Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

iga7777
czesc wszytkim
cafe wiem ze jak przyzwyczaje do bujania to bedzie ciezko... bardziej mi zalezało na miejscu w ktorym malenstwo bedzie sobie spało w salonie zeny nie ganiac z gory na dół za kazdym razem... pod uwage jeszce brałam to
http://www.toontrain.com/LargeUploaded/633404844996316256Moses_basket%5B1%5D.jpg

ale moj m stwierdzil ze to nie stabilne i wogle brzydkie...

nie no rozumiem rozumiem

ta druga podoba mi sie bardziej:
piekna

Odnośnik do komentarza

Krawatko, zalezy od przerobu malucha - to tez jest indywidualne. Ja ostatnie swoje dziecko urodzilam bardzo dawno temu - (dokladnie 13,5 roku temu), wiec nie pamietam. Przyjaciolki blizniaczki na starcie przerabialy 8-11 pieluch dziennie (kazda, nie do spoly). Wiec w sumie paka okolo 50 sztk. to okolo 5 dni.
Jezeli chodzi o alergie, to moze wyjsc od razu, a moze wyjsc po 5 dniach. Jak nie wyjdzie po 5, to znaczy, ze "sie przyjelo" :) Wiec wydaje mi sie, ze mozna zaryzykowac wieksza paczke.
Chyba, ze Twoja rodzina jest bardzo obciazona alergicznie, wowczas, trzeba by nieco ostrozniej.

Ja mam akurat w domu wielka (95 szt.) pake Pampersa, ale nie z wyboru, a ze "zrzutow" od przyjaciolki. Darowanym pieluchom nie bede zagladac w zeby. W szpitalu moim sa Libero. Wiec na dzien dobry przetestuje juz te dwie marki. Tak naprawde u mnie na rynku sa jeszcze tylko Huggiesy i pare marek wlasnych. O Happy moge zapomniec, koszt przesylki przebije cene pieluch :(
Wiec tak naprawde u mnie w gre wchodza jedynie Pampersy i Libero. Z dziecinstwa mojego syna lepiej wspominam Libero, wiec chyba przy nich zostaniemy, jak przerobie zrzuty.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

cafe82
i jeszcze jedna rada....najlepiej wziac tylko naprawde najpotrzebnijesze rzeczy a reszte zawsze ktos moze podrzucic,no chyba,ze szpital daleko,to co innego

hmm.. największe paki za 40zł.. to może tez zacznę się czaić na promocje :D

i mi się podoba ta druga kołyska... wogóle podobają mi się kosze wiklinowe i widziałam zarąbiste łóżeczko wiklinowe ale jest mniejsze a zatem mniej opłacalne w kupnie :D

no i szpital to mam dosyc blisko, jakieś 5min samochodem:D i napewno torbę jedną będę miała do szpitala a drugą "w pogotowiu" w przedpokoju w domku:D no i wiem, że u nas w szpitalu dają dzieciom ciuszki, trzeba mieć tylko na wyjście, ale to mój chłop dowiezie pwenie, po co zagracać szpital niepotrzebnie?? :D

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

iga czytałaś mój post o tej kołysce? bo nie skomentowałaś, to nie wiem ;) z tych dwóch to i tak mi się ta plastikowa ruchoma bardziej widzi ;)

krawatek ja nie mam jeszcze nic co do szpitala by się przydało!!!! nawet ubranka na wyjście dla dzidzi :( nie mam siły, żeby to przygotowywać. Poczekam do grudnia - wtedy bęę już normalnie chodzić, bo nawet jak bym miała szybciej urodzić to mały będzie juz w miare "dorośnięty ". Przy pierwszym dziecku miałam 2 koszule, pampersy oryginalne, duże podpaski, kilka majtek jednorazowych dla mnie, ręczniki, kapcie, bepanten na sutki (laktatora nie miałam, ale teraz kupię, bo miałam też nawał pokarmu w drugą noc), jakieś ręczniki jednorazowe i papier toaletowy, ubranka dla dzidzi - nie pamiętam ile czego - dowozili mi ;)

A te moje bóle w brzuchu - to raczej nie przy ruchach tylko tak jakby mi się macica albo mięśnie rozciągały - może brzuch rośnie i dlatego A W OGÓLE TO DZIŚ SIĘ ZMIERZYŁĄM - JAJA JAK BERETY - DUPA SZERSZA NIŻ OBWÓD BRZUCHA! w TYŁKU 102 - W BRZUCHU 98!

cafe twój gin ma rację z tą nos - pą - na mnie to chyba wcale a wcale nie działa, bo nawet po 3 dziennie (forte ) i tak mi twardnieje brzuch! a w ogóle to mam też chory żołądek - coś a 'la wrzody i zawsze kiedys jak mialam atak to bralam no-spe i mi pomagala, a wczoraj mialam atak pomimo 3 nosp dziennie !!! musialam na pogotowie jechac i jakis inny lek mi dali!

elina witamy!

http://www.suwaczek.pl/cache/e8f4041d2e.png

Odnośnik do komentarza

:)A witaj:) a jest taka bajka? Nawet nie wiedziałam tak mnie w domu nazywają, bo nie chce im się mówić mojego ,,długiego'' imienia - Ewelina, ale mi sie podoba:P Widzę, że tu jest temat jakiś koszyczków do spania, pieluszek i chyba ogólnie wyprawki. Ja jeszcze prawie nic nie kupiłam:/ a tu 29 tydzień...Muszę się za to zabrać, przeszperać co potrzeba bo tego wszystkiego jest bardzo dużo...

Odnośnik do komentarza

miało być ,,witajcie'' :)
Mi się te kołyski podobają, można z nimi wszędzie jeździć i bujać i w ogóle, tylko szkoda, że one są chyba do około 7 kg czy coś takiego czy 5 miesiąca. Muszę się za jakimś łóżeczkiem obejrzeć bo trzeba by już pomału coś składować, napewno kupię na allegro bo się chyba najbardziej opłaca.
Dziewczyny mi także twardnieje brzuszek, mam skurcze BH i czasami się trochę martwię czy to nie za często.Też biorę nospę ale nie więdzej niż 2 na dzień. A w nocy też mi twardnieje i nie wygodnie mi się spi, budzę się po 8 razy nawet:/ Ale trzeba przetrwać. Czego się nie robi dla maluszka w brzuszku:)

Odnośnik do komentarza

nitka07
iga czytałaś mój post o tej kołysce? bo nie skomentowałaś, to nie wiem ;) z tych dwóch to i tak mi się ta plastikowa ruchoma bardziej widzi ;)

krawatek ja nie mam jeszcze nic co do szpitala by się przydało!!!! nawet ubranka na wyjście dla dzidzi :( nie mam siły, żeby to przygotowywać. Poczekam do grudnia - wtedy bęę już normalnie chodzić, bo nawet jak bym miała szybciej urodzić to mały będzie juz w miare "dorośnięty ". Przy pierwszym dziecku miałam 2 koszule, pampersy oryginalne, duże podpaski, kilka majtek jednorazowych dla mnie, ręczniki, kapcie, bepanten na sutki (laktatora nie miałam, ale teraz kupię, bo miałam też nawał pokarmu w drugą noc), jakieś ręczniki jednorazowe i papier toaletowy, ubranka dla dzidzi - nie pamiętam ile czego - dowozili mi ;)

A te moje bóle w brzuchu - to raczej nie przy ruchach tylko tak jakby mi się macica albo mięśnie rozciągały - może brzuch rośnie i dlatego A W OGÓLE TO DZIŚ SIĘ ZMIERZYŁĄM - JAJA JAK BERETY - DUPA SZERSZA NIŻ OBWÓD BRZUCHA! w TYŁKU 102 - W BRZUCHU 98!

cafe twój gin ma rację z tą nos - pą - na mnie to chyba wcale a wcale nie działa, bo nawet po 3 dziennie (forte ) i tak mi twardnieje brzuch! a w ogóle to mam też chory żołądek - coś a 'la wrzody i zawsze kiedys jak mialam atak to bralam no-spe i mi pomagala, a wczoraj mialam atak pomimo 3 nosp dziennie !!! musialam na pogotowie jechac i jakis inny lek mi dali!

elina witamy!

a nitka sorki czytalam czytalam... hih zobaczymy jak bedzie skrzeczec to sie ja sprzeda wygralam ja tanio bo za okolo 100zl wiec sie ciesze jutro pojade ja odebrac moze jeszcze licytuje wanienke http://mamasandpapas.scene7.com/is/image/mamasandpapas/ProductImageTemplate?$mainImg=is%7Bmamasandpapas%2F4538472%3Fscl%3D1%7D&$bottomLeft=is%7Bmamasandpapas%2F%3Fscl%3D1%7D&$bottomRight=is%7Bmamasandpapas%2F%3Fscl%3D1%7D&$topLeft=is%7Bmamasandpapas%2F%3Fscl%3D1%7D&$topRight=is%7Bmamasandpapas%2F%3Fscl%3D1%7D&$large_img$

Odnośnik do komentarza

Ciekawa jestem, czy ktoras dzidzis urodzi sie 11 stycznia. Fajna data bedzie 11.1.11.
Dla nas za wczesnie - raczej trafimy 25 albo 27.

Co do twardnienia brzuchow, nam (chodze na grupowe konsultacje z polozna) polozna powiedziala, ze po 20 tygodniu twardnienia brzucha sa naturalne. Trudno powiedziec ile jest norma, bo kazdy ma swoja, ale mniej wiecej okolo 10 dziennie jest ok. Jednak zawsze twardnienie jest sygnalem by odpoczac. Wiec polecam zamiast no-spy, po prostu odpoczynek z nozkami w gorze.

Co do boli w dole brzucha - takich jak miesiaczkowe, to przygotowania do porodu, uwazaj na siebie i odpoczywaj ponad miare. Troszke za wczesnie.

Fajne te kolyski, narobilyscie mi smaka :) przyadala by mi sie taka w salonie, ale maz mnie z domu wygoni, jak kupie jeszcze jedno :)
Mamy zwykle lozeczko i mamy cos takiego BABYBAY babyseng fra Jens Thorn , wiec w sumie chyba by i nie dziwne bylo, jakby chlop trzeciego lozeczka nie zdzierzyl :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

jomira super rzeczywiście - nie wiesz czy w Polsce można dostać coś takiego ??? I JAK TO W OGÓLE NAZWAĆ BO TEN ICH JĘZYK JEST NIEZŁY HIHIHIHI! BYM SPRÓBOWAŁA POSZUKAĆ W INTENECIE W POLSCE. A co do tych bóli - to nawet nie takie miesiączkowe tylko tak po wierzchu brzucha - mi się wydaje , że to rośnie , dlatego! ale i tak się oszczędzam, prawie cały czas lezę, idę tylko na zakupy i do przedszkola po synka ( i to tez w sumie autem). Z tą no - spą - przystopuję, bo 3 za dużo a i tak nie pomaga! Ja mam termin na 5go stycznia :) pierwszego synka przenosiłam 15 dni! może teraz też przenoszę - i urodzę np 11.1.11 ;)

iga 100 zł za tą kołyskę to jak za darmo - ja pamiętam około 300 albo i bliżej 400 dawałam a sprzedałam za ponad 200! IDĘ PO HUBCIA DO PRZEDSZKOLA BUZIAKI!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e8f4041d2e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...