Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, hej! U nas pada, i są Lenki imieninki, co prawda goście będą jutro ale miliony całusów od mamusi zawsze są na czasie, nie tylko w imieniny. Co do pieluszek i chusteczek- każdemu inaczej mogą słuzyc, dla mnie dady ok a z rossmana zdaniem mojej siostry byle jak.
Promyczek - ale duży Krzyś! Całuski dla niego.
avalka - fajnie, że masz z bioderkami juz po kontroli, ja aż 1g0 12, a pediatra mówi, że to i tak dobrze, bo duże kolejki. Paranoja, bo jak coś nie tak by było, to co wtedy?
smerfi89- całuski dla Oliwki w dniu malutkich urodzin, niech myszka zawsze będzie zdrowa i zadowolona.
EWELKA-001 - to niedobrze, nie martw się. Ważne, że osłuchowo ok. Może idź do swojego pediatry. A masz nawilzacz powietrza? To na pewno dużo pomaga. Trzymajcie się.
A ja mam lenia, nic mi się nie chce, nawet naczyń umyc. Mam w planie gotowac bigos ( niestety nie spróbuję) i mielone. Jutro Lenka ma miec gości. Właśnie zsnęła, to idę sprzątac. Trzymajcie się cieplutko.
zdjątka imieninowe

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

hejka

ewelka - trzymaj się inie zamartwiaj dzieciaki potrafią byc silne - dacie rade

gogi - no widzisz a u nas selgrosa nie ma ale przeglądałam ich gazetke w necie i w sumie to na allegro facet miał na sztuki chyba nawet kilka groszy taniej na luminarcu

my używamy pampresy zielone rozmiar 2 - ale jak wreszcie dojdziemy do 3 to przechodzimy na biedronkowskie dady bo przy Jaśku się sprawdziły
hagisów też nie lubimy
a husteczki mamy dada - i w sumie są fajne tylko sie beznadziejnie wyciagają - ale mam kupiony duży zapas bo z jakiejś mega promocji :) wiec wytrzymam

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

gogi - a u nas odwrotnie - młoda wczoraj marudziła całe popołudnie i wieczór od 20 do 22.30 trwało usypianie - padała i budziła się po 5 minutach - juz miałam dość - a dzisiaj widze że mamy replay - co prawda spała do 8 ale teraz dalej to samo co wczoraj - chociaż Jaśka nie mam w domu bo pojechał do łańcuta i tyle nerwów zaoszczędzę sobie i jemu

a swoją drogo to dziwne - mamy najgorsze wieczory a jako jedyne pojawiamy się tu z rana :P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny

u nas po staremu , przeprowadzka w toku , więc nie mam czasu za bardzo .
wczoraj była z Patryśką u kardiologa, przebadali ją wzdłuż i wszerz- ekg , ciśnienie , tętno , seturacja- serce zdrowe , mały szmer odpowiedni jak na ten wiek ,otwór owalnu jeszcze sie nie zarósł ale jest bardzo malutki i w styczniu jeszcz echo serca zrobimy:)

lece pakować :leeee:

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

mineralka ..ja też lubie zmiany :) ale ostatnio za duzo w moim życiu się dzieje .Mieszkałam tu dopiero 2 laat i znów przeprowadzka ..jeszcze zzmałym dzieckiem.Przeprowadzam się na osiedle do mojej babci i mamy , bo jak wróce do pracy to mała będzie miałą opiekunki :)

nie martw się ..dasz rade...ja przyznaję sie bez bicia ,że pierwsze 3 tyg miałam depresje ..płakałam za chwile się śmiałam , płakałam z byle powodu.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Witam
Mój mały się wybudził ostatecznie o 9.30 więc żeby nie budzic taty wziełam go do kuchni. Posprzatałam pokroiłam wszystko na zupke i teraz jem sniadanie :)
Tak sobie mysle, że raz tatus by sie mógł nim zając żebym ja mogła pospac. Kiedy ja spałam do 11? :angel1:
mineralka ja tez mam takie momenty. Zwłaszcza kiedy mały ma kolki i np. trzecią godzine nosze go na rekach. Ale jeden usmiech małego mi to wynagradza :)
Bejbik dobrze że Patrycja zdrowa :) Fajnie że już wiesz z kim ja zostawisz. U nas to nadal sprawa otwarta.
Witaj Promyczku :) Krzyś jest podobnej wagi co moj mały :)
smerfi najlepsze życzenia dla Oliwki :)
Ewelka trzymaj sie, najważniejsze że nie ma nic na płucach.
Wczoraj byłam z małym na spacerku 3,5 godz :) Błądziliśmy po lesie ;p Potem zakupy i poszliśmy po tate do pracy :) Dzisiaj wolny dzień i zastanawiam się co robic. Gdzie można zabrac takie małe dziecko? Chciałam nad morze jechac ale niewiem czy nie bedzie za zimno.
Zastanawiam się też czy się nie zapisac z małym na basen. Są specjalne kursy dla niemowląt. Co o tym sądzicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Kleopatra..ja tez sie zastanawiam nad basenem.W Poznaniu jest kilka specjalnych dla matek z niemowlętami .Można samemu się pluskac albo z instruktorem.Ja sie tylko obawiam jednego -bakterii - paciorkowców,gronkowców i pneumokoków- jestem wrażliwa na tym punkcie przez ten szpital.Chciałabym bardzo bo wiem ze to będzie frajda i dla mnie i dla Pati...nie wiem co mam zrobić.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

hejka
z doświadczenia powiem wam że jesli macie okazje zapisać sie na basen dla niemowląt to koniecznie to zróbcie - u mnie niestety nie ma takiego a chetnie bym poszła - za to z Jaskiem chodzilismy od jego 9 miesiąca na normalny basen - dodam że ja pływać nie potrafie więc tylko sobie brodzikujemy - ale młody ekspresowo polubił basen i załapał pływanie - tzn sam nie pływa ale intuicyjnie wie jak sie ruszać i nigdy na dno nie idzie - a jesli chodzi o zarazki to ja bym się tego tak nie bała wręcz przeciwnie dziecko się uodporni - a poza tym na basenach naprawde dba sie o czystość wody itd - a jesli pójdziecie na taki dla niemowląt to tam tym bardziej mozecie być spokojne

ok zmykam upiec ciasto bo mi sie goście zapowiedzieli na wieczór
papa

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

czesć dziewczyny
u nas troszke lepiej ,mały juz nie kaszle,zdarza mu sie dosłownie raz zakaszlnąć i to bardzo rzadko,dzis juz nie jest taki spiący,ale raczej jest spokojny (nie stwarza problemów),mam nadzieje ze mu całkowicie przejdzie,jutro zbada go lekarz,a tymczasem my staramy sie nawilżac powietrze w pokoju,bo ja sądze że to od tego,zwłaszcza ze w naszym pokoju jest telewizor i komputer i sprzęt grający a kurz sie szybko zbiera więc i powietrze nie jest rewelacyjne.napewno kupimy tez nawilżacz taki prawdziwy.

avalka u nas to ropienie oczka na szczęscie przeszło samo i nic gorszego nie było.u was widac ze się to zapalenie zrobilo i potrafie sobie wyobrazicc co przeżywasz bo mnie sam widok teog łzawiącego i ropiejącego oczka przyprawiał o ból w sercu,a każde infekcja i wogóle gdy tylko cos sie dzieje z tymi naszymi pociechami to mamusia przezywa to o wiele bardziej niz ktokolwiek.życzymy wam szybkiego wyzdrowienia

mineralka dla mnie wydajesz się tak silną i odporną osobą,ze aż nie wierze ze masz takie dni załamania,masz 2 dzieci i tak świetnie sobie radzisz,a ja z jednym nie wyrabiam,z drugiej strony rozumię cię bo ja tez juz wiele razy plakałam odkąd Gabrys przyszedł na świat,juz nawet w szpitalu kiedy tak mało jadł i jego waga spadła (co normalne u dzieci) to ja sie tak przejęłam że płakało mi sie jak nie wiem a w domu tez często że nie umiem sie nim zająć tak jak należy ,a to że karmienie piersią mi nie wychodiz i takie tam.teraz też chciałabym żeby te wszystkie ,,małe-duże'' problemy odeszły na bok i wreszcie żebym mogła stuprocentowo cieszyc sie z macierzyństwa.

bejbik moje dziekco tez pewnie na basanie czułoby sie jak ryba w wodzie,ale ja bym się za bardzo bała różnych zarazków.czegokolwiek,bo jakby mu sie coś przypałętało to miałabym wyrzuty sumienia,zwłaszcza że teraz jes tten okres mega-wirusowy ,tyle osób choruje że aż strach.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane.

z oczkami mojej malutkiej chyba coś lepiej... Juz coraz ładniej je otwiera w każdym razie...

I wiecie, myślę, że każda z nas ma takie momenty, że płacze z bezradności... Ja w każdym razie tak mam. Laura nie jest bardzo absorbująca ale jednak nie raz zdarza mi się płakać.
Jak pomyślę, że już od kilku miesiecy (licząc ostatnie tyg ciazy) nie przespałam całej nocy to smutno mi się robi... A dziś pokłóciłam sie z P. i mi w nerwach powiedział, że "ja nic nie robie". Oczywiście potem były przeprosiny i co nie tylko, ale wcale nie zmienia to faktu, że do teraz mnie kłuje w sercu takie stwierdzenie...:(:(:(
A tak poza tym to wiecie z okna kuchni widzę znicze na trawniku...chyba ktoś wyskoczył z okna po prostu, bo widać, że tyle co zapalone i jeszcze świeże kwiat leżą a wcześniej nic tam nie było:(:(

Miłego długiego weekendu życzymy,
my dziś z P. idziemy na randkę:) Laura zostaje pod dobrą opieką a my planujemy miły wieczór we dwoje:):)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

avalka - ja takie komentarze od M. słysze na codzień więc sie juz przyzwyczaiłam - a swoja drogą wczoraj byłam tak zmęczona że ledwo stałam na nigach i tak sobie pomyślałam że przydałby mi sie miernik kroków żeby mi liczył przez cały dzień ile kilometrów pokonałam to by się M. zdziwił troszeczke - a my to oboje jesteśmy tacy że jak już dochodzi do czepiania się jedno drugiego to zawsze licytujemy sie kto ma gorzej kto wiecej zrobił kto bardziej zmeczony - szkoda gadać

Ewelka dzięki za ciepłe słowa przyznam że troszke dodają otuchy - teraz mam lepsze chwile ale kiedy się załamuję to wesoło nie jest i wtedy wszystko się zwala na głowę i ciepłe słowa nawet nic nie dają

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

witam:)
ja tylko na chwilke.. brak mi kompletnie czasu na cokolwiek, nie doczytam nawet co napisalyscie..
znowu mam problem z moim niejadkiem. wypija mi teraz co dwie godziny 30 max 40ml mleka i za nic nie chce wiecej. dopiero co sie cieszylam ze przybrala. przez ponad 6 tygodni 800g a teraz znowu je jak kotek.
znacie jkis sposob zeby wiecej jadla? mleko juz zmienialam i smoczki takze.
musze konczyc bo malenka marudzi.
do przeczytania:)

Dok

Odnośnik do komentarza

Fakt ..faceci nidgy nie zrozumieją ile jest pracy przy dziecku i w domu.Im sie wydaje że to takie naturalne, wszystko sie robi samo ..ja kiedyś usłyszałam od mojego, że przecież on bałaganu nie robi specjalnie to co ja niby mam tyle do sprzątania codziennie- wyszło na to ,ze ja robie sobie bałagan i potem po sobie sprzątam!!hahahh

avalka
..to smutne ,że masz taki widok.Pewnie dowiesz się wkrótce co się stało..U mnie na osiedlu 3 lata wyskoczył 17 letni chłopak ...w sylwestra punkt 12-sta.nie wiem czy to planował ..przerazaja mnie takie sytuacje.

mineralka ..krokomierz to dobra sprawa!! trzeba to opatentować i facetom codziennie pokazywać ile energii zuużyłyśm przy tym nic nie robieniu :)

justa ..ja tez sie chyba zdecyduje na ten basen:) ale zazdroszcze tego morza!!

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

justa - ja to dopiero ci zazdroszcze wypadu nad morze - u mnie to już prawie góry a napewno pagórki do morza mam tu chyba najdalej - zwłaszcza biorąc pod uwagę infrastrukture drogowo - kolejową - to żebym mogła pojechać nad morze musze sie wrócić najpierw do krakowa - hehe śmiechu warte - no ale nie byłam nigdy a teraz z dzieciakami to będzie jeszcze bardziej trudne i nierealne
to powdychaj jodek za nas i pozdrów baławany :D

mieliśmy gości - ciężko było bo koleżanka jakby wszystkie rozumy pozjadała tylu "dobrych" rad udzielała no i niestety zasiedzieli sie do 20 choć wiedzieli że kapiel o 19 - no ale było miło - chociaż poraz kolejny usłyszałam od M. przy gościach że ja przecież nic nie robie i najlepiej by było gdybym znalazła prace - wrrrrr - d...l mi sie trafił chyba

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Witam
W takim razie ja się też zapisze po świetach na basen z mlodym :) Będzie miał skończone 3 miesiące :)
Bylismy dzisiaj nas morzem :) Pogoda była piękna ale mały się tym zbytnio nie przejoł ;p Spojrzał gdzie go wywieźli i poszedł dalej spac. :D Pojechalismy w takie osamotnione miejsce i na dodatek wózkiem, więc ostatecznie więcej wózek nosiliśmy niż pchaliśmy z powodu złej drogi :) Ale warto było :D Wstawie Wam nasze zdjęcie. Kolorowych snów.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

cześć mamuski

u mnie c.d przeprowadzki
tez sie chyba skusze na basen, zaryzykuje.

kleopatra..ty tez nad morzem?? tez bym sie przejechała , ale z Poznania na 1 dzień się nie opłaca, a na kilka dni odpada bo grzegorz nie dostanie urlopu.
od wczoraj gardło mnie boli, boję się żeby małej nie zarazić ;(

madlene..jak mała będzie tak kiepsko jadła to lepiej idż do pediatry , może gardło ją boli i dlatego tak małi pije.Spróbuj co godzine jej dać trochę.

wtawiam trochę fotek :)
1.Uśmiech nr 1
2.Uśmiech nr 2
3.Uśmiech nr 3
4.Uwielbiam sie bawić:)
5.Drzemka u mamy w chuście:)

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ... Wiecie wkurza mnie ta pogoda- ten deszcz i to,że na dworze coraz wczesniej ciemno się robi... a ja tak lubie dzień i słoneczko..., a jeszcze niedawno narzekałyśmy na upały :)hehe jak ten czas leci...
Justa,Kleopatra- zazdroszcze wam morza, ja mam koło 250 km do morza kolo 3 godzin jazdy w wakacje pewnie pojedziemy moja ciocia ma niedaleko morza domek i to nad jeziorem:) i juz w tym roku mielismy tam jechac ale za goraco było i ja z tym brzuchem , wiec zrezygnowaliśmy.. ale w przysżłym na 100% pojedziemy:)
Avalka- przykre to ze ludzie targają się na swoje życie.. kiedy byłam jeszcze w liceum miałam kolezanke ktora w ciaze zaszła w pierwszej klasie , i jej chłopak sie powiesił jak byla w 5 miesiacu , a w ten sam dzien w ktorym to zrobił widzieliśmy sie z nim i nic nie zauwazyłysmy zeby cos nie tak było:(Przykre to bylo, dio tej poory dziewczyna sie nie pozbierała urodziła dziecko , ale potem wpadła w złe towarzystwo narkotyki uzywki itd i w wiekszosci to jej rodzicie wychowuja jej córke ... moze gdyby wtedy zajął sie nia fachowiec teraz nie staczałaby sie na dno, ja bylam przy niej ale widocznie nie potrafiłam jej pomóc... do tej pory mam wyrzuty...:(
Ewelka - myśle ze radosc z macierzyństwa nie przyjdzie wtedy kiedy miną problemy, bo z doświadczenia wiem ze problemy beda zawsze i zawsze tak jak teraz bedziemy sie martwiwc o nasze dzieci,pozniej moze sie do tego przyzwyczaimy, wiec radosc trezba wyciagac z tych dobrych dni:)
Bejbik- Patrycja Ci rośnie jak na drozdzach :)Mineła Ci troche ta panika o Jej zdrowie bo mi w 20 % mozna powiedziec ze mineła, ale jak kazda mama sie dalej martwie:)
Wiecie ja zauwazyłam ze małemu nei wiem czy ropieje ale coś się sączy z pępka, a ten pępek jest od dawna zagojony ,cos przezroczystego co sie ciagnie ...nie jest tego duzo ale jednak jest, jak zaschnie to przybiera lekko zielonkawy kolor... ale pepek nie jest spuchniety czy zaczerwieniony i jak napisałam tej wydzieliny jest troszeczke zbiera sie raz na dzien ,zaczelam mu znowu psikac octeniseptem ale nie wiem czy pomoze jak nie to w poniedziałek albo wtorek pojde do lekarza - kurde zawsze coś...No i wczoraj zrobił kupkę ze sluzem i tego sluzu było naprawde duzo , nie wiem czy to ja zle zjadłam , czekam na nastepna kupe zeby spr czy to nie biegunka:(chociaz podobno dzieci karmione piersia moga robic kupy ze sluzem i rzadkie....martwie sie :36_2_12:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...