Czekające na II kreseczki - Sezon 2

[Gość Inkaaa]

Cześć madzialska Miło Cię "widzieć"

[madzialska]

Witaj Inkaa :)

Ja czasem mam ogromną ochotę cofnąc się chociażby do czerwca kiedy się nie staraliśmy...Tak miło wtedy było...A teraz człowiek tylko się dołuje.
Ja cały cykl jestem twarda, nie myślę o tym, ale kiedy zbliża się termin @ to chodzę jak zamroczona.

[Gość Inkaaa]

Masz racje, bo tak to właśnie jest, niby się o tym nie myśli, ale gdzieś w głebi duszy człowiek marzy o tym, żeby w końcu się udało. Ja teraz jakoś mniej chcę. Z każdym kolejnym cyklem mój zapał się zmniejsza.

[zabolek12385]

Hej Madzialska ja to doluje sie calyyy miesiac.nawet wczoraj pisalam ze chetnie bym wrocila do tabletek bo czlowiek nie myslal wtedy i bylo oki a teraz tylko to. Choc jak sie w koncu uda - bo kiedys musi- to jaka radosc bedzie.

[zabolek12385]

a moj wlasnie przeciwnie z kazdym kolejnym coraz bardziej swiruje i nie moge wysiedziec na miejscu i tylko licze ktory jest i za ile ma byc @. niestety zawsze sie zjawia ale nie w tym terminie :(

[madzialska]

Ja mam te cholerne plamienia od kilku cykli i nawet jak zaczynam plamić w 22, 23 lub 24 dc przy cyklach 25 dniowych to łudzę się jak głupia, że może jednak...

[zabolek12385]

ja nie mam nic takiego. tylko we wrzesniu tak mialam ale tamten cykl by ogolnie bardzo dziwny .juz myslalam ze sie udala , @ miala opoznienia 6dni 3 testy kazdy inny wynik dal (jeden pozytyw po 30 min - wiec sie nie liczylo, 2 negat,) no ale niestety.

[madzialska]

Wcześniej nigdy tak nie miałam, dopiero gdzies od maja fiksuje.
Już mi się odechciewa.

[zabolek12385]

moze faktycznie musimy sobie zrobic miesiac przewy bez staran itp? wiele dziewczyn mowi ze to pomaga ale jakie to cholernie ciezkie jest :(

[Gość Inkaaa]

Co do plamień, to ja przez ostatnie 2 cykle miałam plamienia, ludziłam się, że może się w końcu się udało, jak kupiłam test i chciałam robić to dostawałam mega @ i na tym kończyła się moja nadzieja, że sie udało. Dlatego przestałam testować.

[Gość Inkaaa]

Jak się nie staraliśmy to nie miałam plamień, a od kiedy się starmy to tak się dzieje. Przez to dodatkowo sie nakręcam. Ale teraz już na prawdę mi się odechciewa. Może coś ze mna nie tak, że nagle mi się odechwiewa? Nie wiem...?

[zabolek12385]

Inka to logiczne ze tak jest,zawsze kiedy nas cos dobila i przerasta to nam sie odechciewa. nie martw sie tez tak mam.

[Frojdel]

Dziewczyny ja tez tak miałam, odechciało mi sie po tym jak w jednym cyklu napaliłam się strasznie i już byłam pewna że to może być dzidzia, a tu nagle @. Po tym cyklu brałam nadal luteine bo lekarz kazał na wyregulowanie cykli i wtedy cykl trwał 38 dni po 14 dniach od końca kuracji luteina dostałam @. W szczęśliwym cyklu jak brałam luteinę od 16-25 dc staraliśmy sie 15, 17 i 20 dc, 22 dc rzuciłam z dnia na dzień całkowicie palenie nie ciągnie mnie w ogóle, pojechałam na szkolenie i tam strasznie apetyt mi dopisywał i czułam okropne zmęczenie a gdy 39 dc nie dostałam @ to moje myśli zaczęły być bardzo pozytywne, myślałam tylko o ciąży i czułam ból podbrzusza cały czas i piersi :)

[Gość Inkaaa]

Cześć Frojdel To może i ja powinnam iść do lekarza i zapytac o ta luteinę? Ja też mam nieregularne cykle, raz trwają 31 dni, czasmi 30, 26 albo 26... I jak tu być mądrym? Jak byłam ostatnio u lekarza to mi powiedział, że jak nie uda się nam w ciągu 12 cykli zajść, to mogę się martwić... W ciągu 12 cykli to ja zdąrzę oszaleć... Muszę się poważnie zastanowic nad zmianę lekarza.

[madzialska]

Frojdel

Dziewczyny ja tez tak miałam, odechciało mi sie po tym jak w jednym cyklu napaliłam się strasznie i już byłam pewna że to może być dzidzia, a tu nagle @. Po tym cyklu brałam nadal luteine bo lekarz kazał na wyregulowanie cykli i wtedy cykl trwał 38 dni po 14 dniach od końca kuracji luteina dostałam @. W szczęśliwym cyklu jak brałam luteinę od 16-25 dc staraliśmy sie 15, 17 i 20 dc, 22 dc rzuciłam z dnia na dzień całkowicie palenie nie ciągnie mnie w ogóle, pojechałam na szkolenie i tam strasznie apetyt mi dopisywał i czułam okropne zmęczenie a gdy 39 dc nie dostałam @ to moje myśli zaczęły być bardzo pozytywne, myślałam tylko o ciąży i czułam ból podbrzusza cały czas i piersi :)

Czy miałaś jakies objawy? Kiedy zaczęły się pojawiać?

[zabolek12385]

hmmm Frojdel po tym co napisalas to teraz juz wogole nie przestane myslec hihi

Inka mozesz sprobowac isc do innego lekarza.wiesz lekarze rozni jeden przeciaga sprawe a grugi (jak moj) dal mi juz w 2 cyklu dulphastol jednak nie zdazylam wykupic w pl i teraz cholernie zaluje moze by pomogl.:(

Madzialska kazda ma inne objawy, niekiedy we wczesnej nie ma zadnych inne kobiety mowi za juz 2 dni po "szczesliwym" przytulaniu czuly znaki typu bol podbrzusza,wrazliwe piersi itp ale nie zawsze one oznaczaja ciaze.

Ja teraz owu chyba mialam 1 grudnia niby tulanki byly 28,1 a juz 3 czulam sie zmeczona, apetyt mi poszedl w gore (potrafie zjesc jeden posilek ) a od 3 jem po 4, podbrzusze mnie boli,jajniki ciagna i wg jednych to sa oznaki ciazy,wg innych @, jeszcze innych psychika tak dziala.Wiec nie nastawiam sie na nic proboje zyc normalnie jest ciezko ale wiem ze raczej sie nie udalo wiec poco sie tak maltretowac. Jak bedzie to super a jak nie to i tak zalicze zalamke

[madzialska]

Wiem, że każdy ma inne objawy, ale jestem ciekawa czy Frojdel miała coś, co mogło wskazywać, że to to.

[Frojdel]

Inka moje cykle wahały sie pomiędzy 35-45 dni dlatego dostałam luteinę cykle były zbyt długie.
Twoje są w normie, mimo iż się wahają ale taka rozpiętość uznawana jest za prawidłową :), mimo to zapytaj lekarza czy jakoś nie może wspomóc zajścia w ciąże :), może luteina będzie dobra i lekarz sie na nią zdecyduje :) Trzymam kciuki.

Madziu moje objawy - cóż jako takich nie miałam :)
Pierwsza rzecz która mnie teraz zastanawia, to to że 22 dc rzuciłam papierosy tak po prostu i nie ciągnie mnie do nich. Wcześniej nie myślałam że to może być objaw, bo rzuciłam papierosy po spotkaniu z moimi przyjaciółkami na którym strasznie poszalałyśmy. tego samego dnia byłam z mężem w knajpce w której strasznie mi papierosy przeszkadzały, ale myślałam że dlatego bo przestałam palić.
Później (34 dc) pojechałam na szkolenie na którym strasznie dopisywał mi apetyt i piłam sok ananasowy, który bardzo mi smakował (nie lubię ananasów). 35 dc na szkoleniu o 24-tej poszłam spać i nie imprezowałam bo byłam strasznie zmęczona, na drugi dzień zjadłam tone na śniadanie , po śniadaniu poszłam spać, na obiad zjadłam drugą tone i po dwóch godzinach byłam tak głodna że nie umiałam wytrzymać z głodu i pojawił sie ślinotok :)
Jeżeli chodzi o jajniki to ból podbrzusza utrzymywał sie z małymi przerwami od 18 dc a później zaczęły boleć piersi.
Teraz jak dłużej nie jem to jest mi niedobrze, ale rano jak wstaje staram się zjeść banana i pije wode z sokiem z cytryny.
Bardzo często biegam do ubikacji, jak dłużej nie ide do ubikacji to pęcherz mnie boli i polepszyła mi się przemiana materii.
Od wczoraj schudłam 400 gram.
Chyba tyle :)

Trzymam Madziu kciuki za Ciebie bardzo mocno :)
Często biegam do ubikacji

[Gość Inkaaa]

To za mnie nie trzymasz?

[Frojdel]

Jedyna rzecz która w bólu piersi była inna niż zawsze to ból sutków przy dotyku i gdy sie kąpałam bolały pod wpływem ciepłej wody, pojawiła się na sutkach lekko fioletowa obwódka i do okoła brodawek brązowa a w środku do sutka były lekko różowe :)

[madzialska]

Miło poczytać, co pisesz :)
Strasznie cieszę się Twoim szczęściem.
Nawet nie wiesz jak marzyłam, że będziemy razem cieszyć się z naszego zafasolkowania.
Mnie póki co tylko brzuch troszkę boli, ale to norma przed @.
Zostań z nami Frojdel tu w wątku i opowiadaj co u Ciebie.
Zajrzałaś na priva?

[Frojdel]

Inka też trzymam mocno tak jak za każdą staraczke tylko jakoś tak nie dopisała, musicie mi wybaczyć ale ostatnio mam milion myśli na raz, jestem zamyślona, rozkojarzona i często płacze bez powodu :) Mój mąż nie wie o co chodzi i co sie ze mną dzieje, przytula mnie a ja płacze, mija 5 minut i już się śmieje :)

Dziewczyny z całego serca życzę Wam II kresek i wszystkich dolegliwości, które dają radość i tych których ma się dość :)

[Frojdel]

Tak zajrzałam bardzo dziękuje za kalendarz ciąży :) ciekawe czy pokryje sie z tym co usłyszę w piątek :)

Madziu będę z Wami i będę pisać co się u mnie dzieje :)

[madzialska]

Super!
Żuczę dla Ciebie i fasolki dużo zdrówka i spokojnej ciąży!

[Frojdel]

Nie dziękuje :)
Za niedługo dziewczyny tez będziecie, tylko spokojnie i głowy do góry :) to pomaga :)
Ja uciekam trochę poleżeć :)