-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Natali
-
witaj Zula , długo Cię nie było ....
-
witaj Tina, ale kobieto pospałaś, a ja od 6 na nogach..... Co dzień budzę sie o 6 rano i szykuję M do pracy....
-
nie wytrzymałam i zjadłam prawie całą gorzką czekoladę... lubię tę z wedla, nie jest taka słodka.... Magnez uzupełniony na kilka dni.... Ja w domku też jestem, dziś wrzuciłam na luz... Ale o 14 wychodzę na spacerek wygrzać kości a potem z M na zakupy.... Jutro chcemy jechać do lasu, z naszym króliczkiem, niech sobie pohasa... Byle słoneczko było....
-
udanego weekendu kochane! wygrzewajcie swoje brzuszki na słoneczku !!!! a oto nasz wymarzone łóżeczko, oczywiście bez baldachimu.... http://image.ceneo.pl/data/products/1732933/product.jpg
-
leże już godzinkę w łóżeczku a i tak bolą mnie ręce.... poniżej łokcia...Na kolację obowiązkowo dziś 3 banany .... Coraz nam ciężej im bliżej końca.... zaraz będę uciekać, może na słoneczko wyskoczę na godzinkę.... Na obiad podgrzeje dziś bigos i taki rarytas u nas ... Wczoraj było pyszne spagetthi z sosem pieczarkowym
-
dorottaNatalidorotta witaj! Wózek ładny, leciutki, chyba na piankowych kołach ????Jaki kolor wybierzesz? My wózek będziemy zamawiać na początku maja, bo 3 tygodnie się czeka, kolorek ciemno szary z żółto - zielonymi kołami na gondoli u góry... Nowy odcień, więc dlatego trzeba czekać... koła są pompowane,tym bardziej dziwi mnie jego lekkość kolor...hmm z tego co pamiętam był szaro-czerwony,więc też by mi pasował,chyba się zdecydujemy... i chociaż miałam zamiar kupić wózek już po przeprowadzce,to cóż...właśnie teraz jest w ofercie,więc będę miała więcej czasu,żeby poćwiczyć z pustym to rzeczywiście strasznie lekki.... Nasz model też na skrętnych kołach , ale 4 pompowanych waży 14 kg. Witaj Gosiu, my dziś razem na glukozie byłyśmy.... Ewcia dużo zdrowia dla synusia !
-
ja magnezu też nie biorę, co trzeci dzień witaminki dla ciężarówek, raz na 2 tygodnie wsunę gorzką czekoladę. Ale też odczułam braki MG, bo lewa powieka mi drgała, ale po zjedzeniu bananów jest ok. Staram się jeść więcej bananików... Choć kocham pomarańcze i co dzień 3 na kolacje wcinamy...
-
aga82Natali 3 km spacerku ja przejde 300 metrów i mam dośc Ja tez musze zrobic glukoze aż się boje tego pić, pewnie zwróce całość Ja czekam na moje chorobowe bo zalegaja mi juz za 2 miesiące, jełopy no U mnie tez żylaków brak i mam nadzieje że tak zostanie. Żył mam najwięcej na dłoniach i piersiach. Wczoraj jak przymierzałam bluzeczkę, to aż się przestraszyłam tych żył na dekolcie ... Seksowne to nie było... najwięcej żył to mam na dekolcie, na piersiach i na łydkach, można policzyć je dokładnie. Glukoza jest do wypicia, ale ten zapach... Jakby cement, gips.... No i mnie lekko zemdliło i spać się chciało....
-
dorotta witaj! Wózek ładny, leciutki, chyba na piankowych kołach ???? Jaki kolor wybierzesz? My wózek będziemy zamawiać na początku maja, bo 3 tygodnie się czeka, kolorek ciemno szary z żółto - zielonymi kołami na gondoli u góry... Nowy odcień, więc dlatego trzeba czekać...
-
ten tydzień upływa mi na licznych badaniach, poniedziałek ( NEONATOLOG0), środa ( krew mocz i cukier) a dziś glukoza 50gr. Dało się to cudo wypić, tylko ten zapach, jak cement ! Tyle słodyczy to ja w całej ciąży nie zażyłam. Nie lubię słodkiego. Wypiłam o 7 rana a po godzince pobrali mi krew. Oczywiście samopoczucie po " drinku" mi się znacznie pogorszyło. Byłam, a może jestem jeszcze senna i taaaaka zakręcona.... Na szczęście nie jechałam na czczo, tylko po śniadanku.... Odebrałam środowe wyniki : - mocz ok, - cukier na czczo tylko 83 mg - przeciwciał nie stwierdzono - w morfologii czegoś mam tam za mało, ale muszę się jeszcze wyniki wgłębić Ja już jestem po spacerku, bo wracam ze szpitala pieszo, jakieś 3 km. Po drodze kupiłam sobie głębsze majtki, bo pupa mi się od tygodnia nie mieści. 9 kg to poszło mi głównie w biodra ( taka moja uroda). Nogi całkiem całkiem, leciutki cellulit. Mam wrażenie jakbym miała w organizmie mega ilości krwi, żyły mi wszędzie widać ... Żylaków brak. Do 14 wypoczywam w łóżku a potem z M jedziemy na zakupy do marketu, mam nadzieję, że do tego czasu wpłynie moja wypłata bo na koncie tylko 5 zł.Jak nie, to wezmę talony gwiazdkowe. Wczoraj miałam stracha, bo podczas kąpieli pod prysznicem zaczął ciągną mnie brzuch. Tak od 13 do wieczora z lewej strony, jakieś 5 cm od pępka na lewo... Mam nadzieję, że to nie łożysko..... Tylko wiązadła się rozciągały. Dziś jak wracałam ze spacerku też mnie lewa strona zaczęła pobolewać, ale jak usiadłam i odpoczęłam to ból minął.... We wtorek mam wizytę, więc gin niech mnie wybada. Teoretycznie tylko fotel, ale niech sprawdzi łożysko. No i mam nadzieję, że uspokoi nas odnośnie serduszka dzidzi...
-
hej - jestem i ja !
-
zmykam robić obiadek, M już wraca z pracy....
-
Hej laseczki ! Witam nową mamusię IZD! Ja na nogach od 6 rana, o 7 byłam na pobraniu krwi : morfologia, cukier, przeciwciała anty D no i mocz. Wyniki odbieram dopiero w piątek, jak będą mi robić glukozę.... Potem wzięłam się za pierwsze wiosenne porządki, zmieniłam króliczkowi ( w końcu , bo M ciągle zapominał przynieść z garażu trociny )... Potem odkurzyłam mieszkanko, powycierałam gruntownie kurze, umyłam WC. Na jutro zostawiłam sobie mycie kabiny od prysznica i całej łazienki. Dziś ponad godzinkę"opalałam się" na słoneczku, na bluzeczce. Słoneczko tak pięknie grzało brzuszek.... U nas tak ciepło, że wietrze całe mieszkanko. Kaika, gratuluję udanej wizyty, tak trzymaj kochana. Fajnie, ze piszesz nam nowinki ze szkoły rodzenia. Asiula - udanej wizyty u dentysty, mam nadzieję, że będzie o tylko kontrola.... Agusia- widzę, że wzięłaś się za remont. Te chłopy to by na ostatnią chwilę czekali... My ruszamy zaraz po świętach.... Piszecie dziewczyny o czkawce maleństwa, ja jej nie wyczuwam. Tylko kopniaki i wypinanie się....
-
dzięki dziewczyny za słowa otuchy !!!!! Staram się już nie rozmyślać i nie martwić, nie chcę stresować synka. Pocieszam się, że pani doktor neonatolog stwierdziła, że często aż do samego końca ciąży nie widać wszystkich części serca płodu, a najważniejsze, że miarowo i równo serduszko teraz pracuje.... ja na obiadek robię frytki domowej roboty, sałatkę własnego pomysłu i skrzydełka... Zaraz zmykam do kuchni ... Pa !
-
CZEŚĆ !!! Wczoraj miałam robione echo serca przez panią neonatolog. badanie trwała z 20 minut i bardzo mnie stresowało. Babka coś mruczała pod nosem - cały czas w stresie ... Wyniki w miarę dobre ale mogły by być lepsze..... Synek ma ładny przepływ krwi we wszystkich ważnych organach, tzn. w sercu, w mózgu. Ale jest małe ALE!!! Pani doktor mówiła coś o braku jednego płata, zamiast 3, ma synek 2, co grozić może niewydolnością krążeniową po urodzeniu. SZOK . Poleciła zbadać baby zaraz po urodzeniu przez neonatologa. I dzięki temu czeka mnie teraz - do końca ciąży wiele rozterek. Dopiero to badanie po urodzeniu da mi 100 % pewności, jak wygląda serce synka . Na pocieszenie pani doktor dodała, że nieraz do końca ciąży nie widać tego trzeciego płata, bo może być z tyłu a najważniejsze, że serce synka pracuje miarowo i równo. Ale po tej wczorajszej wizycie to i tak mam stresa i smutno mi w ogóle....
-
no nic - laseczki moje kochane. Będziemy znikać, pewnie do wtorku .... Kocham wspólne weekendy z moimi chłopakami...Cały tydzień sama... Trzymajcie kciuki za poniedziałkowe badanie serduszka naszej niuni.... Pozdrowienia dla Ati, Elffika, Agi, Panterki, Malagii, Kaiki, Justysi, Dixi, Mariki, Asiuli i dla wszystkich czerwcowych mamuś życzę udanego wiosennego weekendu !!!!!
-
asiula0727NataliMalagaaaa więc tak w 22,5 tyg mierzył :głowka obwód 20,4 cm Obwód brzuszka 18,5 kośc udowa 3,8 cm kość ramienna 3,7 cm a ważył 545 /563 g :) a mój chłopak w 23 tc i 6 dniu : główka 22, 1 cm ( oczywiście obwód ) brzuszek 20, 6 cm ( obwód ) kość udowa 4, 4 cm a waga 752 g, więc cięższy od Twojego bobasa.... moja niunia w 23tc 5 dniu ważyła 638g obwód główki-21,2cm dł.kości udowej-4,4cm no to pięknie nam się Julcia rozwija ...
-
tak, niektóre dzieci to istne diabły wcielone.... Ja będę się starała wychowywać synka w wielkiej miłości i w miarę skromnie, co za dużo to niezdrowo tak uważam. Mam nadzieję, że będę wytrwała w swych postanowieniach. Nas życie nigdy nie rozpieszczało i wydaje mi sie, ze dzięki temu wyrośliśmy na porządnych ludzi ... A im więcej masz, tym więcej chcesz. tak uważam....
-
spokojnie, jeszcze nabierze mięśni Naszym szkrabom dopiero od niedawna wytwarza się tkanka tłuszczowa... Ja już też starłam kurze i posprzątałam po ptaszku... A na zabicie głoda popijam mleko, strsznie lubię mleko 2 % homogenizowane. I jeszcze serek homogenizowany o smaku TOFI. Jogurty już mi się znudziły ( są za słodkie ) i od miesiąca wcinamy serek...
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Natali odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
patrzę i patrzę i nie dowierzam,,,, wątek nam umarł naturalnie... -
Malagaaaa więc tak w 22,5 tyg mierzył :głowka obwód 20,4 cm Obwód brzuszka 18,5 kośc udowa 3,8 cm kość ramienna 3,7 cm a ważył 545 /563 g :) a mój chłopak w 23 tc i 6 dniu : główka 22, 1 cm ( oczywiście obwód ) brzuszek 20, 6 cm ( obwód ) kość udowa 4, 4 cm a waga 752 g, więc cięższy od Twojego bobasa....
-
ja chcę rodzić naturalnie i mam nadzieję ze los mi da tę szansę... Oczywiście z M przy boku i swoją położną ..
-
TAK, JAKA MATKA TAKIE DZIECKO... Ja ważyłam 3080 gr, długość 56 cm, a 2 dni po wypisie ze szpitala już tylko 2, 8 kg. Niecałe 3 kg szczęścia !!!!!
-
kurcze , już jestem głodna.... Do obiadu jeszcze godzinka. Jeszcze ogarnę kurzę i muszę umyć parapety, bo mi ptaszek nasrał.... Oj nieładnie... Tym bardziej, ze we wtorek je wycierałam.... TO NA SZCZĘŚCIE !!!!!
-
MalagaaapanterkaKaika ja też sie boje że Oli bedzie duży ale mam nadzieję że swolguje troszke kurcze bo jak beda ważyć ponad 4kg to bedzie nie lada wyczyn ich urodzić Ja byłam mała jak sie rodziłąm i Mój M też gorzej jak nasz synek bedzie na odwrót duży Moj synuś jest chudy i długi , mam nadzieje że nie przyjdzie tak ze będzie dalej rósł i jeszcze przybieral na wadze bo też będe mieć klocka :) ale damy radę :) najważniejsze żeby były zdrowe !! Malagaa, a ile waży, jaki długi ?