Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[Gość Arisa]

Eulalia super,że humorek wrócił-tak trzymać.
Ja na mojego ostatnio dre się prawie non stop,potem płacze i tak w kółko-nic na to ie poradze.

Angela mi pisała,że jest po usg,szyjka w porządku,nie ma rozwarcia,z dzidziusiem w porządku-teraz obserwacja.

Tak,że wrzucamy na luz i zero przemęczania

Dobrej Nocki Brzuszki

[cafe82]

dzien dobry

arisa dziekujemy za wiesci od angeli
pozdrow ja od forumowych ciotek

[cafe82]

mam dzisiaj ambitny plan,zeby wreszcie zrobic ciasto na pierniki
juz sie za to zabieram i zabieram
a robie kilkaset bo pozniej rozdajemy najblizszym
moze uda sie dzisiaj
bo zanim troche polzezy,zanim upieke...

[Gość Arisa]

Witam poniedziałkowo
Ja dziś po koszmarnej nocy-miałam straszną zgage.
A teraz znowu jak chodze to mnie tak kłóje w kroczu,że....ledwo do łzaienki doszłam.
Pogoda piękna,może mi przejdzie,bo pasowałoby iść na spacerek z dziewczynkami-mam dość siedzenia w domu.

cefe pozdrowiłam Angele już wczoraj i również przesyła pozdrowionka
Udanego pieczenia

Miłego,słonecznego Dnia

[krawatek]

cześć Dziewczyny.

Widzę, że przez weekend trochę się tu działo...
Dziękuję wszystkim za życzenia. Urodziny minęły miło, ale zawiodłam się troszkę, bo pierwszy raz w życiu były w takim małym gronie. Juz nie mówię, że moja mama nawet nie zadzwoniła, tylko wysłała smsa, a malutka w ogóle życzeń nie złożyła (pewnie przez mamę) i tak mi jakoś przykro było. Ale co tam.
Wczoraj mieliśmy za to rocznicę - całe 3 lata z M. i jakoś tak do dupy było. Mój chłop tak się wieczorem starał, że przez 3h grał na kompie w gry!!! myślałam że go naprawdę uduszę! oprócz tego, była wczoraj piękna pogoda (dzisiaj też!!) a ja ją przesiedziałam w domu, bo: KUBICA JECHAŁ!!! normalnie mam wrażenie, że im bardziej ja się staram, tym mój chłop bardziej to zlewa(bo wczoraj i przedwczoraj serio byłam milutka) więc to się wcale nie opłaca!!! to tyle z weekendu.

Arisa

Witam poniedziałkowo
Ja dziś po koszmarnej nocy-miałam straszną zgage.
A teraz znowu jak chodze to mnie tak kłóje w kroczu,że....ledwo do łzaienki doszłam.
Pogoda piękna,może mi przejdzie,bo pasowałoby iść na spacerek z dziewczynkami-mam dość siedzenia w domu.

cefe pozdrowiłam Angele już wczoraj i również przesyła pozdrowionka
Udanego pieczenia

Miłego,słonecznego Dnia

kurcze, dobrze że z Angelą już ok. Musimy się pilnować Babiczki.
Arisa ja tez mam zgagi coraz częściej no i muszę jeść małymi porcjami, bo mi wszystko "wraca", blee

a resztę przeczytałam, ale chyba nie dam rady
odpisać, może później troszkę...

Miłego dnia życzę!

[cafe82]

ciasto gotowe
polezy troche i moze pod koniec tygodnia wezme sie za pieczenie
jakas wena mnie dopadla to wolalam wykorzystac,tymbardziej,ze olus grzecznie oglada bajki

[Gość Arisa]

krawatek fajnie,że urodzinki minęły miło(szkoda,że mama zawiodła,ale tak już bywa..)
No i zyczonka z okazji Waszej Rocznicy

cafe zazdroszcze pieczenia-ja potrafie upiec zakalca-jedynie

Chciałam dziś pomyć okna ale przypomniało mi się,że Angela myła i wylądowała w szpitalu,to chyba sobie podaruje?

[cafe82]

arisa ty lepiej siedz na tylku!

krawatek to ci maz....moj tez uwielbia gierki
szkoda,ze mamuska nawet nie zadzwonila
kiedy wreszcie idziesz na wolne,co?

[Gość Arisa]

Narazie jeszcze siedze ale zachwile musze się ruszyć i troszke ogarnąć mieszkanie,bo wygląda jak po przejściu tornada

Mój też uwielbia gierki-jak siądzie przed kompem to nie ma z nim kontaktu
I najgorsze,że potrafi tak pół dnia przesiedzieć-nic go nie interesuje

[cafe82]

hehe
moj K na szczescie gra rzadko,bo czasu nie ma bidok na nic
dlatego sama staram sie,mogl sobie popykac
zawsze on kapie olka,potem czyta mu bajki i usypia
dlatego ja od czasu do czasu wyreczam go i pa kapieli przejmuje mlodego a on moze sobie spokojnie popykac:)

[krawatek]

na urlop?? nie mam pojęcia! do końca listopada napewno tu będę. Tylko teraz nie muszę siedzieć całe 8godzin. Jak skończę robić wszystko szybciej albo jak tata nigdzie nie musi jechać na spotkanie, to mogę iść np ok 13. W sumie to jak tata jest, to jestem mało potrzebna, a tak to telefony... i telefony... poczta, księgowa, papiery, reklama... pierdoły takie tak naprawdę.

mój też pół dnia potrafi przesiedzieć!! i ma mnie w dupie wtedy na maxa. A wczoraj się tak wkurzyłam, że mu pousuwałam te wszystkie piperzone gierki!! ściąga sobie bezczelnie na mojego lapa (bo swojego zesuł!)

[cafe82]

kurde musimy pokupic prezenty dla dzieciakow ale pomyslow zero
a wolalabym miec to z glowy

[krawatek]

A może któraś z Was chciałaby odkupić laktator z aventu?? Przez przypadek wylicytowałam wczoraj używany - niedrogo, ale juz mam nowy!! ciapa jestem więc jakby któraqś reflektowała, to mogę odsprzedać :)

[cafe82]

krawatek

na urlop?? nie mam pojęcia! do końca listopada napewno tu będę. Tylko teraz nie muszę siedzieć całe 8godzin. Jak skończę robić wszystko szybciej albo jak tata nigdzie nie musi jechać na spotkanie, to mogę iść np ok 13. W sumie to jak tata jest, to jestem mało potrzebna, a tak to telefony... i telefony... poczta, księgowa, papiery, reklama... pierdoły takie tak naprawdę.

mój też pół dnia potrafi przesiedzieć!! i ma mnie w dupie wtedy na maxa. A wczoraj się tak wkurzyłam, że mu pousuwałam te wszystkie piperzone gierki!! ściąga sobie bezczelnie na mojego lapa (bo swojego zesuł!)

z jednej strony dobrze,bo masz zajecie...jeszcze sie w domu nasiedzisz
a pozniej planujesz szybko wrocic do pracy?

[krawatek]

jejku, rzeczywiście- ŚWIĘTA!!! w sklepach jest już tak świątecznie!!! a ja nie chcę świąt w tym roku!!! Zawsze je baaarszo lubiłam, robiliśmy Wigilię na ok 16-20 osób, wspólne kolędowanie itd, a teraz?? będę pewnie tylko z tatą i 1 siostrą. Albo pojedziemy do teściów (tylko po pierwsze nie chcę zostawiać samych taty i siory, a po drugie, nie wiem czy to dobry pomysł żeby jechać 300km z takim brzucholem). Zobaczymy.

[krawatek]

cafe - nie wiem, pewnie nie wysiedzę na tyłku. Przecież w zeszłym tygodniu nie umiałam dwóch dni w domu wysiedzieć, a co dopiero kilka miesięcy??? nie mam pojęcia. Pewnie wrócę do pracy szybko, tylko ze ja jeszcze mam obronę w tym roku, a pracy nie ruszyłam... póki co mam temat i namiary książek, po które muszę do biblioteki śląskiej się w końcu wybrać...

[cafe82]

krawatek

jejku, rzeczywiście- ŚWIĘTA!!! w sklepach jest już tak świątecznie!!! a ja nie chcę świąt w tym roku!!! Zawsze je baaarszo lubiłam, robiliśmy Wigilię na ok 16-20 osób, wspólne kolędowanie itd, a teraz?? będę pewnie tylko z tatą i 1 siostrą. Albo pojedziemy do teściów (tylko po pierwsze nie chcę zostawiać samych taty i siory, a po drugie, nie wiem czy to dobry pomysł żeby jechać 300km z takim brzucholem). Zobaczymy.

przykro
ale na pewn i tam bedzie milo
tez bym sie z brzucholem nie pchala taki kawal

my zawsze w rozjazdach ale w tym roku planuje byc juz z chlopcami w domu
i spedzic ten czas z moimi chlopakami
K najwyzej z olkiem pojezdzi sobie po rodzinie
a my blizniakami bedzie sobie odpoczywac
taki mam plan

[krawatek]

a wczoraj jeszcze wylicytowałam paczkę ubranek na allegro i juz napewno więcej nie kupuję!!! w pace jest 30 ubranek a ja wylicytowałam za 25zł!!! wiadomo, nie wszystkie mi się podobają, ale i tak uważam że się bardzo opłaciło... niecały 1zł za sztukę

[cafe82]

a co z groszkiem?
macie jakas opieke dla niego?
kurde ja nie urkywam,ze tez chcialabym szybko wrocic do rpacy ale nie da rady,nie czarujmy sie ... z trojka bedzie ciezko...zobaczymy

[krawatek]

no i dobrze że w domku! w sumie na święta to Ty będziesz miała trochę roboty przy Maluchach, więc nie wiem, czy to będzie takie "odpoczywanie":) hihihihi

[cafe82]

krawatek

a wczoraj jeszcze wylicytowałam paczkę ubranek na allegro i juz napewno więcej nie kupuję!!! w pace jest 30 ubranek a ja wylicytowałam za 25zł!!! wiadomo, nie wszystkie mi się podobają, ale i tak uważam że się bardzo opłaciło... niecały 1zł za sztukę

super
na razie daj sobie na wstrzymanie
zobaczysz jak grochowski szybko powyrasta ze wszsystkiego

[krawatek]

z Grochowskim nie powinno być problemu, bo mam ustalone, że... mogę go zabierać do pracy!!! tylko muszę kupić (albo odzyskać po siostrze) duży kojec i będzie sobie w nim siedział jak będe miała dużo roboty :) to tak na początek, a potem żłobek oczywiście. Tak mam wymyślone, ale co z tego wyjdzie - nigdy nie wiadomo:)

[cafe82]

krawatek

z Grochowskim nie powinno być problemu, bo mam ustalone, że... mogę go zabierać do pracy!!! tylko muszę kupić (albo odzyskać po siostrze) duży kojec i będzie sobie w nim siedział jak będe miała dużo roboty :) to tak na początek, a potem żłobek oczywiście. Tak mam wymyślone, ale co z tego wyjdzie - nigdy nie wiadomo:)

super,naprawde
zazdroszcze

[Gość Arisa]

cafe82

kurde musimy pokupic prezenty dla dzieciakow ale pomyslow zero
a wolalabym miec to z glowy

Też nad tym myśle..a tu nie dość,że Mikołaj to urodzinki moich dziewczyn,a pomysłó jak narazie brak.

krawatek

cafe - nie wiem, pewnie nie wysiedzę na tyłku. Przecież w zeszłym tygodniu nie umiałam dwóch dni w domu wysiedzieć, a co dopiero kilka miesięcy??? nie mam pojęcia. Pewnie wrócę do pracy szybko, tylko ze ja jeszcze mam obronę w tym roku, a pracy nie ruszyłam... póki co mam temat i namiary książek, po które muszę do biblioteki śląskiej się w końcu wybrać...

Też bym chciała wrócić do pracy ale takie proste to nie będzie..

krawatek

a wczoraj jeszcze wylicytowałam paczkę ubranek na allegro i juz napewno więcej nie kupuję!!! w pace jest 30 ubranek a ja wylicytowałam za 25zł!!! wiadomo, nie wszystkie mi się podobają, ale i tak uważam że się bardzo opłaciło... niecały 1zł za sztukę

Też tak licytuje

Będę zaglądać co jakiś czas,bo zajęłam się sprzątaniem

[krawatek]

no a ja muszę się w końcu zająć robotą... ale będę zaglądać ;)
DOBRZE ŻE JESTEŚCIE!!!

Ps. a gdzie się zgubiły Dziewczyny, Mola np.??