Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

Eulalia
Hej dziewczyny!
Nie było mnie dwa i pół tygodnia - szpital, szpital i jeszcze raz szpital. Prawdopodobnie wyjdę w tą środę, ale od dzisiaj dzięki mężowi mam internet i piszę do Was. Jutro mam mieć założony krążek, a do końca ciąży muszę leżeć plackiem i już :)
Nie jestem na bieżąco, ale na pewno to nadrobię. Czuję się już, jakbym tu mieszkała :)
Pozdrowionka dla Was wszystkich.

Eulalia 3maj się! Będzie dobrze :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Eulalia my z Grochowskim też trzymamy za Was kciuki!!! :) Będzie dobrze! Powiedz mi tylko czy czułaś się gorzej, czy lekarz po zbadaniu Cię wysłał?? Jak to było??
Jam mam cały czas twardy brzuch i skurcze, trochę upławy(co mnie chyba najbardziej przeraża, bo to znaczy że może gdzieś tam się zrobiła"dziurka") ale moja lekarka zapytała mnie tylko czy "upławy zmieniają kolor" na co ja zdębiałam, bo nie zaczaiłam o co jej chodzi no i powiedziłam że nie, a co ja wróżka jakaś, z białego na fioletowy mają się zmieniać czy jak?? :D hihihihi może któraś z Was się orientuje w sytuacji??

a Wogóle to MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ!!! Ja dzisiaj troszkę zaspałam do pracy, a raczej nie zaspałam, tylko się rozleniwiłam i jakoś nie mogłam wstać:D ale co tam, praca nie zając :p

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

krawatek
Eulalia my z Grochowskim też trzymamy za Was kciuki!!! :) Będzie dobrze! Powiedz mi tylko czy czułaś się gorzej, czy lekarz po zbadaniu Cię wysłał?? Jak to było??
Jam mam cały czas twardy brzuch i skurcze, trochę upławy(co mnie chyba najbardziej przeraża, bo to znaczy że może gdzieś tam się zrobiła"dziurka") ale moja lekarka zapytała mnie tylko czy "upławy zmieniają kolor" na co ja zdębiałam, bo nie zaczaiłam o co jej chodzi no i powiedziłam że nie, a co ja wróżka jakaś, z białego na fioletowy mają się zmieniać czy jak?? :D hihihihi może któraś z Was się orientuje w sytuacji??

a Wogóle to MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ!!! Ja dzisiaj troszkę zaspałam do pracy, a raczej nie zaspałam, tylko się rozleniwiłam i jakoś nie mogłam wstać:D ale co tam, praca nie zając :p

krawatek babo....jak masz twardy brzuchol to powinnas sie polozyc,wiesz?
tymbardziej ,ze mowisz,ze masz caly czas napiety!
i nie mowie tego,zeby tutaj straszyc czy cus,absolutnie

a poza tym lekarka powinna sprawdzic czy szyjka ok...czy nie rozwarcia..szczerze to dziwne,ze tego nie robi

z uplawami nie pomoge...moj gin zawsze oglada sobie wszsytko...maca,grzebie:Oczko:
ostatnio sprawdzal czy przypadkiem nie sacza sie wody

Odnośnik do komentarza

ale jak tu się w pracy położyć? Dopóki nie jest to bardzo dokuczliwe, to łykam rano no spe(która i tak gówno daje), magnez i robię co trzeba. Zastanawiam się też nad tymi ćwiczeniami, bo trochę potem bardziej brzucho ciągnie. Ale tak sobie myślę, babcia moja urodziła tyle dzieci (11!!!) i na kozaku jeszcze pracowała i wogóle i ma się dobrze, nic się nie działo, a ja mam wrażenie,że im więcej się chucha i dmucha, tym gorzej. Nie moge z siebie cioty zrobić, bo pewnie by baaaardzo bolało jakby było coś naprawdę nie tak.
jak pójdę za tydzień do lekarza to powiem żeby sprawdziła wszystko dokładnie...
cafe... jak Ty mówisz że masz 25kg na plusie to rozstępy nie są dziwne, ja mam nadzieję, że mi na brzuchu nie wyskoczą takie szpetne jak na piersiach, no ale jeszcze 2 miesiące... wszystko sie może zdarzyć...

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

krawatek
Eulalia my z Grochowskim też trzymamy za Was kciuki!!! :) Będzie dobrze! Powiedz mi tylko czy czułaś się gorzej, czy lekarz po zbadaniu Cię wysłał?? Jak to było??
Jam mam cały czas twardy brzuch i skurcze, trochę upławy(co mnie chyba najbardziej przeraża, bo to znaczy że może gdzieś tam się zrobiła"dziurka") ale moja lekarka zapytała mnie tylko czy "upławy zmieniają kolor" na co ja zdębiałam, bo nie zaczaiłam o co jej chodzi no i powiedziłam że nie, a co ja wróżka jakaś, z białego na fioletowy mają się zmieniać czy jak?? :D hihihihi może któraś z Was się orientuje w sytuacji??

a Wogóle to MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ!!! Ja dzisiaj troszkę zaspałam do pracy, a raczej nie zaspałam, tylko się rozleniwiłam i jakoś nie mogłam wstać:D ale co tam, praca nie zając :p

Upławy w ciąży

Odnośnik do komentarza

Eulalia
Hej dziewczyny!
Nie było mnie dwa i pół tygodnia - szpital, szpital i jeszcze raz szpital. Prawdopodobnie wyjdę w tą środę, ale od dzisiaj dzięki mężowi mam internet i piszę do Was. Jutro mam mieć założony krążek, a do końca ciąży muszę leżeć plackiem i już :)
Nie jestem na bieżąco, ale na pewno to nadrobię. Czuję się już, jakbym tu mieszkała :)
Pozdrowionka dla Was wszystkich.

Trzymaj się,już do końca niewiele nam zostało-damy rade:Kiss of love:

A ja po nie przespanej nocy-męczyła mnie taka zgaga,że:whoot::whoot:-nic nie pomagało ,dopiero po 3-ej udało mi się usnąć,a przed 7-mą pobudka-tragedia.
Do tego wszyskiego jeszcze dołączył się ból kręgosłupa-co dzień jakaś nowa dolegliwość

Miłego Dnia:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

No witajcie, jak ja lubię to forum, jak fajnie się z Wami podzielić problemami i radościami !!! WIECIE O WCZORAJ WIECZOREM MÓJ SYNEK ODWALIŁ??? PRZECIĄŁ NOŻYCZKAMI KABEL OD LAMPKI NOCNEJ W MOMENCIE, KIEDY TA LAMPKA BYŁA ZAPALONA!!!!JA W KUCHNI MU MLEKO ROBIŁAM!!! OCZYWIŚCIE KORKI OD RAZU WYWALIŁO I CAŁE SZCZĘŚCIE, ŻE NOŻYCZKI MIAŁY PLASTIKOWE RĄCZKI, BO NIE CHCĘ NAWET MYSLEĆ CO BY MOGŁO SIĘ STAĆ.....

EULALIA a z jakiej paczki w szpitalu wylądowałś? szyjka Ci się skraca? miałaś skurcze? Trzymaj się dziewczyno, już tyle leżysz, że pewnie zapomniałaś jak to jest w domu. A co z

krawatek zapytaj o te upławy następnym razem, mi powiedział gin, że mam jakąś bakterię ( w posiewie wyszło) i dopóki nie ma upławów, to ok, ale jak się pojawią to od razu do lekarza, bo takie coś grozi wcześniejszym porodem, ale to tylko, gdy się ma bakterię...

arisa witaj w klubie nie śpiących w nocy - ja dziś też nie spałam, ale chyba tez dlatego, ze przezywałam tego mojego synka, że takie pomysly mu do głowy przychodzą... No i mam problemy z zaśnieciem, bo - na prawym czy na lewym boku - maleństwo mi się wbija nogami w boki, na wznak - nie mogę oddychać...:hahaha::hahaha::hahaha:

cafe rozstępy muszą być i tyle ;) Ty się nie przejmujesz i to najlepsze podejście!

http://www.suwaczek.pl/cache/e8f4041d2e.png

Odnośnik do komentarza

Ach fajnie tak sobie ponarzekać... ;)

Ja właśnie wróciłam w przychodni, z powrotem oczywiście zrobiłam zakupy spożywcze. Muszę się Wam przyznać, że jestem głupia. Jak wejdę do sklepu, to kupuję za dużo. Dzisiaj sobie wymyśliłam, że kupię żarcia na parę dni. Do tego jeszcze 2 butle napojów. Dwie siaty napchane. Ale po powrocie do domu obiecałam swojej Niuni, że to ostatni raz. Teraz będziemy jeździć z Tatą. W końcu wykituję. Malutka tak się dziwnie ułożyła, że aż się przestraszyłam ;( Nigdy więcej. Chlebek i bułki. To wszystko co mogę na raz kupić.

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Nitka że Ty zawału nie dostałaś!!! o kurcze!! Mały po dupsku dostał?? a właśnie! co myślicie na temat "klapsów"?? Mój jak będzie niedobry to pewnie kary będzie dostawał, ale nie przeczę, że klapsa w tyłek od czasu do czasu też, jak się będzie należało. Nie wyobrażam sobie"bezstresowego wychowywania dzieci". Moi wujek z ciocią, tak zrobili a potem same problemy, bo gagatkowi nie przetłumaczysz, a na klapsa było za późno:D Ja tam w tyłek od czasu do czasu dostałam i przynajmniej wiedziałam za co i wiem że mi się należało:) nawet wolałam w tyłek dostac niż karę na brak kompa albo tv :D hihihihi

Ann nie noś tyle Babuchu niedobry!!! :D wiem wiem, łatwo powiedzieć, a sama czasem noszę ... :D

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

No jestem :) Może uda mi się napisać więcej.
Dzisiaj zakładali mi krążek. Masakra! Prowadzący moją ciążę, który zakładał mi to dziwne coś zapytał, czy przed założeniem chcę zobaczyć, jak ten krążek wygląda. Jak ja to coś zobaczyłam, to nie chciałam uwierzyć, że to się zmieści. Twarda jak piłka tenisowa w kolorze niebieskim i prawie tak samo duża tylko spłaszczona i z dziurą w środku:o_noo: troche bolało, ale tylko chwilkę i najśmieszniejsze, że teraz nic nie czuję, ale świadomość tej gumy nie powiem gdzie jest straaaszna :)
Najważniejsze, że jutro już mnie chyba wypuszczają. Zależy, jak się będę czuła.
A trafiłam tutaj ze względu na to, że na wizycie u gin okazało się, że moja szyjka ma 26 mm i muszę odpoczywać i nie siedzieć, ograniczyć do minimum wysiłek itd. Lekarz mnie przebadał dopiero, kiedy zaczęłam mu opowiadać o tym twardnieniu brzucha i rzeczywiście to twardnienie nie było jakieś mega bolesne i przez to ignorowane przeze mnie. Ale widocznie jest to objaw skracania się szyjki, chociaż wydaje mi się, że nie zawsze, ale totalnie się na tym nie znam.
A kilka dni później miałam takie delikatne bóle jak miesiączkowe i po telefonie do lekarza okazało się, że w razie czego powinnam się zgłosić na ktg do szpitala i poleżeć na obserwacji kilka dni i tak się przedłużyło do 2,5 tygodnia. Szyjka przy przyjęciu miała 26mm, kilka dni później 24 mm, a kolejne kilka dni potem 23 mm. Nie wiem, jak jest w tej chwili. Krążek ma troszkę pomóc, ale leżę do końca ciąży...

Odnośnik do komentarza

hej, nie było mnie cały dzień, dopiero wróciłam, robię pomidorówkę, ale mi co chwilę się stawia ta macica, przeholowałam znowu dziś...byłam u koleżanki, która urodziła w czerwcu, dała mi maść na sutki i taki preparat do pielęgnacji pępka - podam nazwę: OCTENISEPT, to położne w szkole rodzenia u nas polecaja i ona tylko tym pępek zasuszyła

krawatek on był taki przerażony, że byś nie mogłą zbić dziecka w takiej sytuacji - zobaczysz zresztą :) Przytuliłąm go, powiedziałam kilka razy stanowczym głosem, że nie wolno tego robić, jakie by były konsekwencje, mąż na niego nakrzyczał w pierwszej chwili, ale potem też zaczął tłumaczyć...od razu jeszcze dodaliśmy jakie inne niebezpieczne zabawy są, że z ogniem itp nie wolno się bawić...

EULALIA no zobacz kurcze, a Marta ma też 2 cm i jej nie zakładali... każdy lekarz inaczej podchodzi..

http://www.suwaczek.pl/cache/e8f4041d2e.png

Odnośnik do komentarza

Czesc!

Krawatek - mi tez brzuch bardzo czesto twardnieje, az boli, mam takie uczucie jakby mial mi sie zaraz rozerwac. A rozstepow nie mam, na szczescie, bo sie absolutnie niczym nie smaruje, nawet zwyklym balsamem (tylko i wylacznie z lenistwa), ale wreszcie zakupilam specjalny olejek do smarowania i tylko czekam na przesylke :)
Nie wiem jak to bedzie u mnie z tymi klapsami, bo raczej miekka jestem ;), ale moze beda takie sytuacje ze trzeba bedzie pokazac, kto tu jest szefem ;)

Nitka - musialas sie niezle zestresowac przez ta cala sytuacje z nozyczkami, ale tak to jest z malymi dziecmi - nie zawsze upilnujesz, a do malych glowek ciagle przychodza takie "fajne" pomysly (pamietam jeszcze z mojego dziecinstwa)

Eulalia - duzo zdrowka! Nie wyobrazam sobie pobytu w szpitalu przez 2,5 tyg. Ja lezalam przez okolo 8 godzin w szpitalu (w tym przez 6 godzin mialam robione ktg), myslalam ze tam zwariuje od tego lezenia, a najbardziej sie balam tego, ze kaza mi zostac na noc, ale na szczescie wypuscili mnie o 10:30 w nocy.

Arisa - tak to jest z tym spaniem w ciazy, ja na szczescie jakos przespalam cala noc, chociaz mialam skurcze lydek (ostatnio mi sie nasilily), ale z rana tak mnie wszystko bolalo, ze nie moglam z lozka sie podniesc :(

Cafe - to mowisz, ze jak brzuch twardnieje, to najlepiej jest sie polozyc? Dzieki za rade :)
Gorzej jak cwicze na silowni i mam skurcz, a praktycznie przy cwiczeniach caly czas mam brzuch twardy jak kamien.

Elina - pokazuj zdjecia :)

Chcialam jeszcze wrocic do tematu wozkow. Znacie moze takie wozki jak pek perego pliko3, albo Chicco, albo Bugaboo Frog, albo Bugaboo Cameleon, albo Vista cos tam? Jej, ile tego jest. Ja mam dostac taki wozek w komplecie z nosidelkiem/fotelikiem samochodowym, nawet nie wiem jakiej firmy, ale gdyby okazalo sie ze jednak nie dostane, to bede musiala kupic, a zupelnie nie wiem jaki. Czy zawsze te tansze sa gorsze, a te najdrozdze lepsze? Bugaboo jest dosc drogi, ale jak jest powiedzmy najlepszy, to moze i warto?

Pozdrowienia i buziaki!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a9ne9y47c.png
http://www.suwaczki.com/tickers/h5v8xzdv8cv8e4l9.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Kobitki!! :)
Słoneczko pięknie świeci, szkoda że ja zamiast na na spacer to do pracy, ale co tam:)

Gosia Ty nadal chodzisz na siłownię????:36_2_39: jejku, jak Ci się robi brzuch twardy podczas ćwiczeń albo się obniża to NIE WOLNO!!!! moja lekarka tak mi powiedziała, tyle że ja chodzę na takie lajtowe ćwiczenia, specjalnie pod ciężarne robione, ale siłka??? :whoot:

miałam dzisiaj bardzo wyraziste sny, w sumie to pierwszy raz od kilku dni. I śniło mi się że byliśmy we wrocławiu i jechaliśmy takim dziwnym, "otwartym" tramwajem i mój chłop dostał ode mnie liścia w twarz, czego wcale nie robię (no chyba że leciutko, jak sobie żartujemy) i jak się obudziłam, to mu mówię: czy Ty nawet w snach mnie musisz wkurzać?? a on biedny, nie wiedział o co chodzi:) hihihihi i w sumie muszę przyznać, że to było we śnie ale i tak miałam wyrzuty sumienia, bo jak mogłam tak zrobić??

gosiu ja uważam, że można miec dobry wózek za trochę ponad 1000zł i wiem że napewno więcej niż 1700zł na to nie przeznaczę!!! muszę się wybrać do "wózkowego" i jeszcze raz pooglądać:)

Eulalia rzeczywiście tyle czasu w szpitalu, nie zazdroszczę, ale przynajmniej masz pewność, że dbają o Cibie i że będzie dobrze!!!

Nitka no może bym w takiej sytuacji zareagowała inaczej, nie wiem. Jak moja Młoda coś narobiła złego, to nie pamiętam, żeby dostała w tyłek, a! raz lekko, jak byliśmy na wakacjach, bo mi skakała koło brzucha po łóżku i nie słuchała zupełnie, ale taki klaps dostała, że jeszcze do mnie mówi: ha! i tak nie bolało!! :hahaha: ale wzięło ją to. Sam fakt że za bycie niegrzecznym dostała klapsa ją zabolał, bo przecież nie chodzi o to żeby z posiniaczonym tyłkiem dziecko chodziło. a tak, to mam grzeczną siorę, a od taty to nigdy nie dostała(w przeciwieństwie do mnie!!:D :P)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki :)

Krawatek u Ciebie słoneczko świeci? Zazdroszczę :) U mnie wczoraj troszkę prześwitywało, a dzisiaj znowu deszczowo. Gdzie nasza piękna polska jesień...

Wczoraj wieczorkiem tak mnie dół brzucha bolał, że aż się bałam. Strasznie żałowałam tych porannych zakupów, obiecałam mojej Oliwci, że to ostatni raz. A i Mąż na mnie nakrzyczał. A tak dziwnie mi nóżkę wystawiła...

Dzisiaj dzień chandry. Auto znowu do mechanika powinno pojechać, a tu kasy nie ma :/ Wszystko się tak zwaliło na raz... :/

Ale co nas nie zabije, to wzmocni!

Miłego dnia Kobitki :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Mój synek spał dziś pierwszy raz w swoim nowym pokoiku - ale on jest niesamowity, bo to jest tak dojrzałe jak na swój wiek dziecko, że szok. Pokój zrobiony od miesiąca - ale były grzejniki na maksa, bo regulatora nie było i było duszo. wczoraj facet założył regulator - powiedziałam to Hubciowi. Wieczorem ni stad ni zowąd mówi - Mama a u mnie już jest zimno w pokoiku? To ja idę tam spać!!! I poszedł:36_13_2::36_13_2: Ze smoczkiem wiecie jak było? Miał 1,5 roczku, miał 6 smoczków, któe na zmianę ciągnął :) pewnego dnia wszystkie porozgryzał i wyrzucił do kosza - to było koniec ze smoczkami!!!!

krawatek to ale sny masz !!! hihihi - tak jak mój synek - tylko, ze on mi 2 razy naprawdę w nocy przyłożył - coś mu się śniło i mamie się oberwało, dobrze, że męża nie pobiłaś! co do bicia - jeszcze dodam, że hubert naprawdę jest taki dojrzały na swój wiek, że jak go bijesz po tyłku to się czujesz jakbyś dorosłego uderzyła! Nie drze się wtedy tylko poleci mu łza jak groch, spojrzy na Ciebie i powie - dlaczego mnie uderzyłaś? nie kocham CIę, nie jesteś moim przyjacielem!!!! SZOK

ANN uśmiech prosze!!!

U NAS TO DOŁUJĄCA POGODA - CIEMNO I DESZCZ...

http://www.suwaczek.pl/cache/e8f4041d2e.png

Odnośnik do komentarza

hej brzuchole

goska znajomi maja peg perego i sa zadowoleni...ale wiesz co,to zalezy gdzie mieszkacie,czy potrzebujecie duze kola czy wystarcza male...czy duzo jezdzicie autem-bo wazne ile miejsca zajmuje wozek...naprawde ciezko doradzic

my zdecydowalismy sie na peg perego teraz....kupe kasy wydalismy,mam nadzieje,ze bedziemy zadowoleni

a co do ceny...nie mam zdania...ale faktem jest,ze rozpietosc cenowa jest taaaaaaaaaaaaaka
dla mnie wazne jest z jakiego materialu wykonany jest wozek...i stelaz,i kolka,i siedziska....i tym sie kierowalismy przy wyborze...cena byla na drugim miejscu

Odnośnik do komentarza

Nitka, moja siora też tak ma, że nie wrzeszczy tylko łza jej poleci i tyle. Ale powiem Ci szczerze, że to z drugiej strony smutne jest, bo ona ma dopiero 8 lat a przeżyła więcej niż nie jeden dorosły. I żal mi że musiała tak szybko wydorośleć emocjonalnie. Przez to też jest skryta. Bo my, z moją drugą siorą jesteśmy wybuchowe i co na sercu to na języku, ale przynajmniej wiadomo czego się po nas spodziewać, łatwo wyrażamy to, co nas boli, a przez to nie dusimy w sobie... a Mała jest inna, przemilczy, schowa się pod schody, tam w samotności uroni łezkę i nie wiesz tak naprawdę co sobie myśli. Mam nadzieję, że nie będzie miała przez to problemów w przyszłości.
Moim zdaniem to źle jak dzieci są w dzieciństwie "zbyt dorosłe"

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek :)
przez pare dni mnie nie było a tu tyyyyyle ciekawych postów ;)
jak chce odpowiedzieć na parę to dochodząc do końca zapominam co chciałam napisać :D
coś ktoś pisał o wózeczkach ?! widziałam fajny bexy b4 za 1200 3w1 z możliwością zakupy 2w1 za 900 zł ;)

..ale mnie dzis skurcze w łydkach łapały masakra 4 x pod rząd puszczało i zaczynało masakra, + spojenie napierdzielało - muszę z lekarzem o tym pogadać .

buziole i miłego dzionka :)

o coś takiego :
allegro.pl/bexa-b4-fotelik-samoch-kola-pompow-11-kolorow-i1270734677.html

http://lmtm.lilypie.com/ip8Ep1.png

Odnośnik do komentarza

neki
Dzieńdoberek :)
przez pare dni mnie nie było a tu tyyyyyle ciekawych postów ;)
jak chce odpowiedzieć na parę to dochodząc do końca zapominam co chciałam napisać :D
coś ktoś pisał o wózeczkach ?! widziałam fajny bexy b4 za 1200 3w1 z możliwością zakupy 2w1 za 900 zł ;)

..ale mnie dzis skurcze w łydkach łapały masakra 4 x pod rząd puszczało i zaczynało masakra, + spojenie napierdzielało - muszę z lekarzem o tym pogadać .

buziole i miłego dzionka :)

o coś takiego :
allegro.pl/bexa-b4-fotelik-samoch-kola-pompow-11-kolorow-i1270734677.html

neki chorowałam na bexę na początku ciąży, bo jest ładna i ma przystępną cenę, ale poczytałam też opinie i baaaardzo szybko z niej zrezygnowałam:

Bexa Wózek B4 - opinie, zdjęcia, informacje - bangla.pl
GDAŃSK, GDYNIA, SOPOT - Informacje, Rozrywka, Imprezy, Kino, Noclegi, Hotele, Mapa, Zabytki, Trojmiasto, Przewodnik - Portal Regionalny Trójmiasto

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...