Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny
u mnie narazie podoa całkiem całkiem ,choć jest lekko zachmurzone,ale myslę z enie będzie padać bo juz tak chyba czwarty dzień sie chmurzy i nic ,
dzis będe wszystko przywracać do pokoiku w którym było malowanie,jest odświeżony ,przytulny i dzis będe wnosić wszystkie rzeczy i układać.
wczoraj dostałam od siostry małą wyprawkę po ich synku.Cieszę się bardzo jest tam dużo koszulek ,śpioskzów.buciki,taki piękny kombinezon na zimę więc wszystko napewno sie przyda.Synek mojej siostry rodził się rok temu tez we wrześniu ale był wczesniaczkiem więc w zasadzie rozmiar 56 to chyba nosił dopiero w lutym jak wyszedł ze szpitala bo niestety tak długo tam leżalł.podziwiam moją siostrę że tak to dzielnie przetrwała,od samego porodu został zabrany do Łodzi i tam na intensywnej terapii znaczy w inkubatorku aż do stycznia:( za to teraz jest juz duzy ,silny i naprawde wszystko jest na dobrej drodze.

co do tego wypadku ;okropna tragedia,mój mąż był własnie tego dnia w delegacji w tamtych stronach i tez tak się tym przejął ze do końca dnia nie mógł sie pozbierać ,od razu pomyślał jakby coś takiego mnie sie przydarzyło i tez aż płakać mu sie chciało.

oki.musze kończyć ,przede mną pracowity ale przyjemny dzien bo miło mi teraz powoli urządzać pokoik nasz współny;dzidziusia i nasz.

GRATULACJE dla dziewczyn które rozpoczynają dziś nowy tydzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!
Ale dzisiaj miałam sen - goniły mnie żywe trupy, a jedyną metodą żeby je spowolnić było rozrzucanie jednorazowych serwetek, bo wtedy trupki się zatrzymywały i zbierały do ostatniej sztuki :)
Avalka ja też bardzo często gadam przez sen i to na tyle wyraźnie, że można bez problemu prowadzić ze mną dialog :) Ostatnio mój mąż również gadał i to po niemiecku choć języka nie zna :) A co do dolegliwości ciążowych to ja wieczorami też gorzej się czuję. Ciągnie mnie w pachwinach, sikam często (a najgorzej jest jak mam już trochę w pęcherzu a mała kopnie, wtedy prawie popuszczam).

Pisałyście o dwuczłonowych imionach. Ja również jestem za pojedynczym imieniem i nazwiskiem. Sama mam dwuczłonowe imię i powiem szczerze, że nigdy nie używałam tego drugiego, tylko w urzędach i oficjalnych instytucjach. Z tego co kiedyś czytałam to dwa imiona dawało się kiedyś dlatego, że w urzędach rejestrowało się to pierwsze "stosowniejsze" (pod naciskiem rodziny, czy z jakiś innych powodów wymuszone) i drugie którym posługiwano się na co dzień. Sama osobiście znam takie przypadki. Nazwisko przyjęłam męża i na mnie kończy się nazwisko rodowe. Jestem jedynaczką ostatnią z rodu :)

Na razie zmykam do miasta. W NETTO są dziś takie fajne koszyczki na drobiazgi w promocyjnych cenach, więc pojadę je obejrzeć. A jutro odbieram staniki ciążowe bo mi pani w hurtowni zamówiła czarny i biały.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :)
Straszna tragedia z tym wypadniem :( A ja ciągle samochodem jeżdże. Nad jezioro, z jeziora, do pracy, na zakupy, itp. Najgorsze jest to,że ty możesz uważać a jakiś debil w ciebie rąbnie :(
U mnie weekend jak zwykle dosyć aktywny :) W sobotę byłam na urodzinkach u kuzyna do wieczora a w niedziele byliuśmy całą paczką nad jeziorkiem. Grillowaliśmy i pływaliśmy :) A wieczorkiem wszyscy się wbili do nas. Mąż siedział z nimi w ogródku do 2 a ja poszłam o 23 spać ;)
Dzisiaj znowu w pracy. Ale jeszcze tylko tydzień. Zdecydowałam, że nie będę brała tego zwolnienia 4.08. musiałabym specjalnie jechać do lakarza. A tak 11.08 mam wizyte i wtedy juz wezme bo trzeba się zabrać za dom ;)
Co do pogody to u nas znowu upał :( Straszna duchota.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:)
Ale sie dzis nie wyspałam :/Wstałam o 6.30 a posżłam spac o 2 moze pozniej , ciezko mi sie oddycha;/
Kupiłam dziś kapsułki z wiesiołka i juz 2 wziełam :), wanienke z biedronki w kolorze oliwki , 2 staniki do karmienia w textilu mega tanie po 8.99 zł za szt, w necie najtansze sa po 13+przesyłka:)Tylko herbartki z lisci malin nie moge znalesc;/:(:(Kurcze w necie sie nie opłaci jej zamowic bo 2.5 kosztuje a przesylka kolo 13 zł ;/ musze jeszcze pooszukać, takze ja jeszcze kupie bepanten na brodawki masc , 2 koszule przez net , i spirtus do pepka i zamykam liste zakupów , ewentualnie po porodzie laktator jesli bedzie taka koniecznośc:)
Justa Hehhe rozbawiłas mnie tym snem :)My jakies dziwne te sny ostatnio mamy:)
Kleopatra Ja tez non stop pomykam samochodem, ta droga ktora codziennie jezdze na zakupy ok 3 km jest bardzo ruchliwa i niebezpieczna non stop tu jakies wypadki sa, tez sie boje ze jakis baran moze we mnie przydzwonić, ja sie staram ostroznie jezdzic ale nigdy nic nie wiadomo ;/Ale mysle ze kazdy ma swoje przeznaczenie i jak ma zginąc to posliznie sie w lazience i tez sobie krzywde zrobi...:(smutne to ale prawdziwe;/

U mnie pogoda tez dzis cięzko znośna raczej upał ;/
Kurcze byłam na zakupach i kupiłam wszystko oprócz cebuli a robie spagetti bolognese i bez cebuli sie nie obejdzie a najlepsze ze wyadąłam wsztrskie pieniadze ktore z konta wypłaciłam i zeby ja kupic musiałabym znowu pare km jechac do bankomatu ;/masakra wiec musze czekac az po meza bede jechała i obiad pewnie przed 17 dzis bedzie;/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Ja dzisiaj też się nie wyspałąm wstałam o 3:30 do łazienki i potem jak się położyłam to Jeremiasz tak szalał że nie mogłam zasnąć do 6:00, a właśnie o 6 miałam wstać i jechać zarejstrować się do okulisty i z wizyty nici bo poszłam spać. Ech może jutro się uda.

Paulina dostanę teraz miesiąc chyba bezrobocie potem jak urodzę będzie przerwa na macieżyński a dopiero potem reszte bezrobocia o ile dobrze panią zrozumiałam.
Ja w środę ide do lekarza więc przy okazji do apteki wskocze i będe też szukać wiesiołka i liści malin.

Avalka nie wiem jak u ciebie z ZUS-em ale mi przynajmniej płacili za taki okres jak było L4 jeśli było na 4 tyg to za 4 jeśłi było na 6 tyg to za 6. ZUS ma 30 dni na wypłatę L4 od daty jego otrzymania więc jeżeli miałąm L4 np od 23 czerwca to pieniąze za to dostawałąm dopiero po 20 lipca i tak co miesiąc wcześniej im się nie zdażało zapłacić.

A zapomniałam o drugim imieniu my myśleliśmy żeby dać i będzie to imię najprawdopodobniej chrzestnego więc będzie Jeremiasz Sebastian.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

Avalka z tym sikaniem to u mnie też masakra. W nocy wstaje przynajmniej trzy razy a w dzień tez biegam co chwilkę. Najgorzej jak nagle maleństwo się przekręci i uciska na pęcherz to natychmiast musze biec a sikam 3 kropelki i tak „w kolo Wojtek”. Parcia na krocze na szczęście jeszcze nie mam.
Ja pisałam o skurczach od namiotu bo wiem, ze dla mnie byłoby to bardzo meczące, ale jeśli mówisz, ze było Ci wygodnie i nie odczuwałas zmęczenia to pewnie nie ta przyczyna. W każdym razie ja bym nie wytrzymała pod namiotem z moimi dolegliwościami i sikaniem co chwilę.
Fajnie masz z tą akcją. Tez bym chetnie skorzystała, ale ode mnie to szmat drogi.

Ewelka miłego układania. Fajnie tak dostać po kims troszkę ciuszków, zawsze trochę kasy zostanie w kieszeni.

Justa sen nie do pozazdroszczenia! Brrrr…

Kleopatra wytrwała jestes z tą pracą, ja odpuściłam w zeszłym tygodniu i powoli zaczynam się przyzwyczajać do innej organizacji czasu. Przychodzi mi to jednak z trudem.

Paulina powiedz, czy pytałas lekarza o tą terapię wiesiołkowo – malinową? Nie ma żadnych przeciwwskazań?

Zarobiłam ciasto na gofry drożdżowe z przepisu Madlene, teoretycznie do jutra powinno stać w lodówce, ale nie wiem czy wytrzymam. Ewentualnie może wieczorkiem się skuszę – ech te zachcianki. W pracy łatwiej było na nimi panować a teraz wszystko pod ręką, wystarczy sięgnąć.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny

długo mnie nie było..nie miałam internetu ..a tu tyle się wydarzyło ,jestem w szoku .Nie wiem co najpierw odpisać

Straszna tragedia spotkała wrześniową mamusie...Boże życie jest tak nieobliczalne i takie krótkie :(
wogóle to mam problem z internetem i co napisze to mi zrywa i wywala

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

bejbik
cześć dziewczyny

długo mnie nie było..nie miałam internetu ..a tu tyle się wydarzyło ,jestem w szoku .Nie wiem co najpierw odpisać

Straszna tragedia spotkała wrześniową mamusie...Boże życie jest tak nieobliczalne i takie krótkie :(
wogóle to mam problem z internetem i co napisze to mi zrywa i wywala

Mnie czasami też wywala, ale zawsze przed wysłaniem wiadomości zapisuję ją i zawsze jest w pamięci jakby co.

Odnośnik do komentarza

hej
przepraszam nie doczytuje - nie mam siły - znowu upał a ja od rana latam po lekarzach - niestety ale wczoraj ból kości ogonowej wrócił ze zdwojoną siłą - nie mogłam się ruszyć z bólu przepłakałam pół dnia i pół nocy - z tego wszystkiego cukier mi spadł okropnie i muszę się cukrem w kostkach wspomagać - byłam rano u chirurga - prawdopodobnie po tym upadku kość mam conajmniej pękniętą i stąd ten ból - a najgorsze jest to że nic nie można zrobić - środki tylko przeciwbólowe które i tak mam skonsultować z ginem - i czekać i liczyć że może przestanie boleć - ale zapowiedzieli mi ciężki poród bo oprócz samego porodu jeszcze ta kość będzie bolała - nie wyobrażam sobie tego w ogóle - nie mogę usiąść ani się położyć - od doby albo chodzę albo klęczę na czworaka - jeszcze wieczorem lecę do gina (mój niestety na urlopie) skonsultować leki i sam uraz - oczywiście o badaniu nie ma mowy bo w życiu nie wejdę na krzesło - może chociaż usg uda się jakoś zrobić na stojaka - zobaczymy - jak będę miała siły to dam znać wieczorem co i jak
pa

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

ja już skończyłam porządkować pokój ,nieźle się przy tym narobiłam i czuję się zmęczona,ale oczywiście cieszę się z efektów. szkoda że to nie 36 tydzien u mnie to sprzątałambym tak i sprzątała aż urodziłabym :)
musze się teraz położyć i dac synkowi troszkę porozpychac się w brzuszku,bo jak tak chodze non stop to nie czuje jego ruchów

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie musze kombinowac z tym netem bo dziś napisałam 3 długie posty i nic z nich nie zostało.wrrrrrrrr
Ewelka ja tez nie czuje ruchów jak za dużo się ruszam
ogólnie ostatnio kopniki mojej małej są bolesne ..rozpycha się i wbija mi nogi i rączki w różne narządy hahaha :)
Też nie mogę spać w nocy ...a wdzień jak mnie zmuli to bym mogła 3 godziny drzemać , mam takiego lenia, nie chce mi się sprzatać, nie wiem co sie ze mną dzieje...juz mam dość ciąży!

Czy orientujecie sie ile mamy czasu po porodzie na wysłanie wniosku o urlop macierzyński.?Wiem ,że trzeba jak najszybciej , ale czy są jakieś określone terminy ?Zależy mi bardzo aby dostać pieniążki w terminie i sie nie spóżnić z niczym.

mineralka ...wspólczuje ci z tym bólem :/

avalka ..napewno pojade do plazy w weekend i skorzystam z usg ,poradników , ulotek itp

paulina..widzę że już rozpoczełaś terapie!!! :) nie rozpakuj się za szybko - zostań z nami wrześniówkami i:)

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

hej jestem ponownie , wiecie dziewczyny jakie dzis mialam szczescie , jechałam po meza i cos mi sie stało z hamulcami w aucie zaczeło cos trzec i haczyc a same hamulce prawie w ogole przestały działać, na szczescie nic sie nie stało jakos dojechałam i maz wrocił ostroznie bo prawie bez hamulców, okazalo sie ze to klocki do wymiany bo juz nic z nich nie zostało , wiec teraz siedzi w garazu i je wymienia ,
Wicia no i tak powinno byc ze za tyle ile jest zwolnienia na papierku powienien wypłacac zus wiec Avalka jka bedziesz teraz na wizycie niech Ci wypisze zwolnienie na 5 czy 6 tygodni a nie na 3 to ci sie kaska zwroci:)
Gogi ja na temat ziolek rozmawialam z polozna i nie ma przeciwskazan no chyba ze przed 36 tygodniem i w ciazy zagrozonej u mnie jest ok wiec mysle ze i lekarz by sie nie przyczepil:)
Mineralka szkoda mi Ciebie musi bolec ;/ mnie boli kregoslup bez upadku, wiesz moze powinnas zrobic przeswietlenie tegp odcinka i na 100% niech powiedza co i jak bo skoro to złamanie jakies albo pekniecie to bierzesz zaswiadczenie od hirurga ze nie jestes w stanie rodzic silami nautry i twoj gin planuje ci cesarkie po czym kieruje w okreslonym terminie do szpitala , tak by było najrozsądniej skoro to jakies pekniecie czy złamanie..
Ewelka ja dzis mam sajgon istny w domu mam lenia , teraz objadłam sie spagetti i az mi nie dobrze ... Ostatnio cos sie za bardzo lenię , musze wrocic na obroty.. hehhe:)W koncu sprzatanie , schody , seks , shopping, schylanie i wszytsko co przyspiesza mialam stosować:)
bejbik niestety z tym zasiłkiem macierzyskim to ja sie w ogoel nie orientuje , nie mam pojecia jak to jest z zusem bo u mnie wszystko w pracy mi załatwiaja ja sie niczym nie przejmuję oprócz dowozenie zwolnien:) No jesli chodzi oi terapie to jak narazie tylko łykam tabletki z wiesiołka bo h. z lisci malin nie moge dostac , zobaczymy co z tego wyjdzie , jak nie przyspieszy porodu to uelastyczni miesnie macicy i skurcze bede lepiej znosiła takze napewno nie zaszkodzą:)Tak w ogole to wiecie wolałabym chyba pod koniec sierpnia uordzic niz w polowie ,bartek pojdzie do przedszkola od 1 szego wrzesnia i było by mi łatwiej troszke:) Takze nie zamierzam was opuszczać:)Bede z wami nawet jak urodzę w sierpniu - obiecuję:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Wiecie, tak sobie myślałam że mamy już ten sierpien to na bank któraś, bądz ktoreś z nas się rozpakują w tym miesiącu.... Ciekawe na kogo trafi...:)
Mineralka współczuję bólu. daj znac co i jak u gina, mam nadzieje że będziesz mogła jakieś leki brać by sobie ulżyć.
Paulina ja jeszcze nie szukałam tej herbatki ale myslę, że łatwiej byloby znależć w sklepie zielarskim jakims...

Tak piszecie tez o zmęczeniu... Mnie któregos dnia tak muliło, że nie wiedzialam jak sie nazywam dosłownie... I łyknęłam sobie małego red bulla (wiem, że nie powinnam ale czułam sie tak fatalnie ze nie mogłam się ogarnąć) i pomogło...
Swoją drogą chodzi za mnie własnie wódka z red bullem:):)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Avalka Ty wyglądasz jakby to był góra 5 miesiać:)Tylko pozazdrościc figury , ja przy Tobie to jak gęś wyscigowa:)hehehe:)Tak serio to ja taki bvrzuszek mialam kolo 20 tygodnia własnie:)Ty pewnie z sali porodowej bedziesz mogła w bikini wskoczyc i na plaze no pod warunkiem ze mega tampona zapodasz hehe:) Ja dzzis nie mmam nastroju do robienia zdjec nie czuje sie za dobrze brzuch mi sie napina i jeszcze to przejedzenie, niedobrze mi normalnie;/
U mnie w miescinie nie ma chyba zadnego sklepu zielarskiego:(:( No wlasnie a jaki kolor kupiłas wanienki w biedronce???Rózowy??

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

No dziewczynki umyłam okno u małej :) Trochę się narobiłam i niełatwo było przekonać męża, że ja to zrobię, ale już mam z głowy. Mężyk kończy szlifować drugą szafkę, więc zaraz zabieram się za malowanie.

Avalka brzusio śliczny, ale ja takim mogłam się pochwalić w 4 miesiącu :) Postaram się niebawem wrzucić jakąś świeżą fotkę.

Mineralka może rzeczywiście powinnaś pogadać z lekarzem o cesarce, żebyś przypadkiem sobie jeszcze większej krzywdy nie zrobiła. A może też być tak, że wszystko do porodu się zagoi. Tego Ci życzę :)

Wracam na razie do roboty. Później się odezwę.

Odnośnik do komentarza

Paulina tekst o gęsi wyścigowej jest the best:) No cóż ja sama nie wiem gdzie to moje duuuże przecież dziecię się mieści... Jakis juz ładny czas temu poruszyłam wątek odnosnie cm w pasie i mi przybyło 2... teraz mam na wysokości pępucha 89cm... Cóż...widocznie wcześniej mialam próżnie w brzuchu chyba, chociaz musze Wam się przyznac że gdzieś tam w środku cieszy mnie to, bo cięzko by mi bylo nawet po tych moich schodach wejsc gdyby było inaczej a tak to wciąz śmigam:)
Wanienka owszem różowa:) W sumie to P. sam chwycił różową a ja nie protestowałam:)
Jeszcze mi przewijak został, jakies pieluchy stratowe i łożeczko, ale to ostatnie to na szczescie tylko kwestia organizacji:)
A własnie dziewczyny co do pieluszek to konieczni newborn 2-5kg czy mogą być mini 3-6 kg???

Justa już sprzątanie może służyc przyspieszeniu terminu więc uważaj:) Mężulek niech pomaga:)
Swoją drogą fajna robota taka mała renowacja mebelkow. Ja strasznie lubie takie zajęcia:) Znacznie bardziej niż np mycie okien..

Sama się wczoraj chwaliłam, że miałam porządki robić w szafce ale cos mi nie wyszło:/ Lenistwo wychodzi jak diabli... trzeba się będzie jutro wziąc i przestać narzekać:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

avalka
Paulina tekst o gęsi wyścigowej jest the best:) No cóż ja sama nie wiem gdzie to moje duuuże przecież dziecię się mieści... Jakis juz ładny czas temu poruszyłam wątek odnosnie cm w pasie i mi przybyło 2... teraz mam na wysokości pępucha 89cm... Cóż...widocznie wcześniej mialam próżnie w brzuchu chyba, chociaz musze Wam się przyznac że gdzieś tam w środku cieszy mnie to, bo cięzko by mi bylo nawet po tych moich schodach wejsc gdyby było inaczej a tak to wciąz śmigam:)
Wanienka owszem różowa:) W sumie to P. sam chwycił różową a ja nie protestowałam:)
Jeszcze mi przewijak został, jakies pieluchy stratowe i łożeczko, ale to ostatnie to na szczescie tylko kwestia organizacji:)
A własnie dziewczyny co do pieluszek to konieczni newborn 2-5kg czy mogą być mini 3-6 kg???

Justa już sprzątanie może służyc przyspieszeniu terminu więc uważaj:) Mężulek niech pomaga:)
Swoją drogą fajna robota taka mała renowacja mebelkow. Ja strasznie lubie takie zajęcia:) Znacznie bardziej niż np mycie okien..

Sama się wczoraj chwaliłam, że miałam porządki robić w szafce ale cos mi nie wyszło:/ Lenistwo wychodzi jak diabli... trzeba się będzie jutro wziąc i przestać narzekać:)

Ja kupuję same od 3-6 kg te malutkie przy bartku mi zostały bo b. szybko z nich powyrastał. nie wiem moze mała paczuszka ok 30 sztuk sie rzyda takich malutkich ale nie radze wiecej kupywac ja tam same mini kupię:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

avalka
Ok, dzięki:) W sumie chcialam własnie kupic malutką paczuszke takich najmniejszych jak jeszcze będę zielona w tej kwestii a potem to już większe ciutke:)

Wiecie co...wyznam Wam że ja nigdy nie przewijałam dziecka:( Nie wiem jak ogarne ten temat:(

ja tez tego nigdy nie robilam, mam plyte jak przewijac i kapac dziecko, pewnie wkrotce to bedzie moj ulubiony filmik instruktazowy :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się wieczorową porą. Koniec roboty na dziś.

Avalka ja mam dwa opakowania pieluszek New Born te żółte, ale z numerkiem 2 czyli 3-6kg. Trzeba patrzeć na numerki bo ja przez przypadek prawie wzięłam te mniejsze. Więcej nie kupuję.

Co do przewijania to chyba nie powinnam mieć z tym problemu, bo mimo, że dzieci małych w rodzinie nie mam to przez 5 lat studiów opiekowałam się takimi maluszkami zarówno chłopcem jak i dziewczynką.

Odnośnik do komentarza

Justa - zazdrosze tej praktyki. Ja po cichu wierze, że jak sie maleństwo urodzi to instynkt zadziała i wszystko będzie w porządku, a przewijanie ,kąpanie tylko w pierwszym tygodniu okaze sie straszne, ale potem juz bedzie dobrze.
Ja na razie sobie kupilam jedno opakowanie pampers newbaby 2-5 kg, ale nastepne to kupie to jasne opakowanie (nie pamietam nazwy)bo tam jest wiecej pieluszek.Zdaje sie ze mam na mysli te o ktorych Ty piszesz.
A teraz pochwale sie kacikiem dla malutkiej w naszej sypialni. Ta szafka obok łozeczka to dla dziecka.
Dobranoc:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...