-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Natali
-
Witam serdecznie nowe koleżanki : Sochi i Magdę ! Kto by się spodziewał, że jeszcze ktoś do nas dołączy Rozgośćcie się ... Aga - pewnie odpoczywasz, ale z łóżeczka też można do nas się odezwać zapraszamy Malaga piękne zdjęcia, mówisz, ze już po aparacie, to FAJNIE Co do wagi to ja miesiąc temu miałam 10 kg do przodu a teraz po tym remoncie nie mogę znaleźć wagi a jestem strasznie ciekawa...Chciałabym aby waga nie przekroczyła 70 kg. Na razie jest 68 kg. Myślę, że będzie waga bez zmian, bo po I remont trochę wysiłku mnie kosztował po II - widać luzy w spodniach.... Ale brzuszek urósł nieźle więc kto to wie ????
-
jeszcze mnie nerwy trzymają i znowu się rozbeczałam.... Tak wie zmieniam temat
-
witam w środku nocy ! Nie mogę spać, bo wczoraj pokłóciłam się z M i jeszcze mnie trzyma.... Wkurzył mnie niesamowicie... Otóż przyjechał po 2 dniach nieobecności ( tak ustaliliśmy miał ;pomagać bratu i rodzicom ) i kiedy ja stęskniona PYTAM SIĘ GO PRZY OBIEDZIE CO SŁYCHAĆ i żeby zaczął opowiadaĆ, A ON NA TO : co ???? oczywiście miny mieliśmy zaraz nietęge i się zaczęło.... Poczułam sie strasznie odrzucona i niedoceniona... Nawet się nie spytał jak się czujemy i co u nas słychać... Na pewno przez weekend sie do niego nie odezwę.... Żal mi tylko synka bo się na pewno bardzo denerwował ze mną...
-
choinka, właśnie dostałam bolesnego i długiego skurczu łydki, pierwszy raz!!!!!!! A od paru dni drżała mi powieka, wiec spodziewałam się braku MG, gorzka czekolada, pestki dyni i orzechy nie pomogły, muszę we wtorek poprosić o MG!!!!!! A WY przyjmujecie jakiś MG??? Zmykam pucować powolutku okienka, bo są aż białe od tego gipsowania .. jutro do WAS zajrzę !!!! Buziam
-
asiula a jak Wasze zdrowie, jeszcze chora ????
-
izdDobrych wiadomości ciag dalszy... Właśnie zadzwonił tata z informacją, że moja babcia jest w szpitalu i miała udar Po prostu same dobre informacje dzis mnie nachodzą... Poza tym mój szef się wykazał dobrą wolą i za to, że tak długo chodziłam do pracy dostanę premię- i własnie za tą premię kupię mój wymarzony wózeczek: [ATTACH]31998[/ATTACH] izd tulam cię mocno, jesteśmy z Tobą... Asiula, niestety nikt chętny się nie zgłosił do pomocy podczas remontu a tym bardziej do mycia okien... Moja rodzina żyje w przekonaniu, ze chodzi siĘ do końca ciąży do pracy i jak ja mogę tak długo być na zwolnieniu.... STARE POKOLENIE:(((( szkoda słów i nerwów
-
kolejną wizytę mam we wtorek, 27 kwietnia, KTG, samolocik i może usg ? To wiecZorem, a po popołudniu spotykamy się z położną....
-
Pisałyście, że u nas jest 14 : 7 dla chłopaków, więc tylko pozazdrościć waszym księżniczkom.... U nas w rodzinie więcej jest chłopaków, chociaż np, moja babcia miała 3 synów a każdy z nich miał 2 córki Przewrotność losu... My chcemy też kolejne baby, jak najszybciej, może 2012 rok, wiosną???
-
MAM PYTANKO DO WAS , za tydzień wybieram sie na I Komunię i chcę dać kasę- oczywiście nie jestem na bieżąco ile się teraz daje. Dodam, ze jestem matką chrzestną synka mojej siostry :)
-
Ati - świetna ta stronka RADZIMY DOBRZE RODZIMY !
-
witam kochane! u nas znowu deszcz i to z gradem :( dziś dzień upłynął nam na zakupkach, tak do 13, a potem relaks z łóżeczku. O 16 zabieram się za mycie okien. W sobotę idziemy wybierać nowe firanki- juz się nie mogę doczekać... Remont jeszcze z 2 dni i będzie po, a potem t już tylko będę leżeć i pachnieć no i spacerować. Kaika - dobrze że u Ciebie ok, a propos, masz już wybrane imię dla córci ???? IZD uważaj na siebie, wrzuć na luz i dużo wypoczywaj ! Zula ja też jeszcze nie piorę i nie prasuję, bo po pierwsze prawie nic nie mam kupione a po drugie jeszcze remoncik:) Za zakupy i pranie zabiorę się po 10 maja Co do bóli pleców to miałam od soboty, co dzień, dziś święty spokój, myślę, ze jak więcej będę wypoczywać, to już nie wróci.... Gdzie ta nasza Gosia ????
-
hej Kaika, przyjemnego relaxu pod prysznicem życzę ~! Ja już od 7 leżę pachnąca ....
-
piszecie, że zajadacie się lodami, ja jakoś nie ulegam.... Staram się pić więcej niż dotychczas, bo grozi mi małopłytkowość... W piątek mam kontrolną morfologię i pewnie znów krwinki spadną, ostatnio miałam 139 tys PLT. Justysia - piękna TY i piękne morze ( no małż też ) Dixi super że wróciłaś do nas Murzynku - ja też o Tobie myślałam, fajnie, że u WAS lepiej... Kaika - piękny i apetyczny piknik miałaś... Panterko- zdjęcia bajkowe i te kwiaty, to Twój ogród ????
-
aga82WITAJCIEU mnie nocka dość dobra gdyby nie ten kaszel przeklęty i katar. Tam mi wczoraj wkręciliście z tymi lodami że objadłam sie kawowymi przed snem a potem nie za ciekawie sie czułam Ja chyba też kupie elektryczny laktator. Bo taki elektryczny przyłozysz do piersi i ciągnie i nie zwraca uwagi czy masz zapalenie piersi i cie boli a pamietam jak miałam ręczny to starałam sie "delikatnie" odciagać przy zapaleniu i to tak nie szło więcej bólu bo dwa razy dłożej mi to szło, i sie zastanawiałam ciągnąć czy nie. A tak nie masz wyjścia samo ciągnie och ale ja to wytłumaczyłam HAHAHA ale chyba wiecie o co chodzi. Aguś ten kaszel i katar to pewnie przez spanie przy otwartym oknie ???? Mi zawsze było ciepło, ale od tygodnia jakoś mi zimno... W domu zimniej niż na dworze, poza tym ciągle wieje silny wiatr....
-
Witaj AGA ! Ja raczej obstawiam laktator ręczny, ale zobaczę co powie mi jeszcze położna, mam się z nią wkrótce spotkać U nas remont trwa, ogólnie do piątku, zostało mycie okien, pranie, prasowanie. Wiem, wiem będę uważać na nas... Muszę to sama zrobić, bo nikt mi nie pomoże, oczywiście firanki wiesza kochany M - już w grudniu się nauczył..... Małż składa szafę. Dziś kupujemy karnisze i może jakieś firanki obejrzę do 2 pokoi. Z zakupów to ja mam tylko parę kosmetyków dla małego - w połowie maja jedziemy po wszystko( i te małe i te duże ). W weekend miałam jakieś dziwne bóle brzuszka, pewnie skurcze przepowiadające... Wczoraj sprzątałam z 4 godz, więc dziś odpoczywam do 12. Leżakuję i was podczytuję.
-
hej ! witam po długiej przerwie.... U mnie remont trwa i tak jeszcze potrwa do końca kwietnia.. dziś jedziemy popołudniu na zakupki, będą karnisze, listwy, kontakty i inne cuda... Chodzimy do szkoły rodzenia, jak na razie 2 spotkania za nami. Mamy pół godziny pogadanek i z 20 minut ćwiczeń. Wczoraj było o porodzie, a na I -ym spotkaniu o uspakajaniu noworodka. Na kolejnym spotkaniu będzie o pielęgnacji baby. Dostaliśmy reklamówkę z gazetkami, butelkę, oliwki, i inne mini kosmetyki. Najbardziej podobają mi się ćwiczenia fizyczne, do wykonywania obowiązkowo w domku. Co do lewatywy to położna zalecała w I-ym etapie porodu użyć czopka ziołowego , aby było nam lżej i bez niespodzianek...
-
Gosiaczku Twój post o krwawieniu też mnie zmroził, kochana uważaj na siebie..... Moje wyniki krwi też są trochę słabe , za mało płytek krwi, na szczęście pozostałe jak mocz, cukier ok. Morfologię robiłam w listopadzie, w styczniu, w marcu i pod koniec kwietnia mam kontrolną zrobić, ze względu na te płytki. Żelazo ok, bo jadam 2 tabletki na dzień, od grudnia !!!! Teraz u mnie straszny bałagan w domu, mam nadzieję do 20 kwietnia skończyć remont, a potem ustawianie szaf i innych mebli, pakowanie do szaf i w połowie maja chce mieć już wszystko gotowe, łącznie z wózkiem , łóżeczkiem i torbą do szpitala !!!!
-
jestem i ja po świętach ! Zmęczona, niewyspana! Dziś ledwo zrobiłam zakupy, taka jestem senna i osłabiona.... Popołudniu jedziemy z M na zakupy a potem to pójdę spać, mam szczęście , że synek zasypia i budzi się ze mną, taki grzeczny, po mamusi... Jutro do szkoły rodzenia idziemy.... Remont trwa - jest ciężko, człowiek trochę porobi, a potem jest taki zmęczony.... Aga u nas też taka fajna tradycja w poszukiwaniu zajączka, super zabawa! Izd - zazdroszczę pobytu nad morzem Dorota ja mam w pasie 100 cm i też mi ciężko, dobrze , że mój brzuszek jest dość wysoko i nie męczy mnie podczas spacerów....
-
Justysia - bidulko Ty nasza. Oj cierpisz ostatnio dużo.... Tak mi Ciebie żal.... Trzymaj się - jeszcze trochę i będziemy tulić nasze kruszynki w rękach !!!! Pa kochane, ja zmykam, ogarnąć mieszkanie ! Właśnie odwiedził mnie pan kurier i przywiózł na ZAJĄCZKA krem Mustela przeciw rozstępom, do biustu i taki ogólny.... Co do linii to ja mam ją aż do biustu... Dziwne nie !!!! Ale wszystko gra, bo tak od tygodnia czuję, że moja macica jest już pod biustem, na żeberkach.... Przynajmniej MAŁY ma dużo miejsca !!!! PA do miłego pogadania !!!!
-
Kaika dzięki za wieści ze szkoły rodzenia ! My zaczynamy w środę !!! Podziwiam Cię dziewczyno, tyle robisz w domku, ciągle sprzątasz, prasujesz. Ja zazwyczaj jeden dzień leniuchuję, a drugiego dnia jestem na nogach od rana.... Wczoraj byłam na wiosce i przez 4 godziny spacerowałam po lasach i polach, dotleniając się na MAXA! Wokół tak pięknie, ptaszki świergotały, kurki chodziły po podwórku, boćki w gniazdach.... No i widział dużo małych kurczaczków, takie fajne żółciutkie.... Co dziwne wytrzymałam tyle na nogach, chociaż z początku pobolewał mnie brzuszek, tak z dołu. Myślę, ze to przez podróż autobusem. Później już było ok.
-
Justysia - ja też nie licytuję na allegro, bo nie pasuje mi to... Nie wiem o co chodzi... Na allegro za stałą cenę kupowałam z 3 razy tylko, ogólnie to wolę e- sklepy, tak kupujemy kosmetyki dla mnie i baby, trochę elektroniki. cenowo się opłaca!!!
-
ATI ja nie zmieniłam gina, nadal chodzę do tego samego, ale 22 marca miałam specjalną wizytę u pani neonatolog i to ona właśnie mnie wystraszyła brakiem 3- ego płatka w sercu... Gin zrobił mi KTG i stwierdził, ze jest ok, a USG od tamtej chwili nie miałam.... Pozostało mi czekać, do urodzenia MAŁEGO !!!! Nie będę się dołować, widzę, ze lekarze lubią straszyć ciężarne!!! Tak jak u ZULI. ZULA głowa do góry !!!! Będzie dobrze, nasz szynek główkę miał w 23 tc odpowiednio wielką, natomiast brzuszkiem wyprzedzał o 2 tygodnie... USG wszystkiego nie wybada, a nasze dzidzie na pewno mają się dobrze w mamusiowych brzuszkach !
-
PANTERKO - gratuluję udanych zakupów Kaika - legginsy super ASIULA - fryzura świetna, też bym taką chciała, ale obecnie zapuszczam włoski Dziś od 6 :30 robiłam sałatkę, potem zakupki... Niestety dziś takie kolejki, że nie dało się wejść do sklepu, oczywiście nawet nikt mnie nie przepuścił...Jak widzisz Panterko w Polsce nie jest pod tym względem lepiej! Poza tym już o 10 rano brakowało chleba, mleka czy mojego ukochanego serca toffi.... Koszmar!!! Teraz grzecznie odpoczywam na lewym boku, a potem zostało mi odkurzanie i zmienienie klatki królikowi !
-
hej ! witam po 2 - dniowej abstynencji...
-
i znowu nic nie pospałam... Idę robić M obiadek