Natali

NIE WIEM, CZY WASI FACECI TEŻ SĄ TACY MĄDZRY, JAK MÓJ, wczoraj spieraliśmy sie o klimatyzację w aucie, i on stwierdził, że po to jest aby jej używać, i dziecku też będzie dobrze.... " a poza tym ty będziesz siedziała z tyłu, a tam można klimę wyłączyć " Opieprzyłam go za głupie pomysły, bo myśli tylko o sobie... zresztą sam ma już kaszl od tego cuda techniki :))) A może to ja miałam focha ????

malagaaajustysia_kmalaga ja jakos zmeczona nie jestem :) naprawde dobrze sie czuje ale na twarzy juz puchne widze po sobie :) a w taki duszne dni czuje sie jak spasiony motyl :)) uwielbiam to twoje okreslenie szczerze to ja tez nie czuje zmęczenia , chwilami jedynie psychiczne ;p co do tego motyla to dosłownie się tak poczułam , mialam taką spodniczke mini z falbanką (do łażenia po domu) i bluzke na ramiączkach i tak sobie śmiesznie biegłam do domka jak by w podskokach i ta falbanka falowala i tak spojrzałam na siebie a tam wszystko takie duze i tak juz widziałam jak czasemw filmach spowolnienie i takie ciężkie ruchy ;p takie "pum" "pum" o ziemie , to ptak ? Samolot ? Hipopotam? Nie natalia!:p już się śmieję, a fotki masz jak latałaś ???

i ja też chcę być w KLUBIE SPASIONYCH MOTYLI

nasz bąbelek nie jest wstydliwy ( pewnie po tatusiu - taki mały narcyz), bo na połówkowym usg określającym płeć od razu pokazał co MA MIEDZY NOGAMI.... A jego ulubioną zabawą było zakładanie nóg, stóp na głowę, akrobata po mamusi

Martek73justysia_kmartek uuuu to nogi wloz do miski z zimna woda :) pamuetam jak pracowalam w pomieszczeniach bez klimy - w lecie dramat :/ asiulka no sie doczekalam ciebie - juz myslalam ze sie rozwiazalas obstawiam cie gdzies na dniach juz :) ciekawe jak marika...U na s nie dość, że nie ma klimy, to jeszcze okna się nie otwierają i są z pleksi. Wiatrak, to jedyny ratunek o boże, ja bym już leżała plackiem, rozebrana do rosołu.... w domku mam pozasłaniane okna, żeby nie było duszno, a na dworze w cieniu nie jest tak źle, zwłaszcza jak wiaterek zawieje.... Od poniedziałku ma przyjść ochłodzenie...

a ja na obiad mam kapuśniaczek, pyszny, z młodej kapusty, aż słodziutki, za godzinę u nas obiadzik.... ogólnie chodzą za mną smażone ryby i nie ma tygodnia, zebym ich nie wcinała....wprost z patelni....

justysia_knatali a jak tam u was? to życie w nieświadomości mnie dobija.... Dobrze że mały wierci się i jest aktywny, bo inaczej już bym była na IP, mj gin na 4 dniowym szkoleniu.... Wczoraj miałam niezłą atrakcję, bo mały tak wystawił piąstkę w brzusiu , że nie dość, ze bardzo dokładnie widziałam jej kształt, to zdążyłam złapać... dobrze że chodziłam w domku bez bluzki, więc go podejrzałam... Słodkie.... A jakiś tydzien temu wypinał tak namiętnie nóżki z lewej strony brzusia, że M też go głaskał, niestety mały po 3 dniach łaskotek, schował je i teraz nie mamy atrakcji... Taki mały a jaki sprytny....

witaj Asiula, Justysia, Martek

dziś wzięłam się za siebie i za posesję i w 4 godziny ogarnęłam domek.... Od rana, póki nie ma tej duchoty.... Wszystko zniosę, byle nie upały :( Wizytę mam przełożoną dopiero na sobotę ( z wtorku ) i już nie mogę się doczekać. Czuję, ze synek leży prawie poprzecznie, lekko główką w dół, ale nie całkiem. Czuję mega ciężar po prawej stronie brzucha a po lewej nic, jakby tam nikogo nie było :) Brzuch mam jeszcze wysoko, więc pocieszam się, ze jeszcze na wszystko czas...

Ewcia gratuluję synka:)życzę szybkiego powrotu do domku.Niech Mateuszek rośnie zdrowo:) Izd serdecznie gratuluję córeczki :)Życzę dużo szczęścia i zdrówka dla Uleńki:) Całuski dla Olivierka i dzielnej mamusi, pięny synek Marika trzymam mocno kciuki kochana.:cherli3:

witam! moja dzisiejsza wizyta została przełożona na sobotę, szkoda a poza tym dziś jadę kupić staniczek do karmienia i wpadnę do drogerii po małe i duże przyjemności Czas na relaks, póki jeszcze czas... Pa pa !

Hej cioteczki ! Wpadłam na sekundę, by przesłać wam pozytywne ciążowe fluidy !!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

A JA BRAŁAM NO-SPĘ FORTE NA RECEPTĘ PRZEZ PIERWSZE 3 M-CE ŻEBY NIE BYŁO SKURCZY, A POTEM ODSTAWIŁAM, BO NIC MNIE NIE BOLAŁO. tERAZ JUŻ POWOLI JESTE NA FINISHU I MOZE RAZ NA 2 TYGODNIE ZAŻYJĘ, JAK GDZIEŚ DALEJ JADĘ, I BRZUSZEK NARAŻONY JEST NA UCISK... bRAĆ DORAŹNIE TERAZ MAM.

[B]Natali trzymam kciuki za to byś jednak miała swojego lubego cały czas pod ręką. Na 3 dni do Niemiec... masakra jakaś... masz moze kogoś z rodziny pod ręką by Cię zabrał do IP?? niestety nikogo chętnego pod ręką , a poza tym było by mi smutno samej podczas porodu :( początkowo M miał jechać 1 czerwca i nawet sie cieszyliśmy z jego wyjazdu, bo chciał nam super prezenty poprzywozić.... ja nawet chciałam zeby jechał odpoczął od domku, ciaży i w ogóle po raz ostatni miał coś z życia przed porodem:) Miał jechać w pon, w w piątek sie dowiedział, ze jednam nie jedzie( wizyta przełożona). A juz chodziliśmy tacy za sobą stęsknieni, a z małym to się po prostu nie mógł rozstać, nagadać.... Jakie to słodkie !!! A teraz żyjemy w niepewności znowu, ja wcale go nigdzie nie puszczę !!!

a my juz po spacerku i zakupach.... rozpadało się, ale to dobrze, bo juz od tygodnia u nas słońce grzało... kupiłam jakieś tam butki za 19 zł w promocji ( normalnie 39 zł ) i są bardzo wygodne... rozmiar ten sam 38, ale nie trzeba sznurować jak addidasy ani męczyć się z klapkami i paskami.... super:) co do mycia podłóg na kolanach to izd masz mój szacun.... mi jest najciężej jak mam sie właśnie podnieść, np. jak klękam, czy coś tak robię niziutko, nie mam czucia w nogach, chociaż mnie nie bolą.... Dziś kupiłam I- y raz TRUSKAWKI za 6 zł i popołudniu będę robić koktajl mleczny zapraszam... W tym tygodniu planuję zakup staników, mam problem bo cycki mi wcale dużo nie urosły podczas ciązy i sama nie wiem, czy brać większe rozmiary... moze poczekam.. AITI, czy Tobie juz w szpitalu przydał sie stanik do karmienia????

hej dziewczynki ! wszystkim mamuśkom gratuluję z całego serca. Dzieci są przesłodkie! U nas nastały upały, słońce nieźle praży, już jestem opalona. Niestety w sobotę przesadziłam ze spacerkiem w słońcu - dlatego wczoraj cały dzień w domku, schowana za roletami.... Dziś mam zamiar iść kupić sobie jakieś większe klapki, bo stare są za małe.... Obtarły mi stopy... Poza tym u nas spokój, staram się oszczędzać, bo mojego M chcą wysłać do Niemiec na 3 dni, sama nie wiem, co zrobię, jakby ( odpukać ) zaczęło się coś dziać.... Nawet nie ma mnie kto zawieść do szpitala- 60 km... Koszmar... Mój synek też jest już leniwy, tylko sie przeciąga, zmienia boczek do spania.... Najważniejsze, że się rusza.... Buziaki !!!! Trzymajcie kciuki za jutrzejszą wizytę u gina. Pobierze mi wymaz na paciorkowca

Natali to Ty masz spory kawałek do szpitala. niestety, mój lekarz prowadzący tam pracuję no i położna, która ma być przy mnie.... jak juz dojadę tam i po drodzę nie urodzę to będzie miło

justysia_ku nas upalow jak nie bylo tak nie ma u nas od wczoraj błękitne niebo, ponad 20 stopni a od poniedziałku ponad 25 C ma być.... Zmykam, idę na spacerek !!!! Pa

angela00000Witajcie dziewczynki :-)Ja tylko na chwilkę bo właśnie pod czytałam Was troszkę :) A po za tym zaraz przyjdzie kuzynka męża robić mi pazurki:) U mnie dzisiaj (odpukać) ok,ale ostatnich parę dni nie należało do najlepszych.Strasznie mnie mdli,czasami to mam wrażenie jakby żołądek wykręcał mi się na lewą stronę.No i duphaston,no spa i witaminy i dużo leżałam.Ale jest dziś troszkę lepiej jak już pisałam. A do tego moja córcia się bardzo cieszy i chodzi i mi do brzuszka się przytula i całuje go i gada do dzidzi :) Życzę wam udanego weekendu. I oczywiście przesyłam: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Buziaczki gorące zobaczysz dolegliwości szybko miną, powodzenia !!!!

justysia_kaga82dorotea dla mnie to wcale nie brzmi jak absurd, bo ja mam tak samo. Są dni kiedy sobie powtarzam że dzisiaj nie moge rodzić bo... no bo np mam dużo pracy na lokalu, albo musze gdzieś jechać coś pozałatwiać, albo po prostu nie mam siły i tak przyłapuję się na tym że wiecznie coś wynajduję Chociaż bardzo bym chciała być już po. wiecie co? mnie najbardziej przeraza opcja ze sie zacznie w nocy nie wiem ale dzien mi jakos bardziej odpowiada :) a ja bym wolała noc, bo łatwiej dojechać do szpitala ( 60 km drogi przede mną ) i nie będzie korków i małżonek pod ręką... I NIE BĘDZIE UPAŁÓW....

hej laski! przygotowana do porodu trwają, torby ( aż dwie ) spakowane Dziś ostatni raz oddałam mocz i krew Wózek już jest, nawet go testowaliśmy. Tatuś jeszcze czeka z łóżeczkiem i pewnie będzie składał dopiero, kiedy mały pojawi się na świecie.. Oby poszło mu to sprawnie.... Ja juz pościel ubrałam, żeby się chłopak nie męczył :)))) We wtorek mam wizytę u gina, kończę 37 tc i mam nadzieję, że już nic nie stanie na drodze, by utulić i wycałować mój skarb! Witaj Moni!

NATANEK nasz jedyny kawaler jest słodziutki i taki mały, widać już jego minki.... Piękny!

u mnie od jakiegoś tygodnia zaczęły pojawiać sie skurcze, ale same nie wiem, co to jest, bo to przypomina jakby ciągnięcie na samym dole ( w pipce). Wizyta u okulisty zaliczona , mogę rodzić SN, byle tylko mały się dobrze ustawił... Oczywiście czekałam na wizytę grzecznie w kolejce, chyba z 11 osób, i nikt mi nie ustąpił, ale los się nad nami zlitował i kiedy wyszła pani asystentka policzyć ilu jest jeszcze pacjentów, to od razu mnie zawołała.... Jakie to było miłe, a te stare baby i dziady patrzeli na mnie krzywo.... W gabinecie przyjmował bardzo młody i przystojny pan doktor, pożartowaliśmy sobie, on ma rocznego synka..... Taka drobnostka dla ciężarnej, a jak cieszy.... Dzis byłam oddać mocz, i krew na morfologię i cukier, wyniki odbierz mąż po 16, ciekawe, czy wsio ok ? Oczywiscie byłam 3,- a swoje musiałam wysiedzieć.... Wczoraj spakowałam torbę małego do szpitala, nie ma na co czekać, raczej urodzę wcześniej, niż tego 30 VI. Dzidzia duża ostatnie usg główki wskazywało nawet termin 8 czerwca, nózki 19 VI, a brzuszka 24 VI.... Bądź tu mądra, a z kolei na pierwszych usg ( około 10 tc ) wychodził termin 4 lipca Ja chcę być CZERWCÓWKĄ !!!!!

Kaika, Minia i Gosiu - serdeczne gratulacje !!!! Buziak dla waszych córeczek !!! Panterko - jeszcze trochę i ucałujesz dziś synka ! Oj, dzieje się dzieje...

ale u nas cisza na forum... szkoda.... tak wiec znikam i czekam na dobre wieści Pa pa