Skocz do zawartości
Forum

Natali

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Natali

  1. Justysia - kobieto Ty już nie śpisz???? nas dziś słoneczko, więc będzie długi spacer, a popołudniu szkoła rodzenia. Wizyta u gina ok, fotel pomyślnie zaliczony ktg też I w końcu doczekałam się usg po 8 tygodniach. I to aż 45 minut bo gin miał nowy sprzęt i dopiero testował... Wiadomo jakość lepsza, ale cena - 350 zł za samo usg. Mały ssał kciuka, chociaż na początku posądzano go, że dłubie w nosku. Na szczęście Szymek to dżentelmen i grzecznie ssał prawy kciuk. Potem bawił się swoimi łapkami, oglądał je z bliska, cały czas rączki zaciśnięte w piąstki... Niestety zapomniałam się spytać ile waży, ale widziałam po jego buziuni, ze jest pulchna.. Ogólnie mały jest duży, ma " parametry " na 33 a nawet 34 tydzień ciąży. Oj, a jak się przeraziłam, jak zobaczyłam na monitorze że data porodu 8 czerwca!, a miała być 30 . Na innych ujęciach z usg okazywała się jednak inna data 25, 26 ... Z położną też sobie pogadałam ustaliłam szczegóły. Obejrzałam sale, wannę i łóżka porodowe. Łóżko jest długie i szerokie, ale nie takie straszne jak myślałam... Nie jest aż takie wysokie.... Sale mają 1- osobowe do porodu, co mnie bardzo cieszy, a sale poporodowe są 2 osobowe z możliwością przebywania non - stop z synkiem.... SUPER ! Uspokoiłam się! Grunt to nie bać się porodu, bo to przez całą ciążę i my i nasze maleństwa przygotowywały się na nowe życie... Golenie nie jest konieczne, chyba że natną krocze, o wtedy coś tam wydepilują ale ogólnie mało. Lewatywy nie robią i żadnego czopka tez nie trzeba samemu sobie aplikować, bo jak zaczyna się poród, to zazwyczaj kobieta dostaje biegunkę.... Do szpitala kazała wziąć: - koło dmuchane - ciuszki dla synka na 2 dni - oliwkę, chusteczki nawilżające, pampersy - klapki pod prysznic - do porodu " starą koszulinę " - ja swobodniej czuję się w T- shirt wiec kupię sobie jakiś duży, męski. Po porodzie baby kładą na piersiach mamy i wtedy malec oddaje pierwszą smółkę, której nie dopierzesz.... - wielgachne podpaski dla mamy - dla taty 5 zł na fartuch z automatu i 1 zł na buty - picie niegazowane - laktator nie jest potrzebny do szpitala, szpital ma swoje, wypożyczy, a potem w domu można zawsze dokupić.. do szpitala zgłosić sie jak skurcze są intensywne co 5 minut i trwają juz godzinę. Nie ma się co spieszyć, bo w domu lepiej nam sie szyjka rozwiera a szpital wiadomo stres! Czop może odejść na kilka dni przed porodem i też jest ok, a jak odejdą wody i są czyste ( NIE ZIELONE) MOZE BYĆ TROCHE KRWI to mamy aż 6 godzin by urodzić.... W szpitalu jest poradnia laktacyjna, więc też mogę liczyć na pomoc w karmieniu. Z położną będę teraz w stałym telefonicznym kontakcie, wiec zawsze mogę sie jeszcze spytać... Pakowanie zaczynam 22 maja!!!!!
  2. panterkazmykam robić obiadek do potem miłego dnia :) smacznego mniam mniam
  3. Zula Ty tez masz nieciekawe wyniki na tego wstrętnego paciorkowca....... Dasz radę i zażywaj grzecznie antybiotyk !!!!!!!
  4. minia 25hejka dawno nie pisałam ale cały czas jestem na bieżąco podczytuje was systematycznie:) Moja coreczka waży niecałe 1700 i w sumie moja lekarka nic nie mowiła ale wydaje mi sie ze to malutko jak na 32 tydzien :( mam nadzieje ze w najbliższym czasie nabierze troszke ciałka a poza tym lekarka powiedziął zebym wytrzymała chociaz z 5 tyg i mogę juz isc rodzic:) jak wam kiedys pisałam niunia jest ulożona miednicowo juz tak sobie siedzi od 12 tyg ale powiem szczerze ze ja sie nawet ciesze wiem ze tak nie wolno podchodzic do tego ale jak jej jest tak dobrze to niech tak zostanie sobie a poza tym z mojego wymazy z szyjki wyszły niestety bakterie coli liczne i to mnie martwi strasznie...... w kazdym badz razie kazała mi powtorzyć wiec pobrała wymaz bo ponoć z nimi tak jest ze sa i same moga po 2 tyg zniknąć mam nadzieje ze ich nie ma a swoja droga martwi mnie skad to dziadostwo sie przyplątało:( czy któras z was ma lub miała podobnie..... Kaika masz sliczny i naprawde okazały brzusio :) panerka dylirzans dla Oliego bomba pozdrawiam wszystkie dziewojki Będzie dobrze kochana!!!! A co do baterii to nie mam pojęcia....
  5. panterkaa co ci ma wyjaśnieć ? no wiesz, wszystko !!!!!!!!!! Tyle mam pytań ( już spisane na kartce ) Co wziąć do szpitala, jak wygląda sala i sprzęt do ćwiczeń, czy mają wannę, ile te wszystkie przyjemności kosztują, znieczulenia i wiele rzeczy......
  6. panterkano to życze miłych zakupów bo to najlepsze :))) tak to prawda, a jak sobie wyobrażę, jak ubiorę w te pachnące mini ciuszki Szymusia, to mi serce ściska ... ach.............
  7. mam nadzieję, że dzisiejsza rozmowa z położną dużo mi wyjaśni... Podzielę się z WAMI co ciekawszymi newsami....
  8. Panterko fajnie masz, że już pierzesz te malutkie, słodziutkie rzeczy.... Oczywiście z motywem Kubusiowym..... Przede mną najpierw zakupy tych milusich rzeczy, bo jak na razie to mam z 5 ubranek TYLKO !!!!!!!!!!!
  9. u nas znowu deszcz i silny wiatr, do tego +10 C ... Niech żyje wiosna !!!!!!!!!!!!!!!!
  10. Teraz leżę i pachnę - czekam na M z obiadkiem. Aż do 17. Pogoda do bani dziś, znowu musiałam wyciągnąć zimową kurkę. To już chyba 3 raz tej wiosny.... Co do podpasek, to ja też ich nie cierpię, wolę tampony.... Ale jak trzeba to trzeba......
  11. cześć!!! wpadłam tylko na chwilę WAS podczytać.... U nas dziś dzień minął na 3 godzinnych zakupach, zakupiłam 3 bluzeczki z krótkim rękawkiem, kosmetyki takie dla siebie ( błyszczyk i inne cuda- dla poprawy humoru ). A w aptece tradycyjnie 60 zł poszło na 3 rzeczy.\ Kupiłam mi.in nadmanganian potasu ( BARDZO DOBRY NA POTÓWKI ) a pani z apteki mówiła, ze jest to lepsze nawet od TANTUM ROSA. Ja mam to i to, będzie się czym podmywać.... Wieczorem jadę do położnej, a o 21 wizyta u gina..... TRZYMAJCIE KCIUKASY!!!
  12. dziewczyny fajnie nam się wątek rozkręcił dziś z rana... Ja będę powoli uciekać bo boli mnie już brzuszek od tego siedzenia.... Poza tym zakupy i wygrzewanie sie na słońcu na nas czekają.... Trzymajcie kciuki za jutrzejszą wizytę u gina!!! Do środy !!!! Buziamy wszystkie mamusie !!!!!!!!!!!!!
  13. SOCHI - dobrze że juz z M lepiej, może teraz się chłopina czegoś nauczy...... Trzymamy kciuki za WASZĄ TRÓJKĘ !!!!!!!!!!!!!!
  14. dorottaNatali my naszemu synkowi sprawiliśmy karocę koloru czarno czerwonegoizd mam nadzieję,że brzuszek już ok??? ja zmykam,bo dziś WIELKI dzień odbieramy klucze i zaczynamy się przeprowadzać aha i jeszcze wizyta w szpitalu,chociaz tam mnie niczym nie zaskoczą z tym,że dziś Ł idzie ze mną,bo wziął sobie wolny dzień...super,bo moi chłopcy juz się dawno nie widzieli MIŁEGO DNIA MAMUŚKI!!! Gratuluję !!!!!!!!! Pomyślności w szpitalu !!!!!!!!!!!!!!!!!!
  15. KaiKaNatali Co do koloru wózka to niby miałam już wybrany taki ciemno szary z żółto - zielonymi kołami, ale waham się, czy nie jest za ciemny na lato ??? Może zdecyduję się na niebieski ???? Poradźcie jaki kolorek Wy wybieracie ????? Natali nas wczoraj teściowa uświadomiła, że czarny może ładny, ale mało praktyczny na lato. Dlatego musimy zmienić kolorek- prawdopodobnie na czerwony. no właśnie coś w tym jest .... niby wózki obszyte są z materiału niepłowiejącego ale kto to wie, jakie upały przed nami...My chyba weźniemy taki niebieski ( typowy dla chłopaka ) Decyzja zapadnie na miejscu
  16. my też bylismy wczoraj w lesie na relaksie prawie 4 godziny, niestety nie wzięłam aparatu. Leżeliśmy na kocyku i prawie spaliśmy, pięknie było za tydzień też się wybieramy :))))
  17. izd jak twój brzuszek ??? jak nocka ???
  18. ładny kolorek... ja kiedy starałam się o baby to zawsze podobały mi się wózeki w kolorze zielono - żóltym, a teraz kiedy patrzę na te wszystkie odcienie to głowa boli.... Dobrze, że firmę mam chociaż wybraną...Kadex Elipse za 1270 zł ( 3 w 1) ze skrętnymi popm. kołami
  19. Aguś zaraz mi poprawiłaś humor, jak tylko się pojawiłaś.... Dobrze , ze jesteś... Wycierpiałaś się kochana przez tą grypę... Mi też leciała krew z nosa, ale ze zmęczenia po remoncie... Teraz już lepiej... Dużo zdrówka dla WAS:))))
  20. IZD - Ty kochana też się namęczysz, szkoda mi ciebie kochana.... Dobrze, że jesteś już spakowana do szpitala bo my na zakupy jedziemy 8 maja ( takie drobne ) no i wtedy zamówimy wózek i łózeczko, na które czeka się tak 3- 4 tyg. Co do koloru wózka to niby miałam już wybrany taki ciemno szary z żółto - zielonymi kołami, ale waham się, czy nie jest za ciemny na lato ??? Może zdecyduję się na niebieski ???? Poradźcie jaki kolorek Wy wybieracie ?????
  21. też zaczynam się martwić o naszą AGNIESZKĘ....
  22. justysia_k1000zl??? maaaaatko :))) a pozniej sie dziwimy ze dzieci niczego nie szanuja... natali dobrze mowisz - stres jeszcze nikomu nie pomogl a na pewno nie naszym dziciaczkom :) 3mam kciuki za wizyte! takie czasy Kochana, mi nawet matka chrześniaka zasugerowała żeby może laptopa kupić????? Śmieszne nie...... A mały ma już swój komputer Jego starsza siostra ma też swój komp, laptopa i tak wypasioną komórkę, że ja nie wiem jak się za nia zabrać.... Ja znaM UMIAR I NIE ZAMIERZAM SWOJEGO DZIECKA ROZPIESZCZAĆ DO PRZESADY.... W życiu nie tylko kasa się liczy
  23. stysiapysiaNataliwitam w środku nocy !Nie mogę spać, bo wczoraj pokłóciłam się z M i jeszcze mnie trzyma.... Wkurzył mnie niesamowicie... Otóż przyjechał po 2 dniach nieobecności ( tak ustaliliśmy miał ;pomagać bratu i rodzicom ) i kiedy ja stęskniona PYTAM SIĘ GO PRZY OBIEDZIE CO SŁYCHAĆ i żeby zaczął opowiadaĆ, A ON NA TO : co ???? oczywiście miny mieliśmy zaraz nietęge i się zaczęło.... Poczułam sie strasznie odrzucona i niedoceniona... Nawet się nie spytał jak się czujemy i co u nas słychać... Na pewno przez weekend sie do niego nie odezwę.... Żal mi tylko synka bo się na pewno bardzo denerwował ze mną... Ale czas szybko biegnie ... już masz 30 tydzień??? a niedawno na Aniołkach się pochwaliłaś.... wszytskiego najlepszego ....szczęśliwego rozwiązania!!!! dziękuję stysiu za pamięć, tak znamy się jeszcze z innego wątku _ mamy aniołków... Kochana, a jak Hania i Twoje samopoczucie, dobrze pamiętam że miałaś cc???
  24. Justysia zazdroszczę pobytu nad morzem, mi to się marzą góry, może za 2 lata ????? Pogoda super to najważniejsze... Kaika w szkole rodzenia byłam 2 razy, bo jedno spotkanie przepadło z winy organizatora.... Teraz idę w środę.... Zajęcia za frico są ok, pół godziny wykładu pól godziny ćwiczeń... Teraz będziemy mieli o pielęgnacji baby więc będę nadsłuchiwać bardzo uważnie.... Dzisiaj w końcu będziemy wybierać firanki do naszych 3 pokoi No i M kazał mi kupić sobie bluzkę z krótkim rękawkiem jako wyraz przeprosin z jego strony Jak do tej pory to nie wydawałam zbytnio kasy na stroje ciazowe, be zakupione w grudniu okazują się jeszcze dobre teraz, ale jak szukałam wczoraj jakieś większej bluzki z krótkim to znalazłam tylko jedną.... Inne były za ciasne w biuście albo sięgały do pól brzucha.... Zresztą ciuchy ciązowe przydadzą się nam po porodzie, więc nie ma co żałować.... A jak poprawiają zakupy humor.....
  25. witam się i ja ! dziękuję za słowa otuchy pomogły... w sobotę już sie pogodziliśmy chociaż było ciężko.... Na moje złe samopoczucie złożyło się kilka rzeczy ... Tak jak czułam mam duże niedobory magnezu i po konsultacji z ginem mam łykać 6 tabsów na dzień... Kurację zaczęłam od wczoraj ale jeszcze mi czasami powieka zadrży.... A i łydka też trochę boli... Dziś rano byłam na kontrolnej morfologii- zobaczymy jak moje pytki krwi.... Jutro wizyta u gina i mam nadzieję że będzie ok.... Boję się o maluszka, aby mój stres mu nie zaszkodził.... NERWY NA WODZY !!!!!!!!!!!!!!! co do pieniędzy na komunię postanowiłam, że dam 500 zł , a nie żadne 1000 zł jak planowałam. Bez przesady, na ślub rok temu dałam 400 więc jak mam dać więcej dla 9 letniego dziecka.... Tym bardziej , ze mały ma wszystkiego pod dostatkiem... Zresztą w rodzinie męza daje się po 300-400 zł. A że ja trafiłam na chrześniaka z bogatej rodziny to nie mój problem....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...