Wrześniówki 2010

[Maleństwo04]

Mam pytanie na temat białej herbaty. Ja uwielbiam różne herbaty. Kupuję w herbacirni różne smaki i serwuję sobie i swoim gościom. Niestety w ciąży odrzucało mnie od tych herbat i kawy, dlatego piłam czarną z cytryną. Czasami zieloną. Ostatnio przerzuciłam się na białą herbatę, która właśnie się skończyłą. Wczoraj kupiłam sobie opkaowanie. Niestety nie załważyłam, że to ekspresówka, no ale to nic, bo tam jest napisane ze to herbata przeczyszczająca. I mam pytanie czy można w ciąży pić białą herbatę? WIecie już mam dość netu, bo ciągle wpadam na jakieś dziwne artykuły i im bliżej porodu tym bardziej się boję czy dziecko będzie zdrowe?
Napiszcie jakie są Wasze odczucia.

[avalka]

Maleństwo nic mi nie wiadomo na temat by jakakolwiek herbata była w ciazy zakazana...

I jakiekolwiek mam zdanie na temat mojego gin to on mówi, że na tym etapie ciazy w małych ilosciach nic nie zaszkodzi. Nie należy popadać w obsesje....

[Maleństwo04]

Avalka- ja mam tak ze rano trudno mi zgiac palce dloni i jak zginam to boli. No a przy tym juz teraz puchna mi obie stopy. Wyglądam jak Fiona:)
Klaudusia, Justa - myślę, że w sprawie listy można by napisać do Ann. To Ona witała mnie jak się zarejestrowałam na forum. Wydaje mi się, że mogłaby pomóc.

[avalka]

No własnie Maleństwo, często słyszy sie że ciezarówkom puchną dłonie i stopy. Mnie to zupelnie poki co ominęło... Za to naprawde nigdy nie słyszałam by ciężarna bolały zgięcia w palcach... No cóż.
Chyba posmaruje jakąs maścią i założe rękawiczki żeby w oczy sobie czasem przypadkiem nie dotknąc albo coś...

[Promyczek]

avalka

Maleństwo nic mi nie wiadomo na temat by jakakolwiek herbata była w ciazy zakazana...

I jakiekolwiek mam zdanie na temat mojego gin to on mówi, że na tym etapie ciazy w małych ilosciach nic nie zaszkodzi. Nie należy popadać w obsesje....

No raczej jedna czy dwie herbatki dziennie na pewno ci nie zaszkodzą,ja uwielbiam zieloną i też ją piję :)

[Klaudusia]

Maleństwo z tego co Ja wiem to herbatka przeczyszczająca na tym etapie ciąży może wywołać skurcze i poród.
A co do czytania głupot w necie jestem za ,że nie warto bo człowiek popada tylko w obłęd
Tak jak teraz dziewczyny z października po tragedi Alexanti. Wiem że to jest przykre co się stało i bardzo bardzo Jej współczuje i wolała bym że by takie rzeczy się nie przytrafiały nikomu.
Ale nie oznacza to żeby popadać w jakieś zhizy

[Maleństwo04]

Na razie spadam. Trzeba trochę poprasować, a potem obiad i może jakiś filmik. Na pewno będę oglądać Hit festiwal, bo będzie dzisiaj w moim mieście:) Na koncert raczej się nie wybiorę, ale zawsze jest telewizor.
Miłej soboty kobietki!!!!

[Gość puszek]

co do suwaków na pierwszej stronie to zapytajcie Madzia86 bo ona załatwiała coś z Ann i ta z kolei przesunęła jej post na pierwszą stronę dzięi czemu Madzia czuwa nad suwakami
nie wiem czy nie pokręciłam, więc lepiej zasięgnąć porady u źródła

[zawijka]

Witajcie

Klaudusia, Promyczek - piszcie smiało i dawajcie znać jak samopoczucie, dzieciaczki i rozwiązanie.

Maleństwo.. herbaty - właściwie wszystkie poza owocowymi i roibos zawierają teinę lub inne pobudzające składniki..plus jesli parzysz nocne to w efekcie odwadniają. Generalnie nie powinno sie ich za dużo pić w ciąży..ale jak Avalka napisała - bez przesady w małych ilościach krzywdy nie zrobią! tak samo jak kawa.
(No chyba, że masz problemy z nawodnieniem lub za wysokie cisnienie albo przyspieszone tętno...)
Ja tam piję przeróżne i nic nam z Dzieciem nie dolega
Acha - co do ziół historia inna - tu już indywidualnie każde ziółko trzeba sprawdzić.

Avalka - nie słyszałam o bólach stawów w dłoniach.. ale być może ma to coś wspólnego z hormonami, które są odpowiedzialne za "rozluźnianie" sie kości miednicy przed porodem..może u Ciebie zadziałało i na inne kości..? Jak będziesz u lekarza to zapytaj :)

Paulina - jak tam brzuszek..lepiej? Moze sobie odpuść to sprzątanie..?

Andzia.. Precz z przeziebieniem!! Niech zadziała magia domowych kuracji

A co u mnie - wczoraj byłam na 1 KTG - i tu wszystko OK (uff)
No i na zapowiedzianym USG.
Dziunia (tego się trzymamy, choc już nie dała sprawdzic miedzy nogami) ma się dobrze.. wymiary zdrowe - około 3500 już.. serduszko pracuje, łożysko ok..
No ale jednak siedzi pupą w dół.
Będzie cesarka.
W poniedziałek ordynator mnie obejrzy i ma zdecydować czy wyznacza termin czy mam czekać na akcję porodową.
Chyba wolałabym wyznaczony termin

POZDRAWIAM WSZYSTKIE WRZEŚNIÓWECZKI!!!

[selene10]

Klaudusia witaj na forum wśród Wrześniówek.

Avalka u mnie zaczęło się od drętwienia rąk, a teraz budzę się w nocy ze skostniałymi dłońmi, palców nie mogę rozprostować bo stawy są jakby zablokowane, w prawej ręce czuję nawet jakbym miała wybity środkowy palec. Gogi pomogło spanie na rogalu, ja próbowałam z jaśkiem i kocem między nogami, ale bez spektakularnych efektów:( Chyba trzeba wytrwać z tym do porodu, mam tylko nadzieję że już po ustanie, bo inaczej nie wiem jak w nocy podniosę do karmienia maluszka..... Czuję się jak paralityk;-)

18-letnia córka sąsiadów ma pokój obok naszego salonu i jak tylko nie ma rodziców w domu puszcza sobie głośno muzykę. Przebolałabym te koncerty, ale laska serwuje takie kawałki dicho w stylu umc umc, że nerwy mi puszczają. Nie chcę być upierdliwą 30-stką, bo sama pamiętam jak miałam naście lat i doorsi lecieli w domu na fulla, ale czuje, że długo już nie wytrzymam i któregoś dnia zapukam z uprzejmą prośbą. Strasznie nie lubię takich akcji....... Macie takie problemy z sąsiadami??

[avalka]

no dziękuje dziewczyny za odp... Dobrze, ze do porodu nie zostalo wiele, i juz za duzo nasz stan zdrowia i samopoczucie nie ulegnie pogorszeniu... W kazdym razie oby po "akcji" wszystko wrocilo do normy:)

Klaudusia zgadzam się z Tobą co do tego obłędu... Prawda jest taka, że jakby wierzyc w 100% w to co piszą w necie to juz dawno każda z nas po dolegliwosciach znalazłaby dla siebie jakas nieuleczalną chorobę... Net jest dobrym wynalazkiem ale w pewnych okolicznosciach zbyt łatwy dostep do pewnych informacji może tylko utrudniać życie.

Selene, ja od zawsze śpie jakos tak że mam kołdre między nogami albo poduche. Posiadam aktualnie poduszke i 4 jaśki wiec jest czym sobie radzic. i na nic innego nie narzekam tylko na te dłonie... Nie bede teraz juz kupowac rogala.... Postaram sie sobie maściami poradzic, może jakis masaż albo cos...

A co do sąsiadów to moi zza sciany są megadziwni... potrafią się kłócic o takie rzeczy że nawet by Wam do głowy nie przyszło:) No i w ogole to małżenstwo nigdy nie jest widywane razem, żyją ze sobą bo chyba muszą...
reszta moich sąsiadów to raczej starsi ludzie, niektórzy sympatyczni inni mniej...
Jesli mam narzekac na hałas to na blizej nieokreslone osoby z blokowiska wokol, które spedzają czas na ławkach gdzies pod blokami i niestety do mojego 4 pietra dobiegają co rusz to nowe przeklenstwa itd...:/

[Klaudusia]

Bardzo dziękuje za miłe przywitanie
Już napisałam do Ann może coś mi się uda załatwić i dzięki za poradę

Ja się czuje w miarę dobrze tylko bardzo puchnę i bolą mnie żebra.
Oczywiście coraz bardziej boje się zbliżającego porodu i nie mogę się doczekać tak jak Wy maleństwa.
I szczerze mówiąc mam dość już tej ciąży.

Mam pytanie kupiłyście na wyjście ze szpitala swoim pociechom kombinezoniki , bo Ja wcześniej rodziłam w czerwcu i nie kupowało się takich rzeczy.
A teraz zbytni nie mam pojęcia jaki kupić ??

[paulina0022]

hej no i jestem;/
Pokłociłam się z męzem o te sprzątanie , wiedziałam ze tak bedzie jak przyjdzie i bedzie chciał mi pomagać!!Wyoobrażacie sobie sprzątnał łązienki niby ... a jak go zapytałam czy umył kibelki i bidet i zlewy to powiedział ze nie !!!! a sprzątneiciem dla niego było poodkurzanie podłog i zmycie ich mopem, i teraz mi została robota na wieczór!!!!
Mam dzis paskudny humor nic mi sie nie chce!! Nie wiem juz co sie ze mną dzieje- nie panuję nad emocjami, najpierw na Bartku się wyżyłam a teraz na mężu !!!!Chodzę i się drę jak jakiś tyran- przy czym jak chodze to vboli mnie brzuch i uda strasznie nie wiem co sie ze mną dziś dzieje;/

Klaudusia witaj widzę że mamy kolejną przyszłą wrzesniową mamę:)
Promyczku także witaj w naszym gronie:)
Zawijka No brzuszek niby ok bez skurczy ale tak dziwnie mnie boli i chodzoc nie moge i ten moj humor ja chyba dziś komuś krzywdę zrobie...
Avalka Mi od jakiegos miesiąca też tak drętwieją palce od dłoni juz wam wczesniej pisałam o tym , czasem nie mogę posta z bolu napisać , nie wiem czemu tak sie dzieje ;/

[andzia1982]

Chmmm... Paulina, czyżbyś zaczęła rodzić???? Odezwij się, daj znać jak się czujesz

Selene jak już wspomniałam wcześniej ja także mam dziwnych sąsiadów. Moje piętro jest zgrane i klawe, ale na 1 piętrze mieszka Pani J., która lubi wypić, karmić bezpańskie koty, nasiać bez żadnych zapytań chwastów na wspólnym dla wszystkich klombie, wyzwać dzieci od bachorów, nas od profesorów, no i lubi oskarżać innych lokatorów, że kradną jej ogrzewanie centralne, bo ma za duże zużycie na liczniku... Czyli na 11 zamieszkałych w budynku rodzin trafiła się zakała, co psuje harmonię sąsiedzkiego życia.

Chyba zwróciłabym uwagę małolacie, lub pogadałabym z jej rodzicami :).

[paulina0022]

Maleństwo Mysle ze herbatka przeczyszaczająca w małych ilosciach i slaba nie zaszkodzi:)
Zapomiałam wam napisac ze dziś pobiłam rekord w płakaniu , bo płakałam od rana juz z 5 razy !!!

[paulina0022]

andzia1982

Chmmm... Paulina, czyżbyś zaczęła rodzić???? Odezwij się, daj znać jak się czujesz

Selene jak już wspomniałam wcześniej ja także mam dziwnych sąsiadów. Moje piętro jest zgrane i klawe, ale na 1 piętrze mieszka Pani J., która lubi wypić, karmić bezpańskie koty, nasiać bez żadnych zapytań chwastów na wspólnym dla wszystkich klombie, wyzwać dzieci od bachorów, nas od profesorów, no i lubi oskarżać innych lokatorów, że kradną jej ogrzewanie centralne, bo ma za duże zużycie na liczniku... Czyli na 11 zamieszkałych w budynku rodzin trafiła się zakała, co psuje harmonię sąsiedzkiego życia.

Chyba zwróciłabym uwagę małolacie, lub pogadałabym z jej rodzicami :).

Nie chyba nie rodzę jeszcze;/ale za to dziś chyba jak nie wyląduje na psychiatryku w kaftanie to bedzie cud!!!!
Maz kilka dni temu stwerdził ze w sobote urodze , ciekawe....

[madlene]

kolezanka poszla to jeszcze zdazylam sie polozyc:)

klaudusia ja kupilam malej taki z polarka nie za gruby na razie ale mam tez dwie kurteczki.
co do tego netu to napoczatku ciazy wlasnie tak szperalam w poszukiwaniu informacji i omal w paranoje nie wpadlam. wszystkie chorubska i niebezpieczenstwa u siebie znalazlam:/

selene ja na szczescie z sasiadami nie mam zadnego problemu. zreszta cala ulica taka jakas spokojna. ale jak bylismy ostatnio u znajomych to nastolatek z gory puszczal hip-hop na cala pare i przyznam szczerze ze strasznie mnie to denerwowalo, nie mozna bylo na balkonie normalnie porozmawiac. gdyby bylo to moje mieszkanie juz dawno bym go uciszyla ale moze ja dziwak jestem:p

malenstwo jedyna cherbata jaka pije to biala wlasnie albo zielona i nie zauwazylam zeby mnie jakos przeczyszczala wiec wydaje mi sie ze dziala tylko w wiekszej ilosci a jesli juz to w bardzo delikatny sposob wiec napewno nie zaszkodzi

zawijka malenka juz nie taka malenka:)) 3,5kg calkiem ladna waga:)
walcz o wyznaczenie terminu w koncu to najwiekszy plus cc;)))

puszek jak ja ci zazdroszcze tego startu w poniedzialek:) bede zagladac na sierpniowki moze sie dowiem jak poszlo
jakbym wiedziala ze byc moze za dwa dni urodze to bym po nocach wcale juz nie spala z przejecia

avalka ja tak mialam w pierwszej ciazy. nie wyrabiam z bolu stawow a zwlaszcza stopy dawaly mi niezle we znaki. pamietam ze w nocy dojsc do lazienki nie moglam.

[paulina0022]

Klaudusia

Bardzo dziękuje za miłe przywitanie
Już napisałam do Ann może coś mi się uda załatwić i dzięki za poradę

Ja się czuje w miarę dobrze tylko bardzo puchnę i bolą mnie żebra.
Oczywiście coraz bardziej boje się zbliżającego porodu i nie mogę się doczekać tak jak Wy maleństwa.
I szczerze mówiąc mam dość już tej ciąży.

Mam pytanie kupiłyście na wyjście ze szpitala swoim pociechom kombinezoniki , bo Ja wcześniej rodziłam w czerwcu i nie kupowało się takich rzeczy.
A teraz zbytni nie mam pojęcia jaki kupić ??

Ja nie kupywałam narazie kombinezonów choc mam takie 2 ciepłe jasne bezowe miśki z uszkami jesli byłaby taka pogoda jak dzis to pewnie w to ubralabym synka na wyjscie ze szpitala ,a jesli bedzie cieplej to śpiszki kaftanik skarpetki czapeczkę i na to dresik , dziecko do fotelika i przykryłabym kocykiem ,mysle ze wystraczy do samochodu:)

[madlene]

paulina wiem ze zadne to moze pocieszenie ale pomysl ze zadna ciaza nie trawa wiecznie i predzej czy pozniej nam sie rozpakujesz:)
poplacz mi to zawsze pomaga no i jak troszke wyzyjesz sie na swoim mezu tez nikomu to za bardzo nie zaszkodzi:)) od tego w koncu ich mamy

[paulina0022]

Ide ziemiaki oskrobać, kurcze nie radzę sobie dziś sama ze sobą za 10 min będę:)

[Promyczek]

selene10

Klaudusia witaj na forum wśród Wrześniówek.

Avalka u mnie zaczęło się od drętwienia rąk, a teraz budzę się w nocy ze skostniałymi dłońmi, palców nie mogę rozprostować bo stawy są jakby zablokowane, w prawej ręce czuję nawet jakbym miała wybity środkowy palec. Gogi pomogło spanie na rogalu, ja próbowałam z jaśkiem i kocem między nogami, ale bez spektakularnych efektów:( Chyba trzeba wytrwać z tym do porodu, mam tylko nadzieję że już po ustanie, bo inaczej nie wiem jak w nocy podniosę do karmienia maluszka..... Czuję się jak paralityk;-)

18-letnia córka sąsiadów ma pokój obok naszego salonu i jak tylko nie ma rodziców w domu puszcza sobie głośno muzykę. Przebolałabym te koncerty, ale laska serwuje takie kawałki dicho w stylu umc umc, że nerwy mi puszczają. Nie chcę być upierdliwą 30-stką, bo sama pamiętam jak miałam naście lat i doorsi lecieli w domu na fulla, ale czuje, że długo już nie wytrzymam i któregoś dnia zapukam z uprzejmą prośbą. Strasznie nie lubię takich akcji....... Macie takie problemy z sąsiadami??

No ja właśnie od wczoraj mam takie przeboje z sąsiadami,ale tylko się z tego śmieję. Wczoraj puszczali mi na cały regulator jakieś swoje techno prawie do dziesiątej w nocy. Dziś ja od rana serwuję im ożywczy metal,którego słucham z umiłowaniem i chyba się tego nie spodziewali bo ich muzyka całkiem umilkła (nareszcie). Nigdy nie bywam w ten sposób złośliwa,ale oni nic sobie nie robią z tego,że taka głośna muzyka może komuś przeszkadzać i wystawiają głośniki na okno żeby cała okolica ich słyszała.Nie zdają sobie jedynie sprawy z tego,że jak pozamykam swoje nowe okna to w ogóle ich nie słyszę,a oni przy swoich starych okiennicach muszą słuchać tego co im zaserwuję hihihihi ;P

[paulina0022]

madlene

paulina wiem ze zadne to moze pocieszenie ale pomysl ze zadna ciaza nie trawa wiecznie i predzej czy pozniej nam sie rozpakujesz:)
poplacz mi to zawsze pomaga no i jak troszke wyzyjesz sie na swoim mezu tez nikomu to za bardzo nie zaszkodzi:)) od tego w koncu ich mamy

Madlene tylko ja nie płacze ze wzgeldu na ciaze ani zła z tego powodu nie chodzę , poprostu mam taki humor - nie wiem dlaczego i nie wiem co sie dzieje ze mna , a z tym ze kilka dni jeszcze poczekam az urodze to juz sie pogodziłam.. wiec co moze byc przyczyną mojej huśtawkii emocjonalnej??????

[Promyczek]

paulina Nie przejmuj się huśtawkami nastrojów ja też je miewam i wtedy płaczę bez konkretnej przyczyny wszystko wydaje mi się złe i nastawione przeciwko mnie takie już chyba są uroki końcówki ciąży,bo wcześniej praktycznie wcale mnie takie doły nie dopadały i całą ciążę czułam się komfortowo.

[madlene]

moze jeden z objawow zblizajacego sie porodu? albo juz poprostu duzo sie wszystkiego nagromadzilo i nam Paulina wybuchla? trzymam kciuki za poprawe nastroju:)

u mnie zaczela sie wlasnie niezla burza i wlasnie mysle czy by kompa nie wylaczyc

[madlene]

wkrecilam sie wlasne w jakas smieszna gre na nk hihihi sieje sobie poletko