Skocz do zawartości
Forum

Teściowa a Dzień Matki ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jeszcze nie przezylam dnia matki z tesciowa:) ale skladac jej ycen nie bede ma od tego swojego syna. Mama jest tylko jedna!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

To prawda, że mama jest tylko jedna, ale teściowa to mama mojego męża, więc nie wyobrażam sobie, że mogłabym jej nie złożyć życzeń w Dniu Matki. Szanuję ją za to, że tak wspaniale wychowała swojego syna. Jest dobrą i ciepłą osobą, wie kiedy ma pomóc, a kiedy usunąć się i pozwolić żebyśmy sami dali sobie radę. (zresztą M. tak samo traktuje moją mamę, czasami to jestem zazdrosna o ich relacje)
I nigdy, w rozmowach z innymi osobami, nie powiedziałam o niej "teściowa" tylko "mama mojego męża".
Z drugiej strony jestem dość młodą mężatką i do tej pory nie było sytuacji, w której mogłybyśmy się pokłócić, ale wierzę, że zostanie tak do końca :))

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Jestem tego samego zadnia co renkak. Szanuję swoją teściową, tak samo jak mój mąż szanuje moją mamę. Fakt, że mamę ma się tylko jedną, ale myślę, że mamie mojego męża jest tak samo miło jak ja Jej składam życzenia w Dniu Mamy, jak mi jest miło, gdy Ona składa mi życzenia w Dniu Dziecka. Mimo tego, że jesteśmy już dorosłymi ludźmi to nadal obchodzimy to święto.
Badzo się cieszę, że mam tak wspaniałą teściową ::):

Odnośnik do komentarza
Gość Szani84

renkak
To prawda, że mama jest tylko jedna, ale teściowa to mama mojego męża, więc nie wyobrażam sobie, że mogłabym jej nie złożyć życzeń w Dniu Matki. Szanuję ją za to, że tak wspaniale wychowała swojego syna. Jest dobrą i ciepłą osobą, wie kiedy ma pomóc, a kiedy usunąć się i pozwolić żebyśmy sami dali sobie radę. (zresztą M. tak samo traktuje moją mamę, czasami to jestem zazdrosna o ich relacje)
I nigdy, w rozmowach z innymi osobami, nie powiedziałam o niej "teściowa" tylko "mama mojego męża".
Z drugiej strony jestem dość młodą mężatką i do tej pory nie było sytuacji, w której mogłybyśmy się pokłócić, ale wierzę, że zostanie tak do końca :))

Pozdrawiam serdecznie

zgadzam się w 100%.
Ja swoją teściowa bardzo lubię i nei wyobrażam sobie żeby jej nie złożyć życzeń a wręcz nie wyobrażam sobie żeby w tym dniu bądz parę dni później ( wiadomo każdy pracuje) nei spotkać się i nie posiedzieć z tej okazji.
Wiem moze nie każdy tak myśli bo wiadomo nie każda teściowa jest fajna....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...