodni..jej jak ten czas leci

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

cinamoonka
curry
Mam taką propozycję, że jeśli jest jeszcze głodny to go odbij (może 2 razy?) i jeszcze mu daj. Wiesz, a może go nie odkładaj po karmieniu tylko ponoś pionowo na ramieniu/ w chuście tak, żeby mleczko nie mogło się cofnąć? Sama już nie wiem...

pionizuje go a jak tylko odloze po 15 min ulewa mu sie ..ehh chyba trzeba przeczekac :) wkleje Wam zdjatko mego synka :) juz ma 7 tygodni..jej jak ten czas leci

Cudny :love:

Jeśli nie jest to takie obfite chlustanie, to nie przejmuj się tym. To normalne u maluszków i jakoś specjalnie nie da się temu zapobiec. Zobaczysz, że z czasem będzie coraz rzadsze, aż ustanie zupełnie. Podkładaj mu pieluszki pod główkę, żeby nie trzeba było pościeli zmieniać co chwilę i przeczekaj po prostu :)

Odnośnik do komentarza

cinamoonka
pionizuje go a jak tylko odloze po 15 min ulewa mu sie ..ehh chyba trzeba przeczekac :) i

u nas zadziałało odkładanie na chwilę - jak Młody zaczynał się wiercić to spowrotem do pionu i wtedy ładnie odbijał.
A co do ulewania - nam pediatra powiedziała, żeby się nie przejmować, na 99% samo przejdzie do 3 m-ca. I muszę przyznać, że już jest lepiej.

a propos stabilizacji laktacji - jak to wogóle wygląda? położna mnie uprzedzała, że mam się nie zdziwić jak w okolicach szóstego/siódmego tygodnia piersi nagle "klapną" (jak to ona nazwała), bo pokarm dalej będzie, ale nie będzie już się gromadził tylko napływał, jak będzie potrzebny.. prawda to? :>

music is the healer.
No matter who you are.
http://lb1f.lilypie.com/I3QZp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494519c0.png?8463

Odnośnik do komentarza

Tilomama, u mnie takie "klapnięcie" :P piersi nastąpiło, raczej nie tak szybko, ale tak, piersi są miękkie, a dziecko jak się przyssie to słychać że je i że mleko pije. Na początku było dziwnie, że nie czuć tego mleka w piersiach, ale szybko się przyzwyczaiłam ::):

Cinamoonka, córka mojej szwagierki ulewała jej dość mocno od początku i utrzymywało się to całkiem długo, bo nawet jak miała pół roku to po jedzeniu potrafiło jej się odbić z ulaniem. Nie dało rady temu zaradzić, tak miała i już i nie miało to żadnego negatywnego wpływu na jej zdrowie. Teraz śladu po tym nie ma, ale mała zaraz 18. miesiąc skończy. A Twój synek cudny :Podziw: Tak jeszcze sobie myślę o tym jego szybkim zasypianiu w nocy przy piersi, noc jest od spania, jak jest przytulny do mamusi, jest mu ciepło i przyjemnie, a wokół jest ciemno, wybudza się tylko na chwilę i zaraz zasypia, a że cykle spania ma krótkie to raczej norma u takich maluszków. Może nie budzi się z głodu, a pierś potrzebna jest mu do spokojnego zaśnięcia?

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Asiula, po prostu ma potrzebę bliskości :)

Cinamoonka, ale fajny chłopak :) Naprawdę śliczny :) Wydaje mi się, że rzeczywiście to ulewanie to nie jest nic strasznego. Ten zwieracz jeszcze nie trzyma. Ale to minie.

Tillomama
, zauważysz, że piersi nie są aż takie twarde jak wcześniej. Ale przede wszystkim po prostu dostosują się do potrzeb dziecka więc będą produkowały akurat tyle ile dziecko ja. A nie np. na zapas lub za mało. Jeśli karmisz w miarę regularnych godzinach to więcej mleka będzie właśnie w tych godzinach. Ale nie wystrasz się, to wszystko jest ok :)

Odnośnik do komentarza

Piszecie o ulewaniu, moje dziewczynki nie ulewaly moze raz albo dwa razy na tydz, Daria troche czesciej ulewa ale to sa male ilosci. Moja siostry corka tez ulewala i to dosyc mocno, pediatra powiedzial aby karmiona byla bardzije na siedzaco aby mleczko utrzymywalo sie w brzuszku jaknajbardzije poziomo no i zalecila wypróbowanie przerw podczas karmienia, np jesli czas karmienia trwa 5 min to zeby zrobic przerwe po 2 min (najlepiej zrobic to gdy dziecko na momet przestanie ssac) i chwile na ramieniu ponosic i po min czy 2 mni podac znowu piers i juz wtedy karmic do konca. U mojej siostry ta metoda zdala egzamin i mala ulewala tylko sporadycznie no i waga zaczela szybciej rosnac.
Co do spania w nocy, moze polozobok maluszka swoja jakas koszulke albo bluzkie aby maluszek czul twoj zapach, u nas mala super spala na mojej podzuszcze, wpier jedna noc ja na niej spalam aby moj zapach przeszedl na nia no i w dzien nosilam powloczke przy sobie i mala super zaczela mi spac, milam tez w lozeczku moja bluzke. ale tak jka dziewczyny pisza maluszek moze tez potrzebuje twojej bliskosci. Jesli przy karmieniu maluszek zasypia to nie pozwalaj aby spal z cycuszkiem w ustach, najlepiej odrazu wyciagni z buzki cycuszka.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdcjgt5jo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgaxtsprdk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09t5odjpko8mn9.png

Odnośnik do komentarza

czita
zalecila wypróbowanie przerw podczas karmienia, np jesli czas karmienia trwa 5 min to zeby zrobic przerwe po 2 min (najlepiej zrobic to gdy dziecko na momet przestanie ssac) i chwile na ramieniu ponosic i po min czy 2 mni podac znowu piers i juz wtedy karmic do konca. U mojej siostry ta metoda zdala egzamin i mala ulewala tylko sporadycznie no i waga zaczela szybciej rosnac..

ja to też testowałam, ale była zaraz taka awantura, że odpuściłam ;P
cminamoonka a problemy z przybieraniem są? bo to mi chyba umknęło w Twoich postach o_O

music is the healer.
No matter who you are.
http://lb1f.lilypie.com/I3QZp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494519c0.png?8463

Odnośnik do komentarza

tillomama
czita
zalecila wypróbowanie przerw podczas karmienia, np jesli czas karmienia trwa 5 min to zeby zrobic przerwe po 2 min (najlepiej zrobic to gdy dziecko na momet przestanie ssac) i chwile na ramieniu ponosic i po min czy 2 mni podac znowu piers i juz wtedy karmic do konca. U mojej siostry ta metoda zdala egzamin i mala ulewala tylko sporadycznie no i waga zaczela szybciej rosnac..

ja to też testowałam, ale była zaraz taka awantura, że odpuściłam ;P
cminamoonka a problemy z przybieraniem są? bo to mi chyba umknęło w Twoich postach o_O

od dwoch tyg nie byl wazony a do 5tyg przybieral 300g tygodniowo..teraz to jedynie czuje na rekach i po ubrankach widze

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Margeritka
cinamoonka przystojny facet Ci rośnie:love: czas własnie tak szybko leci...

ciut lysy,bo jeszcze mu wloski nie odrosly :hahaha: ale juz niesmialo i rzesy i brwi sie pokazuja wiec jestem dobrej mysli ze taki lysy to on nie zostanie:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

cinamoonka

od dwoch tyg nie byl wazony a do 5tyg przybieral 300g tygodniowo..teraz to jedynie czuje na rekach i po ubrankach widze

to zgodnie ze słowami mojej lekarki - dopóki przybiera i rośnie, ulewaniem nie ma się co przejmować :)

a co do włosów - u nas rzęsy też coraz bardziej gęste, ale jeśli chodzi o włosy to mam wrażenie, że mu znikają ;)

music is the healer.
No matter who you are.
http://lb1f.lilypie.com/I3QZp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494519c0.png?8463

Odnośnik do komentarza

tillomama
curry
U Lilki się nie wytarły wcale po porodzie :D Ma te same tylko dłuższe ;)

hmm.. to może mojemu Młodemu się z przodu wycierają bo chce się do Tatusia swojego upodobnić :Psoty:
a zmienił jej się kolor włosów? bo u nas były czarne, a teraz taki ciemny blond po 5 tygodniach się zrobił o_O

hihihi może chce być kropka w kropkę jak tatuś :cheess:

U Lili się kolor nie zmienił. Tylko sa coraz gęstsze i rosną naprawdę szybko. Ale ja mam bardzo dużo włosów i tez mi szybko rosną więc może ma po mnie.

Odnośnik do komentarza

Liam tez kreci z tylu i krzyczy przy tym jak sie za mocno wytarga :lup:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Witam. Mam pytanie. Zosia jest moim 3 dzieckiem. Wszystkie karmiłam piersią. Z Zosią było trochę problemów ale to przez CC. Niemniej udało się przezwyciężyć, choć przyznam, że już traciłam nadzieję (mała jadła moje mleczko ale podawane butelką, niemniej i tak ją przystawiałam do piersi, jak była najedzona possała chętnie dla przyjemności, gdy była głodna, denerwowała się, pluła i krzyczała zniecierpliwiona).
Pytanie dotyczy przepajania. Zawsze uczono mnie co praktykowałam, że gdy dziecko jest na piersi, nie ma potrzeby podawać nic do picia dodatkowo. Półtora tyg temu bylam na wizycie patronarzowej i lekarka kazała podawać dodatkowo picie, wodę lub herbatkę. Kupiłam koperkowego i rumiankowego hipp w granulkach. Daję małej ale nieregularnie, i zachodzę w głowę czy to ma sens. Czy jest potrzebne, Co się przez te 12, 14 lat zmieniło w żywieniu dzieci karmionych piersią, że teraz kazała podawać picie. Dwa razy ją pytałam, poddając w wątpliwość jej zalecenie. Twardo obstawała przy swoim. Co o tym sądzicie?

Zaufać swojej intuicji i doświadczeniu czy posłuchać lekarki?

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Delfina, ja nie przepajałam i wszystko było ok, a Lila była na samej piersi (nie dostawała mm). U mnie w poradni laktacyjnej nie zalecali przepajania. Picie zalecali dopiero wtedy, gdy jest rozszerzanie diety. I tylko wodą, a nie herbatkami, bo zawierają niepotrzebny cukier.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...