Mamusie 3 latków :)

Martek73 · 7 Kwietnia 2010

Witaj Anusia

Martek73 · 7 Kwietnia 2010

Ja niestety muszę już jechać do domku, ale mam nadzieję, że jutro będziesz.

anusiaelblag · 7 Kwietnia 2010

Będę będę

Martek73 · 27 Sierpnia 2010

I widzę, że wątek zamiera

anusiaelblag · 27 Sierpnia 2010

Martek73

I widzę, że wątek zamiera

Niestety troszkę tak

seatibiza · 27 Sierpnia 2010

To i ja dołączę może będzie raźniej.....Moja Oliwka w listopadzie skończy 3 latka,jest radosna,czasami potrafi nieźle zaleść mi za skorę swoją stanowczością ale i tak ja wygrywam hehe....dużo mówi ,czasami potrafi mówić w kółko to samo przez pare dobrych minut ,mała gaduła z niej....
dziewczyny piszcie więcej,będzie tu weselej:)
pozdrawiam wszystkie mamusie 3 latów i przedszkolaków oczywiście!!!

Motylek · 29 Sierpnia 2010

Witajcie,
dołączę do grona rodziców 3-latków. Mój skarb skończył pod koniec lipca 3 latka, już ma za sobą zajęcia adaptacyjne w przedszkolu.
Póki co baaardzo mu się podoba, ale zobaczymy jak to będzie od 1-ego.

Trzymam kciuki za wszystkie 3-latki idące do przedszkola i za ich rodziców :)

anusiaelblag · 29 Sierpnia 2010

No mamusie coraz więcej nas

My już za sobą też mamy 5 dni zajęć adaptacyjnych Było OK ale córa wiedziała, że jak wyjdzie z sali to ja jestem No ale zobaczymy wiem, że Panie są wspaniałe bo opiekowały się przez 3 lata moim bratem Więc z jednej strony jestem spokojna z drugiej panika Trza przeżyć

Margaretka83 · 3 Września 2010

A ja dopiero dzisiaj zauważyłam ten wątek.Również jestem mamą 3 latka.
Patrick to taka cicha woda,tu niby grzeczny, a za plecami kombinuje co by tu zbroić
A pomysły ma takie ze ho ho !

4 Września 2010

Margaretka83

A ja dopiero dzisiaj zauważyłam ten wątek.Również jestem mamą 3 latka.
Patrick to taka cicha woda,tu niby grzeczny, a za plecami kombinuje co by tu zbroić

A pomysły ma takie ze ho ho !

moj taki sam w domku cwaniak a na dworze bądz u rodziny siedzi cicho jak mysz pod miotła
ja niestety nie dałam synka do przedszkola....
mieszkam na wiosce i u nas nie ma- były 30 lat temu...
za rok myślę,że sie uda -przynajmniej bedziemy sie starac bo w miastach dwoch od nas oddalonych o ok 10 km są przedszkola ale nawet z tych miast dzieci się nie dostają...
a dziś natan nabił sobie guza i płkał poł godziny...

desperatka · 4 Września 2010

Moja córka ma 2,5 i szczerze powiem, że robi to samo choć nie ma rodzeństwa. Nie umiem sobie z nią poradzić i ona to wykorzystuje. Bez szantażu z nią nic nie zdziałam...

Aniołek Łysego · 6 Września 2010

witam
mój młody skończy 3 lata 1go października...
mały, uparty zbój z niego
ale codziennie rano wita mnie słowami "kocham cię"

do przedszkola niestety nie dostaliśmy się więc nie wiemy tak do końca z czym to się wiąże... ale jeszcze mamy nadzieję że się uda...

miłego poniedziałku i początku tygodnia...

anusiaelblag · 6 Września 2010

U nas z każdym dniem coraz gorzej:/ Zamiast robić się coraz lepiej:/ Dziś była histeria zaczęło się w domu ubierając buty. Wychodząc z klatki było jeszcze gorzej jak zobaczyła w którą stronę idziemy:/ A jak weszliśmy do budynku nie wypowiem się hehe..

Mam nadzieję, że jej to jak najszybciej przejdzie..

Aniołek Łysego · 6 Września 2010

anusiaelblag super opis pod avartkiem...
z przedszkolem szkoda że taka histeria... moze kinia się przyzwyczai w końcu

Martek73 · 6 Września 2010

Witajcie

Nasz Szymuś też poszedł pierwszy raz do przedszkola.
Na szczęście u nas z każdym dniem jest coraz lepiej.
I mam nadzieje, że tak zostanie

aka · 6 Września 2010

Witam
Jestem mamą prawie trzyletniego synka i miesięcznej córci. Synek super przyjął siostrę i narazie jest ok., wiem, że to dla niego duża zmiana, a od września zaczął przedszkole i trochę mu się wrażeń nazbierało

Margaretka83 · 16 Września 2010

aldonka23

Margaretka83

A ja dopiero dzisiaj zauważyłam ten wątek.Również jestem mamą 3 latka.
Patrick to taka cicha woda,tu niby grzeczny, a za plecami kombinuje co by tu zbroić

A pomysły ma takie ze ho ho !

moj taki sam w domku cwaniak a na dworze bądz u rodziny siedzi cicho jak mysz pod miotła
ja niestety nie dałam synka do przedszkola....
mieszkam na wiosce i u nas nie ma- były 30 lat temu...
za rok myślę,że sie uda -przynajmniej bedziemy sie starac bo w miastach dwoch od nas oddalonych o ok 10 km są przedszkola ale nawet z tych miast dzieci się nie dostają...
a dziś natan nabił sobie guza i płkał poł godziny...

to u nas trochę inaczej jest... i w domu i gdziekolwiek indziej stwarza pozory cichutkiego i grzecznego,po to,żeby na niego nie zwracać uwagi,a po chwili zaczyna broić na całego. Pomysły to ma takie,ze za nim nie nadążam, a co najlepsze zachęca młodszego brata,żeby w tych jego pomysłach uczestniczył.

Od 13 września chodzi do przedszkola,jest to przedszkole angielskie,panie mówią,ze radzi sobie wspaniale i jest grzeczny.Załapał już kilka słówek angielskich.

laura · 18 Września 2010

z jedzeniem u mnie nie ma kłopotu, sama ściąga jedzenie , gdzie tylko widzi, a nawet prowadzi do lodówki, współczuję mamom niejadków, ale nic na siłę, przyjdzie czas też będą jadły, znam takie dzieci

Martek73 · 22 Grudnia 2010

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!