Oczekiwajki na pierwszego Malucha :)

[radosna85]

Dziewczyny, kiedy można robić test najwcześniej, żeby coś wykazał? :)

[madzialska]

Nie martwię się tylko chcialam tak na wszelki wypadek.
A z testem to najlepiej czekać do @, bo wtedy ztężenie Hcg w moczu wzrasta na tyle, że test może go wykryć. Zdarzało sie, ze dziewczyny robiły wczesniej i nic nie było. Choc u niektorych 2 dni przed @ już pojawiały się dwie kreseczki. także chyba nie ma reguły.

[radosna85]

To dobrze, że się nie martwisz:)
No właśnie ja z tym testem to czytałam, że można 6 dni po zapłodnieniu najwcześniej, a że najlepiej w dniu spodziewanej miesiączki. Chyba powinnam się wyluzować i faktycznie czekać spokojnie...

[madzialska]

Tyle, że hcg ( to sie tak ładnie nazywa - gonadotropina kosmówkowa) zaczyna się wytwarzać dopiero po zagnieżdżeniu zarodka, a nie połączeniu plemnika z komórką jajową.
Jak plemnik spotka jajeczko i wniknie do środka to potem wędruje sobie do macicy i to trwa ok 6 dni ( ale to czas przybliżony, bo to różnie bywa ) i dopiero jak dotrze do macicy to zagnieżdża się i wtedy wydziela się hcg, które świadczy o ciąży.
W pierwszych dniach jest go mało i testy go nie wykryją ( chyba, że test z krwi lub czuły test z moczu np Acon).
Suma sumarum zrobić go najlepiej w dniu @ żeby wynik był oczywisty.

A kiedy radosna masz dostać @?

[radosna85]

madzialska

Tyle, że hcg ( to sie tak ładnie nazywa - gonadotropina kosmówkowa) zaczyna się wytwarzać dopiero po zagnieżdżeniu zarodka, a nie połączeniu plemnika z komórką jajową.
Jak plemnik spotka jajeczko i wniknie do środka to potem wędruje sobie do macicy i to trwa ok 6 dni ( ale to czas przybliżony, bo to różnie bywa ) i dopiero jak dotrze do macicy to zagnieżdża się i wtedy wydziela się hcg, które świadczy o ciąży.
W pierwszych dniach jest go mało i testy go nie wykryją ( chyba, że test z krwi lub czuły test z moczu np Acon).
Suma sumarum zrobić go najlepiej w dniu @ żeby wynik był oczywisty.

A kiedy radosna masz dostać @?
powinnam dostać @ tak za 6- 11 dni. Bo u mnie cykl waha się pomiędzy 23 a 28 dni. Mam dziś 3 dzień wyższej temperatury. Długość lutealnej wahała się u mnie od 8 do 16 dni. Zazwyczaj było to około 12 :) Więc sama sobie teraz uświadamiam, że test mogę zrobić pierwszy za 6 dni :) a później powtórzyć po 11 dniach ewentualnie. Matematyka, możesz na nią liczyć ;)
Przesadzam, ale wiem, że mnie rozumiesz. Tak bardzo pragnę dziecka :)

[madzialska]

radosna, rozumiem Cię doskonale. Ale musimy wyluzować.
Ja mialam cykle po 24-25 dni, ale teraz biorę castangus, więc nawet nie liczę kiedy dostanę kolejną @, bo ten lek może mi wszystko przesunąc. Idę na żywioł.

[radosna85]

no, nie ma się co nakręcać. Postaram się spokojnie poczekać z tym testem :) I najwyżej będę próbować w następnym cyklu :)

[madzialska]

I tak trzymaj :P

[aneta1808]

Witam:))
oj dawno tu nie zagladalam ale naprawde brak czasu na wszystko,a jeszcze bedac w domku czlowiek sie cieszy jak dziecko :))
u nas oki pogoda tylko troszke taka mieszana ale mam nadzieje ze bedzie ladnie:)) Nikola rozrabia babcia i dziadek szczesliwi wiec jest oki:)) za mezem troszke tesknie ale taka rozlaka dobrze nam zrobi,jeszcze sie nacieszymy soba:)))
Asienko wstaw prosze fotki coreczki :)) buziaczki dla pieknej krolewny:*
Anna jak brzuszek?? rosnie?? dawaj fotacza brzuszka:))
Nikiz jak Ty sie czujesz?? dzidzius bardzo kopie mamusie:))
no i Witam nowe kolezanki:))) mam nadzieje ze sie w koncu z wami sklikam bedzie mi bardzo milo-pozdrawiam was serdecznie!!!!!

[radosna85]

Witam serdecznie :) Miło Cię poznać. Pozdrawiam

[AnnD]

kakao2

Cześc my staraliśmy się 2 lata, im bardziej chciałam tym bardzie byłam sfrustrowana robiąc kolejny test-negatywny. Kiedy już przestaliśmy się tym przejmowac w najmniej oczekiwanym momencie.... dzisiaj rano zrobiłam test - pozytywny
Każdy ma swój czas... pozdrawiam i powodzenia

Witam i gratuluję kakao :) Na pewno radość ogromna :) Kiedy idziesz do ginekologa?

aneta1808

Anna jak brzuszek?? rosnie?? dawaj fotacza brzuszka:))

Hej Anetko :) Oj troszkę Cię nie było, ale domyślam się, że brak czasu. Co innego w domu, a co innego pobyt u rodziny. Trzeba się nią nacieszyć :)
Brzuszek rośnie pomalutku. Później może wstawię fotkę :)

[madzialska]

Dziewczynki, ja będę się powoli żegnać na tydzień. Może zajrzę, ale na starych śmieciach nadrabiam zaległośći-spotykam się ze znajomymi, z rodziną i jakoś mnie do kompa nie ciągnie.
U siebie piękny śluz obserwuję i modlę się do Boga żeby się udało- i za siebie i za Was dziewczyny.
Na innym forum mam taką koleżankę, która 9 lat temu poroniła pierwszy raz i od tego czasu starają się z mężem bezskutecznie. Ona jest młoda, ma dopiero 30 lat.
W sumie poroniła 3 razy. Leczy się, miała chyba trzy IUI i nic.
Lekarze odkryli, że jej geny i męża są podobne i jej organizm odrzuca ciążę jako ciało obce i niszczy ją. Dlatego leczą ją podając jej szczepienia z krwi męża brata.
Ona jest dla mnie wzorem determinacji. Tyle lat to trwa a ona nie straciła nawet krzty nadziei i chęci walki o dziecko.
Podziwiam ją i kiedy ja się załamuję, że nie wychodzi to myślę o niej.
Także wierzę, że wkońcu musi się udać :)
Przytulam Was.

[aneta1808]

Witam:))
oj tak Aniu dni mi leca w domku jak szalone,a jeszcze duzo spraw musze pozalatwiac ale brak weny do wszystkiego,tak mi tu dobrze ze szok wracac mi sie nie chce do Londynu:((( pogoda wreszcie dopisuje az sie zyc chce jak pieknie swieci sloneczko:))
Anus czekam na fotki pieknego brzuszka:))
Asienko kochana prosze o fotki slokiej ksiezniczki:))
Radosna85 Witaj kochana :))
Madzialska za dwa dni masz urodzinki to swietujemy:))
Mamma kochana co u was?? odezwij sie-milego pobytu zycze:))
Buziaczki zostawiam i znikam

[radosna85]

madzialska

Dziewczynki, ja będę się powoli żegnać na tydzień. Może zajrzę, ale na starych śmieciach nadrabiam zaległośći-spotykam się ze znajomymi, z rodziną i jakoś mnie do kompa nie ciągnie.
U siebie piękny śluz obserwuję i modlę się do Boga żeby się udało- i za siebie i za Was dziewczyny.
Na innym forum mam taką koleżankę, która 9 lat temu poroniła pierwszy raz i od tego czasu starają się z mężem bezskutecznie. Ona jest młoda, ma dopiero 30 lat.
W sumie poroniła 3 razy. Leczy się, miała chyba trzy IUI i nic.
Lekarze odkryli, że jej geny i męża są podobne i jej organizm odrzuca ciążę jako ciało obce i niszczy ją. Dlatego leczą ją podając jej szczepienia z krwi męża brata.
Ona jest dla mnie wzorem determinacji. Tyle lat to trwa a ona nie straciła nawet krzty nadziei i chęci walki o dziecko.
Podziwiam ją i kiedy ja się załamuję, że nie wychodzi to myślę o niej.
Także wierzę, że wkońcu musi się udać :)
Przytulam Was.

Madzialska, super że masz dobry śluz, siemię lniane działa cuda :) Życzę powodzenia. Odpocznij sobie trochę, mam nadzieję, że niebawem będziemy mogły już z radością poklepywać się po rosnących brzuszkach :) I jeśli już nie zajrzysz, to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

[AnnD]

aneta1808

Witam:))
oj tak Aniu dni mi leca w domku jak szalone,a jeszcze duzo spraw musze pozalatwiac ale brak weny do wszystkiego,tak mi tu dobrze ze szok wracac mi sie nie chce do Londynu:((( pogoda wreszcie dopisuje az sie zyc chce jak pieknie swieci sloneczko:))
Anus czekam na fotki pieknego brzuszka:))

Oki, poniżej mój brzuch sprzed tygodnia. Teraz mam takim sam. Chyba, że się najem, to jest o wiele większy

Szkoda, że musicie wracać do Londynu. Tutaj nie udałoby się ułożyć jakoś życia?

Wczoraj poczułam pierwszy kopniak Maleństwa :)
Nie wiedziałam czy to ruch Dzidzi, ale dzisiaj Mąż mnie uświadomił, że tak :))

Asiu co u Was? Jak Julcia?
Anetko nie wiesz co z Mammą? Nic nie pisze...

Madzialska udanego wypoczynku :)

[aneta1808]

Aneczko brzuszek cudenko:)) sliczny....i juz dzidzie widac coraz bardziej:)) a jak kochana sie czujesz??? no i opowiadaj co z mieszkankiem?? mieszkacie juz u siebie?? a co do MAMMY to nie mam zadnych wiadomosci od niej:(((

[AnnD]

aneta1808

Aneczko brzuszek cudenko:)) sliczny....i juz dzidzie widac coraz bardziej:)) a jak kochana sie czujesz??? no i opowiadaj co z mieszkankiem?? mieszkacie juz u siebie?? a co do MAMMY to nie mam zadnych wiadomosci od niej:(((

Czuję się świetnie :) Nadal żadnych dolegliwości :)
Załatwiliśmy pieniążki w banku, dzisiaj wyszły i jak dojdą do dewelopera, to będziemy mogli się umawiać na odbiór :) Także bliżej jak dalej.
Myśleliśmy, że odbierzemy już dzisiaj, ale przelew nie wyszedł i lipa.
Myślę, że do końca sierpnia się uda :)

A co więcej u Ciebie Anetko?

[madzialska]

Mam serdecznie dosc wszystkiego, tak więc ze starań nici.

[radosna85]

oj :( Chciałabym móc jakoś pomóc.

[asiula0727]

Witam wieczorkiem.

Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :(
Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam.
Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się.
A poza tym waży już 4670g.Jest co przytulac.

Ann piękny brzunio:)Dzidzius rosnie
Życzę szybkiego odbioru mieszkania.
Anetko fajnie ze znow na forum po takiej przerwie:)Tęskniłam za Tobą :)
Madzialska głowa do góry,będzie dobrze zobaczysz:)
Dziewczyny trzymam za Was kciuki za szybkie zafasolkowanie:)

A to moje szczęście:)Anetko na Twoje życzenie kochana:)

[aneta1808]

madzialska

Mam serdecznie dosc wszystkiego, tak więc ze starań nici.

Hej kochana nie poddawaj sie,bedzie dobrze zobaczysz przyjdzie ten dzien i bedziesz nosic pod serduszkiem swoje malenstwo.powiem ci tak jeszcze do niedawna moja forumowa kolezanka starala sie bardzo dlugo o maluszka tracila juz nadzieje,bardzo to przezywala i ktoregos dnia napisala na forum ze jest malenstwo nawet nie wiedziala:)) glowa do gory kochana i nie zalamuj sie bedzie dobrze zobaczysz-trzymam mocno kciuki

[aneta1808]

asiula0727

Witam wieczorkiem.

Chyba juz wiem czemu moja Julka taka niespokojna,śpi po 10-15 minut i się kręci w czasie snu.Byłam dzis z nią u lekarza prywatnie,bo te krostki nie dawały mi spokoju.Okazało się że niuńka ma łojotokowe zapalenie skóry :(
Rozpłakałam się,mówiąc że ją zaniedbałam,choc kapałam ją codziennie i pielęgnowałam.
Doktor powiedziała że to nie my ja zaniedbaliśmy,po prostu niektóre dzieci tak mają,delikatną i wrażliwą skórkę.Teraz czeka nas leczenie no i do Miedzylesia do dermatologa.Biedulka męczy się.
A poza tym waży już 4670g.Jest co przytulac.

Ann piękny brzunio:)Dzidzius rosnie
Życzę szybkiego odbioru mieszkania.
Anetko fajnie ze znow na forum po takiej przerwie:)Tęskniłam za Tobą :)
Madzialska głowa do góry,będzie dobrze zobaczysz:)
Dziewczyny trzymam za Was kciuki za szybkie zafasolkowanie:)

A to moje szczęście:)Anetko na Twoje życzenie kochana:)
Asienko nie obwiniaj sie bo tak jak lekarz powiedzial nie Twoja wina,dzieciaczki tak maja a teraz co chwile co sie dzidzi urodzi to albo problemy ze skora,albo alergik takze nie unikniesz tego i tez nikt nie jest temu winien-bedzie dobrze Juleczka szybko wyzdrowieje trzymam kciukasy za dzielna dziewczynke:))
fotki przecudne ona jest przesliczna a waga hmmmm...piekna masz co dzwigac mamuska:))

[aneta1808]

Witam wszystkich:)))
ja dzis mialam pobutke o 5 30 Nikola konczy zabkowanie wykonczy mnie ta dziewczyna:(( niech juz wyjda szybko bo mnie cos trafi,czasem jest grzeczna a czasem jak sie wyrzywa na mnie to masakra,a jak pyskuje troche juz mowi ale najwiecej po swojemu mi cos tlumaczy he...czasem to smiejemy sie z niej do lez maly pyskacz:))
Dziewczynki ja rowniez trzymam kciukasy za szybkie zafasolkowanie :)) bedzie dobrze zobaczycie nie poddawac mi sie tu prosze!!!!!! czasami nic na sile trzeba czasu,ja tez bardzo sie staralam o Nikole az za,bo juz mialam obsesje a jak odpuscilismy to sie okazalo ze jestem w ciazy,jeszcze troszke i bdziecie nam tu wklejac foty z testem i pierwszym usg czekamy na to z dziewczynami!!!!!!!
buziaczki dla wszystkich:*

[radosna85]

aneta1808

[CODE]a jak pyskuje troche juz mowi ale najwiecej po swojemu mi cos tlumaczy he...czasem to smiejemy sie z niej do lez maly pyskacz:)) [/CODE]
cudowne jest takie dziecięce pyskowanie :) Pewnie jeszcze piąstkami wymachuje?
[CODE]Dziewczynki ja rowniez trzymam kciukasy za szybkie zafasolkowanie :)) bedzie dobrze zobaczycie nie poddawac mi sie tu prosze!!!!!! [/CODE]

Ja cały czas czekam, żeby zrobić test ciążowy. Dopiero 5 dzień wyższych temperatur. Dziś w ogóle temperatura mi mocniej skoczyła i cała obudziłam się "połamana", więc nie wiem, czy czasem się nie przeziębiłam :( jakoś nie mogę się rozkręcić. Jeszcze parę dni i zrobię test :)
Pozdrawiam!

[radosna85]

coś mi nie wychodzi cytowanie kawałków wypowiedzi...;)