Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Paulina nic się nie martw to hormony grają i wpływają na Twoje nastroje. Co do brodzika to ja osobiście mam płaski i bardzo sobie go chwalę, mój M chcial głeboki tak jak Ty, więc w sklepie kazałam mu wleźć do środka, usiąść na siedzisku i zamknąć drzwi do kabiny - jak zarył nosem w szybe to mu sie odechcialo głębokiego. A tak wogóle to mycie kabiny prysznicowej uwazam za masakrę i teraz to wolalabym wannę, łatwiej utrzymać w czystości.

Dziwnie się dziś czuję, skończył mi się urlop i powinnam dzis iść do pracy, ale jestem tak wymęczona dwoma tygodniami upałów, ze postanowiłam już iść na zwolnienie. Dzwoniłam do lekarza, idę jutro na wizytę i ma mi wystawić od dzisiejszego dnia. Przyznam, że mam mieszane uczucia, nie wiem jak wytrzymam w domu, ale w sumie jeszcze tyle rzeczy do zrobienia przed porodem, ze może dam radę.

Dziś wybrałam sie na zakupy z mamą. Kupiłam komplet książek do 3 klasy dla Marcina i Malo nie zemdlałam przy kasie bo kosztowały 250 zł! To się nazywa bezpłatna edukacja a gdzie jeszcze inne potrzebne pierdoły szkolne + obiecany nowy plecak?
Mama zafundowała mi becik, kocyk do wózka i cudny ręczniczek kąpielowy dla maleństwa. Ja kupiłam termometr kapielowy i nożyczki do paznokci i bardzo fajny kocyk w Jysku. W Rossmanie są husteczki pampersa w czteropakach po niecałe 20 zł, tez kupiłam i mały sudokrem, miałam kupić duzy ale pamiętam, że jak Marcin był maly to takie opakowanie staryczyło na strasznie długo. Teraz troszke sie obawiam, bo jesli faktycznie będzie dziewczynka to kwestia higieny będzie wygladala troszke inaczej niz u chlopaka.
Powiedzcie, czy kupujecie zasypke, bo u Marcina nie uzyłam nawet raz, więc teraz sie waham, ale moze dla dziewczynki jest bardziej wskazana?

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Oj Paulina ciężkie to życie masz ostatnio.
Po to tu jesteśmy, żeby się nam wyżalic jak trzeba nie przejmuj się.
Kurcze nie wiem co Ci poradzić, ja takich sytuacji nie mam, nawet sobie nie wyobrażam co bym zrobiła w takiej sytuacji i tak jesteś dzielna, to by było nie na moje nerwy no nie wiem poprostu.
Zamkneli by, mnie w psychiatryku normalnie razem z moja nerwicą.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki

Tak szybciutko Wam powiem, że kupiliśmy prześliczny wózek i duuużo fajowych rzeczy, które jutro Wam pokażę, bo dopiero wróciliśmy z Poznania i ledwo żyję. Jutro ma dotrzeć też łóżeczko, więc nie mogę się doczekać.

Ania h wszystkiego naj z okazji imienin. Spełnienia wszytkich marzeń i szybkiego, łatwego porodu :)

Dzięki dziewczyny za życzenia!

Jutro Wam poodpisuję i powklejam zdjęcia.
Kolorowych snów...

Odnośnik do komentarza

hejka
witam się wieczorową porą - dzień zleciał miło bo przynajmniej chłodno jest- kość ogonowa dalej boli ale daje żyć i myślę że jest już lepiej - za to skórcze powoli mnie dobijają bo jak czasami dopadają to aż można wymięknąć - jak juz pisałam kupiłam wreszcie pościel - a wieczorkiem byliśmy w biedronie na zakupach szkolnych bo mój chrześniak ma jutro urodziny i w prezencie postanowiłam mu kupić wyprawke do zerówki - ceny niby ok ale przy tej ilości kosmiczne
no a potem pojechaliśmy ze znajomymi na pizze - pyszna była i strasznie się objadłam ale to dobrze bo ketony po nocy będą niskie a że insuline i tak musiałam od dzisiaj zwiększyć to cukry mi nie skoczą po tym obżarstwie
no a propo mojej cukrzycy - to miałyście - obiecywałyście mnie tutaj wspierać i co ???? - nic tylko czytam o gofrach waflach i racuchach i aż mnie zimny pot oblewa bo np gofra to bym połknęła bez zastanowienia :D:D:D
a teraz wybaczcie ale jakaś zmęczona się czuję więc idę do wyrka

dobranoc

wszystkim Aniom serdeczne życzenia radości miłości i szczęścia

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

justa83
Hej dziewczynki

Tak szybciutko Wam powiem, że kupiliśmy prześliczny wózek i duuużo fajowych rzeczy, które jutro Wam pokażę, bo dopiero wróciliśmy z Poznania i ledwo żyję. Jutro ma dotrzeć też łóżeczko, więc nie mogę się doczekać.

Ania h wszystkiego naj z okazji imienin. Spełnienia wszytkich marzeń i szybkiego, łatwego porodu :)

Dzięki dziewczyny za życzenia!

Jutro Wam poodpisuję i powklejam zdjęcia.
Kolorowych snów...

Jutro czekamy na zdjecia i relację:)Normalnie az Ci zazdroszczę:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Cześć!
No i powiem Wam, że jest mi smutno, bo dzisiejszy (a raczej wczorajszy) dzień nie wyglądał tak jak się tego spodziewałam :(
Po pierwsze - Dalej nie wiem czy moja dzidzia się odwróciła
Po drugie - Nie zwiedziłam szpitala
I po trzecie - Nie dostałam mojej tak wyczekiwanej paczki :(
Ale po kolei. Pojechaliśmy do gina i czekaliśmy półtorej godziny, bo się koleś spóźniał. Myślałam już, że w ogóle nie przyjdzie. Wizyta jak wizyta, nic specjalnego. Zważył mnie, zmierzył ciśnienie, posłuchaliśmy serduszka, wszystko ok, dał mi jakieś nowe tabletki z żelazem w kapsułkach (a ja tak nienawidzę kapsułek, bleeee) no i tyle. USG mi nie zrobił, ale jakimś cudem stwierdził, że dziecko nie jest jeszcze prawidłowo ułożone...Następną wizytę wyznaczył mi za 3 tygodnie czyli 16 sierpnia, ale akurat wtedy wypada jakieś głupie święto w Argentynie, więc idę dopiero 18 sierpnia. Wtedy też zleci mi kolejne USG, badanie krwi i coś tam jeszcze, a na KTG dopiero od 37 tygodnia. Niektóre z Was to już pewnie będą wtedy mamami.
Potem poszliśmy zobaczyć się z tą położną. Lekko się zszokowałam, bo laska jest chyba młodsza ode mnie, no ale skoro mój gin mi ją polecił no to chyba wie co robi...mam nadzieję. Tak w ogóle to bardzo miła dziewczyna, sympatyczna itd. Po szpitalu nas nie oprowadziła, ale trochę pogadałyśmy (tzn. ja pytałam, a mąż tłumaczył, bo ona nie zna angielskiego). No i wychodzi na to, że muszę ze sobą przynieść praktycznie wszystko (tak dla mnie jak i dla dziecka), bo oni oprócz koszuli do porodu nic nie dają. No trudno. W sumie i tak mam już wszystko co trzeba do szpitala, więc z tym nie będzie problemu.
No i na koniec okazało się, że nie dostanę dziś mojej paczki, bo moi teściowie, którzy mieli ją odebrać, mieli tyle załatwień na mieście, że nie wyrobili się na pocztę i znów muszę czekać do jutra :( To mi zepsuło humor już tak totalnie, aż się poryczałam ze złości. Z domu wyjechali przed południem, poczta była czynna do 17, a oni i tak nie zdążyli. Pieprzone Buenos Aires, poruszać się po tym mieście to masakra jakaś, choć miasto samo w sobie jest super. No a teraz poryczałam się drugi raz po rozmowie z mężem, bo uświadomiłam sobie jak krucho u nas teraz z kasą, a tylu rzeczy jeszcze mi brakuje...Weszliśmy dziś do jakiegoś sklepu z meblami zobaczyć czy mają łóżeczka i jedno było nawet spoko, ale cena 560 pesos bez materaca (442 zł.), brak regulacji dna, brak wyjmowanych szczebelków, ale jeszcze by uszło, z tym, że odległość między szczebelkami jakaś taka duża mi się wydawała i ja się boję, że dziecko mogłoby się tam zaklinować. No ręce mi opadają, nic tu nie mają w tych sklepach, a ceny kosmiczne :( Marzyło mi się sprowadzenie takiego łóżeczka jakie chcę z Polski, ale te wszystkie ograniczenia co do wagi i wymiarów paczki wpędzają mnie w czarną rozpacz i już sama nie wiem co robić...
Ale nie będę Wam tu już więcej smęcić. Przepraszam.

Wicia - To widzę, że nasi chłopcy, nie dość, że będą mieć tak samo na imię, to oboje preferują prawą stronę brzuszka :) Ja czuję, że mój bobas robi się coraz silniejszy, bo nieraz jak mi zasadzi kuksańca to aż podskoczę :) Ale ja to i tak uwielbiam.
Justa - Nie masz pojęcia jak ja Ci zazdroszczę tych zakupów w IKEI. Ja to bym mogła tam mieszkać - serio, uwielbiam ten sklep :) Można oczy zostawić :) Ciekawa jestem strasznie co tam nakupowałaś :)
Maleństwo - Podziel się proszę tą szarlotką :) Ja póki co zajadam się argentyńskimi wafelkami. Co jak co, ale wafelki mają tu przepyszne :)
Idę coś zjeść, bo zgłodniałam. Dzięki jeszcze raz wszystkim za życzonka imieninowe, bardzo to było miłe :)
Buźki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

Ania H - nie martw się dziś dostaniesz paczkę i od razu Ci się humor poprawi.

Ewelka ja uważam te ręczniczki z kapturkiem za swietny wynalazek. Jak Marcin był mały to miałam taki jeden i używałam też zwykłych kapielowych ręczników - jest duża różnica w wygodzie szczególnie przy maleńkim dziecku. Teraz mama dokupiła mi jeszcze jeden taki.
Kocyków też mam ze trzy szt. po Marcinie, ale troszkę sie podniszczyły więc mama zasponsorowała mi cudny kremowy do wózka a ja sobie dokupiłam bardzo ładny kolorowy w Jysku za 20 zł - jest spory, polarowy w razie czego można przeciac i mieć dwa!
Sam becik to zdecydowanie za mało.

Dziś idę do gina, mam nadzieję ze znów mi powie, ze ewidentnie widzi dziewczynkę :))

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny !!!
Mam nadzieje,że dzisiejszy dzien bedzie dla mnie duzo lepszy od wczorajszego , bo wczoraj to masakra jakas była, az dzis spuchnieta wstałam od wczorajszego płaczu!!!
Na męza jestem nadal zła, jak dzis wróci z pracy to biorę samochód i jade stad jak najdalej wróce sobie wieczorkiem, tak myślałam ze moze bym sie z fryzerką umówiła jednak na te pasemka , tylko nie wiem czy ona ma dzis czas no do porodu moga mi sie odrosty porobic,ale bym sobie przynajmiej humor poprawiła, wezme zaliczke z pracy bo i tak planowałam bo na meza liczyc nie mozna i chyba pojade do niej :)
Ania Nie ma sie co martwic, paczka nie zając nie ucieknie , z tego co piszesz to wczoraj mialas raczej zajety dzień a wiec jak dzis paczke dostaniesz to humor Ci sie naprawde poprawi a co do łozeczka to mysle ze te bez szuflad w polsce wcale nie sa takie ciezkie , mysle ze z 7,8 kg waza wiec moze warto by było tu u nas kupic:)::)
Gogi Zdaj relacje po powrocie od gina:)Trzymamy kciuki za dziewczynkę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Ale ja mam dzisiaj dobry dzień :) Właśnie dostałam łóżeczko i pościele. Są naprawdę śliczne. Zajrzę w instrukcję od łóżeczka i pewnie zaraz sama zabiorę się za składanie bo mąż w pracy (na pewno mnie opieprzy jak wróci, że się przemęczam). W IKEI kupiliśmy fajny regał, komodę (do tego mam z tej samej serii 2 półki), trochę rzeczy do kuchni, parę pudełek do szuflad, fajny taki kocyk z przewijakiem, wiszącą żabkę z kieszonkami i już nie pamiętam co jeszcze. Wózkiem jestem zachwycona. Zobaczcie sobie w linku jak wygląda a ja później zrobię zdjęcia to Wam pokażę mój:
..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: BOLDER 3 głęboko-spacerowy z torbą (kolor 211 beżowy)

Odnośnik do komentarza

EWELKA-001
hejka
witajcie w ten deszczowy pochmurny ale przyjemny dzień.Widzę że tu sporo z nas ma rocznice ślubu teraz lub w sierpniu i wrześniu.Ja też ale dopieor za miesiąc.
Paulina i Wicia,Justa zazdroszczę wam jak patrzę że to już u was 34 tydzień ciąży a właściwie 35 !!!to naprawdę już bliziutko macie do porodu,a jeszcze jak zastosujecie metody przyśpieszające to czuję że w połowie sierpnia zostaniecie świeżo upieczonymi mamami:)
Mineralka tak myślę sobie o Tobie i twojej wadze i cukrzycy i nie mogę się nadziwić jak to jest mozliwe że przytyłaś tylko 1,5kg skoro oporócz wago dziecka jest jeszcze płyn owodniowy,łożysko,zwiększona objętość krwi,macica no i piersi!!! i przecież to wszystko tez wazy,więc jak to możliwe jest ???

dziewczyny zastanawiam sie czy kupować ręcznik dla dziecka czy wystarczy jak wezmę jakiś z domu bo mam klika nowych nieużywanych jeszcze,no i czy oprócz becika kupowac jeszcze jakiś kocyk?

No kochana aż się włos na głowie jeży jak sobie przypomnę który to już tydzień. Z jednej strony chcę już mieć maleńką przy sobie, a z drugiej jeszcze dużo spraw mam do załatwienia. Czas leci bardzo szybko. Na szczęście na dzień dzisiejszy mam już większość zakupów zrobionych. Z takich droższych to już chyba tylko fotelik samochodowy został. Co do tych ręczniczków, to ja mam jeden z kapturkiem, 3 kocyki, rożek i dwa śpiworki. Jeśli znajdę jakiś ładny tani ręcznik z kapturkiem to może kupię jeszcze jeszcze jeden, ale myślę, że nie ma co przesadzać. Zwykły ręcznik też będzie dobry.

Odnośnik do komentarza

justa83
Dzień dobry

Ale ja mam dzisiaj dobry dzień :) Właśnie dostałam łóżeczko i pościele. Są naprawdę śliczne. Zajrzę w instrukcję od łóżeczka i pewnie zaraz sama zabiorę się za składanie bo mąż w pracy (na pewno mnie opieprzy jak wróci, że się przemęczam). W IKEI kupiliśmy fajny regał, komodę (do tego mam z tej samej serii 2 półki), trochę rzeczy do kuchni, parę pudełek do szuflad, fajny taki kocyk z przewijakiem, wiszącą żabkę z kieszonkami i już nie pamiętam co jeszcze. Wózkiem jestem zachwycona. Zobaczcie sobie w linku jak wygląda a ja później zrobię zdjęcia to Wam pokażę mój:
..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: BOLDER 3 głęboko-spacerowy z torbą (kolor 211 beżowy)

Hej! Bardzo ładny wózek. Co CIe skłoniło do zmiany z Jedo na Implast?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Widze że jak zwykle tylko ja nie przygotowana kompletnie ;) nie mam ani jednego kocyka, ani jednego ręczniczka z kapturkiem i 1 rożek od szwagierki ;) Niewiem kiedy ja to wszytsko pokupuje :) Z tej najbliższej wypłaty nie moge za wiele wziąć ale chociaż kilka najpotrzebniejszych rzeczy kupie :) Jak urodze wcześniej to problem z głowy bo rodzice i teściowie będą musieli kupić ;p Hehe to jest plan ;p:hahaha:
Ale mam już złozone mebelki. Dzisiaj chyba wszytsko troche poprzestawiamy. Może wkońcu wrócimy do swojego pokoju bo narazie wszytsko stoi w nie swoim miejscu.
Dzisiaj moja mama przyjeżdza i może się wybierzemy na jakieś małe zakupy :)
Justa 83 ja też oglądałam ten wózek :) Bardzo fajny i dobrze się go prowadzi :)
Ania_h nie martw się - jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze - Dzisiaj usłyszałam to od kadrowej jak zapytałam o podwyżki ;) Teraz sie okazuje że mają być najszybciej we wrzesniu :(:leeee:
Dobra wracam do pracy bo od jutra kontrola :) Już się troche stresuje ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Avalka widzę, że też postawiłaś na używany wózek. Ja na początku chciałam inny, nowy, ale trafił się tanio ten i nie żałuję bo jest cudowny :) Twój jak najbardziej też mi się podoba, tylko że ja chciałam z mniejszymi przednimi kółkami i do tego obrotowymi.

Paulina trzymaj się i uspokój nerwy. Faceci niestety mają to do siebie, że nie myślą czasami. Od kilku dni chodzą za mną te Twoje racuchy drożdżowe, więc błagam podeślij mi przepis :) Kochana umów się do tego fryzjera jak nie na pasemka to chociażby na podcięcie włosków. Mi to zawsze poprawia humor. Ja już mam takie odrosty, że aż wstyd, ale muszę zacisnąć teraz pasa i poczekać jeszcze ze dwa tygodnie.

Aniu h Ty też się nie denerwuj. Zobaczysz, że jutro Ci się humor polepszy. Dostaniesz paczkę i duuużo fajowych rzeczy. Ja rozpakowałam już paczkę z łóżeczkiem i pościelami i powiem Ci, że naprawdę bardzo ładne. W razie czego polecam, bo pamiętam, że chciałaś takie kupić. Jak złożę to zobaczysz zdjęcia. A co do zakupów w IKEI to ja niestety mam daleko i rzadko tam bywam, ale uwielbiam ten sklep. Mogłabym mieć cały dom urządzony w IKEI.

Gogi zdaj relację z wizyty. Ja też za każdym razem pytam czy nadal mam córkę :)

Odnośnik do komentarza

Maleństwo zmieniłąm zdanie po dłuższym namyśle. Przede wszystkim byłam zachwycona Jedo dlatego, że pięknie się prezentował z gondolą, jednak spacerówka nie jest już taka ładna (a jak sobie tak pomyślałam, to przecież gondolę będę używać może pół roku). Oczywiście to kwestia gustu, ale ten wózek ma super spacerówkę. Poza tym Jedo musiałabym kupić nowy, a tu mam wózek wyglądający jak nowy za pół ceny z masą dodatkowych gadżetów (parasolka, torba, moskitiera, folia przeciwdeszczowa, ochraniacz na nówki). Dostałam też gratis fotelik samochodowy (ale raczej średni, więc i tak fotelik muszę kupić). Amortyzację kół ma taką jak Jedo, spacerówka rozkłada się na płasko, spacerówka montowana tyłem i przodem do kierunku jazdy. W skrócie mówiąc mam za dużo niższą cenę funkcjonalnie taki sam wózek jak Jedo z dodatkowymi akcesoriami i jak dla mnie fajniejszą spacerówką. Ale gdybym nie trafiła na tą okazję to pewnie kupiłabym Jedo, albo Quinny (też używany).

Odnośnik do komentarza

Justa śliczny wózeczek!
Ja na szczęście ten wydatek mam z głowy, uprałam wózek i fotelik po Marcinie są w stanie idealnym, szkoda tylko ze w kolorze granatowym, ale 1,5 tysiaka w kieszeni :)

Dzis oglądałam bujaczki, podoba mi się taki:

NOWOŚĆ !! LEĹťACZEK BUJACZEK NOSIDEŁKO PAŁĄK (1155160335) - Aukcje internetowe Allegro w kolorze śliwkowe koła, ale kupie dopiero po porodzie. Jeszcze cale dwa miesiące przede mną nie mam gdzie tego ustawiać. Dzis chyba zniesiemy łóżeczko ze strychu i poprzestawiamy troszkę meble w sypialni.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Paulina współczuję Ci troszkę wczorajszej awnatury z mężem ,głównie tego że za grosz nie miał racji i tyle wyrzutów robił,ale faktycznie wydaje mi się że faceci są inaczej skonstruowani i tak już musi być.mam nadzieję że dziś już się lepiej czujesz.
gogi widzę że masz termin na dzień wczesniej niż ja ,tzn,ostatnio lekarz powiedział że nie na 28 września tylko na 27,więc jednakowo idziemy.Napisz jak po wizycie u lekarza.jak sie miewa dzidzia.
dzis byłam u kuzynki która za tydzień ma termin porodu.Naprawdę juz ma taki duży brzuch
ze mogłaby juz rodzic.ale miło bo juz wszystko ma kupione ,ciuszki tak ślicznie wyglądają ,bo to dla dziewczynki i tylko czeka teraz tego ważnego dnia.
dziewczyny -dzięki za porady w sprawie kocyka i ręcznika i myślę ze faktycznie musze dokupić to.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Jestem na chwilkę:)Bo zaraz jadę kupic gofrownice bo mi sie tak chce gofra ze jak nie zjem to oszaleje:)
MalenstwoDzieki za poprawe humorku:):):)Dobre z tym pudelkiem było no nie hehe:)
Justa Wozek śliczny tez bym taki chciała ale jak dla mnie przydrogi a u nas o komis zładnymi wozkami to ciezko :)
EwelkaDzieki za troske u mnie juz troszke lepiej:)
Mnie dziś kilka skurczy dośc bolesnych złapało az sie troszke wystraszyłam ze to juz:),ale okazało sie ze przeszło ,a jeden byl tak bolesny i długi ze musialam wstac i chodzicc a i to nic nie dawaało , mam nadzieje ze juz niedługo zobaczymy sie z nNikosiem :)Uciekam juz dziewczyny potem wpadne papa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

witam

naklikalyscie mi 4 strony.. szok. przeczytalam wszystko ale totalnie sie pogubilam.
nie wiem juz kto co napisal..

bylo cos o reczniczkach. wiec ja mam 2 z kapturkiem. mialam szczescie bo kupilam naprawde za grosze. kocykow mam 5 ale nie mam rozka. myslicie ze bedzie potrzebny? przy synku nie uzywalam wiec sama nie wiem. no i jeszcze nawet w sklepie nie widzialam. 2 z kocykow sa takie grube i mozna je spiac na rozek ale sa naprawde cieple.

co do waszych obaw czy dacie sbie rade z dzieckiem to moge wam napisac w 100% ze napewno tak. jak urodzilam synka to mialam 19 lat i zero doswiadczenia w opiece nad takim malenstwem, malo tego to nigdy wczesniej nawet niemowlecia na rekach nie trzymalam. jak mi go pokazali po urodzeniu to sie rozplakalam ze jakis taki za maly jest bo nigdy noworodka nie widzialam hehe a syn mial 4550g i 61cm:D. poradzilam sobie doskonale. wszystko przyszlo samo az w szoku bylam. to chyba ten instynkt:)
teraz bardziej sie martwie czy wystarczy mi cierpliwosci przy malej bo wiadom ze z czasem czlowiek sie wygodny robi:)

dzsiaj mam lekkiego dola. totalnie sie martwie jak wyrobimy z pieniedzmi. dostalismy doplate z poprzedniego mieszkania za prad i gaz. wyobrazcie sobie ze za niepelne 5 miesiecy 670euro. i trzeba ruszyc pieniadze przeznaczone na wyprawke do szkoly i ciuchy dla synka i jeszcze cholera wie skad dolozyc. jak tak dalej pojdzie to pojde napasc jakas staruszke :/

cos jeszcze mialam napisac ale zapomnialam juz co. jak mi sie przypomni dopisze:)

Dok

Odnośnik do komentarza

Ewelaka to idziemy równo! Ja szczerze mówiac mam nadzieję, że urodzę troche wcześniej.
Dziewczyny jak patrzę, że u Was już 34 - 35 tydzień to Wam zazdroszczę strasznie! W sobotę dowiedziałam sie, że żona mojego brata ciotecznego właśnie dowiedziała się, ze jest w ciąży i tak sobie myślę, ze pewnie tez mi zazdrości bo u mnie już 31 tydzień :) - pociesza mnie ta myśl.

Madlene a ile lat ma Twój synek? Cieszy się, ze będzie miał rodzeństwo?

Paulina coś mi sie wydaje, ze Ty to chyba pierwsza z nas urodzisz i to w polowie sierpnia!

Dziś byłam u gina tak szybko zrobił mi usg, ze nawet nie zdążyłam zapytać, czy siusiak nie przybył, nie patrzył na pleć - szkoda. Troszkę się martwie, bo dzidzia jast nadal ułozona posladkowo, wiem oczywiście ze jeszcze dwa miesiące, ale mówię do niej codziennie żeby zrobiła fikołka. W tej chwili waży 1,9 kg - duża babka rośnie, jak się nie odwróci to będzie cesarka. Boze mam nadzieje, ze jednak zrobi tego fikołka. Lekarz powiedzial, ze skoro Marcin miał 4300 g to jeśli maleństwo bedzie miało około 3,5 kg to nawet w polozeniu posladkowym mozliwy jest poród naturalny, ale jesli bedzie wieksze to cc :((
Przez trzy tygodnie przybył mi 1 kg - poprzednio aż 4 kg - jest poprawa, ale od początku mam juz 11 kg na +

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

gogi2704 Olaf w litopadzie skonczy 8 lat. zaluje troszke ze to nie braciszek ale i tak cieszy sie bardzo.
napewno sie mala niedlugo obruci, trzymam kciuki:)
co do mojej wagi to takze teraz zwolnila. myslalam ze jak z synkiem w ciazy dobije lekko 30kg bo do 4 miesiaca mialam juz 6 na plusie:) teraz tak jak ty 11kg na plusie.

Dok

Odnośnik do komentarza

Paulina ja swój wózek wypatrzyłam na allegro od prywatnego sprzedawcy z Poznania, a że akurat wybieraliśmy się tam do IKEI to od razu obejrzeliśmy wózek i kupiliśmy przy okazji :) Na allegro naprawdę można trafić na perełki.

Gogi na pewno córcię nosisz pod serduszkiem :) Jestem pewna. A z tym porodem pośladkowym to musisz na dobrego lekarza trafić, bo z tego co wiem teraz przy takim ułożeniu rzadko rodzi się naturalnie i nie każdy lekarz potrafi taki poród odebrać. Dla większego bezpieczeństwa jednak wykonuje się cesarki, ale jeśli Twój lekarz jest w tym dobry to czemu nie.

Ja dziś byłam na KTG i mam teraz małe wątpliwości :/ Wszystko oczywiście jest jak najbardziej w porządku, ale położna stwierdziła, że serduszko bardzo wysoko jest, a co za tym idzie być może mała znowu fiknęła dupcią do dołu. Za tydzień mam następne KTG i jeśli sytuacja się powtórzy to umówię się na dodatkowe USG. Mam nadzieję, że to jednak pomyłka.

Maleństwo bardzo ładne łóżeczko. Widziałam je na żywo w hurtowni. A fotelik polecam Recaro albo Maxi Cosi. Oba do tego wózka pasują. Z resztą rozmawiałyśmy już kiedyś na tem temat :)

Zaraz wkleję Wam moje łóżeczko. Całą pościel założyłam zpecjalnie do zdjęcia, ale jutro zdejmę i wypiorę. Złożyliśmy też komodę i regał. Jutro jeszcze trzeba półki przywiesić i karnisz. Jutro wkleję resztę zdjęć bo jeszcze nie wszystko jest gotowe, a dziś wklejam łóżeczko. Cała ściana za łóżeczkiem, komodą i kanapą będzie bardzo kolorowa (albo pomalowana albo z naklejkami).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...