Czekające na II kreseczki - Sezon 2

[Kaori]

Hej lasseczki. Ja po monitoringu i po urodzinach siostry. O szczegółach napiszę w jeszcze nie mamusie.

[KaiKa]

Hej!

W sobotę dostałam @, więc wszystko jasne.
Dziękuję Wam za pomoc :)

Życzę Wam aby pojawienia się dwóch kreseczek na teście i spokojnej cięży :)

Buziaki!

[Kaori]

KaiKa a wy się staracie czy to miała być niezaplanowana niespodzianka?

[KaiKa]

od kilku miesięcy stosujemy naturalne metody. Planować nie planujemy, ale jak wyjdzie to będziemy się cieszyć. To było pierwsze takie spóźnienie, ale w tym miesiącu poszaleliśmy i praktycznie byłam pewna, że będzie drugie czerwcowe maleństwo.
Tak jak pisałyście chyba za bardzo się nastawiłam....

[Otka]

Dzień dobry wtorkowo

Kaika przykro mi, że wam się nie udało

dziewczynki co tam u was ??

Ja czekam na @ narazie ma 1 dzień spóźnienia, ale to zaperwne przez nerwy i stres, już dawno z takim wyczekiwaniem nie czekałam na nią.

[zabolek12385]

Hmmm Di no to czekamy z Toba. Kaika szkada ze sie nie udalo.
Ja wlasnie stalam i jeszcze chyba spie

[Otka]

Wiem, że to dziwne że czekam na @, ale do poki nie mam wyniku z genetyki to wolałabym nie zajść boję się 3 porażki :), ale jak to ja zawsze powtarzam co mnie nie zabije to mnie wzmocni

[Otka]

Zabolek a co wogóle słychać u Ciebie ?

[zabolek12385]

A u mnie jakos leci oby do przodu. Mloda oki i to jest najwazniejsze reszta jakos ujdzie.

Kochana a moze to wlasnie teraz jest Twoj czas. Nie martw sie na zapas

[Otka]

nie wiem czy to mój czas, jak do jutra nie bedzie to zrobię testa

[zabolek12385]

Bede niecierpliwie czekac na wiesci co i jak

[Otka]

ok, przypuszczam, że mi się z nerwów przestawił

[Mauelith]

Bon dziorno ;) ja dzisiaj idę do innego gina. Zobaczymy co ten mi powie. Mam nadzieję, że w końcu trafię na odpowiedniego i nam pomoże, bo dosyć mam domysłów i robienia na zasadzie prób i błędów...

Di jak rozumiem wcześniej jak się Wam udało brałaś duphaston? Tak z czystej ciekawości pytam, ale pewnie tak. I nie martw się na zapas :)

[Otka]

nie brałam bo mój gin tego nie uznaje

[Mauelith]

Ehhhhhh... Bratowa przy PCO ma zalecenie brania duphastonu, a teraz jest w 12 tygodniu i wszystko jest w jak najlepszym porządku.

[Otka]

Sama nie wiem, czemu on mi nie dał

[Mauelith]

No to teraz jak Wam się uda to pogadaj o tym z ginem. Może naprawdę to wystarczy :)

[Otka]

On mówi, że jak ma cos się stać to i tak się stanie, i żadne leki nie pomogą

[Mauelith]

Obrzydliwe... Lekarz jest od tego, żeby wszystko robić by było dobrze... Bosz, powiesiłabym takiego człowieka :/ ja dlatego idę teraz do innego bo poprzedni chyba za dużo miał pacjentek... A ja nie zamierzam metodą prób i błędów brać leków, które jak sam mówił nie są potrzebne (potwierdzał wielokrotnie, że wyniki są dobre). Od ponad 2 lat nadal nie wiem w czym jest problem. :(

[Otka]

ja 7 listopada jadę do innego lekarza może już i genetyke bede miała ?

My z M. chcemy na IUI się zapisać

[Mauelith]

I mi czasami to do głowy przychodzi, ale nie stać nas na to... Zazwyczaj jest tak, że na jednej próbie się nie kończy, więc już tym bardziej nie mielibyśmy skąd kase skombinować.

[Otka]

Ale 5 prób i przygotowanie do IUI masz za free na kasę chorych bo to co innego niż in -vitro :)

[Mauelith]

Tak, tylko trzeba się dostać do kliniki niepłodności na NFZ... Zobaczymy co mi dzisiaj ten gin powie. On pracuje w szpitalu gdzie jest taka klinika i niby też specjalizuje się w leczeniu niepłodności.

[Otka]

to popytaj się go :) i napisz mi ok??

Do tej kliniki do której Ja jadę czeka się miesiąc, ale ile na IUI to narazie Ci nie powiem :)

[Mauelith]

Jeśli nie zapomnę to zapytam. Z moją pamięcią bywa różnie. Zestresuję się lekko i zawsze o czymś zapomnę ;)