Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Coś wcześniej nie mogłam się zebrać do pisania-brak weny...
affi WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO-ZDRÓWKA DLA CIEBIE I MALEŃSTWA ORAZ SZCZĘŚLIWEGO I SZYBKIEGO ROZWIĄZANIA.....:36_3_15:
Któraś z Was pytała się o cerę,mi się pogorszyła:36_2_43:pełno wyszło mi krost na twarzy i dekoldzie :36_2_13: mam nadzieje,że znikną......muszę Wam powiedzieć,że ostatnio wciąż coś muszę jeść,apetyt mam za dwóch,ale staram się nie jeść za dwóch z tym,że widzę jak rosnę.....ale mam dziś lenia,nawet z domu nie chce mi się wychodzić...

Co do wyprawki dla dziecka to ja zacznę kupować dopiero pod koniec wakacji...O właśnie muszę złożyć tutaj papiery,aby otrzymać pieniądze za urodzenie,a mało to nie jest(na wyprawkę jakby znalazł(16tys PLN)a jak urodziłabym w Pl teraz to dostałabym 1000zł....to tak troszkę i w moim poście materialnie,ale pisze po prostu jak jest.........

Wczoraj czytałam o porodzie w wodzie i to nie jest takie hop siup,że jak się chce to można,3ba spełniać wiele ku temu warunków .... a myślałam całkiem inaczej.......
Czytałam też o tym zatruciu ciążowym:36_2_13: i troszkę się boje wiecie,ale póki co nie będę panikowała póki dokładnie nie dowiem się ile mam tego białka w moczu...

Maleństwo04 moje to także będzie pierwsze dziecko:36_2_15:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

klaudusia
ale tu pusto dziś.
ja dziś czuje się lepiej i mój szkrab wylatał się za wszystkie czasy mam nadzieje będzie spał całą noc:))
miłej nocki kochaniutkie

kochana również życzę ci miłej nocki!!!!!!!!!!!!!! :23_30_126::36_2_53:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

No faktycznie dzisiaj coś tu pusto ale to pewnie sprawa pogody...dzisiaj było cudnie ponad 20 st.co do wyprawki tak jak już pisałam wcześniej ja chciałabym chociaż jeden komplet śpioszków kupić na miesiąc zaś mężulo twierdzi że kupimy wszystko naraz...tylko ciekawe jaką będzie miał minę kiedy będzie musiał wydać ok2 tys zł.....tak po prostu...po młodym nic mi praktycznie nie zostało więc muszę wszystko nowe kupić....jeśli chodzi o cerę to też mam kilka krost i martwię się,że jak dalej tak pójdzie to pod koniec ciąży nigdzie nie będę wychodzić.....dzisiaj byłam u fryzjera (w końcu) i hm....chyba nie jest źle...zresztą zobaczcie same

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Affi wszystkiego najlepszego. Z synusiem to masz wesoło ale chyba każdą z Nas to czeka.

Witam nowe cięzaróweczki Maleństwo04 i Insanę

Co do wyprysków to u mnie niestety na twarzy jest ich dość sporo powiem wam że zastanawiam się coraz bardziej czy nie zostanę mamą córeczki bo nie wyglądam ostatnio zbyt atrakcyjnie :36_1_21:. Jesli oczywiście wierzyć w przesądy.

Niunia22 ja przestałam czytać wszystkie te artykuły bo zaczęłam się bać o moje maleństwo na każdym kroku. Swoją drogą Norwegia to wspanialy kraj który otacza opieką przyszłych rodziców.

Powiem Wam że mnie strasznie kusi żeby już kupić chociaż jedne śpioszki dla mojej kruszynki ale do tej pory jakoś z tym walczę
Byłam tez ostatnio na wizycie u endrokrynologa i na szczęście wszystko jest w porządku podobno to błąd labolatorium. Ale przynajmniej jestem spokojna.

Miłej nocy dziewczyny dla Was i brzuszkowych lokatorów:36_27_3:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

klamorka
No faktycznie dzisiaj coś tu pusto ale to pewnie sprawa pogody...dzisiaj było cudnie ponad 20 st.co do wyprawki tak jak już pisałam wcześniej ja chciałabym chociaż jeden komplet śpioszków kupić na miesiąc zaś mężulo twierdzi że kupimy wszystko naraz...tylko ciekawe jaką będzie miał minę kiedy będzie musiał wydać ok2 tys zł.....tak po prostu...po młodym nic mi praktycznie nie zostało więc muszę wszystko nowe kupić....jeśli chodzi o cerę to też mam kilka krost i martwię się,że jak dalej tak pójdzie to pod koniec ciąży nigdzie nie będę wychodzić.....dzisiaj byłam u fryzjera (w końcu) i hm....chyba nie jest źle...zresztą zobaczcie same

ŚWIETNA I PRAKTYCZNA FRYZURKA:):36_2_25:
alexanti z tego co się słyszy i czyta to podobno jest tutaj super opieka po porodowa bo jeśli chodzi o ciążę to do d..... Sama się nie długo przekonam czy będę sobie chwaliła czy też żałowała ,że urodzę tutaj.....

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Witam w piątkowy poranek :P
Klamorka ślicznie wyglądasz w nowej fryzurze :))Niunia Ja tez mam białko w moczu i w poprzedniej ciąży też miałam i nie masz co się przejmować i jak będziesz tak szukać informacji w necie to sfiksujesz , Nie masz tego białka dużo
Alexandi Ja już nie wieże w przesądy Jem same słodycze i owoce i wogóle wszystko a zbrzydłam , mi to syfek wychodzi jeden za drugim .wszystko idzie w przedziwieństwie do poprzedniej ciąży i tagże będe mieć syna
Chodzi zaczynam się ostatnio zastanawiać czy może się jednak pomyliła :P
wszystko okaże się 19,20 ( przełożone mam badania ) i dwa dokładne Usg to będzie pewności
Zycze Wam i waszym brzuniom ładnego dnia , bo u nas taki chyba się zapowiada :36_1_21:

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki.
U mnie zapowiada się cudowna pogoda słonko już od rana szaleje na niebie.
Prawie całą noc dziś nie spałam i przewracałam się z boku na bok a jak wstałam to złapały mnie poranne wymioty, Więc dzionek nie rozpoczął się dla mnie zbyt łaskawie.
Co do płci dzidziusia to teraz w sumie już mi wszystko jedno tak jak piszecie żeby tylko zdrowiutkie bylo.
Niunia22 już niedługo będziemy mogły porównać przeżycia w końcu ten czas tak szybko leci
Miłego dnia dziewczyny a ja jeszcze napewno wieczorkiem tu zaglądnę. Jakoś ostatnio wenę odzyskałam:36_1_21:.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

U mnie słonki świeci ale jakby coś wiatr wiał...a muszę wyjść do sklepu z młodym....a on jakby zaczął mi coś pokaszlywać,choć sama juz niewiem bo jak widzi,że kto kaszle to on też zaczyna....niewiem czy udaje czy na prawdę....nic innego mu nie ma....

Dziękuję za ocenienie fryzurki :) Ja tam już się nie martwię co będzie byle tylko zdrowe było....

Miłego dnia Wam życzę....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki!
Nie było mnie ostatnio i nie będzie przez jakiś czas - jestem na zwolnieniu i nie mam za bardzo dostępu do internetu.

Affi - spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego dobrego, szczęśliwego rozwiązania i ZOSI POD SERDUCHEM! :36_1_21:

Klamorka - fajna fryzurka! Ja to jeste zarośnięta jak cap, nie mam kiedy iść do fryzjera, ale przynajmniej mogę spiąć.

Jakie macie plany na Majówkę 2010? My się powoli przeprowadzamy. Zamiast tego mam ogromną chotę na grilla, na samo to słowo jestem zaśliniona.

Życzę Wam udanego długiego weekendu!

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Frania wielkie dzięki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak ja sama sobie też zyczę Zosi pod serduchem :)
Mnie od wczoraj pobolewa brzuszek i jakoś tak mi niewyraźnie. Słuchajcie na termometrze mam 27 stopni!!!!!!!!!!!!!! Ani jednej chmury na niebie! na placu zabaw bez cienia myslałam że skonam.
Ja za to chyba złapałam zapalenie pęcherza abo inne paskudztwo. mam wskazania do posiewu moczu. dziwne bo nic mnie nie boli... Pójde z wynikami do lekarza to sie dowiem.
Dobra ide się zdrzemnąc i naładowac akumulatory zanim Łobuz wstanie.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
My właśnie skończyliśmy grilla i teraz siedzimy sobie w domku u mojej mamy bo w naszym małym mieszkanku jakoś mi się dzisiaj nie chciało siedzieć. Wczoraj najadłam się strachu bo po wieczornych zabawach z moim mężczyzną zaczęłam krwawić musiałam zachować zimną krew bo on wpadł w panikę. Łyknęłam nospę położyłam się i po jakimś czasie przeszło. Dziś już wszystko jest ok. Chyba do końca ciąży zachowam już wstrzemięźliwość. Mam nadzieję że to nadżerka którą mam. Po tym wszystkim miałam złe sny o wizycie u ginekologa i złych wieściach. We wtorek zadzwonię do lekarza. Czy któraś z Was tak miała. Mam nadzieję żę nie. Pozdrawiam cieplutko

Penny mam nadzieję że szybko Ci przejdzie

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

alexanti
Cześć dziewczyny.
My właśnie skończyliśmy grilla i teraz siedzimy sobie w domku u mojej mamy bo w naszym małym mieszkanku jakoś mi się dzisiaj nie chciało siedzieć. Wczoraj najadłam się strachu bo po wieczornych zabawach z moim mężczyzną zaczęłam krwawić musiałam zachować zimną krew bo on wpadł w panikę. Łyknęłam nospę położyłam się i po jakimś czasie przeszło. Dziś już wszystko jest ok. Chyba do końca ciąży zachowam już wstrzemięźliwość. Mam nadzieję że to nadżerka którą mam. Po tym wszystkim miałam złe sny o wizycie u ginekologa i złych wieściach. We wtorek zadzwonię do lekarza. Czy któraś z Was tak miała. Mam nadzieję żę nie. Pozdrawiam cieplutko

Penny mam nadzieję że szybko Ci przejdzie

alexanti myślę,że nie masz się czym przejmować,tym bardziej,że krwawienie przeszło Ci,może za dużo powera było...i się troszkę poobcierało,a teraz 3ba bardziej uważać,wiem sama po sobie........dla pewności marsz do ginekologa:D:D

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Dzięki Niunia za pocieszenie. Widzisz mowiłam że już nie czytam nic na necie a po tym zajściu wszystko przewertowałam. U nas majóweczka więc muszę poczekać na lekarza. Widać dziewczyny też leniuchują bo straszna cisza tu zapanowała. A co do tych szaleństw to napewno będziemy już uważać.

Kobitki napiszcie co u Was?
Miłych snów dla Was i maleństw pod serduszkami :36_27_3:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Hejka w ten ponury niedzielny poranek...widzę,że leniuchujecie na maksa,my niestety siedzimy w domu drugi dzień...do tego znów mam problem z mężem....cokolwiek bym nie zaplanowała jest nie tak,ciągle się czepia,stwierdził,że Sylvek działa mu na nerwy (przeszkadza mu jak mały sie bawi,jak mówi po swojemu,jak roznosi zabawki ze swojego pokoju do naszego,bo my tam siedzimy i w ogóle).Uważa,że może mnie obrażać a ja mam mu przytakiwać i jak gdyby nigdy nic poddawać pieszczotom później....a jeśli się sprzeciwię to znów mnie obraża i przestaje się odzywać....Niestety nasz związek wygląda tak,że pan i władca mówi a niewolnica słucha i wykonuje polecenia bez słowa sprzeciwu....Nie jestem do tego przyzwyczajona i nigdy się nie przyzwyczaję....tak samo jak chciałabym znaleźć jakąś pracę w domu,żeby mieć jakieś własne pieniądze,żeby nie prosić od męża każdej złotówki....(a potem słyszę,że jestem rozrzutna...)chciałam jechać dzisiaj do Dinolandii z młodym ale jak zwykle usłyszałam,że możemy pojechać,ale do parku.....

Wybaczcie,że Wam znów narzekam,ale niewiem już co począć z tym facetem....Dziecko jest dzieckiem musi dotknąć wszystkiego i spróbować,żeby poznawać świat,ale mąż tego nie rozumie....Jeszcze raz przepraszam....

Odpoczywajcie i oszczędzajcie się...

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

alexanti- myślę, że jak przeszło, to nic się nie stało. Ale generalnie - powiedz o tym ginekologowi i spytaj czy w ogóle: możesz!
Z tego co wiem, to w ciąży można (za paroma wyjątkami typu ciąża zagrożona, wcześniejsze poronienia itp.) - tylko trzeba i delikatniej, i odpowiednie pozycje...

Klamorka - wpółczuję sytuacji z mężem...
Nie wiem co Ci poradzić, bo jeśli chodzi o kasę - to my mamy wspólne konto a kartę do niego mam ja :36_1_21: Mąż po prostu nie umie trzymać kasy i tyle! Nawet gdy nie pracowałam (urlop wychowawczy) - to mąż ani razy mi nie wypomniał wydanych pieniążków - a nawet sam czasami namawiał do większej rozrzutności :36_2_39: .
Na fajki i piwko też mu nie daje - ja chce na te okropności - to sam musi sobie kasę skołować... :36_1_1:
Może Twojego męża przerosła trochę sytuacja... drugie dziecko... może liczył, że to odchowacie i będziecie mieć czas tylko dla siebie... sama nie wiem co myśli facet w takim momencie. Mój cieszy się z faktu ciąży - ale jak już pisałam wcześniej - żadnej "laby" w ciąży nie mam... robię to co robiłam i przed :15_8_215:

A co u mnie.
Chciałabym jeździć z Młodym na basen :pool: , ale lekarz raczej mnie odradzał.

Wczoraj i dziś idę na urodzinkach :36_15_4: :36_4_20:

Młody dostał się do Przedszkola - ale mam mieszane uczucia jeszcze... na szczęście zmienił już swoje nastawienie i zapowiedział, że będzie do niego chodzić:ball:

Aha! Od niespełna tygodnia czuję ruchy dzidzi :tata:

Odnośnik do komentarza

DZIEŃ DOBEREK KOCHANE:36_3_15

Klamorka pociesze Cie tym,że ja z mężem też siedzimy w domq już drugi dzień...dziś powinnam iść do pracy,ale pobolewało mnie podbrzusze i miałam takie twarde i nie poszłam...nie wiem czy to będzie miało jakiś wpływ na moją tam dalszą pracę,ale ważniejsze jest dziecko.........Rybcia nie wiem co mam Ci doradzić,poradzić...powiem tylko tyle,że współczuję Ci,ja należę do osób bardzo uczuciowych i chyba na okrągło w twojej sytuacji płakałabym i na dłuższą metę chyba nie dałabym rady...a co do pieniędzy u mnie to nie ma podziałów,ale masz racje w tym,że chciałabyś mieć swoją pracę i dochód i nie być zależna od chłopa,bo później jak to może nie każdy,ale przeważnie-wypomni itd 3MAJ SIĘ I CHYBA MUSISZ BYĆ SILNA I SIE NIE ZAMARTWIAĆ BO TERAZ NIE MOŻESZ!!!!:36_3_15:

penny,ale masz fajnie,że już czujesz ruchy dziecka:36_2_15: ciekawe od kiedy ja będe czuła:36_2_13:na pewno dam Wam znać:D:D a dlaczego nie możesz chodzić na basen?rzadko kiedy odradzają akurat lekarze uczęszczanie na basen????

KOBIETKI ŻYCZE WAM MILUTKIEGO DALSZEGO MAJOWEGO WEEKENDZIKU!!!

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Ale pusto puk puk jest tu ktoś ?
Alexandi musisz troszke uważać i mojm zdaniem powinnaś skątaktować się z lekarzem, dla własnego spokoju:)) Nie martw się będzie dobrze
Klamorka moj mężuś u nas trzyma pieniążki , bo ja nie mam drygu do pieniędzy a wydawała bym wszędzie :/ Jak coś czasmi kupie też musze się spowiadać co,gdzie,ile i bardzo mnie to zaczeło denerwować i się postawiłam, Ale szczeże Ci powiem że twój mąż to trudny orzech do zgryzienia i współczuje Ci , bo teraz nie powinnaś się denerwować.
Penny to świetnie że czujesz ruchy ,Ja nie stety nie czuje chodzi czasami tak mi się chyba się wydaje .A co do przedszkola cały czas się zastanawiam czy nie poczekać do 3roku życia , bo teraz tylko mogę prywatnie. A co do basenu my to napewno się zdecedujemy , o nasz syn ma wade nóg i lekarz zalecił :))Frania szkoda że nie będziesz z nami tak często Miłego dzionka kobitki

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za wsparcie

niunia 22 właśnie o to chodzi,że ciągle ryczę po kątach...niby się dogadaliśmy ale na pewno nie na długo....niewiem co mam zrobić...niestety zmienić go już nie zmienię...jest 23 lata starszy ode mnie i swoje już przeżył...ale pocieszam się,że Sylvek zaczyna mówić od kilku dni chodzi i mówi"nie ma" a przed chwilą coś jakby "jedzie pociąg" a się mała bestia :) wycwaniła woła mamo jak nie reaguję to znów mamo tylko bardziej dobitnie a jak go pytam co kochanie to on wzrusza ramionami i mówi nic....a i jeszcze się pochwalę załapał picie z kubka lovi 360 st....

penny super że czujesz już ruchy maluszka :) mi też się wydaje,że mężowi chodziło o luz...

a poza tym dziewczyny ściągnęłam sobie dzisiaj kilka filmów bolywood i zamierzam je dzisiaj zobaczyć ;) i dzisiaj strasznie często karetki pogotowia jeźdżą jak nigdy...a szpital mam pod nosem praktycznie ale to chyba już mówiłam....

Życzę Wam moje drogie udanej reszty tego weekendu właśnie oglądam "taniec z gwiazdami"...Buziaki...

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

klamorka
Dziękuję dziewczyny za wsparcie

niunia 22 właśnie o to chodzi,że ciągle ryczę po kątach...niby się dogadaliśmy ale na pewno nie na długo....niewiem co mam zrobić...niestety zmienić go już nie zmienię...jest 23 lata starszy ode mnie i swoje już przeżył...ale pocieszam się,że Sylvek zaczyna mówić od kilku dni chodzi i mówi"nie ma" a przed chwilą coś jakby "jedzie pociąg" a się mała bestia :) wycwaniła woła mamo jak nie reaguję to znów mamo tylko bardziej dobitnie a jak go pytam co kochanie to on wzrusza ramionami i mówi nic....a i jeszcze się pochwalę załapał picie z kubka lovi 360 st....

penny super że czujesz już ruchy maluszka :) mi też się wydaje,że mężowi chodziło o luz...

a poza tym dziewczyny ściągnęłam sobie dzisiaj kilka filmów bolywood i zamierzam je dzisiaj zobaczyć ;) i dzisiaj strasznie często karetki pogotowia jeźdżą jak nigdy...a szpital mam pod nosem praktycznie ale to chyba już mówiłam....

Życzę Wam moje drogie udanej reszty tego weekendu właśnie oglądam "taniec z gwiazdami"...Buziaki...

Klamorka,a ile jesteście po ślubie jeśli mogę wiedzieć?od początku chyba taki nie był Twój mąż co?musisz pomyśleć od jakiego momentu taki zaczął byc,chyba,że wpadłam na pomysł pójścia do poradni małżeńskiej..ale czy Twój mąż zgodziłby się?

dziewczynki macie tak,że ciągle coś byście jadły?????bo mi się buzia nie zamyka i wciąż coś jem....chyba kisiel sobie teraz zrobię(prawie nie kaloryczny,a się najem):D

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...