Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86

[Gość kwiatuszek9876]

dobra ja zmykam spac bo moja dzidzia wczesnie sie obudzila i zbytnio nie jestem wyspana narazie do juterka

[rekine21]

Mnie tez dzisiejszy dzień wykonczył ale ja czekam na M bo własnie napisał ze nie mam drzwi zamykać myślałam ze zartuje ale raczej nie

[lidka]

mój maluch ważył 2840 po urodzeniu, a teraz ma 7 mies i ponad 9 kg... ładnie nadrobił, ale za to czasami już nie mam sił go nosić ;) pewnie z urodzeniem naturalnie nie byloby tak źle przy tej wadze. Po cesarce długo dość dochodziłam do pełni sił, a przez pierwszy tydzien t bez zastrzyku w pupe wogóle nie mogłam wstac :/ a teraz miesiac temu miałam wycinany woreczek żółciowy... wiec cały brzyszek pokrojony ;)

a tak mam pytanie z innej beczki.... czy jak jest już tak ciepło na dworze, ale wieje troche wiatr to zakładacie maluchom czapeczki ?? nie chodzi mi o ochrone przed słońcem bo to wiadomo, ale jak np siedzicie w cieniu albo leży we wózku...??

[rekine21]

ja mam malutką dzidzie bo ma dopiero miesiąc wiec czapeczke ma cały czas, ale mam taka fajna dziurkowana Patryk starszy juz nie nosi czasem założy czapke z daszkiem:Uśmiech:

[Gość kwiatuszek9876]

ja mojej zakladam taka chustke ze ma uszka przykryte bo niektorzy mowia ze moze dzidzie zawiac a pediatra mi powiedziala ze zapalenie ucha to nie od tego moze dostac ale na wszelki wypadek zalkadam jej .

[lella]

moje dziecię nawet w zimę czapki nie nosi, chyba że temaperatura poniżej i 5

[lidka]

w sumie trzeba dzieciaczki chartować. Chociaż jak nie zakładam czapeczki to np moja babcia od razu, że zaraz bedzie miał mały zapalenie ucha... ale ja myśle, ze 7-mies maluch nie jest już tak wrażliwy... zresztą czy troche wiatru może zaszkodzic..

[hiki]

Majka ma 7 tyg i tez ma taką spacerkową czapeczkę z dziurkami:Uśmiech:

[Gość kwiatuszek9876]

jak jezdzi jeszcze w glebokim to taka czapka malej nic nie zaszkodzi . kiedys jak bylo troche chlodniej tak 20 c to moja miala czapke a jakas pani co miala dzidzie moze miala 4 mies to wogole czapki nie mialao

[lella]

Wicie mnie ludzie na ulicy zaczepiali i mówili że jestem podła matka, bo jest +5 a moje dziecię bez czapki. Ale ja wychodzę z założenia, że jeśli ja czapki nie mam to po co ona Nice? I tak sobie jest. Zapalenie ucha mieliśmy raz bo katarek był a nie chciała wydmuchiwać. A tak nie wiem co to choroba u dziecka. A do głebokiego wózka to też czapy nie miała, aż mi jedna baba kupiła i powiedziała że jak mnie nie stać na czapkę dla dziecka to ona będzie mi kupować. Ale mnie wcięło, ale jej wytłumaczyłam że stać mnie tylko to dziecko nie nosi. Bo onajest chowana jak dzieci na Syberii, czyli tak zwany "zimny wychów".

[lidka]

chmm no coś w tym musi być, skoro teraz przynajmniej mała nie choruje. Ja tez bym chciała troche zachartowac malego ale zawsze boje sie ze przesadze i przeze mnie bedzie jeszcze chory ;)

[lidka]

a mnie własnie rodzice tak wychowywali, ze chuchali i dmuchali.. no i teraz mam.. lekki wiaterek a ja przeziebiona od razu i do tego mega zmarzluch

[rekine21]

z ta czapka to wydaje misie że każdy rodzic powinien wiedzieć kiedy dziecko nie musi nosic My nie nosimy a pózniej niestety na ból głowy narzekamy szczególnie zima Ja jednak uważam ze do któregoś miesiąca dziecko powinno miec czapusie Nawet teraz jak sa te upały to mały ma czapke(z dziurkami) jak troche chłodniej to zakładam taka bez dziurek Patryk cały czas miał jakąś czapke na głowie np dzokejke ale mial !wiadomo chronimy dzieci nie tylko przed zimnem wiatrem ale i słoncem też :Uśmiech:

[lella]

nie no jak sońce pali to ma chusteczkę zawiązywaną, albo dźokejkę. Zresztą ona sama zakłada jak czuje taką potrzebe

[Gość Szani]

Witam ja jestem roczkik 84 a synke 3 styczen 2008 :) Widze tez ze omawiacie poród :P więc i ja cos powiem :P mi wody odeszły 3 stycznia o 16:40 bez bóli :) dojechalismy do szpitala rozwarcie a 4 cm. pierwsze bóle o 19:00. Niestey około 20:00 przy 9 cm potrzebna była cesarka bo mały był owinięty pępowina. i tak o 21:00 mój syn przyszedł na świat :). Naszczęscie było wszystko w porządku choć lekarz na drugi dzień powiedział nam że w ostatnim momencie go wyciągli i że mielismy dużo szczęscia.
a co do czapek mi lekarka powiedziała cytuje "do września żadnych czapek...Państwo ( bo bylismy z mężem wtedy) nienoszą a dziecku każą, niedawać czapki" Oczywiście jak słońce świeci a mały nie w wózku to ja daje czapeczke ale inaczej jeżdzi bez :)

[rekine21]

No to jako pierwsz przywiatm cie na naszym forum SZANI
fajnie ze opisałaś juz nam swój poród teraz może napisz jak ma synek na imie i oczywiście zapraszamy na inne fora
to synek szcześliwie urodzony (dobrze ze wszystko jest w porządku)
jeszcze jedno pytanko mozna wiedzieć skąd jesteS?

[Gość Szani]

witam i dziekuje za przywitanie :) a ja jestem z katowic. A mój mały urwis ma na imie Kamil :)

[lidka]

hej szani :)

no tak.. każda z nas ma swoją historie z porodem. ja lepiej moją pomine bo aż słów żal. moja szwagierka idzie w piatek do szpitala bo jest juz ponad 1,5 tyg po terminie i nie zanosi sie na rozwiazanie... ciekawe jak jej ten porod przyśpiesza

ps. koniec noszenia czapki

[Gość Szani]

moja kuzynka tez teraz czeka do niedzieli i zmyka do szpitala :) biedna blizniakow sie spodziewa i juz chodzic nieumie az mi jej szkoda :( ale juz niedlugo i bedzie "spokoj" :P :)

[rekine21]

'spokój" hahaha chyba za łagodnie napisane hahah
nie wyobrazam sobie mieć blizniaków

[lidka]

niom...z bliźniakami to dopiero jest co robic ale przynajmniej "za jednym razem" ma sie od razu dwójke dzieciaczków hehe ;)

najbardziej mi tylko żal tzn nie żal moze, ale jak widze te duze podwojne wozki... to wspolczuje nimi manewrowac

[Gość Szani]

hhaha dlatego spokój w cudzysłowiu bo tylko o brzuch mi chodziło bo biedna juz nei umiechodzic i nic nei zrobi sobie w domu. Kamil własnie obgryzał kabel z ładowarki do telefonu :P
szczerze ja tez nei wyobrazam sobie bliźniaków, ahhh takie urwisy i oczy dookoła głowy ja już widze jaki mój bedzie urwis a takich dwóch. Nie to nie dlamnie :P

[rekine21]

u mnie w rodzinie były ale to chyba przypadnie na moje dzieciaczki hihi
ja sobie noe wyobrazam karmic dwójke albo jak zaczna płakac oby dwa?????
fakt i te wózki a gdzie tu w tramwaj wsiąść?????
makabra ale dwa serduszka do kochania hihi

[lidka]

no i moja szwagierka urodziła dzisiaj przez cc coreczke :) mała wazy 3300 i ma na imie Marta..a ja jestem juz ciocia :)

[rekine21]

w takim razie gratulacje dla Mamy i dla CIOCI