-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dorotkazkrainyoz
-
justysia_k co by tu jeszcze? hmmm bylamn w firmie i dowiedzilam sie ze na 100% nie wroce na swoje stanowisko a na jakie jeszcze nie wiedza na ewno bede zarabiac 1/3 mniej niz przed ciaza nie ma to jak ochrona matki z dzieckiem:( btw - dorotka jak tam u ciebie z tymi sprawami? cos sie rozwiazlao? Ogólnie nic się nie rozwiązało, ale "Mam nowy plan Nikt jeszcze nie wie że go mam A co mi tam Naprawię ten zepsuty świat Chociaż na razie wszystko jest nie tak Ciągla pod wiatr A idę tak jakbym po lodzie cieńkim szła A co mi tam Wszystko to znam Tak, tak, tak, mam nowy plan" A tak naprawdę to nie wiem jeszcze. Wiem, że goni czas, ale naprawdę zastanawiam się czy nie zostać z małą. Poza tym pisałam Wam o biegunce... Byliśmy w pt u lekarza, dostała smectę, ORS 200 z Hippa, kleik ryżowy na wodzie + posiew kupki i jak nie przejdzie- do szpitala. Sobota i niedziela było lepiej, mniej kupek i wszystkie takie mocno zwarte po tej marchwi z ORS 200. A dziś rano znów dwie duże kupki- jedna większa i zwarta, druga mniejsza i luźna... ja się załamię. Czy któraś z doświadczonych mamusiek orientuje się ile dni można podawać smectę? I ile dni u waszych maluszków trwała biegunka? Kurde, martwię się, że szpital nas nie ominie.. Ale nie chciałabym, bo mała chętnie je, pije, bawi się, guga, śmieje, dobrze śpi.... Tylko te nieszczęsne kupki............ ehhh A w szpitalach teraz pewnie niezłe cholerstwa szaleją... Oj kobity mówię Wam.............. Oprócz cudownych narodzin Zulki ten rok dla mnie to M A S A K R A !!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witajcie, Szymek, Natanku, Olinku- dużooooooooo zdrówka kochani! U nas biegunka... Tylko po czym jak ona właściwie na samym mleku.... Wczoraj na noc zjadła kaszkę ryżową z jabłkiem a od rana stęki i kupki... Wciskamy na siłę właściwie picie. Mam tylko nadzieję, że to nie żaden wirus. Czy któraś wie czy coś jeszcze robić przy biegunce?
-
aga82No tak Dorotkazkrainyoz przeczytała żeby zdjęcie kleić i już uciekla No ładne mi kwiatki! :-) Jestem, ale kurde, sprzątam, piorę, odkurzam itp. itd. i czytam z doskoku. Wstawię jak tylko nadejdzie wielkopomna chwila. Obiecuję.
-
Justysia, I miss U.
-
aga82MalagaaaAguś mówisz i masz to moja nowa fryzurka , co prawda zdjecia są jakie są , ale nie lubie sama sobie robić zdjec tak na "zawołanie" i na żywo to troche inaczej wygląda , ale nie umialam tak sie złapac zeby to oddac:)Malaga mocne cięcie bardzo mi się podoba, zawsze chciałam być tak obcięta ale ja mam falowane włosy i stanie przed lustrem minimum pół godziny to nie dla mnie. Zdjęcie nr 3 ŁAŁ dałabym Ci 15 lat Przyganiał kocioł garnkowi. Odezwała się ta, co nie wygląda na 15:-) Malaga, ślicznie. Naprawdę. Mi też bardzo podobają się takie fryzury i jeszcze takie, że tył krótki a z przodu dwie strony dłuższe. Ale jak ma się niewiele na głowie i do tego sypią się jak cholera, to szczepiam w kucyk i do przodu.... ehhh aż mi się rzygać chce jak na nie patrzę. Także zazdroszczę.
-
Ot co za gafa:-) Ja wtórnie za Mariką złożyłam życzenia Uli. No a o Kubusiu wzięłam i zapomniałam, bo Marika złożyła tylko Uli a o Kubusiu pierworodnym nie napisała. Ja nie sprawdziłam na naszej 1 stronie i powinszowałam tylko Uli. Już klęczę na grochu! Kubusiu, księciuniu malutki, Sto lat Sto lat Sto lat! Rośnij nam zdrowo!
-
Malaga, dawaj zdjęcie natychmiast! Nie bój się moja droga. Ładnemu we wszystkim ładnie, a Ciebie to w 200% dotyczy! Naprawdę! Na ząbkowe ja wybieram pierśionek wobec tego. A Białe złoto może być?;-) Urszulko, słodkiego miłego życia:-)
-
aga82 Dorotko a jakie Ty dajesz mleko Zizu ??? Bebilon Pepti 1, bo ma skazę białkową i tylko na to zareagowała+ Nutriton zagęszczacz ze względu na refluks. No z tym dorabianiem mam tak samo.... boję się, że jak przerwie karmienie, bo skończy się mleko, to drugiej butli nie chwyci. Tak właśnie czasem było. A że staram się, by jadała- nie dopuszczam do takich sytuacji i mleko często ląduje w zlewie.... Ewcia, ale zębisko:-) Gratulacje! Super widok. No to walcz o ząbkowe! Może jakiś pierścionek z diamentem? :-)
-
Aha i zapomniałam. Miałam Wam wstawić moją suknię ślubną.... To jest zdjęcie ze strony salonu w którym kupowałam suknię. Jak ją zobaczyłam, musiałam ją mieć choć wiedziałam, że mogła się spotkać z ostrą krytyką przez ten fiolet.....:-) Chciałam mieć jeszcze fioletowe buciki, ale jak teściowa usłyszała, myślałam, że padnie na zawał. Oszczędziłam więc jej tego- ale dziś żałuję. Morał z tej bajki taki, żeby w takich wyborach nie słuchać innych. Lepiej żałować swoich decyzji niż mieć żal do kogoś:-) No i to by było na tyle.
-
aga82 Panterko, Dorotkazkrainyoz jak dzisiaj Wasze maluszki ?? Nadal mają kryzys wieku niemowlęcego ?? U nas nocka w porządku, mała co prawda gaworzyła do 21.30, ale zasnęła i pobudkę miałam po 5. Później coś niecoś zjadła i poszła spać do 7.15. Niedawno zjadała i śpi. Ale po południu marudziała, że hohoho.... Najgorsze są popołudnia i wieczorne karmienie. Chyba dokucza jej brzuszek, bo pije pije pije, wszystko super a nagle czuję bączką i krzyk jak nie wiem co! Trzeba ponosić, uspokajać i kolejne podejście. I trwa to ok. godziny a nawet półtorej. Asiula pisała o wylewaniu mleka... Kochana.... ja dzień w dzień wylewam ok. 3 butli mleka... bo albo nie je wcale, albo nie dojada, albo za zimne jak się namyśli... a po zagęszczaczu mleko do podgrzania absolutnie się nie nadaje... Dobrze, że to mleko na receptę i tańsze niż inne, bo by nas z torbami puściała kruszynka. Z nowości, to Zuzia bardzo adoruje (pewnie nieświadomie jeszcze) tatę. Uśmiecha się do niego, łapie za noc, gada.... Naprawdę reaguje wyjątkowo. Ehh córeczka tatusia. U nas zimno. No, może nie jakoś bardzo bardzo, ale zimno. Też mam lenia w tyłku, a mieszkanie zarasta brudem. Nie chce mi się !!! Dziewczynki, powodzenia na wiztach. Słyszałyście o takiej tradycji jak "ząbkowe"? Wczora wyczytałam w necie, że jak dzidzia ma 1 ząbek to a) tata mamie kupuje prezent b) ten kupuje prezent temu, któy pierwszy ząb zobaczył (czyt. wersja a:-)). Podoba mi się ten zwyczaj. Tylko co tu sobie zażyczyć, co? :-) Oho! Zulka wstała. No nic kobitki, trzeba brać dupkę w troki i brać się do roboty. Taki los Matki Polki:-) Buziaki!
-
Matko kochana, jakie te Wasze dzieciaki samodzielne! Kaika- sadzasz już tak Olę bez problemu? I może jeszcze powiesz, że sama się napije z niekapka? Marika- ta butla samodzielnie trzymana? Szok. Malaga- tam było takie zdjęcie na blacie- Kacper sam siedział? Kurde- Zulka się podnosi, owszem, ciągnie i dupkę i główkę- ale żeby tak sama.... nie no w szoku jestem. A butlę sama to na razie tylko dotyka rączką, nie łapie. A pić wody a soku ani herbatki nie chce nawet z butelki. 10 ml to max !!!!!!! Ehhhhhhhhh.... kapryśna jak matka.
-
Witajcie w poniedziałek. Rutyna dziewczyny, rutyna. U mnie też. Jedzenie, bawienie, spanie, guganie, śpiewania, kąpanie itd. Ale jak ja kocham ten stan..... Byle było tylko tak, żadnych sensacji, żadnych rewolucji. Tylko taka moja słodka rutyna..... Ufff... nadrobiłam, choć łatwo nie było. Witam serdecznie nowe-stare czerwcowe mamy! U nas weekend spokojnie... choć znów problemy z jedzeniem :-( Ząbkowanie chyba nadchodzi - Zulka jest smutna, apatyczna, pcha rączki do buziolka i wszystko inne, ślini się, słabo śpi, postękuję.... coś jej ewidentnie dokucza. Słabiej je... najlepiej u mamy na rączkach. Z nowości jedzeniowych zaakceptowała kaszkę ryżową z jabłkiem na noc- pije chętnie- ale nie mam 100% pewności czy jej nie uczula- dostała lekkiej wysypki w okolicy pępka- ale mam jeszcze jednego podejrzanego o to- chusteczki rumiankowe z Tesco (kupił je mąż zapomniawszy że mała nie akceptuje rumianku, a matka użyła), także muszę to jeszcze zweryfikować. I w końcu bebilon pepti nabrał smaku:-) Ze słoiczków mieliśmy dwa podejścia: marchew- było dobrze 1 dnia (1,5 łyżeczki), 2, 3 dzień masakra- odruch wymiotny, wypychanie. Gruszka Williamsa- 1 dzień- wypychanie. I tu moje pytanie do Was słoiczkowe doświadczone mamcie- może to głupie, ale nie wiem. Czy powinna jeść chętnie od początku? Czy trzeba przeczekać to wypychanie i oswajać ze smakiem? Jak to się u Was objawia? Jedzą chętnie od pierwszej łyżeczki? Bo ja już opadam z sił, czy Zulka będzie takim totalnym niejadkiem.... Panterka, Malaga- ja używam Nutritonu-zagęszczacza od kilku miesięcy na ten refluks- super się sprawdza. Teraz babka powiedziała mi, żeby zamienić go na zwykły kleik ryżowy i zagęszczać kleikiem- ale jakoś nie mogę się przekonać. Nie mogę proporcji dobrać:-) Dziewczyny, ja w taką pogodę na spotkanie się nie piszę absolutnie.. Jestem bez auta, a podóż z małą autobusem- nie wchodzi w grę. Muszę poczekać na auto. Moja dziewczynka ślicznie łapie się obiema rączkami jednego szczebelka w łóżeczku i się przekręca na bok- niestety głowa nadal zostaje;-) Jeszcze się nie umie skoordynować śmiechutek mój. Malaga, od kiedy przechodzisz na Pepti 2? Mi gastrolog powiedziała, że jak mała będzie miała 5,5 miesiąca. Co do szczepienia przeciw meningokokom mam opinię immunologa z CZD w Międzylesiu. Szczepić, owszem, szczepić, ale jeszcze nie teraz. Spokojnie można poczekać jak dziecko skończy rok albo później. Chyba, że dzidź idzie do żłobka. Wszystkie Wasze pociechy są urocze, co tu gadać. Zdjęcia bardzoooo mi się podobają. Wszystkie bez wyjątku. Kaika, ja też na diecie wczoraj miałam koszmarny kryzys- musiałam fazę białkową skrócić i robię 3/3 a nie 5/5 czy 7/7, bo myślałam, że jak nie zjem pomidora- uschnę. Ale nie chudnę tak, jakbym chciała. Na razie ok 1,5 kg- a przy 10, które chcę zrzucić to kropla w morzu.....:-) Czekoladyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co u Was nowego? Aha, i wszystkiego naj naj dla Mateuszka i Ady
-
Jula skończyła 4 miesiące! Gratulacje! I wszystkiego naj naj naj!
-
MalagaaaSłuchajcie , potrzebuje jakąs darmową stronkę w której bedę mogła poczytać książki które mi są potrzebne wszedzie znajduje e-booki płatne znacie jakies ciekawe stronki ? przede wszystkim z pedagogiką :) Przyjazny dysk internetowy - Chomikuj.pl Jest tam prawie wszystko!
-
Dziewczyny, szybkie pytanie o okres po porodzie. Pisałam Wam, że dwa tygodnie temu najadłam się strachu, bo dostałam krwawienia. Okazało się, że to okres. Trwał ok 5-6 dni i koniec. Dziś, po 14 dniach, znów jakaś brunatno-krwista wydzielina. Kolejny okres? Czy to możliwe? Pozdraiwam, D.
-
MalagaaaNa moim też pisze 180 ml ale wody a jak sie wrzuci mleko to wychodzi 210 ml , a jakie masz mleko izd ? A Ty Malaga jakie masz mlekusio?
-
izddorota na moim mleku norma dla 5 miesiaca to 150-180 Ula nie zjada więcej i nie zamierzam w nią wmuszac waży 6900 co na jej wiek jest normą a ja nie chce miec w domu tzw. makdonalda Jasne, zgadzam się z Tobą w 100%. Zmuszanie to masakra- ja nie zmuszam, bo nie zjada "książkowo", tylko nie przybierała na wadze, dlatego. Zresztą nie chciała jeść przez refluks, a nie dlatego, że nie była głodna, stąd moje wszelkie zabiegi:-) A swoją drogą jakim mlekusiem karmisz? Ja karmię Bebilonem Pepti (to takie dla tych ze skazą białkową) i tam są takie duże normy- może dlatego, że to mleko lżejsze jest czy coś. No i na pewno gorsze w smaku...blehhhh
-
Martek, przykro mi z tą ręką, oszczędzaj się:-( Kaika, Niech Ola żyje 100 lat, rośnie zdrowo jak przez te dotychczasowe 5 miesięcy. Ząbków współczuję.... u nas podobnie, co prawda na razie bez gorączki, ale buuuuuuuczy ciągle, wszystko jest na nie. Najlepiej przytulona do mamy na rączkach... ehhh... Dziś wizyta u gastrologa, żeby zbadać postępy w jedzeniu Zuzinki.... 3majcie kciuki! Izd, kurcze, czy Ula naprawdę tyle je? I nikt nie zwrócił Ci uwagi, że to za mało? Na mleku jest napisane, że w 5 miesiącu 5x210? Kurde, mnie wszyscy lekarze do tej normy gonią i ja się tak spinam, w nocy budzik włączam, a to może niepotrzebnie, skoro Ulci tyle wystarcza i jest ok... Przepraszam, mam nagły lament Zulki, uciekam.
-
Asia30UWAGA UWAGA! Przybywam z nowiną, będziemy mieli SYNKA !!! Asiu, serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Naprawdę. Też miałam podobnie, bo też podświadomie chciałam Królewnę, a na USG wyszło, że będzie Wojtek..... Ostatecznie na świat przyszła Zuzanna Dorota:-) Los czasem płata figle... Ale swoją drogą masz 100% rację. ZDROWIE najważniejsze! Jeszcze raz gratulacje! Mocno Ci dopingujemy wszystkie!
-
Martek, wysłałam Ci prywatną wiadomość. Dzięki z góry!
-
Witajcie, ja tylko na chwilkę. Nastrój mam dziś paskudny.... taka jestem "na zakręcie". Tak więc nie będę smętów pisać. Trzymajcie się ciepło i miłego weekendu. P.S. Czy któraś z Was zna się dobrze/zawodowo na prawie pracy? Dzięki!
-
justysia_k mozna sciagnac z neta za free Where????? Bo jak ja szukałam, to zamiast tej zaklinaczki wszędzie jest język niemowląt tej laski. Straciłam cierpliwość w szukaniu...............
-
Martek, dzieci podobno imienin nie obchodzą, ale jakby obchodziły i jakby obchodziły dziś to............... uściskaj małego Szymona z najlepszymi życzeniami!
-
minia 25któras z dziewczyn pidała o pieluchach tesco ja mam pytanie my uzywamy pampersów kiedys kupiłam belli ale one sa grube a pisałas ze te z tesco sa takie jak pampersa czy one tez sa takie cieniutkie fajniutkie czy takie grubsze cos jak bellli Bella fuj.... twarde, sztywne, grube..... Tesco super!!!!!!!!!
-
izdu mnie kazdy termin poza środą, bo prowadzę korepetycje z angielskiego dla córki mojego małża i jej koleżanek.[Dorotka bardzo sympatyczny pomysł ja się piszę, i mogę upiec babeczki czekoladowe. No to już jesteśmy 3. Czekajmy na Martę i Asię i coś ustalimy.