pazdziernik 2010

[Kinqa]

hej pazdziernikowym przyszlym mamusiom !

Klaudusia poprosila mnie , zeby wstawic liste Wasza :) i wstawilam juz jest na 1wszej stronce, jak cos to pisz Klaudusia do mnie jak jakies zmiany itp. i znow mi wkleisz w wiadomosc liste ;)

pozdrowionka!

[Klaudusia]

kingusia1991

hej pazdziernikowym przyszlym mamusiom !

Klaudusia poprosila mnie , zeby wstawic liste Wasza :) i wstawilam juz jest na 1wszej stronce, jak cos to pisz Klaudusia do mnie jak jakies zmiany itp. i znow mi wkleisz w wiadomosc liste ;)

pozdrowionka!

Brdzo Ci dziękuje i W swoim imieniu i pozostałych dziewczyn i życzymy miłego dzionka

[kodomo]

Klaudusia jak dobrze że się odezwałaś i że wszystko u Ciebie dobrze bo ja już byłam pewna że w szpitalu jesteś. Tak jak pisałam wcześniej że musimy się telefonami wymienic i ja Wam dziś swój na PW wyślę żeby w razie takich sytuacji wiadomo było czy wszystko ok.
Kingusia bardzo Ci dziękujemy za wklejenie listy aj eszcze raz dla Klaudusi za stworzenie jej.
Ja dziś jestem padnięta i czeka mnie caly dzień zakówania do jutrzejszego egzaminu.Już mnie na samą myśl brzuch boli.
Dziś byłam po jeździe w H&M i kupiłam sobie i synusiowi troszkę ciuszków.
Odezwę się później

[affi]

Klaudusia, cięszę się że wszystko w miarę ok. odpoczywaj w miare możliwości. Lista genialna!!!

Franiu, tak mama wciąz bleeee i ktos mu wczoraj chyba nagadał ( czytaj teściowa) że mama jest chora i dziecko nie chciało do domu wracać od tesciów. jak tylko usłyszę to nie ręczę za siebie....
Nie wiem czy zauważyłas ale ZOSIE górą ( jedna otwiera, druga zamyka listę paździenikowych pociech)

[klamorka]

Hej Kobietki melduję się.....

Klaudusia super że wszystko ok oszczędzaj się jak tylko możesz....fajnie że Synuś nauczył się odróżniać kolorki...mój jest coś wyjątkowo uparty na takie zabawy....

Powiem Wam,że ja ostatnio w nocy nie śpię do 2-3 a rano się obudzić nie umiem....dzisiaj zresztą czuję jakby mi ktoś kij wsadził w .... taki dziwny ból od dołu...
Miłego dzionka Wam życzę.....

[frania]

Witam ponownie!
Klaudia - dobrze, że wszystko ok. Odpoczywaj w miarę możliwości.

Affi - teściowa świetny pomysł miała, nie ma co

I rzeczywiście - Zosie rulezzzzz na liście!

[Gość Penny]

Witajcie,

Klaudusia - odpoczywaj i fajnie, że jesteś!

Alexanti - generalnie chodziło mi o to, że jak jest różnica 2-4 lat i urodzi się następne dziecko - to te starsze ma często (- nie zawsze) ataki zazdrości np. albo tymczasowo cofa się w "rozwoju" (wraca do pampersa, smoczka, butelki itp.) albo chce noworodkowi zrobić krzywdę. Z czasem wiadomo - dziecko ten fakt akceptuje.
Ja np. z bratem o podobnej różnicy wieku jak wyżej wymieniona zawsze maiłam w dzieciństwie świetny kontakt - papużki nierozłączki jednym słowem.
Natomiast z drugim - z którym mam dużą różnicę wieku - nie przypominam sobie bym cokolwiek w dzieciństwie miała do czynienia. Zero kontaktu.

[kodomo]

No czyli u Ciebie Penny taka różnica wypadła oki masz kochanego braciszka.Wiesz ja zobaczę po porodzie czy szybkomi przyjdzie ochota na 2 dzidzię
Penny a jutro masz wizytę u lekarza bo jak nie to leć do szpitala.Napewno nie zaszkodzi.

[Klaudusia]

Penny powinnaś iśc do lekarza ,a co do Męża to ja już siły nie mam więc nawet nie pisze bo szkoda gadać.
Klamorka Ja też mało śpie w nocy a potem nad ranem usne to jak kamien ale trzeba wstawać
Affi przykro jak własne dziecko tak robi i mówi , znając mnie to bym ryczała jak głupia.I nie jesteś napewno złą matką , mi takie mysli przychodzą co dzień.Może działają hormony i my tak sobie wmawiamy. Złą to Ja jestem bo mam myśli że już nie chce tego co mam pod sercem. raz nie mogę się doczekać a raz nie chce wogóle
Alexanti miałaś już egzamin?? jeśli tak to jak poszło ? jeśli nie to powodzenia bo troche się już zakręciłam

[frania]

Penny, mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
A brak zrozumienia ze strony m. wcale mnie nie dziwi, ach wcale. Szkoda tylko, że ty przy okazji masz multum robooty i jeszcze się denerwujesz. A urodzin nie rób i już.
Choć łatwo powiedzieć. Mnie w weekend czeka najazd rodziny - zaległe moje imieniny, aktualne urodziny i rocznica ślubu (w ten sam dzień). I tak mi się nie chce, że szok

P.S.
Affi, to ty wylicytowałaś te śpioszki z nexta, co je jakiś czas temu załączałam? Bo spojrzałam teraz na allegro i był jeden kupujący.
Ależ mnie plecy bolą od tego siedzenia przed komputerem Idę na fotel odpocząć.

[klamorka]

o kurdę Penny Ty się nie oglądaj tylko do lekarza a jak nie to do szpitala....mężulo zrozumie jak dostaniesz się do szpitala i wszystko zostanie na jego głowie....co do urodzin ja bym nie robiła ze względu na samopoczucie...musi zrozumieć....niestety....
Wiecie ja uważam że jedno dziecko powinna rodzić kobieta a następne facetalbo na odwrót) żeby wiedział jak to jest jak można się czuć i jak boli przy porodzie....mój mężulo jest cholenie wrażliwy na ból i jak sądzę zobiłby nieziemską awanturę gdyby mu nie chcieli porządnego znieczulenia dać to tak na poprawę humoru

Affi no ten Twój Synuś to jest nie możliwy,wyrośnie z tego zobaczysz...ale wiem nerwy swoje robią...niewiem co Ci poradzić....mój niestety jest mamincyckiem ostatnio u mojej mamy nie chciał zostać,...ale mu się nie dziwię....ja też nie chcę spędzać z nią dużo czasu....

[frania]

Chyba już dziś nie uda mi się zaglądnąć, więc zostawiam Wam BUZIAKI!

[affi]

Franiu, jakies wczoraj wylicytowałam a wczesniejsze czywiście przegapiłam, szczerze Ci powiem, że przez przypadek, bo wpadłam do kompa na kilka chwil i akurat aukcja sie konczyła. Tobie zwinęłam??? Jesli tak to przepraszam, nawet nie pomyslałam

Wiesz co Klamorka , ja myślę że 22 miesięczne dziecko samo takich głupot nie wymysla gdzies musi to usłyszec i tu przydaje się mądrośc dorosłych zeby głupot przy dzieciach nie paplać. Ostatnio np. sie dowiedział że smierdzi jak skunks( bo kupę robił). Ponoc miało to być smieszne, haha.... to ja nie mam poczucia humoru. ALbo porządnie sie niej zraziłam i sie czepiam albo ona przegina. Pozostaje mi wierzyć że robi to nieświadomie. Masz racje pewnie z tego wyrośnie, mam nadzieję bo coraz bardziej mi przykro szczególnie jak widzę( patrz wpis Frani), że dzieci potrafią zdobyc się na jeszcze bardziej fantazyjne zwroty do rodzicielek.

Klaudusia, ja znowu mam wyrzuty sumienia w stosunku do f bo kilka razy pomyslałam ze nie popełnie juz przy Zosi takich błędów jak przy nim bo on jest taki i siaki, a on jest przeciez taki kochany, ehhhh. Tak tylo kombinuje, że jesli mamy wątpliwości to znaczy że nie jest z nami tak źle, bo grunt to widzieć swoje błędy i słabości. matką idealna nie będę i z tym sie muszę pogodzić, ale czy takie są.... szczerze wątpię. Ehhh ... filozof ze mnie :)

[affi]

Franiu, BUZIOLE!!!!!!!!!!!!!!

[Klaudusia]

Właśnie podglądałam sobie dziewczyny z lutego2011 :)) ale ten czas leci.
Frania więc życze Ci milego dnia.
I Ja się zbierać robić obiad męzusiowi A jak mi się nie chce

[frania]

affi

Franiu, jakies wczoraj wylicytowałam a wczesniejsze czywiście przegapiłam, szczerze Ci powiem, że przez przypadek, bo wpadłam do kompa na kilka chwil i akurat aukcja sie konczyła. Tobie zwinęłam??? Jesli tak to przepraszam, nawet nie pomyslałam

Wiesz co Klamorka , ja myślę że 22 miesięczne dziecko samo takich głupot nie wymysla gdzies musi to usłyszec i tu przydaje się mądrośc dorosłych zeby głupot przy dzieciach nie paplać. Ostatnio np. sie dowiedział że smierdzi jak skunks( bo kupę robił). Ponoc miało to być smieszne, haha.... to ja nie mam poczucia humoru. ALbo porządnie sie niej zraziłam i sie czepiam albo ona przegina. Pozostaje mi wierzyć że robi to nieświadomie. Masz racje pewnie z tego wyrośnie, mam nadzieję bo coraz bardziej mi przykro szczególnie jak widzę( patrz wpis Frani), że dzieci potrafią zdobyc się na jeszcze bardziej fantazyjne zwroty do rodzicielek.

Klaudusia, ja znowu mam wyrzuty sumienia w stosunku do f bo kilka razy pomyslałam ze nie popełnie juz przy Zosi takich błędów jak przy nim bo on jest taki i siaki, a on jest przeciez taki kochany, ehhhh. Tak tylo kombinuje, że jesli mamy wątpliwości to znaczy że nie jest z nami tak źle, bo grunt to widzieć swoje błędy i słabości. matką idealna nie będę i z tym sie muszę pogodzić, ale czy takie są.... szczerze wątpię. Ehhh ... filozof ze mnie :)

Affi, ale ja tak pytałam z ciekawości o te pajacyki :) Nic mi nie sprzątnęłaś sprzed nosa :)
I masz rację, raczej dzieciak w wieku Twojego f. nie wpadłby na takie mądrości. Czyżby teściowa? Jeśli tak, to musisz z nią pogadać, bo będzie więcej takich rewelacji przynosił z biegiem czasu. Widzę to po Julci.

I trzymaj się, FILOZOFIE!

[Klaudusia]

Affi może tak musi być , nikt nie jest idealny ale się starasz i chcesz jak najlepiej dla swojego dziecka.Każdy uczy się na błędach , mi teściowa i zarzuciła że zachowuje się jak bym miała gromadke dzieci czyli jak bym pozjadała rozum ,jak nie zostawiłam jej dziecka ,kiedy była pod wpływem alkocholu. Apotem sama się zastanawiałam czy życzywiście tak jest.Ale jestem młodą mamą , bez większego doświadczenia i co kolwiek robie to napewno z kożyścią do dziecka. I myśle że ty też chcesz tylko dobrze

[klamorka]

Affi oczywiście masz rację,że samo mu się nie bierze,ale wiesz co ja do swojego jak zrobi kupę w pampersa też mu mówię,że taki mały skunksik jest i śmierdzi...jego to złości ale chcę go oduczyć od pampersa.On oczywiście roxumie bo powtarza nie jak mu tak mówię,ale nic to nie daje....Pozostaje Ci tylko porozmawiać z teściową bez ogródek,że nie życzysz sobie na przyszłość czegoś takiego....Jeśli tego nie zrozumie to ją przetrzymaj i niech Franio jej nie odwiedza....Wiem łatwo powiedzieć ciężej zrobić....ale jak nie spróbujesz nie będziesz wiedzieć....dla pocieszenia powiem Ci,że moja mama opowiedziała mi zaśmiewając się jak Sylvek robił zawody w jedzeniu cukierków z jej facetem....A ja o mało szału nie dostałam bo słodycze daję mu od wielkiego święta albo sporadycznie jedno jajko niespodziankę na tydzień....(w dodatku mojemu młodemu zepsuły się górne zęby bo na noc dawałam mu herbatki do picia i soki....a ta wychowała trójkę dzieci i mnie nie ostrzegła,choć sama powinnam była to wiedzieć).

[Gość Penny]

Afii - na pewno nie jesteś złą matką!!!
A wierz mi takich naprawdę ''złych'' matek to ja się naoglądałam w pracy.... matki pijaczki... puszczalskie - aż mnie skręcało jak je widziałam i gdybym... och gdybym tylko wiedziała w której klatce mieszkają.... ech.....
A każda matka ma - moim skromnym zdaniem - chwile zwątpienia!
Ja czasami mam ochotę tak uściskać i wycałować mojego Synka jak nic.... a czasami wolę, jak zostawi mnie w spokoju!
A hasełkami mój Młody też ciepie jak z rękawa! Raz mi mówi, że mnie kocha... przytula i śpiewa do uszka "kocham Cię, a Ty mnie..." itd. a innym razem rzuci takim hasełkiem, że nawet nie wiem skąd je zna.
Mój Młody dosyć często jest z moją mamą i nie mam żadnych obaw zostawić go z nią... Ona ma oczy - jak to się mówi - i w dupie... po prostu wiem, że krzywdy mu żadnej nie zrobi i pilnuje go bardziej niż - jak to sama mówi: własne dzieci.

[kodomo]

Kobietki odezwę się jutro bo jeszcze się przygotowuje do teori.
Miłej i spokojnej nocy
Klaudusia do tej pory miałam tylko egzaminy wewnętrzne w szkole jazdy bo bez nich nie dopuszczają do państwowego egzaminu.A jutro o 11 mam właśnie ten państwowy.
Buziaki

[affi]

Alexanti, trzymam kciuki!

[Klaudusia]

Alexanti trzymam mocno kciuki.
Dobranoc i miłej nocki

[affi]

Śpijcie smacznie Mamuśki

[affi]

Franiu( Madziu ;) z okazji urodzin spokoju tego w zyciu prywatnym jak i zawodowym, zrozumienia, miłości. Bezstresowego wykańczania domku. szybkiego, prostego i bezproblemowego porodu. Zdrowiuteńkiej i slicznej Zosi i rewelacyjnego Julci z nia kontaktu. STO LAT FRANIU!!!! To które to juz urodzinki????

[frania]

affi

Franiu( Madziu ;) z okazji urodzin spokoju tego w zyciu prywatnym jak i zawodowym, zrozumienia, miłości. Bezstresowego wykańczania domku. szybkiego, prostego i bezproblemowego porodu. Zdrowiuteńkiej i slicznej Zosi i rewelacyjnego Julci z nia kontaktu. STO LAT FRANIU!!!! To które to juz urodzinki????

Ao Matko, nie spodziewałam się i oczywiście się wzruszyłam Dzięki wielkie! A które to nie będę pisać, ale z pewnością jestem najstarsza z Was. Buuuuu. A od dziś jeszcze o rok starsza.

JESZCZE RAZ BAAARDZO DZIĘKUJĘ!