Skocz do zawartości
Forum

Czekające na II kreseczki - Sezon 2


Rekomendowane odpowiedzi

Martek73
AgaiLila
Martek73
Niedzielny spacer nad Wisłą.

Fajowe:D

Martek dlugo starasz sie o drugie dzidzi?

Niestety na razie nie mogę się starać. Muszę odczekać przynajmniej rok od operacji. Miałam ciążę pozamaciczną. W sumie, to była w rogu macicy, ale podobno tak się ją kwalifikuje.

łoj to bardzo mi przykro. Mam nadzieje ze w ciagu roku wszystko wroci do normy.

A kocurka masz boskiego! Widac ze karmy nie zalujesz:D

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
Martek73
AgaiLila

Fajowe:D

Martek dlugo starasz sie o drugie dzidzi?

Niestety na razie nie mogę się starać. Muszę odczekać przynajmniej rok od operacji. Miałam ciążę pozamaciczną. W sumie, to była w rogu macicy, ale podobno tak się ją kwalifikuje.

łoj to bardzo mi przykro. Mam nadzieje ze w ciagu roku wszystko wroci do normy.

A kocurka masz boskiego! Widac ze karmy nie zalujesz:D

Muszą mi się szwy porozpuszczać. To tak jak po cesarce, więc być może, że trzeba będzie czekać dłużej. Jestem pod kontrolą gina. Na razie nie wolno mi być w ciąży.

A kotek trochę duży. Taki mieszaniec.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Z tym czekaniem to najgorsze :((
Co do kotka to najczęściej kastraty tak wygladaja ! z nadwagą:))))) moje kocie jeszcze niekastrowane ale jeszcze troszką i podrzucę Roni-niecha ma te wymarzone kotlety :))))))))Mój ma ok.8 m-cy ale jeszcze nie znaczy terenu.Pewnie w krótce to się zmieni.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Martek a który jesteś rocznik? sorki ,że pytam ale widzę ,że na pewno nie masz tyle lat co większość dziewczyn ,które tu piszą.Chodzi mi o to czy nie boisz się tyle czekać w sensie tym ,że po 35 roku jest wieksze ryzyko tego ,że dzieciatko może byc chore.Bo ja własnie z tego wzgledu się spieszę-chcę byc w tych niby bezpiecznych granicach.Chciaż nigdy nie ma na nic gwarancji.....

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

joanna28
Z tym czekaniem to najgorsze :((
Co do kotka to najczęściej kastraty tak wygladaja ! z nadwagą:))))) moje kocie jeszcze niekastrowane ale jeszcze troszką i podrzucę Roni-niecha ma te wymarzone kotlety :))))))))Mój ma ok.8 m-cy ale jeszcze nie znaczy terenu.Pewnie w krótce to się zmieni.

Masz rację, pewnikiem niedługo zacznie.

My Rudaska wzieliśmy, jak miał dwa lata. Jest mieszańcem z jakimś rasowcem. Poprzedni właściciele oddali go, bo rzekomo dziecko, które dopiero co się urodziło miało na niego alergię, ale my sądzimy, że po prostu się bali, że coś zrobi dziecku.
Ja też zaraz zaszłam w ciążę i jak przynieśliśmy Szymka do domu, to Rudasek przynosił mu pod wózek swoje zabawki. I dalej żyją w dobrej komitywie, choć Szymek nie raz ciągnął go za ogon, albo w jakiś inny sposób mu dokuczył.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
Ale w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo z tą ciążą nie wszystko było w porządku. Lepiej, że stało się tak jak się stało, niż później mielibyśmy stanąć przed dylematem co dalej. Taka brutalna jest prawda, choć wcale przez to nie jest mi łatwiej.

No niestety prawda jest taka ze najczesciej poraniane sa ciaze w ktorych jest cos nie tak z plodem, z tego powodu w niektorych krajach nie potrzymuje sie wczesnych ciaz.

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
Ale w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo z tą ciążą nie wszystko było w porządku. Lepiej, że stało się tak jak się stało, niż później mielibyśmy stanąć przed dylematem co dalej. Taka brutalna jest prawda, choć wcale przez to nie jest mi łatwiej.

Doskonale Cię rozumiem.Gdyby Sandra żyła mogłaby teraz miec problemy ze zdrówkiem ,nie widzieć itd.-wszyscy mi mówili ,że dobrze ,,że zmarła bo męczyłaby sie może całe zycie ,ale ja wtedy tylko patrzyłam na nich i myslałam jacy są okrutni....chciałam aby zyła ,nawet gdyby miała byc bardzo chora ,spedzić całe zycie w łóżku.....teraz patrzę na to inaczej.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

joanna28
Martek a który jesteś rocznik? sorki ,że pytam ale widzę ,że na pewno nie masz tyle lat co większość dziewczyn ,które tu piszą.Chodzi mi o to czy nie boisz się tyle czekać w sensie tym ,że po 35 roku jest wieksze ryzyko tego ,że dzieciatko może byc chore.Bo ja własnie z tego wzgledu się spieszę-chcę byc w tych niby bezpiecznych granicach.Chciaż nigdy nie ma na nic gwarancji.....

Niestety jestem już w tej grupie ryzyka. Niedawno skończyłam 35 lat. Pewnie, że się obawiam, ale na szczęście to nie jest pierwsze dziecko i mam nadzieję, że będę miała drugie. Starsze kobiety też rodzą zdrowe dzieci. Niestety w moim przypadku nie mogę nic przyspieszyć. Zostało mi czekanie. Mam nadzieję, że pod koniec tego roku lub na początku przyszłego będę mogła się już statać i że nie będzie to trwało zbyt długo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
Martek73
Ale w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo z tą ciążą nie wszystko było w porządku. Lepiej, że stało się tak jak się stało, niż później mielibyśmy stanąć przed dylematem co dalej. Taka brutalna jest prawda, choć wcale przez to nie jest mi łatwiej.

No niestety prawda jest taka ze najczesciej poraniane sa ciaze w ktorych jest cos nie tak z plodem, z tego powodu w niektorych krajach nie potrzymuje sie wczesnych ciaz.

To nie było poronienie, tylko ciąża pozamaciczna, która zdarza się tylko w 2% przypadków.
Przyczyną jej mogło być zapalenie jajników, które mogłam przejść bezobiawowo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
AgaiLila
Martek73
Ale w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo z tą ciążą nie wszystko było w porządku. Lepiej, że stało się tak jak się stało, niż później mielibyśmy stanąć przed dylematem co dalej. Taka brutalna jest prawda, choć wcale przez to nie jest mi łatwiej.

No niestety prawda jest taka ze najczesciej poraniane sa ciaze w ktorych jest cos nie tak z plodem, z tego powodu w niektorych krajach nie potrzymuje sie wczesnych ciaz.

To nie było poronienie, tylko ciąża pozamaciczna, która zdarza się tylko w 2% przypadków.
Przyczyną jej mogło być zapalenie jajników, które mogłam przejść bezobiawowo.

Bardzo to smutne. Martek moja mama urodzila mojego braciszka majac 45lat, maly jest zdrowy, a ciaza ta byla dla mamy latwiejsza niz pozostale, a on urodzil sie najwiekszy z nas:) do tego miala blyskawiczny porod. Mysle nie masz sie co martwic wiekiem:)

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

joanna28
Martek73
Ale w sumie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo z tą ciążą nie wszystko było w porządku. Lepiej, że stało się tak jak się stało, niż później mielibyśmy stanąć przed dylematem co dalej. Taka brutalna jest prawda, choć wcale przez to nie jest mi łatwiej.

Doskonale Cię rozumiem.Gdyby Sandra żyła mogłaby teraz miec problemy ze zdrówkiem ,nie widzieć itd.-wszyscy mi mówili ,że dobrze ,,że zmarła bo męczyłaby sie może całe zycie ,ale ja wtedy tylko patrzyłam na nich i myslałam jacy są okrutni....chciałam aby zyła ,nawet gdyby miała byc bardzo chora ,spedzić całe zycie w łóżku.....teraz patrzę na to inaczej.

Dokładnie z czasem inaczej się na to patrzy, choć wcale to mniej nie boli.
Niezbadane są wyroki boskie.
Trzeba być dobrej myśli, że następnym razem będzie wszystko oki.
Chociaż czasami już nie mam siły.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila
Martek73
AgaiLila

No niestety prawda jest taka ze najczesciej poraniane sa ciaze w ktorych jest cos nie tak z plodem, z tego powodu w niektorych krajach nie potrzymuje sie wczesnych ciaz.

To nie było poronienie, tylko ciąża pozamaciczna, która zdarza się tylko w 2% przypadków.
Przyczyną jej mogło być zapalenie jajników, które mogłam przejść bezobiawowo.

Bardzo to smutne. Martek moja mama urodzila mojego braciszka majac 45lat, maly jest zdrowy, a ciaza ta byla dla mamy latwiejsza niz pozostale, a on urodzil sie najwiekszy z nas:) do tego miala blyskawiczny porod. Mysle nie masz sie co martwic wiekiem:)

Bardzo Ci dziękuję.

Po prostu trzeba być dobrej myśli i tych złych do siebie nie dopuszczać. Choć nie jest to może łatwe, bo każda z nas się martwi o swoje dziecko, ale tak trzeba i już.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...