Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!
Avalka - Laura ślicznie wygląda na brzuszku! Jest taka słodka i te włoski. Zazdroszczę - niedługo będziesz kupować spineczki i kokardki.
Ania - na wyniki muszę poczekać, bo dopiero na koniec stycznia pan łaskawie sprawdzi. Życzę przyjemności na wycieczce do pracy męża. Czekam na wiadomości jak było.
Bejbik - my mówimy do małej Moniś, Moni, Miszelka, Myszka.
Justa - fantastycznie, że Kalinka tak pięknie się śmieje, Monia raz się już śmiała na głos - jak przenosiłam jej leżaczek z podłogi na łóżko, ale pożniej już tego nie powtórzyła. Teraz czekam kiedy znowu to nastąpi.
Książka o której piszesz jest ciekawa. Tutaj jest kilka stron ftp://ftp.helion.pl/online/zaklin/zaklin-4.pdf
Monia pięknie śpi w nocy, przesypia po 12 godzin, Gorzej z jedzeniem. Pije mleko zagęszczone 5 razy po 180ml, ale niestety już po 2,5 godzinach jest głodna. Nie wiem co mam robić. Nie mogę jej podawać więcej mleka,a z kolei dodawanie klieiku do jej mleka nie jest dobrym rozwiązaniem , bo pozniej trudno przechodzi przez smoczek. A na zwykłym mleku ulewa.
Paulina - super wygląda Nikoś z tymi misiami. Mam nadzieję, że piątkowa wizyta na usg zakończy Twoje problemy i wszystko będzie dobrze.

Dobranoc!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

No my koniec końców do tej męża pracy nie pojechaliśmy, bo krótko przed wyjściem o jakieś głupoty sie posprzeczaliśmy, on strzelił focha i z wycieczki dupa :( Szkoda, bo myślałam, że choć troszkę rozrywki będę mieć, a nie tak siedzieć w domu cały czas. W środę też ma wolne, więc może w środę pojedziemy o ile mu złości miną (bo jak zwykle wszystko co złe i nie tak to moja wina...). Nigdy na niego tu nie narzekałam, bo to dobry człowiek, ale ostatnio tak jakoś średnio się dogadujemy. Widzę, że się od siebie oddaliliśmy. Gdy jest w domu to tak naprawdę tylko na spacerach jesteśmy razem, a tak poza tym to on spędza cały dzień przed kompem, jak nie gra to pisze na jakichś forach itp. A ja jak uśpię małego to też sobie siedzę na swoim kompie po drugiej stronie pokoju, czytam Was, piszę do rodziny itp. Nie pamiętam nawet kiedy ostatnio oglądaliśmy jakiś film razem. Tak sobie siedzimy każde przed swoim kompem aż w końcu on idzie spać, a ja zwykle jeszcze zostaję trochę. I tak to wygląda.

Mama - Pytasz jak się mieszka w nowym mieszkaniu. Fajnie. Zawsze to więcej miejsca, cisza i spokój, nie muszę już słuchać rozwrzeszczanej teściowej :) No i wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że jestem tu sama jak palec. Czasem odwiedzą mnie siostry męża to gdzieś razem połazimy, ale przeważnie jak on jest w pracy to siedzę sama z małym. Nikogo tu nie znam, nie mam z kim pogadać. Jedyną rozrywką są spacery z Jeremiaszkiem, ale i to zaczyna się robić nudne, bo ileż można chodzić po tych samych ulicach? Do sklepów żadnych nie wchodzę, jakoś nie potrafię się przełamać, język niby rozumiem mniej więcej, ale z gadaniem kiepsko, więc tylko oglądam wystawy w oknach :/ Parków tutaj nie mają (no jakiś jeden mizerny jest), więc też nie ma za bardzo gdzie posiedzieć, no lipa. Chodzę taka przymulona i zdołowana i coraz częściej myślę sobie jak to by było fajnie być teraz w Krakowie. Śmigałabym z wózkiem po Rynku, plantach, parkach, Wawelu, a tu jestem uziemiona. Może gdybyśmy mieszkali w Buenos to jakoś to inaczej by wyglądało, ale Lomas ma niewiele do zaoferowania. Eh, no nie smęcę już.

U nas w końcu ruszyły przygotowania do chrztu. Wstępna data 12.03 albo 19.03. Wszystko jeszcze zależy od tego kiedy moja siostra będzie w stanie przyjechać.

Miłego dnia!

Edit: To ja jeszcze raz. Tak sobie siedzę na you tubie i mnie naszło na wspomnienia :) Wklejam Wam moje diwe ukochane piosenki:

Bush - Glycerine (mój numer 1 odkąd skończyłam 15 lat :))
YouTube - Bush - Glycerine

Soul Asylum - Runaway Train (na pewno znacie)
http://www.youtube.com/watch?v=NRtvqT_wMeY

I jeszcze raz Runaway Train, ale w wersji live:
YouTube - Soul Asylum - Runaway Train (Live)

Zawsze chciałam mieć chłopaka takiego jak Dave Pirner hehe - długie niesforne włosy, zachrypnięty głos, gitara, podarte jeansy i glany :) ach...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yd72ptga29.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148e6ydkcfqa7tr.png

Odnośnik do komentarza

witam z rana

aniu ..nie przejmuj się chwilowym kryzysem .Bardzo się kochacie , Jeremiasz jest tego czystym dowodem , poprostu to taki chwilowy kryzys, tymbardziej że duzo sie u was dzieje.Narodziny dziecka , przeprowadzka ...to wszystko ma wpływ , ja tez miałam kryzys , właśnie po przeprowadzce , poprostu za duzo zmian w moim życiu spowodowało ,że nie miałam na nic już ochoty- pozostał u mnie jeszcze prblem baaardzzoo niskiego libido( nigdy przedtem tak nie miałam).
a nie chciałbyś pouczyc sie troche języka i otworzyć do ludzi?Jak wyjechałąm do Niemiec 4 lata temu to tez nie znałam jezyka , ale uparłam sie że musze się nauczyć i zajęło mi to rok - słownik , internet , częste wychodzenie do sklepów i centrów handlowych.Miałam sytuacje ,że ludzie sie smiali z mojego kulawego niemieckiego ..i było mi głupio, ale sie przełamałam i po roku nauki sama zaczęłam zagadywac do ludzi ( w pracy , w sklepie)
Nie dołuj się !!! :tata:wszystko będzie ok!

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

dzień dobry:)

Paulina ja jakos nie przywiązuje wagi do zawartosci koperty dla księdza. u mnie on dużo nie zarobi na pewno:) mój św. pamieci dziadek zawsze mówił, wierz w Boga a nie w kościół i generalnie ta chwilowa posiadówa z księdzem to bardziej z przymusu. oczywiscie nie mówie że wszyscy są źli, bo są pewne wyjątki ale na palcach zliczyc....
Bejbik no tak, powrót do pracy jest trudny. Chociaz powiem Wam, że sam powrót byłby dla mnie lepszy gdybym mogła liczyc na to, że mi małą wezmą do złobka. To mi najbardziej spedza sen z powiek, bo niestety nie mam jej z kim zostawić...:( A w ogole najbardziej chcialabym wrócic na jakieś pół etatu by wszystko ladnie pogodzić ze sobą...
Pytasz o przezwiska dla dziecka...u nas jest Lalka albo Zwałka:) Zawsze jak P. wraca z pracy to mówi do niej: "siema Zwałka, tata przyszedł" a ona ma z tego taki ubaw za każdym razem że aż miło patrzeć:)
Kleopatra to my razem dziś z tą kolęda walczymy:) zazdroszcze Ci tej Barcelony:) jedziecie z jakimś biurem podróży, czy tak sami z siebie zorganizowaliscie sobie wypad?
Maleństwozazdroszcze Ci tych nocy... jak kiedys Laura nie obudzi się w nocy na jedzenie to zapamiętam tą date na zawsze:) A powiedz mi, nie można zmienić smoczka na jakiś z wiekszym przepływem by w dzien jej czegoś dodać do mleczka??
Ania eh... czasem trzeba sobie ponarzekać na facetów. taka chyba nasza natura. moja na pewno. Ale z pewnością Bejbik ma racje, że to tylko chwilowy kryzys, takie przystosowanie się do nowej sytuacji.Zobaczysz, ze jak się zaaklimatyzuje to wszystko wróci do normy.

A u nas dziś dzien sprzątania przed wizytą księdza...
W nocy Laura miała znów katarek. o 7mej zaczęła płakać i nie mogłam jej uspokoic. wzięłam ją do łóżka. cudowałam, śpiewałam, przekładałam na miliony pozycji...i nic:/ położyłam ją w koncu do łóżeczka nieco zrezygnowana i dziecko śpi:)
Wczoraj oglądalismy z P. hooligansów 2. jakoś nie wiem czemu, ale ostatnio bardzo mi sie przerzuciło na filmy akcji...
A tak poza tym to mam 2 po porodzie okres i nic w tym dziwnego tylko że trwa już 9 dzien, pierwsza @ trwała 5 dni a teraz.... szok... może to dlatego że pierwszego dnia miesiaczki zaczełam brać tabletki antykoncepcyjne... nie wiem. w każdym razie troszkę już mam tego dość bo końca nie widać...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

gHejka Pisze na komorce wiec krotko.
Anka u mnie tez niecielawie z R. Zwlaszcza dla tego ze jest za nerwowy, wtedy trzaska drzwiami i rzuca przedmiotami. Dzisiaj rzucil laptopem i chyba nie dziala :( Oczywiscie niedlugo mu przejdzie ale dana rzecz zepsuta :( Uwaza ze siedze w domu i nic nie robie! Dupek!
Justa my tez planujemy ostro zwiedzac a wracac tylko na noc.
Z tym wyjazdem to impuls, kolezanka zadzw ze tanie bilety znalazla i trzeba rezerwowac, i tak wyszlo.
Bejbik ja mam duzo przezwisk dla maleg. R mowi na niego Leonek, to wam opowiadalam ze tak chcial mu dac na imie . Ja od poczatku mowilam do niego Krolewiczu, zaraz jak sie urodzil i tak mowie najczesciej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

cześć

bejbik - u nas najczęściej mówimy na małą Zonia albo gumbas :D

Ania - jest prosty sposób na takie ciche wieczory - skoro oboje siedzicie na kompach to napisz do niego - wciagnij go w rozmowe - ofkors jako ty - np na gg czy innym komunikatorze - u nas swego czasu to działało - jeszcze zanim byliśmy małżeńswem - kiedy sie pokłóciliśmy to wieczorem na kompa i jak za starych dobrych czasów - wy też jesteście internetowym małżeństwem więc wierz mi że to was zbliży

avalka - u ciebie juz druga @ a u mnie chyba sie pierwsza zbliża - oj wcale za tym nie tęskniłam - no ale cóż taka kolej rzeczy - a najbardziej mnie przerażają dni płodne ze mogłabym znowu zajść w ciąże - chwilowo absolutnie nie jestem na to gotowa

powiem wam że młoda dalej szaleje - ja juz głupieje nic nie pomaga - lekarz zawsze ma tą samą śpiewke a mi instynkt mówi że Zońce cos jest że ma jakąś konkretną alergię i jak sie nie dowiem co to to bedzie to trwało i trwało - a ja już naprawde wymiekam - wczoraj siedziałam nad nia i wyłam - nie mogłam jej uspić przez 3 godziny po czym zasnęła i spała pół godziny a potem kolejne 2,5 na rękach - czasami mam ochote odstawić ja całkiem od cyca i podawać tylko sztuczne - no ale w tym tez są alergeny więc jaki to sens - głupawka totalna

dziewczyny czy uchowało sie na forum przynajmniej jedno dziecko oprócz mojej Zońki, które jadłoby tylko mleczko ? bez kaszek soczków i herbatek ? że nie wspomne o deserkach i obiadkach - czy tylko u nas takie zacofanie ? ja wiem że moja najmłodsza tutaj ale czasami mam wrażenie że jesteśmy troche do tyłu - ale z drugiej strony boje sie jej podawać cos innego - bo skoro ledwo toleruje moje mleczko to co może być z innym jedzonkiem ?

a poza tym to młoda od odstawienia debridatu robi po kilka kup dziennie a czasami to poprostu piernie i sie upaćka kupą - a od kiedy zaczęłam jej podawać mieszanke to zaczęła mi ulewać

jak nie urok to......

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

hejka
wiecie co,muszę powiedzieć ze bardzo się cieszę że znalazłam sie na tym forum,naprawde miło jest poczytac co sie dzieje u was i podzielic sie tym co u mnie:)

mój Gabrys tak duzo się śmieje na głos i gada sobie że czasem to nie możemy z mężem pogadac bo on caly czas gaworzy:) i tak fajnie ziewa na głos jak dorosły:).poza tym bez zmian,tzn.z brzuszka na plecki przekręca sie tylko do połowy ,przekręci sie na jeden boczek i dalej sie zatrzymuje i nie daję rady:)
wstawanie tez bez zmian;obudzi się ok.5.30 to dam mu smoczek ,pobujam i spi do 7 ,a później to juz tak przeciagam to spanie do 8 ale jemu już za bardzo się nie chce.w efekcie zwykle ok.7.30 jemy sniadanko i tak narazie juz od miesiąca jest.

dziękuje za pocieszenie w sprawie tej pracy.wczoraj mąż zasięgnął opinii od kolegi który pracował w tej firmie i ponoć bzdury opowiadali,że wclae nie ma takich wyjazdów,no bez sensu to po co takie pytania zadają,cwaniactwo.zobaczymy co bedzie ,czy zadzwonią czy nie.jest mi w sumie obojętne.zraziłam się i już.

ania ja tę zbym pospacerowała po Krakowie.a jesli chodzi o twoją ,,samotonośc''moge sobie wyobrazić ze ci ciężko,ale uwierz mi że w Polsce też można mieć dookoła znajomych i rodzinę i tez mozna czuć sie samotnym itd,naprawdę,są takie dni ,ja miałam tak w ciąży ,niby wszyscy bliscy dookoła mnie a ja miałam wrazenie ze zostałam na tym świecie sama,nie miałam co robić.gdzie wyjśc..z kim wyjśc i płakać mi się chciało nie raz.bo każdy a to do pracy chodzi a to inne zajęcia a ja trochę uwiązana musiałam często siedzieć w domu...
mam nadzieję że może jak Jeremiaszek będzie coraz to większy to bedzie zabawniej i wtedy Ty również będziesz czerpała z tego większą radość.
Kleopatra udanego wyjazdu,rób fotki to nam się pochwalisz później
avalka rzeczywiście dziwne że okres masz juz 9 dzień,ale moze te pierwsze miesiączki po porodzie tak wyglądają??ja w sumie nie wiem,ale sama spytam się przy okazji wizyty u ginekologa.
smerfi piszesz że mas znadżerkę,kurcze ja sie wciąż nie mogę zebrac na wizytę do ginekologa,obawiam sie że do tej pory mogło tez mi się coś przytrafić.a czy ty w związku z tą nadżerką miałaś jakies objawy?? czy lekarz wykrył to na badaniu usg czy takim zwykłym??
Maleństwo twoja niunia w sumie az tak dużo nie waży ,a rzeczywiście spory ma apetyt.u mnie Gabrys je co 4 godziny a czasem jak ma drzemke to może minąc ok.5-6 godzin.zjada zwykle ok.120-150 ml ,cZasem chce więcej.ale zauwazyłam że robiąc kleik ryżowy wcale nie jest on sytszy niż samo mleko.Gabrys wypija kleiku tyle samo ile samego mleka. i wcale przerwa po kleiku do następnego kamrienia nie jest dłuższa niz po samym mleku.
Maleństwo ja kleik podaje przez smoczek taki do papek,do kaszek własnie.wtedy lepiej leci.
justka fajnie ze powóciłas na forum:) i wogóle strasznie mnie zaciekawiłaś ta książką,a czy na necie gdzieś udałoby mi się jej poczytać albo ściagnąć??

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Ewelka-lekarz wykrył to na zwykłym badaniu wziernikiem pobierając wymaz na cytologię z tym, że ja już to miałam raz wypalankę po pierwszym porodzie bo też miałam nadżerkę.Nie miałam żadnych objawów.Lekarz mi tłumaczył ,że nadżerki najczęściej powstają na skutek porodów..potem się to zamraża lub wypala..po porodzie najczęściej wypala:) i jest spokój..trzeba to tylko kontrolować



 

Odnośnik do komentarza

mineralka myslę ze nie masz się co spieszyc z tymi nowymi pokarmami,skoro karmisz piersią to zdaje się że możesz po 5 miesiącu wprowadzac nowe smaki.ja daję małemu cały czas mleko i raz kleik.wczoraj spróbowałam deserku ze śliwek ale tylko dlatego ze mały ma bardzo duze zaparcia.nie wiem kiedy teraz kupkę zrobi,juz powinna być ale widocznie jest tak twarda ze on sie nie kwapi do jej zrobienia,
mam nadzieję że te śliwki cos pomogą ,,....

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Kleopatra widze, że i Tobie trafił się chłop nerwus...u mnie jest to samo. z tym że laptopem nie rzuca:) zdarzyło mu sie za to kiedys wyrzucic lutownice przez okno bo nie działała (fakt, kupił taka najtansza, jak się okazało jednorazową i skończyła biedna na trawniku)...eh...co zrobić. ja z kolei jestem oaza cierpliwości. wszyscy mi to mówią tylko, ze jak już pisałam niektore rzeczy biorę bardzo do siebie:(
Bejbik ja mogę pisać tu albo na prywantym, nie jestem ani za ani przeciw:)
Mineralka podziwiam, u nas się nie zdarzyło by mała tak długo plakała, pewnie Ci serce pęka jak masz takie akcje...a z jedzonkiem to my już wypróbowałyśmy dość dużo,ale że mała nie ma na nic alergii to ja nie oszczędzam jej "pokarmowo":)
Ewelka ja też się cieszę bardzo, ze jest to forum:) naprawde miło sie czyta i miło się piszę.
a z pracą to masz racje, nie zawsze warto wierzyć ludziom. taka ludzka natura by dużo gadac i podkoloryzowac pewne rzeczy. jak sama nie sprawdzisz nie bedziesz wiedziec...:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Mineralka moja Niunia jest praktycznie wyłącznie na cycu. Staram się jej podawac herbatkę, ale zwykle nie chce pić a jak wypije w ciągu dnia 50 ml to jest sukces.

Kleopatra co do kapielki w dużej wannie to mój Marcin początkowo strasznie bał się tych pierwszych kąpieli, więc wstawiałam mu do wannu wanienkę i w ten sposób dziecko sie przyzwyczaiło a i wody mniej zużywałam.

Wczoraj Marysia miała jakieś niezdrowe rumieńce, strasznie sie przestraszyłam. Później w nocy jej przeszło. Doszłam do wniosku, że to może po kefirze truskawkowym, bo pierwszy raz od porodu piłam. JAk mała skończyła 2 miesiące zaczęłam jeść produkty mleczne, ale kefirów i jogurtów owocowych jeszcze nie próbowałam (do wczoraj). Za kilka dni sprawdzę, czy to faktycznie był powód.

My na małą mówimy Marysia i Niunia a ja jak z nią gadam mówię myszko ,żuczku, robaczku itp.

Ewelka ja tez bym takiej pracy nie przyjęła nawet za duże pieniądze. Przy dziecku ciężko to pogodzić. Ja niby pracuję od 7 do 15 ale wiosną i jesienią mamy sezon i właściwie pracujemu codziennie lącznie z weekendami. Oprowadzamy wycieczki i prowadzimy sprzedaż. Przez miesiące maj, czerwiec, wrzesień i październik w weeckendy zarabiam więcej niż to co mam na etacie, ale to wszystko kosztem rodziny. Marcin był juz duży więc mogłam to jakoś pogodzić, ale teraz przez ten rok będę musiała jakoś to ograniczyć, choć to będzie trudne bo mamy juz wyrobiony system pracy i udaje nam sie jakoś z kolegami pogodzic wyjazdy i palny prywatne z koniecznością bycia w pracy. Z Marcinem zdarzało mi się jeździć i oprowadzać wycieczki, ale on jest duży i nie przeszkadzał a z MArysią w tym sezonie taki numer nie przejdzie a poza tym w końcu szef mnie opieprzy i tyle z tego bedzie. Zobaczymy moze jakoś się ułoży.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Najlepsze życzenia dla wszystkic czteromiesięcznych bobasów!

Co do prywatnego forum to byłam przeciwko, ale teraz jest mi wszystko jedno i jeśli większość chce to sie dostosuje.

A swoją drogą to ciekawe dlaczego bjedronja się nie oddzywa. Miała zaktualizować naszą pierwszą stronę. Pamiętam, ze miała włamanie,a le wygląda na to, ze chyba opuściła nas na dobre.

PAulina ja tez mam takie swędzace kłucie w piersiach, choc żadnych zgrubień teraz nie wyczówam, ale jak karmiłam MArcina to często mi sie kanaliki zapychały i miałam właśnie takie wyczówalne guzki, które zwykle szybko zmikały.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Kleopatra
CZeśc dziewczyny,
ja tak krótko bo mam małą masakre w domu. Malemu sie chyba te zęby kształtują bo cały czas marudzi. Nie można go zostawić nawet na chwile. J,esli zasypia to na 15 mini chyba budzi się z bólu. Wczorajszej nocy zasnąl u mnie w łożku ok 24.30 i o 3 już się obudził. Cały czas jest niespokojny a tak to nic mu nie dolega. Gorączki niema, kataru ani kaszlu też nie. Do tego mamy w domu ten remon i wszędzie bałagan a jutro kolęda :( Tak jak Wy, nie przepadam za tym :(
Dziewczyny macie jakąs rade na mojego małego w kąpieli? To jest tragedia jak on tego nienawidzi. Z tą wspólną kąpielą to nie bardzo bo jak mówiłam mam za dużą wanne i strzele bankruta chociaż napewno spróbje czy będzie inaczej reagować
Justa dobrze ze jesteś. Do Barcelony małego nie mogę wziąć. Jedziemy paczką 10 osób i zarezerwowaliśmy wspólny pokój. Chcemy też ostro zwiedzać, nie będę go forsować.
ściągnęłam sobie tą książke o której pisałaś. Teraz musze wydrukować. Też pare koleżanek mi ja polecało :) Wszystkiego dobrego dla Kalinki. Super że się śmiała. :)
Avalka slicznie mała wygląda.
Mama jutro postaram się iśc do pracy i też się dowiem do kiedy mam urlop. Napewno wspomnę o tym urlopie okolicznościowym.
Ewelka taka praca przy mały dziecku faktycznie odpada. Napewno znajdziesz coś lepszego :)
Gogi mój mały w dzień je co 3 godzinki. Czasami troche rzadziej a czasmi częsciej. Tak jak Justa pisała w samochodzie wytrzyma spokojnie godzine. W nocy zazwyczaj budzi się raz, ok 4 i o 7 zazwyczaj wstaje. Czasmi uda sie go jeszcze przetrzymac do 9. Teraz z tymi ząbkami to budzi się częściej. Dostał od pediatry Viburcol. Lek na niepokój u dzieci. Miała go któraś? Narazie mały spi pieknie ale mało też spał w dzień więc niewiem czy to zasuga tego czopka.
Ciekawe jak madlene w Polsce. Mam nadzieje że jej mała przestanie tak panicznie bać się ludzi.
Anka gratulacje z okazji rocznicy. Fajnie że mąz zabiera Cie do pracy. W sumie nie pracuje tam długo więc bardzo miło ze tak sie interesują :)
Mialo byc krótko ;) Ide na Terminatora ;p

Kleopatra - ja malemu tez podaje viburcol kupilam bez recepty, nie wiem jakim cudem mi tak sprzedali , bo jeszcze kilka miesiecty temu byl bez recepty a od niedawna jest na recepte:)Moj maly lepiej sie po nim zachwouje jest spokojniejszy, chociaz dawnio mu nie dalam bo odkad przebil sie zabek to jest spokojniejszy,ale zanim to nastapilo to na noc przewaznie mu go podawalam:)Powiem Ci ze przy przeziebieniu tez sie sprawdza bo dziecko nie jest tak rozdrazniione, ja mam jeszcze masc bobodent i trzymana w lodowde dziala 2 razy skuteczniej:)Polecam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

bejbik
paulina ...ja wzięłam 4 dni za ten rok, i zostanie mi 16 na lato .A na chore dziecko zawsze można wziąść L4 .Wracam 22 lutego , czyli dokładnie dzień po ukończeniu przez Pati 6 miesięcy .Jak sie z tym czujesz ..bo mi strasznie ciężko ..jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego powrotu do pracy i szczerze powiem , ze gdybym nie musiała to bym została z małą do 2-go roku życia.Ostatnio sobie postanowiłam , że jesli będzie drugie dziciątko to tylko pod warunkiem , że nie będę musiała po macierzyńskim wracac do roboty ..za trudne to dla mnie.

Ja tez sie czuje z tym okropnie.. zwlaszcza ze karmie piersia.. czuje sie jakbym miala tym zrobic krzywde Nikosiowi jest mi tak jakos ciezko na sercu jak o tym mysle...:(:(:(

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...