Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny!!

jestem po wizycie :):)
wszytko jest oki , córka zdrowa .Lekarka dała jej 8 pkt w jakimś teście anatomi płodu ( podobno max to 8 pkt) :) ale sie ciesze
Powiedziała że mam super wyniki i bardzo ładne siuśki cokolwiek to znaczy hhehe)

waży 1950 g w 32 t 4 d-mieści się w normie i wielkoluda to z niej nie będzie.Do porodu ok 3,5 kg będzie
Poza tym napiera główką na szyjkę i bardzo nisko siedzi( widzę to po brzuchu - mam go dość nisko)nie mam nic dżwigać ani się przemęczać bo szyjka robi się miękka i mogę wywołać poród jakimś wysiłkiem fizycznym.

Dziś nareszcie nie ma upału ...pogoda super!!!
Odezw ę się potem buziaki

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Witam wrzesnióweczki:)U mnie dziś znowu upał a zapowiadali ochłodzenie :(:(:(
Duchota az oddychać nie można , w nocy było tak gorąco ze spac nie mogłam :(Mam juz dośc tych upałów niech sobie idą jak najdalej od nas i nie wracaja:(Mi by pasowała temp od 20-25 stopni maksymalnie i byłoby ok:)
Justa Widzę,ze zaczełas sie przygtowywac pełna parą :)I dobrze bo nigdy nie wiadomo kiedy?co ? i jak?:)::)Czekam na zdjecia :)
Bejbik Cieszę się ze wszystko ok z dzidzią:)U mnie tez mały ma bardzo nisko głowkę i napiera mi nią ostro , czasem mam wrazenie ze mi wypadanie , choc to nie mozliwe hhehehe:)
Kleopatra Zazdroszcze tego deszczu :)Tez chce!!!Ciekawe kiedy u nas bedzie padało pewnie wieczorem dopiero albo jutro:/
Madlene Hehe dobrze ze tak meza załatwiłas ,oni powinni nas bardziej szanować, i doceniacz przynajmniej Ci,ktorzy teg nie robia, wiecie,że facet nie przezyłby bólu porodowego , nie jest w stanie tego zrobic psychicznie i fizycznie , chyba na jakims fporum to czytałam dobre nie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Bejbik super że wszystko ok:)
Paula gratki kolejnego tygodnia... Jej to już naprawde tuż tuż:):)

Witam się.
Spędziłam noc w namiocie na plaży nad jeziorem. jakas niedospana jestem. U mnie ochłodzenie ale jakos i tak mi przegorąco. I dzis pierwszy raz poczułam co to skurcze łydek w ciązy:( Mam nadzieje że to był tylko taki jednorazowy wybryk moich nóg...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Avalka Ja bym nie dała rady spać w namiocie a pod nosem mam naprawde duzo jezior w końcu mieszkam na mazurach :)Ale obiecuję sobie ze przyszłe lato zabiore dzieciaczki i pojedziemy pod namiot albo domek conajmniej na tydzień:)
No ja już tez odczułam co to skurcze łydek ale tylko raz pprzez 2 dni pod rzad wypiłam kawkę ,, no i stwerirdziłąm ze nie warto pic bo wiadomo ze kawa wylukuje magnez i nei tyylko z oraganizmu.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Hej!

Bejbik ja też nie słyszałam o takich testach, ale skoro lekarz mówi, że wszystko świetnie to trzeba się tylko cieszyć. Dobrą wagę ma córcia. Ja w 30tc miałam 1480g a w 34tc już 2700g! Powiem szczerze, jestem trochę przerażona, ale ponoć przy porodzie powinna ważyć koło 3500g.

Paulina gratulacje kolejnego tygodnia. U mnie rzeczywiście przygotowania pełną parą, a końca nadal nie widzę.

Maż do mnie dzwonił z pracy, że ponoć w Biedronce znowu są tanie proszki Lovela po 15zł. Później zajrzę do sklepu i sprawdzę, ale jeśli to ta sama promocja co poprzednio to naprawdę się opłaca.

Odnośnik do komentarza

justa83
Hej!

Bejbik ja też nie słyszałam o takich testach, ale skoro lekarz mówi, że wszystko świetnie to trzeba się tylko cieszyć. Dobrą wagę ma córcia. Ja w 30tc miałam 1480g a w 34tc już 2700g! Powiem szczerze, jestem trochę przerażona, ale ponoć przy porodzie powinna ważyć koło 3500g.

Paulina gratulacje kolejnego tygodnia. U mnie rzeczywiście przygotowania pełną parą, a końca nadal nie widzę.

Maż do mnie dzwonił z pracy, że ponoć w Biedronce znowu są tanie proszki Lovela po 15zł. Później zajrzę do sklepu i sprawdzę, ale jeśli to ta sama promocja co poprzednio to naprawdę się opłaca.

Justa byłam wczoraj w biedronce i są tez proszki :)Nieługo tez maja byc wanienki z disneya , z termometrem i odpływem wody za 20 pare złotych , my z avalką juz sie na nie nastwiłysmy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

witam. zapowiadali ochlodzenie a nie ma czym oddychac juz od 7 rano:/

bejbik super ze malenka zdrowa i waga tez wydaje sie idealna ja na ten tydzien. aa no i z ladnych siuskow tez sie cieszymy;)))
teraz tylko sluchaj lekarki zebys faktycznie nie wywolala skurczy.

paulina0022 grytuluje 35 tygodnia:)) tez czytalam podobny artykul o tym ze mezczyzni nie byliby w stanie wytrzymac bolu porodowego a takich twardzieli udaja:) moj M jest naprawde kochany ale czasem mam wrazenie jakby myslal ze przesadzam ze tak ciezko przechodzi sie ciaze. nie odezwie sie ale to widac. tak dac tym naszym mezczyznem brzuszek na pare dni, chcialabym ich wtedy widziec:)

avalka mnie tez te lydki mecza i niestety mi magnez nie pomaga. nie wiem moze za slaba dawka. poprosze mojego lekarza zeby mi cos przepisal. zazdroszcze ci tej nocy w namiocie. ja juz szalu dostaje w domu i tez chetnie bym sie gdzies wybrala.

justa ja tez jestem na etapie prania ale konca nie widac. tak jak opisujesz ta komode to musi byc naprawde sliczna. ja kupilam taka zwakla ale dlatego ze byla naprawde duza, jednak jakos dla dzidziusia mi nie pasuje. mam jednak nadzieje ze kacik dla malej jakos mi sie uda.

a u mnie kolejna bezsenna noc. wlucze sie po domu jak duch. tak zeby chociaz jedna noc cala przespala przed urodzeniem malej.

Dok

Odnośnik do komentarza

AvalkaNo nie narzekam, chociaz czasem wolałabym mieszkac gdzies w duzym miescie, bo te miasto w którym mieszkałam całe zycie ma moze z 30 tys mieszkańców takie tam miasteczko, w teraz sie pobudowałam na wsi ok 3km od tego własnie miasteczka , takze pieszo nawet mozna isc , choc ja bym sie nie wybrała:)Smaochodem to 2 minuty i jestem na zakupach :) Dziewczyny tesknie za praca za kolezankami , mam dośc ytego siedzenia w domu:(Chyba depresja mnie łapie:(Dobrze ze mamy to forum bo z kim bym pogadała jakby was nie było:(???
Nawet budyń mi nie osłodził humoru:/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

madlene
witam. zapowiadali ochlodzenie a nie ma czym oddychac juz od 7 rano:/

bejbik super ze malenka zdrowa i waga tez wydaje sie idealna ja na ten tydzien. aa no i z ladnych siuskow tez sie cieszymy;)))
teraz tylko sluchaj lekarki zebys faktycznie nie wywolala skurczy.

paulina0022 grytuluje 35 tygodnia:)) tez czytalam podobny artykul o tym ze mezczyzni nie byliby w stanie wytrzymac bolu porodowego a takich twardzieli udaja:) moj M jest naprawde kochany ale czasem mam wrazenie jakby myslal ze przesadzam ze tak ciezko przechodzi sie ciaze. nie odezwie sie ale to widac. tak dac tym naszym mezczyznem brzuszek na pare dni, chcialabym ich wtedy widziec:)

avalka mnie tez te lydki mecza i niestety mi magnez nie pomaga. nie wiem moze za slaba dawka. poprosze mojego lekarza zeby mi cos przepisal. zazdroszcze ci tej nocy w namiocie. ja juz szalu dostaje w domu i tez chetnie bym sie gdzies wybrala.

justa ja tez jestem na etapie prania ale konca nie widac. tak jak opisujesz ta komode to musi byc naprawde sliczna. ja kupilam taka zwakla ale dlatego ze byla naprawde duza, jednak jakos dla dzidziusia mi nie pasuje. mam jednak nadzieje ze kacik dla malej jakos mi sie uda.

a u mnie kolejna bezsenna noc. wlucze sie po domu jak duch. tak zeby chociaz jedna noc cala przespala przed urodzeniem malej.

Wiesz mój tez sie zachowuję jakbym to ja udawała ze mi cieżko , normalnie załamka juz nawet na najblizsze osoby nie mozna liczyc pod względem zrozumienia:/
Np dzis zeszłam na dół sprzatnac usiadłam na kanapie w salonie i nie miałam siły wstac tak mi duszno było ze az miesnie rak mnie zaczęły bolec tak dziwnie i sie chwile połozyłam, bo jakbym wstała to pewnie bym zemdlała, zrobilam tylko budyń zjadłam go z małym i miałam sie wziac za sprzatanie ale nei dam rady , za gorąco i duszno , a maż wróci z pracy i bedze zdziwiony dlaczego znowu jest nie posprzatane ;/Niech sobie sam sprzata, ja jak pracowałam i byłam juz wciazy mialam na głowie prace na 3 zmiany , sprzatanie w domu, gotowanie obiadu no i bartka i wtedy tez narzekał ze nic nie robię!!!
Normalnie chyba nigdy nie zrozumię myslenia facetów:/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

paulina mi tez sie juz praca marzy ale szans na nia poki co nie widac. ja w niemczech totalnie jak pustelnik. znajomych mamy tylko niemcow a ja jezyka nie znam i bez tlumacza meza sie nie obejdzie. w polsce pracowalam po 10 godzin dziennie, pelno znajomych i ciagle cos sie dzialo a teraz tylko z mezem i synem moge pogadac. dobrze ze chociaz telefony sa.
podziwiam cie ze tyle robisz. pod tym wzgledem maz jest aniolem bo we wszystkim mi pomaga i synem tez sie chetnie zajmie jak tylko ma chwile. no ale widac ze patrzy na mnie jak na dziwolaga bo przeciez jak to sie mowi "ciaza to nie choroba":/

Dok

Odnośnik do komentarza

Madlene może warto zastanowić się nad przyozdobieniem komódki. Moje witrynki są okropne, ale po pomalowaniu i wymianie uchwytów uważam, że będą się prezentowały znakomicie. Taka farba do mebli kosztuje 25zł, naklejki bardzo różnie od 10zł do 150zł, a uchwyty od 4zł się zaczynają.

W poniedziałek jadę do Poznania do IKEI trochę drobiazgów kupić i widziałam tam też jakieś wanienki. Nad tą z Biedronki te się zastanawiałam, ale jednak muszę gdzieś znaleźć taką pasującą do stelaża, bo niestety nie mam gdzie jej w łazience postawić.

Odnośnik do komentarza

justa83
Hej dziewczynki!
U nas dziś chyba zapowiada się njagorszy możliwy upał, więc nie ruszam się z domu do wieczora. Rano zrobiłam kolejne pranie ciuszków i miałam plan wieczorem zacząć prasować, ale chyba sobie odpuszczę w tą pogodę. Może chociaż zrobię porządki w szafkach kuchennych.
Jakiś czas temu kupiłam maść na popękane brodawki i wyczytałam, że warto je zahartować smarując raz dziennie przez ostatnie tygodnie ciąży. I tak też robię.
Zapomniałam Wam powiedzieć, że i mnie się anemia przyplątałą :/ Gin zapisała mi żelazo i poleciła popijać wodą z cytryną, bo wtedy żelazo lepiej się wchłania.

Maleństwo04 powiedz mi proszę czy na odwiedziny w szpitalu się umawiałaś wcześniej, czy poszłaś tak prosto z ulicy? No i w jakich godzinach bo my planujemy iść w piątek po 15:00 albo w sobotę do południa.

Hej!
W szpitalu byłam kiedyś w sobotę ok. 13-14 bez umawiania. Zapytaj może dokładnie o te majtki poporodowe jeśli możesz.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

madlene
a mi sie ta ciaza teraz jakos wlecze. jak sie zdecyduje na ta cesarke to zostana mi niepelne 5 tygodni ale juz sama nie wiem.

justa kacik dla malej mam w salonie i komode upilismy pod meble czyli taki orzech. chyba ciezko byloby ja przerobic zeby i do malenstwa i do mebli pasowala:(

Rozumiem. Myślałam, że dzidziolek ma swój pokój. W takim razie skoro masz dobraną do mebli to też jest ok. Ważne, żeby całość jakoś kupy się trzymała. A drobiazgami wykończysz kącik.

Odnośnik do komentarza

Hej!
Chciałam się przywitać w ten kolejny upalny dzień. Wszystko przeczytałam co napisałyście, ale odpiszę pózniej. Teraz musze zabrac sie za obiad - dzisiaj karkoweczka w sosie z ziemniakami i mizeria (ostatnio zimna mizeria to moj ulubiony dodatek do obiadu). Musze dzisiaj troche poprasowac, bo naprawde duzo mi sie uzbieralo. A w sobote bedziemy przestawiac meble (maz z tata) , bo od poniedzialku skorbanie i malowanie duzego pokoju. Dlatego musze jeszcze dzisiaj pochowac kilka drobnych rzeczy.
Mam do Was pytanie , bo widze ze wiekszosc z Was juz pierze maluszkowe ciuszki . W jakiej temperaturze pierzecie te ciuszki?
Goraco Was pozdrawiam i do uslyszenia wieczorem!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny
Avalka odnośnie pracy-ja w sumie skończyłam pracowac w jednej firmie na koniec lutego bo skończyła mi sie umowa na zastępstwo i pasowało mi iśc na zwolnienie.Zresztą ostatnio niezbyt dobrze mi się tam pracowało,ciężko.mnóstwo obowiązków,a w dodatku otoczenie tez mało sprzyjające więc pasowało mi to że jestem w ciąży.Teraz nudzę się cały czas i tez wolałabym pracować ,oczywiście jeśli miałabym lepszą prace ,bo tak to dostaje już świra powoli bo naprawdę nie mam co robić.Chciałabym znależć pracę która będzie mi dawać satysfakcję ale obawiam się że to będzie niemożliwe.Aj ,tak sobie myślę,bo ja tu siedze w domu nudzę się,mąż jak przjdzie z pracy to też zawsze coś pomaga (bo mieszkamy z jedo rodzicami) no i zawsze się coś znajdzie ,a ja tak wiecznie siedze sama ,w dodatku wciąż jeszcze troche skrępowana obecnością teściowej.Ona na dole a ja na górze:) siedzę,ale tez nie popieram wielu jej poglądów i dlatego mam do niej dystans nie moge się przemuc i jakoś zaakceptowac choć chciałabym ,bo moze wtedy byłoby mi łatwiej.ale cóz,narazie powoli zaczynamy budować sówj domek ,tyle że obok ,więc też nie wiem jak to kiedyś bedzie.
a wracając do tego ze ja tu sama siedze i sie nudze,tak rozmyślam dzis bo moja koleżanka współlokatorka ze studiów własnie rozstała się z chłopakiem z którym była juz ok.2-3 lat i teraz poznała innego z kórym czuje się rewelacyjnie.zakochała się i opowiada mi jak to ciekawie spędza czas,aż pozadrościc....no i tak to jest....
eh minęły te czasy tak szybko ,choć jestem rok po studiach to tęskno mi czasem do tych chwil ...takie miłe wspomnienia ze studiów//

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Hej
U nas znowu upalny dzień.
Paulina ja też Ci zazdroszcze tych mazur, uwielbiam jeździc na mazury. W tym roku się nie udało bo ja do niczego się nie nadaje, a zwlaszcza na takie długie trasy. Ale planuje już wkacje za rok z Jeremiaszem napewno pojedziemy na mazury.
Mi też magnez na moje łydki nie pomaga.
Co do macierzyńskiego to przysługuje on tylko w tedy kiedy w momencie urodzenia dziecka jest się w stosunku pracy, a ja niestety nie jestem bo umowa była do 31 grudnia 2009, więc też mi sięnie należy.
Fajnie że wszystkie nasze maluchy rosną i dobrze się czują, byle tak dalej.
Ja jutro kończe 34 tydz ale to leci no.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...