Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Klaudusia się usprawiedliwiła i będzie albo dziś wieczorem albo jutro.Jest u mamy ale co z resztą babeczek to nie mam pojecia.
Może czują się nie na siłach.
Ja właśnie piję kawusię żeby nie spać cały dzień tak jak wczoraj bo przez to całą noc się budziłam a zasnęłam dopiero o 2.00. Koniecznie muszę się przestawić.
Co do wyjazdu dziś zarezerwowaliśmy noclegi u kuzynki mojego W w Jarocławcu od 16 do 19 sierpnia ale postaram się korzystać z jej komputera żeby do Was zaglądąć.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Klaudusia to oszczędzaj się kochana i w miare możliwości dużo leż.
Ja jadę w sumie dla mojego W bo on cały czas pracuje i wiem że taki odpoczynek jest mu potrzebny przed tym co przed nami czyli urokami opieki nad bąblem.
Z drugiej strony wiem że to będzie 3 dni imprezki bo tam cała rodzinka i znajomi się zjadą a ja trzeźwym okiem będę się im przyglądała hi hi. No cóż jakoś to zniosę.
Klamorka a Ty się do Nas odezwij bo już chyba dotarliście do celu i napisz jak się bawicie?
Niunia, Affi a Wy gdzie się ukrywacie?

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Witajcie....mieliśmy jechać dzisiaj w nocy,ale mój mężulo ma na wszystko czas i jedziemy albo jutro albo pojutrze....
od wczoraj próbuje do Was pisać ale za każdym razem pada mi net i już się wkurzam...a na nowo nie mam sił pisać bo za dużo tego....jestem wściekła na moją matkę bo Sylvek zrobił się bojaźliwy i zaczął piszczeć(ogromne dzięki dla mojej sister....cóż rodziny się nie wybiera,ale mam już ich po dziurki w nosie a nawet wyżej....poza tym moja matka zachowuje się jakoby Sylvek był albo jej dzieckiem albo ja jakbym była jakąś gówniarą która nie potrafi zadbać o swoje dziecko,bo dzwoniła dzisiaj z pretensjami dlaczego się nie odzywam....nie odpisuję na smsy[na jednego nie odp] i nic o podroży nie piszę a mówiłam że jedziemy z niedz na pon.....wyrzucę chyba wszystkie telefony które mam w domu,wkurzają mnie obie z siostrą niesamowicie...)

alexanti śpij teraz ile możesz później już nie dasz rady tak sobie pospać jak teraz ;)

Słodkich snów Wam życzę i postaram się skrobnąć coś w miarę możliwości....Buziaki

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Witam, niedziela zminela na plazowaniu, trzeba korzystac z ogody bo niewiadomo kiedy bedzie jeszcze ladnie. Mam nadzieje klamorka ze ulop Wam sie uda, wypoczniesz i wrocisz do sil:)Mam jeszcze do Was pytanie, niepokoi mnie twardnienie brzucha,trwa to kilka sekund, brzuch twardnieje i sie napina, ciezko mi gdziekolwiek pojsc, bo jak mnie zlapie to musze przystanac. Nieprzyjemne uczucie, ktore czasem az boli. W przyszlym tyg. ide do gin. to zapytam, co to jest. Troche sie martwie. No nic, ide spac. Dobranoc przyszle mamusie...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki!

Korzystam z chwili żeby do Was napisać, bo Łobuz jeszcze śpi. Tak w skrócie. Dzieci są nieprzewidywalne, usnął o 22 i teraz spi, a wczoraj padł o 23 i wstał o 6 rano po czym o 16 usnął dopiro w foteliku do karmienia po wczesniejszej naszej ( 1,5 h) walce o jego drzemkę. Wredota mała. U babci anioł, sama widziałam więc wierzę ze było tak cały czas. Fakt Babcia 101% czasu poświęcała jemu, a wszystko co miała zrobic robiła jak szedł spać. Jak przyjechalismy była histeria ( strasznie mi było przykro). była tylko BABA BABA... no ale moje mama starała sie jak mogła zeby F przypomnial sobie kim jesteśmy ;)

Wczoraj przeżyłam horror. Zośka przez 24 h nie poruszyła sie ani razu. czego nie robiłam, maltretowałam brzuch, jadłam słodycze. dodatkowo cały dzien wymiotowałam więc widziałam juz czarny scenariusz , ale poruszyło się małe babsko i juz jest ok. rozumiem ze mozna miec leniwe dni ale zeby tak matkę straszyć....

Mój porządek juz szlag trafił, ale ze babcie stęsknione za F ( tesciowa bo z 10 dni go nie widziała,a moja mama tak jest zakochana we wnusiu - z wzajemnością- ze jak tylko wyjechalismy to sms-y słała ze tęskni),że liczę że któraś się zaoferuje z pomocą w tym tygosniu ;). ogólnie uznałam ze musze więcej czasu poswięcic teraz frankowi. czyli mniej netu więcej czasu z Synem, ale Was postaram się nie zaniedbać. P.S Alexanti o Tobie też pamiętam ;)

ogólnie to w dniach 14-22 pewnie nie będę miała dostepu do netu, bo m zaczyna remonciki bedzie musiał kable poprzenosić a że praca będzie szła na raty to wszystko będzie poodłączane dłuższy czas( musi kawał sciany skuc zeby kable poprzenosić)

co jeszcze... w czwartek ide go gina, więc dowiem się ile Zośka waży ;)
Sąsiadki unikam jak ognia, wrrrr
waga +8/8.5 kg

No dobra zostawie sobie cos na potem. pogubiłam się kto gdzie kiedy wyjeżdza, ale wszystkim życzę udanych wyjazdów, słoneczka( bez przesady) i błogiego lenistwa :)

P.S zapomniałam przekazać że Frania też Was pozdrawia:)

o rany ale elaborat!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Witajcie...mężulo większość nocy nie spał debatując dokąd pojechać....i jesteśmy w rozterce....albo chorwacja gdzie pogoda dopisze na 100% albo nasze morze gdzie pogoda może być w kratkę i jest drogo....ale tak to jest jak ię robi wszystko na ostatnią chwilę....nie cierpię tego....tak samo jak nie lubię niezdecydwania....i takiego podejścia do wszystkiego....

Miłego dzionka Wam życzę....mnie czeka ciężki dzień....bo mężulo odsypia noc...

Mojemu dziecku posmakowały kuleczki Nesquik duo z mlekiem i na sucho....ciągle chodzi i podjada je :)

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Nika - to tzw. skurcze Braxtona - Higinsa.
Jeśli jest ich więcej niż 10 na dobę to koniecznie do lekarza trzeba iść.
Jedź magnez a w chwilach kryzysu - Nospa nie zaszkodzi.

Affi - dobrze, że się odezwałaś!!!

Klaudusia - Ty również - super, że jesteś.

Klamorka - chłopy to zawsze na wszystko mają czas..... znam to z autopsji.
A co do rodzinki: jej się nie wybiera...... i trzeba ich zaakceptować z tymi wszystkim zaletami i wadami ....

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam Was

Affi u mnie moje dziecko też przegina pałkę coraz bardziej pluje ,piszczy i bije aż mnie szlak trafia ostatnio i do tego jest sadystą bije zwierzęta na potkane na swojej drodze.
Ja się zastanawiam jak sobie dam rade z dwójką?
Nika musisz powiedzieć lekarzowi o skurczach , bo może Ci się rozwierać szyjka.
Klamorka moje dziecko od kilku dni wszystkiego się boi a z siostrą i mamą porozmawiaj żeby sobie za wiele nie pozwalały co do twojego dziecka, Chodzi wiem że to tak łatwo jest napisać a trudniej jest w rzeczywistości.
Ja ze swoją siostrą młodszą też się pokuciłam i nie mam zamiaru do głuwniary się odzywać.
I teraz nawet nie mam komu na godzine oddać mojego łobuza.
Ale się rozpisałam.
Affi tez pozdrów od nas Franie

Życzę Wam udanego dnia

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Nika - ooooo .... właśnie zapomniałam napisać, że wtedy szyjka może się skracać!

Alexanti - śpij póki możesz..... Ja nie mam takowej możliwości - a tego mi właśnie najbardziej brakuje... i o dziwo - mimo, że wstaję szybko, chodze spać późno - pół nocy i tak nie śpię!

------------------------------

Aaaa.... zarejestrowałam się do innego ginekologa.
Tak więc w tym tygodniu mam 2 wizyty.
U starego gina i dzwonilam do pani gin aby iść prywatnie, a ona załatwiła mi wizytę na kasę chorych.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny uważajcie na siebie i dbajcie....
Co do dzieciarów to u mnie też mój młody bije piszczy i w ogóle...ale staram się to łagodzić....niestety matka męczy mnie dzisiaj znów od rana i na siłę chce żebym zawiozła jej Młodego,że niby mam sobie odpocząć....ostatnio odniosłam wrażenie,że nie jest zbyt zadowolona z tego,że mały tam jest...o co chodzi???poza tym jak mam odbierać dziecko pogryzione i poobijane a do tego bojące się wszystkiego to ja dziękuję....I wiecie co może faktycznie te dwa tygodnie kiedy Go nie miałam odpoczęłam ale bez przesady....teraz mimo iż chodzę późno spać to wstaję o 9-10 tak jak młody i jestem przeszczęśliwa....a teraz na tych wakacjach zamierzam oduczyć Młodego od pampersa i w ogóle....wiecie o co chodzi....

idę sprzątać bo mnie wieczór zastanie i trzeba by się zacząć pakować.....w końcu...decyzja zapadła....jedziemy na Hel (choć przez kilka dni ma padać) trudno....

Magdalenka dzisiaj wierci się,że szok....zdążyłam jeszcze do fryzjera pójść i zaraz człowiek lepiej się czuje...

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Witam dziewuchy! trochę mi tak głupio teraz dopiero się odzywać, bo od początku z Wami jestem ale cierpię na przewlekłe lenistwo i potrzebowałam prawie 30 tyg żeby się zdobyć i ujawnić się :) a czytam Was codziennie. może się przedstawię :) mam na imię Renata mam 25 lat, a termin porodu na 15 października. to będzie moje pierwsze dziecko, ciąża druga, pierwszą poroniłam prawie 2 lata temu z 7 tyg. od końca maja jestem na zwolnieniu lekarskim i moim głównym zajęciem jest spanie do 12:00 i czytanie książek. Ciąże znoszę, jak do tej pory b. bobrze( z czego bardzo się cieszę) od 2 tyg chodzę do szkoły rodzenia i raźniej mi z innymi wielorybkami, można się dowiedzieć ciekawych rzeczy. mam do Was dużo pytań, ale nie będę na dzień dobry Was zawalała, będę je dawkować :) lecę teraz mojemu grubciowi (mężowi) obiad przygotować, bo zaraz kończy prace. do usłyszenia :D

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

Ainer Witamy Cię serdecznie i jak nas więcej to lepiej :)
fajnie że chodzisz do szkoły rodzenie.
Czy znasz płeć dzieciątka??
Kobitki chyba sobie wypoczywacie :36_27_5:
Klamorka ja z pieluchami mam spokój do narodzin Mikołajka:)) ale za to mam problem z smokiem :leeee:
Penny to trzymam kciuki za udane wizyty :):big_whoo:

Niunia a ty Jak się czujesz ,chyba często wybywasz z domu aby nie siedzieć z teściową ???:hahaha:
dziewczyny co myślicie o tej kołysce
Wózek �óşeczko z wikliny dla dzieci (1151437393) - Aukcje internetowe Allegro

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Ainer super że napisałaś! To może uda się wkręcić cie na stronę z suwaczkami, tylko musiałabyś dane podać... chyba sie porządziłam, ale myslę, że dziewczyny mnie poprą ;)

Tak mnie dzisiaj jakoś na melancholie naszło i wiecie co Dziewczyny..... bardzo sie cieszę, że jestescie!!!!!!! Mam nadzieję że po rozpakowaniu nadal będziemy w kontakcie i będziemy sobie plotkowac o zupkach i kupkach ;)

To ja tylko tyle:cherli3:

U mnie 30 stopni na termometrze, oddychac nie mogę, buuuuuuuuuuuuu!

Odnośnik do komentarza

Ufff.... jestem wykończona.....

Postanowiłam się rozerwać i pojechałam do dość mocno oddalonego ode mnie hipermarketu. Sama.
Główny powód: Bączuś w brzuszku :)
Powiem Wam, że super promocje tam mieli.
Kupiłam body z długim rękawem (100% bawełna) za 5,99 zł; po 7 zł były bawełniane śpioszki, a za 10 zł można było kupić bawełniane i welurowe pajace.
Fajne jakościowo ciuszki.
Kupiłam też 2 kocyki - z promocji. Niby mam - ale to dla mojego prawie już - przedszkolaka. Posłużą jako prześcieradło (nigdzie nie ma w rozmiarze jego łóżka z frotki - na gumce).
Kocyki są z polarka. Mają 130x160 cm. Metkę mają z Disney'a. Sa na nich postacie typu Kubuś Puchatek, Cars, Batman, Spiederman itp. Kosztują tylko 12 zł i na pewno noworodkom też posłużą (do wózka, do przykrycia itp.)

Na koniec trochę się wkurzyłam.
Bo jak wiecie w każdym takim hipermarkecie są ''kasy pierwszeństwa'', więc i takowej zaczęłam szukać. Wśród kilku otwartych kas - przy tej było najwięcej osób. Poszłam. I nic. Nikt mnie nie przepuścił. A zaznaczam, że stały tam same osoby w pełni sił.
Zmieniłam kasę, na taką gdzie było mniej ludzi. Sprzedawczyni oczywiście do mnie gadki - szmatki, że następnym razem mam iść do kasy pierwszeństwa, a ja jej na to, że "byłam - nikt mnie nie przepuścił". Zdziwiła się. W sumie ja też. Polski naród :(

Aha! I chyba złapałam się na fotoradar.

************************

Klaudusia - kołyska fajna, ale ja też nie tyle jestem tradycjonalistką, ale wiem, że one służą dziecko krótko - więc wolę oszczędzić i kupić od razu łóżeczko (tzn. ja mam).

Klamorka - pochwal się fryzurką

Odnośnik do komentarza

Klaudusia kołyska śliczna ale ta głębokość....40 cm to jest stanowczo za mało....zrobisz jak będziesz chciała ale skoro tam pisze,że ma służyć dziecku do roku to ja bym się obawiała....

Moja fryzurka taka jak zawsze....no może ciut krótsza...ale to Wam wkleję jak już zrobię jakieś z wakacji.....Mój dziubol zasnął oglądając ze mną super nianie hehe i śpi już prawie 2 godz....wstanie jedziemy jeszcze na ostqatnie zakupy i pakowanko...kimanko i jazda....(mężulo co chwilę mnie pyta czy nie będę mieć pretensji jak nie będzie pogody...wariat...ale jaki kochany :hahaha:)

Ainer witaj!!!fajnie,że się odzywasz i pytaj o co tylko chcesz zawsze odpowiemy :)

Penny no to poszalałaś ;) ja poza kombinezzonami na jesień i zimę chyba dla Małej już nic nie muszę kupować chyba.....

Affi każda z nas ma jakieś chwile zwątpienia i czasem robi się smutno.....ale gowa do góry....zawsze sobie mówię kiedy mi źle,że gorzej już być nie może...czasem pomaaga....nie dawaj się żadnej melancholii !!!

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

a i jeszcze co do kolejek dla ciężarnych to kiedyś Wam pisałam jak o mało nie pobiłam faceta bo się zaczął rzucać,że humorki miewam....oj pokazałabym mu humorki moje tylko mężulo był ze mną....już nie mam sił egzekwować praw ciężarnych ale w naszym kraju to znieczulica i chamstwo jakich mało....Ale co tam...przecież ciąża to nie choroba w końcu nie???i nie powinnyśmy mieć nic do gadania tylko rodzić dzieci gotować obiadki i sprzątać....powiem Wam że ja wywalam z takiej kolejki,ale to też wina kasjerek na takiej kasie...Ja bym nie obsłużyła nawet gdyby wiązało się z tym,że mieliby mnie wywalić z pracy....Polska kraj chamstwa i złodziejstwa....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

No, znieczulica......
Ja tam nie każę ludziom mnie przepuszczać w ''normalniej'' kolejce - ale w kasie z pierwszeństwem.... to szczyt chamstwa!

Ja kilka lat temu, jak nie było na świecie jeszcze Młodego - to babki ciężarne przepuszczałam!!! czyli w sumie smarkula byłam - można powiedzieć - a uczciwa!

I powiem Wam, że na przypomniała mi się taka sytuacja z początku roku - kiedy w kolejce stała kobieta z małym dzieckiem (w dodatku ciężarna) i chciałam ja obsłużyć - jak facet się rozciepał, że mu się spieszy, że to, że tamto.... W sumie babka kiwła głową, a potem się śmiałyśmy, jakie to chamy z facetów!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...