Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!!! No to teraz moja dawka wrażeń i emocji z dzisiejszej nocy.........
-o 19ej zaczeło mnie pobolewać podbrzusze(skurcze co 5-6min)oo 20ej już co 5 min,pojechaliśmy do szpitala,a tam zbadali mnie i skurcze regularne co 5 min,ale za słabe,szyjka jeszcze nie taka jaka powinna być i rozwarcie(na jeden cm),zbadał mnie lekarza i postanowił,abym została w szpitalu..........wypełniłam to i owo-a trochę tego było...i położyli mnie po 24ej na salę i czekaliśmy co będzie dalej,a dalej do 5ej cały czas regularne skurcze-dla mnie już mocne,ale była u mnie ciocia męża i stwierdziła,że MOCNE TO ONE BĘDĄ I ŻE OOOOOOO MOCNE TO SĄ U DZIEWCZYNY,KTÓRA RODZIŁA JAK JA TAM BYŁAM,A KRZYCZAŁA,ŻE SZOK!!!

Rano zbadali mnie i tak szyjka już zgładzona i miękka,skurczy brak i rozwarcia dalej brak!!!
Wszystko przygotowywało się do porodu-a tak mi sprawdzali,ze teraz mam plamienia brązowe wrrr.........
Wróciłam do domku,wykąpałam się i zdrzemnełam bo całą tam noc nie spałam-:Histeria:
No to jak Majeczka jest w brzuszku tak jest!

A JA SIĘ CORAZ BARDZIEJ BOJE PORODU I NIE WIEM CZY DAM RADĘ-CHYBA TEŻ BĘDĘ SIĘ DARŁA JAK TA RODZĄCA:36_2_13:

Klamorka a jak tam u ciebie?
Penny widzisz teżmyslałam,ze ur,a jak chodzimy tak chodzimy w dwupaku:36_2_4:
Affi to masz przeboje z mężem hehe nie zazdroszczę bo jeszcze na Twoim miejscu urodziłabym w domku:hahaha:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Niunia, jak dla mnie to dziwne , że Cie wypuścili. Niunia uwierz mi ze jak się na dobre zacznie to przestaniesz sie bac bo adrenalina przejmie kontrole, tym bardziej ze będziesz miała przy sobie męza. Uczul go tylko zeby on kontrolował sytuacje i będzie dobrze.

Wcale się nie zdziwie jak dzis wszystkie trzy polecicie Ty, Klamorka i Penny ;)
Mój Łobuziak usnął i mam chwilkę dla siebie.

Odnośnik do komentarza

niunia22
Witajcie!!! No to teraz moja dawka wrażeń i emocji z dzisiejszej nocy.........
-o 19ej zaczeło mnie pobolewać podbrzusze(skurcze co 5-6min)oo 20ej już co 5 min,pojechaliśmy do szpitala,a tam zbadali mnie i skurcze regularne co 5 min,ale za słabe,szyjka jeszcze nie taka jaka powinna być i rozwarcie(na jeden cm),zbadał mnie lekarza i postanowił,abym została w szpitalu..........wypełniłam to i owo-a trochę tego było...i położyli mnie po 24ej na salę i czekaliśmy co będzie dalej,a dalej do 5ej cały czas regularne skurcze-dla mnie już mocne,ale była u mnie ciocia męża i stwierdziła,że MOCNE TO ONE BĘDĄ I ŻE OOOOOOO MOCNE TO SĄ U DZIEWCZYNY,KTÓRA RODZIŁA JAK JA TAM BYŁAM,A KRZYCZAŁA,ŻE SZOK!!!

Rano zbadali mnie i tak szyjka już zgładzona i miękka,skurczy brak i rozwarcia dalej brak!!!
Wszystko przygotowywało się do porodu-a tak mi sprawdzali,ze teraz mam plamienia brązowe wrrr.........
Wróciłam do domku,wykąpałam się i zdrzemnełam bo całą tam noc nie spałam-:Histeria:
No to jak Majeczka jest w brzuszku tak jest!

A JA SIĘ CORAZ BARDZIEJ BOJE PORODU I NIE WIEM CZY DAM RADĘ-CHYBA TEŻ BĘDĘ SIĘ DARŁA JAK TA RODZĄCA:36_2_13:

Klamorka a jak tam u ciebie?
Penny widzisz teżmyslałam,ze ur,a jak chodzimy tak chodzimy w dwupaku:36_2_4:
Affi to masz przeboje z mężem hehe nie zazdroszczę bo jeszcze na Twoim miejscu urodziłabym w domku:hahaha:

współczuję ale widocznie jeszcze troszkę musisz się pomęczyć :(

Odnośnik do komentarza

Sprawdzam, co u Klamorki... i melduję, że ja nadal w 2-paku!

Affi - tych nie brałam, ale miałam kiedyś inne po których strasznie mnie szczypało - po 2 czy 3 tabletkach przestało.

Niunia - ojjj.... my biedne.
Spoczko, że Cię wypuścili - bo znając realia np. ''mojego'' szpitala to by mnie trzymali przynajmniej te 3 czy 5 dni - aż NFZ odda kasę za pacjenta.

Też się zastanawiam co z Klaudusią - ale może ma gości :)

----------------------------------

Chciałabym żeby już było "po".
Kiedy byłam w ciąży z Młodym - to w ogóle nie stresowałam się porodem.... a teraz - już wiem, co mnie czeka i ciarki mi przechodzą po plecach.


D O B R A N O C

Odnośnik do komentarza

Witam Was

U nas dobrze byliśmy na spacerkach i Mikołajek czuje się lepiej :))
U lekarza też wszystko dobrze jak to Pani Dr powiedziała rozmawiałam też o antykoncepcji i moja gin podpowiedziała mi że najlepszym rozwiązaniem będzie sprężynka tylko nie zwykła(300zL) tylko Merina koszt z założeniem 900 zł wrrrrr Ale podobniesz nie stwierdzono zajścia przy merinie a przy zwykłej tak.

Klamorka trzymam mocne kciuki za dobry przebieg sprawy i że w tą piękną date 10.10.10 przyjdzie na świat malutka:36_1_67:

Niunia no to się na cierpisz biedaku:o_no:

Affi Ja też miałam te globulki ale nie pamiętam jak było.

Penny jestem cały czas do Was zaglądam ale tak jak pisałam wcześniej zachwaliłam moje dziecko i po ptokach :/
Cały czas siedzi na cycku aż przed wczoraj brakło normalnie mi mleka wieczorem :/
A tu płacz i Ja w szoku bo nigdy bym się tego nie spodziewała:36_2_24:
Zrobiłam małemu butle pierwszy raz w życiu i tak zrobiłam 100 a on obalił całą i za dwie godziny się obudził na cyca już:yyy:
Więc jak myślicie zacząć go dokarmiać butlą na noc!!!!!!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Penny

Chciałabym żeby już było "po".
Kiedy byłam w ciąży z Młodym - to w ogóle nie stresowałam się porodem.... a teraz - już wiem, co mnie czeka i ciarki mi przechodzą po plecach.


D O B R A N O C

Proszę nie straszyć tych, które jeszcze nie rodziły i się nie stresują :o_noo:

Bo ja żyję jeszcze w błogiej nieświadomości :)

Odnośnik do komentarza

Jadzik ja jeszcze nie rodziłam,ale już mam dość!! a gdzie tu dalej?:36_2_13:

Znowu mam skurcze i w krzyżu mnie boli........
Zastanawiam się czy tak mocno mnie boli czy tak słabo jestem odporna na ból!!!
Klaudusia też tak myślę,że klamorka urodzi w same dyszki:36_2_15:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

affi
Niunia, Jadzik... pomyślcie tak gdyby poród był tak traumatycznym, koszmarnym przezyciem to mnie, Klaudusi, Penny, Klamorki, Frani, Rozy, Dominiki, Madzi i jeszcze pewnie o kims zapomniałam... by tu nie było. Zadna z ww pewnie nie napisze ze było to mistyczne przezycie ale da rade przez to przejść, a jaka nagroda....

Wiem, wiem :) Moje siostry nie raz mi mówiły, że jak już sie zbobaczy dziecko, to o wszystkim się zapomina :) A porody miały różne... Jedne lżejsze, ale też niemal traumatyczne, a każda potem i tak zdecydowała się na kolejne dziecko :)

A moja mama i teściowa urodziły po 6 dzieci, więc nie może być tak stasznie :)

Odnośnik do komentarza

Hmmm, ja poprzednio szłam totalnie bez stresu. Pojechalismy z M jeszcze na Statoil na hotdogi jak nam połozna miejsce załatwiała na porodówce. Potem wyłaczył mi sie mózg i włączyła adrenalina, potem juz byłam tak zmęczona ze było mi wszystko jedno więc w tym wszystkim nie było miejsca na stres. Co prawda rozumiem Penny bo przy drugim razie jest sie bardziej świadomym i mózgu już tak łatwo wyłaczyc sie nie da ale umówmy się że odwrotu nie ma, hihi :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki!!!

To ja dzisiejszą noc mam znowu zarwaną-od tak gdzieś 20tej po tę chwilę czyli ponad 12h mam ciągle skurcze.....brzuch twardnieje mi jak skała i nie wiem czy jechac do szpitala czy jeszcze siedzieć w domu.......może to są znowu te skurcze przepowiadające poród?ale tak długo trwałyby???

Wezmę ciepła kompiel i się okaże co i jak....jeszcze zjem śniadanie i zobaczę jak to dalej będzie!

A co U Klamorki????????Affi pisałas może do niej?czy Ona do Ciebie?
Penny,a jak tam u Ciebie????
Ale jestem zmęczona szok!!!

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Kochane pospadacie zaraz z krzeseł!!! Klamorka nie chciała mnie budzic dlatego napisała dopiero teraz( a ja sprawdzałam w nocy komórkę z uporem maniaka, hihi). Zaznaczam że wszelkie podane wartości są prawdziwe , nic mi sie nie pomyliło :15_8_217:

Marta urodziła się o 0:05 waży 5150 i mierzy 63 cm. Dostała 8 pkt bo była lekko niedotleniona. Zaraz powinni mi ja przynieść. Niestety rodziłam sn i mnie trochę nacieli. Szpital rewelacyjny i opieka też. w trakcie porodu nawet ten cudowny lekarz mi pomógł co pozwoliło mi zmienic zdanie o nim. Buziaki dla Wszystkich, która teraz następna???

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...