Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

affi
ja płaciłam 550 zł, są szpitale gdzie jest za darmo sa tez takie w których kosztuje więcej. troche się wkurzyłam bo przy cesarce i tak by mnie musieli zneczulic więc mogli mnie nie kasowac, no ale ok. tyle ze nie wiem jak takie znieczulenie sie ma do rodzaju bóli: ja miałam niestety krzyzowe i dodatkowe wbijanie igły w kręgosłup nie bylo przyjemne ( na dodatek w czasie skurczu). jak widac jednak nie takie straszne zebym go jeszcze raz nie rozważała :). Mimo wszystko mam nadzieję na cesarkę. Moja waga ruszyła w górę, wiec pewnie i dzidzia rosnie. mam nadzieję ze dziś się dowiem. nie wyjdę z tego gabinetu jesli mi doktorek na wszystkie pytania nie odpowie. Zabieram ze soba posiłki w postaci męża :)

Ty masz Kochana dziś wizytę? Bo już mi się pomieszało...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mające zamiar rodzic naturalnie, nie czytajcie ( serio!!!)wiecie co dziewczyny to jak Wam dadzą zzo to na wszelki wypadek przy cesarce nie patrzcie w sufit. Mnie nikt nie ostrzegł z braku czasu i sobie zerknęłam a tam kafelki/lustra ujawniające szczególy operacji. całe szczeęscie ktos pomyslał i dano mi lakis lek na amnezję, nie żartuję( ostatnio kolezanka lekarka mi powiedziała ze tak robia w nagłych wypadkach, zeby kobieta traumy nie miała). teraz pamietam tylko fakt ze widziałam ale nie pamietam co...u mnie efekt znieczulenia był kieski, drgawki, dreszcze, ale to tylko u mnie bo widziałam inne mamuski i z nimi było ok. za to po cesarce czułam sie zaskakująco dobrze i szybko wróciłam do formy. co dziwne teraz boje sie porodu 3 razy bardziej niz wtedy.

Odnośnik do komentarza

tak wizyte mam dzisiaj( pierwszą z maratonu). Co prawda idę tylko po zwolnienie, ale ten doktorek zawsze robi usg i kasuje na ta sama kwote wiec niech sie przyłozy. dzis jestem bojowo nastawiona ( jak nie wyjde bez wiadomości o wadze, długości dziecka, tym ze wszystko ok i nie zobacze staran dostrzezenia płci to przykuje sie do fotela gin. i będe tam koczować!!!)

Odnośnik do komentarza

affi
tak wizyte mam dzisiaj( pierwszą z maratonu). Co prawda idę tylko po zwolnienie, ale ten doktorek zawsze robi usg i kasuje na ta sama kwote wiec niech sie przyłozy. dzis jestem bojowo nastawiona ( jak nie wyjde bez wiadomości o wadze, długości dziecka, tym ze wszystko ok i nie zobacze staran dostrzezenia płci to przykuje sie do fotela gin. i będe tam koczować!!!)

:hahaha::hahaha::hahaha: Ależ się uśmiałam. To trzymam kciuki, żebyś nie musiała się przywiązywać do fotela.

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Frania a Ty połowkowe w którym tygodniu miałaś??? Zastanawiam sie czy dzis u niego zrobic ( 20 tydzień ) czy za 18 dni czyli koniec 22? Chyba lepsze to póxniejsze, co??? tak czy siak bede musiała znowu iśc po zwolnienie, tylko tych "powszednich" on nie opisuje , tylko daje 1-3 zdjecia. połowkowe jest z dokładnym opisem.

Odnośnik do komentarza

To teraz Ja wam napisze co przeżyłam :36_2_12: mnie jak już uśpili , to wszystko słyszałam a co najgorsze czułam, i teraz wiem jak się czują ludzie sparaliżowani jak warzywo ,to jest straszne nie może krzyczeć ani ruszać się i właśnie dla tego się boje i mysle nad tym znieczuleniem zoo cesarką ale z znieczuleniem do miejscowym ( a tu się boje że zobacze wszystko w lampie i dostane zawału) Chore co nie? ale tak się na stawiłam i lipa
Affi to udanej wizyty i żebyś zobaczyła co tam w kroku chowa twoje maleństwo

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

affi
Frania a Ty połowkowe w którym tygodniu miałaś??? Zastanawiam sie czy dzis u niego zrobic ( 20 tydzień ) czy za 18 dni czyli koniec 22? Chyba lepsze to póxniejsze, co??? tak czy siak bede musiała znowu iśc po zwolnienie, tylko tych "powszednich" on nie opisuje , tylko daje 1-3 zdjecia. połowkowe jest z dokładnym opisem.

W 21 chyba. Przy tym już tak nie trzeba się trzymać terminów, jak w przypadku tego między 11 a 13 tygodniem. W sumie to możesz dziś, możesz i za 18 dni. Ja bym zrobiła dziś, bo pewnie się okaże, kto tam u Ciebie mieszka.

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Wybaczcie dzisiaj moją nieobecność ale net mi zwiał i dopiero teraz wrócił....ładnie dajecie czadu pisząc....ja też się chyba uzależniłam od tego naszego forum....

ja wizyte mam jutro w końcu....mam nadzieję,że nie będzie takiego stresu jak ostatnio...
Tak sobie czytam o tym co przeżyłyście podczas porodu i stwierdziłam że jednak miałam całkiem fajny poród.....trwał 6 godz 45 minut jak dostałam oksytocyne to prawie zemdałam no i zostałam nacięta pod koniec skurczu ale reszta była w porządku....

Affi czekamy na dobre wiadomości...też się uśmiałam jak napisałaś o koczowaniu he he.Niestety nie wiem co mam Ci poradzić odnośnie Młodeo....nie miałam aż takich cyrków z moim Młodym,może spróbuj sposobu Klaudusi....zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi....a kto wie może pomoże....

Penny jak już pisałam mój wsuwa wszystko...najbardziej smakują mu grzane kiełbaski....kanapki jak mu robię to ściąga wszystko i je z samym masłem....również lubi serek almette na chlebie i bez chleba....niestety jak już też pisałam nie chce mi mleka pić ani zupki mlecznej jeść ale wsuwa różnego rodzaju serki....od danonków po biały ser ze śmietaną i szczypiorkiem czy ogórkiem zielonym...

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Edi D
Cześć dziewczynki,
dziękuję Wam za słowa otuchy, czytając je sie oczywiście poryczałam...
Mam nadzieję jeszcze w tym roku wrócic na forum ale oczywiście zapiszę się juz na inny miesiąc. Madzia może uda nam się w tym samym miesiącu ?)))
Trzymam za Was wszystkie kciuki!!

Mocno za to trzymamy kciuki, Kochana! I pisz, jak tylko będziesz miała siłę! :15_5_16::15_5_16:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

affi
no dobra zobaczę co na to doktorek... napisze wieczorkiem, bo wizytę mam na 18.30. No i dzis F idzie spać do kiełbasianej babci , to się wyspie :) wiem, wiem, wiem, jestem złosliwa :36_2_24:

Nie jesteś, biorąc pod uwagę fakt, że po ostatniej wizycie miał niezłe przeboje... Oby teściowa coś zrozumiała...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Affi 3mam bardzo mocno kciuki za Twoją
wizytę,aby była udana i tego czego oczekujesz na niej,aby było!!!

Klamorka dobrze,że necik wrócił i już jestes z Nami:36_2_15: za Twoją jutrzejsza wizytę to juz wogóle doczekac się nie mogę!!! ciekawość mnie je od środka:36_2_4: i 3mam także mocno kciuki!!!!!!!!!!!!

Edi słonko życzę Ci,aby staranka o dzidzie się powiodły:36_1_66: bez tego typu już ekscesów jakie teraz miałaś!!!Na szczęście dla Ciebie i Madzi86:36_33_14:

Tak poczytalam o tym waszym zoo juz kiedyś też czytałam i nawet nie wiem czy zaowazyłyście wkleiłam wam link o prawdach i mitach zoo....myslę,że nie jest aż taki straszny,bo jezeli byłoby tak to nie byłby tak popularny w śród kobiet rodzących(co prawda możecie powiedziec co ja tam wiem o tym jak nie rodziłam?ale wnioskuję po tym co czytam w necie),A to jak sie na zoo reaguje to każda ma inny organizm i inaczej przechodzi tak samo jest z ciążą czy nawet przeziębieniem......

Miałam iść na dwór,ale jakoś nie chce mi się,obiadek zrobiłam(gulasz z ziemniaczkami i ogorek kiszony do tego)czekam na męża,ale nie spodziewam się go wczesniej niż za 1,5h............

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Ale to moje dzieciątko sobie dzisiaj bryka.....i takie mocne kopniaki już czuję :)

Niunia wyłaź na spacer....dotlenić siebie i maluszka w brzuszku :) jak byłam w ciąży z Sylvkiem to całymi dniami siedziałam na dworze...ojciec ma działkę a,że mieszkałam z nim to ciągle tam przesiadywałam :) i może dlatego teraz młody tyle energii ma....ja już niewiem....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Niunia co do znieczulenia tak jak napisałas reakcje na nie moga bardzo różne, więc nie zniechecam, tym bardziej ze sama mam próg bólu bardzo niski i rodząc naturalnie pewnie sama o nie poprosze. Klamorka ma racje, na spacer marsz!!!!

Edi czekamy na dobre wieści i trzymamy mocno kciuki:)

Frania skąd Ty takie cuda bierzesz?

Odnośnik do komentarza

Cześć kochaniutkie :Kiss of love:
Ja dopiero wrocilam do domciu oczywiście od psiaków i powiem że strasznie jestem zmęczona.
Affi trzymam kciuki za wizytę
Z nowosci to mama odnalazla psiaka :yuppi:
Niunia ja też jestem za spacerkiem nie siedż w domku
Co do znieczulenia ja spróbuje bez ale nigdy się nie zarzekam. Może się okazać że nie jestem taka twarda jak myslę
Edi czekamy na dobre wieści:15_5_16:
Kobitki idę się zdrzemnąć i niedługo będę bo żyć bez Was nie umiem:36_2_15:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Affi - fajniutke foteczki... I jaka śliczna mamusia :)

Nie chodzi o to byś mu ograniczała bodźce (chyba, że te negatywne typu jakieś krwawe sceny w filmach, pogrzeb itp)..... Ale sądzę, że wesele pewno w jakiś sposób się na nim odbiło - co nie znaczy, że następnym razem ma nie iść.

Alexanti- fajnie, że psiunia jest.

Edi - powodzenia (nie dziękuj). Trzymam kciukasy!!!

------------------
DLA ZAINTERESOWANYCH: - kto się boi porodu niech nie czyta

Odnośnie porodu to powiem tak, ja obudziłam się ze skurczami w środku nocy (jak były już co 5 minut). Poród o tego momentu trwał równe 9h.
poród naturalny to oczywiście golenie, lewatywa i nacięcie ( z czego to ostatnie wspominam fatalnie, bo ciągle z nim mam kłopoty - mimo, ze Syn ma już 3 lata. Zresztą nie cięto mnie w trakcie skurczu - a możecie sobie wyobrazić jak boli nacinanie do mięsa na żywca).
W ogóle jako, że Synek miał prawie 5 kg - jak wszędzie trąbią - nadaje się to do CC... ale gdzie tam.... niech się baba męczy - i tak miałam cholerne szczęście - jak powiedziała położna, że nie popękałam w środku.
W ogóle to naciskano mi na brzuch - a to zakazana metoda - bo wystarczy, ze źle ścisną, a uduszą dziecko.
Generalnie nikt mi nie powiedział, że w czasie parcia mam zamknąć oczy (dobrze, że gdzieś o tym słyszałam) i w ogole nie za fajnie wspominam.
Oczywiście moge rodzić naturalnie - ale tylko dziecko do 4 kg i bez nacinania!!!

I wiem, że byłam bardzo "zmasakrowana" po porodzie, bo położne patrzyły na mnie i pytały co mi jest ...... Byłam cala w plamach... chodzić nie umiałam, ani siedzieć na tyłku.
No i fatalne jest pierwsze "posiedzenie" w kiblu po naturalnym.... bo człowiek boi się, że z powrotem popęka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...