Skocz do zawartości
Forum

Śmieszne sytuacje/powiedzenia


Rekomendowane odpowiedzi

statnio w takich powiedzonkach u nas wybija się Woktoria. Nie zapisuję ich niestety, więc te co pamiętam napiszę
1
Mówię do niej - Wiktoria jesteś drań
Wiki - Nie jestem dlań
Ja - jesteś
Wiki - nie jestem, Ty jesteś dlań, ja jestem Wiktolia

2
Przychodzi Wiki do mnie i mówi - mama śmieldzi kupa
Ja ( zaniepokojona) jak to śmierdzi kupa , zrobiłaś do nocniczka?
Wiki - tu smieldzi kupa
Ja - tu śmierdzi? zrobiłas kupe w majtki?
Wiki - nie
Ja - To gdzie śmierdzi?
Wiki - w pupie smieldzi

Wychodzimy rano do pracy
Wiki - idziecie?
My - tak
Wiki - to idźcie ja tu na was poczekam

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Siedzimy wieczorem - ja w małym pokoju przy kompie z Wiki na kolanach, reszta w dużym. Słyszę że Weronika coś zbroiła i mąż na nią krzyknął. Weronika przyleciała do nas i z płaczem się skarży że tata kici (krzyczy)
Wiki - Welonika pacieś? nie pać.
Weronika płacząc - tata kici
Wiki - co ty taty sie boisz? Nie bój się , tata ci nic nie zlobi.
W wszystko anielsko spokojnym głosem z uśmiechem na twarzy)

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Pewnego dnia mala dala mi w kosc i jakos mi sie powiedzało ze jak grzeczna nie bedzie to ja sprzedamy...ona spojrzala z usmieszkiem i powiedzila: pan nie brac ja pana nie....na to Oskarek moj starszy ktory w tym samym czasie rysował przestał i z paLuszkiem do gory...mnie tez mnie tez sprzedacie????:Śmiech:

innym razem....jest wieczor dzieci zasypiaja...maly czasami majaczy przez sen....cos mu sie snilo...i powiedzial: ja tylko do ubikacji...a mala na to ktora jeszcze nie spala odkryka mu posciel i mowi: to idz oni :Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/4831457038.png http://www.suwaczek.pl/cache/a9f940ee35.png http://www.suwaczek.pl/cache/b6b8aa7d39.png

Odnośnik do komentarza

Super teksty, ubaw po pachy :D

Ostatnio przyjechała do nas mojej Mamy siostra z mężem, który odlatywał do Szwecji z samego rana. Poszłam rano do rodziców z Dzieciakami (mieszkają piętro wyżej), Arek wszedł do kuchni i zobaczył ciocię i pyta się jej:
- Terrrresa gdzie Marek? (czyli wujek)
T: Pojechał do Tomka, Dorotki i Twojego Dziadziusia
A z oburzeniem w głosie: A on ma zamiar wracać czy nie?!

Arek bardzo tęskni za moim Tatą, który jest w Szwecji. Dziadek dzwoni i prosi Arka do telefonu, bo chciał podziękować Mu za list i laurkę. Przekazuję Arkowi wiadomość, że Dziadziuś chce z Nim rozmawiać.
A: A Dziadziuś przyjeżdża wczoraj (czyt. jutro)?
Ja: Nie kochanie Dziadziuś przyjedzie dopiero jak będzie śnieg i choinka
A: To powiedz Mu, że z Nim porozmawiam jak przyjedzie

Innym razem jak Dziadek dzwonił, Arek wziął słuchawkę i mówi do Dziadka: Ile ty będziesz siedział u tego Tomka i Dorotki, masz przyjechać do domu i tu spać!

Ale najbardziej rozczula mnie jak mają dobry dzień z Julką i mówi do niej: Ty moje sloneczko kochane, albo Ty moja maleńka malpeczko :D

Areczek :wink2:
http://b4.lilypie.com/5Fump2/.png
Juleczka :smile:
http://b2.lilypie.com/udqbp1/.png

Odnośnik do komentarza

fajne powiedzonka- pośmiałam się:)
u nas nie ma jeszcze tak śmiesznych scenek ale moja ulubiona to "musie"

Julek psoci- wchodzi na szafkę z butami. Mówię julku masz zejsc bo spadniesz. na co mój syn się odwraca i z bardzo poważna miną" Mamo ale ja tu musie"

rano jak wstaje- odsłania kno zapala lampke i mówi mamo ju dzień, ja nie ce pać(już dzień nie chcę spać
za to wieczorem "mamo ju noc ja musie pać"

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Kasiawawa a Julek po stwierdzeniu, że jest nocka i musi spać rzeczywiście się kładzie? U mnie Julka jak zobaczy, że już jest ciemno na podwórku to w płacz uderza, że zaraz będzie musiała iść spać ;)

Rozmowa mego męża z Arkiem:
A: Tatuś daj czekolady
M: Areczku zjedliście już z Julką i więcej nie mam
A: Ale Tatusiu ja cię tak bardzo proszę daj
M: Areczku już nie ma zjedliście
A: Tatusiu ja za mało zjadłem
M: Kochanie nie ma już więcej, poza tym brzuszek będzie cię bolał
A: Oj Tata ty jesteś uparty jak osiołek:Spoko:

Areczek :wink2:
http://b4.lilypie.com/5Fump2/.png
Juleczka :smile:
http://b2.lilypie.com/udqbp1/.png

Odnośnik do komentarza

U mnie metoda liczenia do trzech. Pa jak już jest w wielkiej desperacji to podlatuje do mnie chwyta mnie za palce i krzyczy "czi nie, czi nie"

Miał kiedyś taką zajawkę - po wakacjach jak zaczął coraz więcej słów mówić.
Pytam się go kiedyś jak mama ma na imię (Kasia) a ten z poważną miną po krótkim zastanowieniu mówi "Sej" (ser) :Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka:
Tak mu się to spodobało, że baaaardzo długo było to jego hitem. Jedyne co pomagało to pytanie co by powiedział jakby sie zapytał o to pan policjant.
A to filmik z tej sytuacji (akurat nagrywałam rozmowę z PA)
YouTube - sej

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

No pierwszy raz się od wczoraj obśmiałam:Śmiech::Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Ponieważ Staszek jeszcze nie gada zrozumiale, to powiem Wam mój tekst:Oczko:

Byłam z babcia na wakacjach i babcia mówi chodź podyktuj mi co mam mamusi napisać na pocztówce. No to kochane dziecko podyktowało: "Biedronka chodzi nie mam czasu. Asia":Oczko:

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

Mój Emil oglądał ostatnio reklamę filmu z dinozaurami w TV. Starszy syn powiedział, że to film ze Skofildem (gł bohater Skazanego na śmierć), więc może być fajny. Na to moje mądre małe dziecię powiedziało:
Ja lubię skofildy
Tak się uhahaliśmy, że teraz na dinusie mówi się skofildy. Ciuekawe tylko co na to by powiedział głowny bohater

Odnośnik do komentarza

Asia- dobre z ta biedronką
Ola- słusznie tacie powiedział uparciuchowi:)
Ann- przyznam ze z niczym mi się wykontek nie kojarzy:) a teraz już wiem co to:)

Ola- u nas jak jest kolacja, to chwile póxniej kąpanie i spanie. Julek po kolacji wyglada przez okno- i mówi że musi pać. odpukać większych problemów nie ma

Czasem jest mi głupio- dzisiaj byliśmy u pradziadka Julka
weslziśmy przywitaliśmy się a Julek ja nie ce tu ja nie ce tu to nie mój dom, pa dziadzia

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Fakt, dzieci mają różne dziwne powiedzonka. Często uczą się ich z bajek. Pamiętam jak byłam na końcówce ciąży i jechałam z Emilem po ostatnie zakupy dla małej, siedzieliśmy na przystanku autonusowym i sobie gadaliśmy. Obok siedziała taka babuleńka. W pewnym momencie nie mogłam zrozumieć co mały do mnie mówi, i w końcu dziecko mi się wkurzyło i mówi do mnie : ty głąbie. Ja zdębiałam, babunia obok zgorszyła się na takie słownictwo trzylatka. Jak spytałam skąd zna takie słówka, to odpowiedział, że z bajki o rybkach (rybki z ferajny). No i co miałam zrobić. Przecież nie nakrzyczę na dziecko:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...