Skocz do zawartości
Forum

nataliaa3g

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nataliaa3g

  1. Madzia, Emilka, wg Was to jest ten szumiś, który Wy macie? https://m.olx.pl/oferta/nowy-szumis-ecru-na-spokojny-sen-maluszka-i-rodzicow-CID88-IDA9z3X.html#position=1&page=1
  2. Widzę że kolejność wstawiania wózków się zmieniła ale może się zorientujecie o co chodziło ;)
  3. Jeszcze co do wózka to chciałam za 2w1 dać 2000 zł, no max 2100-2200 zł. Emilka, cudnie szyjesz, zazdroszczę talentu :) oszczędzaj się kochana... No ale max brałam nawet po 4 albo 5 razy jak było trzeba, no i dobrego MagneB6. Ja dziś też w gorszym nastroju, w ogóle od pewnego czasu bo mojego mało widzę, wiecznie go nie ma :( W ogóle dziewczyny patrzę dziś na w szumisie co Wy macie i ten stary typ podrożał! Ale się wkurzyłam! Jak ja nie lubię jak mi okazję sprzed nosa sprzątają albo dają droższe ceny :P
  4. Łóżeczka podobają mi się takie z całym, albo prawie całym zabudowanym tyłem i przodem, choć znalazłam też zwykle fajne. Dwa pierwsze to moje typy. Bez zdobień i najlepiej jak najbardziej proste więc dlatego pierwsze dwa najlepsze. Na pewno białe, bo w domu mamy meble białe+drewno więc na coś tego typu będę stawiać. A że mebli póki co nie kupujemy to łóżeczko musi być całe białe
  5. Camarelo Zeo. Najtańszy, największy, wizualnie średni. Nowość, zero opinii. Kuzynka ma inny Camarelo i ponoć spacerówka kiepska
  6. No to tak, podoba mi się srebrny stelaż i granat, choć szarość też jestem w stanie przełknąć, dwa pierwsze najlepsze wizualnie, dość lekkie ale za to drogie (od 2200, 2400 za 2w1 a to sporo). Ten ostatni (camarelo zeo) polecali nam w sklepie no i był tani (1500). Ma największą gondole, wagowo znośnie, wizualnie jako tako.
  7. Madzia, nie jestem fanem brązowych mebli, ale spośród tych łóżeczek to Twoje jest najładniejsze! No i u Was w pokoiku wygląda lepiej niż na zdjęciu sprzedawcy ;) a macie już inne rzeczy w pokoju Kamilka? Chętnie zobaczę :) Emilka, szkoda że to nie ta Twoja znajoma, wzięłabym tego używanego szumisia jak tak ;) jeśli to w ogóle ten, ktory masz Ty i Madzia ;) A ja znów na etapie oglądania wózków. Jak mi się jakiś podoba, to drogi... Ech... Trzeba będzie zweryfikować marzenia... No i łóżeczka zaczęłam oglądać ;)
  8. Dorotka, super, że z Nickiem wszystko ok :) naprawdę duże te Wasze dzieci, moja pewnie nadal nie ma jeszcze kilograma. No ale na następnej wizycie to już na pewno będzie ;) daj znać jak tam reakcja szefa ;) Jeśli chodzi o chusteczki to mi koleżanka polecała jakieś z Rossmanna, ale nie wiem dokładnie jakie. Ponoć mają dużo wody właśnie. Madzia, jak możesz to podrzuć link do łóżeczka Kamilka :) Emilka, chciałam na olx sprawdzić rzeczywiste kolory szumisiów i natknęłam się właśnie na ecru sprzedawany przez kogoś, może to ta Twoja koleżanka? :) Jest w opisie że miał być dla córeczki ale się nie sprawdził i użyty kilka razy. Dziewczyna ma na imię Dorota i jest z Małopolski. Aż się zaczęłam zastanawiać nad nim, bo jeśli to taki jak masz Ty i Madzia (w sensie ten model po środku jeśli o bajery chodzi) to nie wiem czy wie nie skuszę na niego ;)
  9. Ja też ostatnio dostałam Letrox,ale nie myślałam, że to dlatego, że są AŻ TAKIE problemy z Euthyroxem! Co prawda mam jeszcze spory zapas, ale nie taki, żeby mi do końca ciąży starczyło. Ostatnio dal mi lekarz receptę, ale jej jeszcze nie wykupiłam... Madzia, Kaśka, dzięki za info :) ja już powoli mam dość tego oglądania, najchętniej powiedziałabym czego oczekuję i chciałabym, żeby ktoś się za mnie zajął tym wszystkim. Jak już coś znajdę, to cena mi nie odpowiada, bo za drogie :( Queen, ja biorę MagneB6. Z polecenia lekarza,ale Madzia też go poklecała tu kiedyś. Madzia, najważniejsze, że wszystko z Kamilkiem ok :) no i duży jest! Moja chyba najmniejsza kruszyna... Chyba sobie wzięła do serca moje słowa, że ma być wagową średnią mnie i męża i że zacisnę nogi i nie będę rodzić, jak będzie mieć ponad 4 kg ;) lekarz ostatnio mówił, że wszystko jest ok, nawet badań żadnych nie muszę robić teraz, więc tego się trzymam :) Filipek jak zwykle uroczy :) a jaki on ma śliczny kolor włosów! Cudo! Dopiero teraz się przyjrzałam ;) Te łóżeczko dla Kamilka to jakie? Wiem, że macie te większe, ale ogólnie kształt mi się podoba :) Magda, a jakiego szumisia kupujesz? Swoją drogą też mam wizytę 12.08 ;) Dla dziecka nie mm nic prócz ubranek, kilku pieluszek i otulaczy i zaczyna mnie już to przerażać :( Emilka, Madzia, pokażecie te swoje szumisie, tzn. więcej zdjęć? Bo sama się zastanawiam nad takim jak Wy macie, a boję się, że będzie za bardzo kremowy, taki pod żółty ;) mi to by pasował albo biały, albo bardzo jasny szary ;) Co do położnych to ja jeszcze nic nie załatwiałam, ale dziś dzwoniłam do przychodni, z tym że teraz babka ma urlop i mam zadzwonić pod koniec przyszłego tygodnia. Zobaczymy jak to będzie. Dziewczyny, a Wy oglądacie jakieś rady położnych, albo szkoły rodzenia online? Bo ja się do szkoły rodzenia nie zapisuję i do tej pory nie czytałam nic ani o samym porodzie, ani o opiece nad noworodkiem... :/ może jest jakaś fajna stronka albo "internetowa" szkoła rodzenia, którą polecacie?
  10. Hej dziewczyny :) witam się po kilku dniach nieobecności :) miałam trochę zawirowań w życiu osobistym, w życiu zawodowym (pomimo L4) też... Chyba przyzwyczaiłam się do myśli, że te kary będą i już się tym tak nie przejmuję. Napisałam zażalenia i zobaczymy jak to będzie... Piękne te Wasze brzuszki :) tak pokazujecie więc i ja pokażę :) sukienka z czasów, kiedy byłam największa. Kiecka o dziwo nadal trochę luźna i ciążę w niej widać z boku, bo z przodu na pewno nie :) co do obwodu brzucha to mam jakieś 91-92 cm. Co ciekawe, 90 miałam w czasach, kiedy tak przytyłam, i ważyłam kilka lat temu około 63-64 kg ;) obecnie też tyle ważę czyli jestem na plusie jakieś 7-8 kg. W czerwcu przybyły mi 3 kg a w lipcu nieco ponad 1 kg. Zobaczymy jak będzie dalej :) No ciekawe jak to finalnie będzie z porodami. Zaczynamy we wrześniu, chyba że ktoś się pospieszy, a zakończymy pewnie w listopadzie. Przyznam szczerze, że chciałabym, aby nasze dziecko było jednak z października. Nie lubię listopada, jak dla mnie to najgoszy miesiąc w roku więc wolałabym, żeby ten październik zostal. Dziewczyny które mają meble z Ikei, powiedzcie mi, jakie dokładnie meble macie, w sensie nazwy. Ja się trochę zaczynam stresować, 3 miesiące zostały a ja prócz ubranek nie mam nic :( Miłego dnia wszystkim :) chciałam iść na spacer ale szaro, zaczyna padać. Nawet na balkonie nie ma kiedy posiedzieć.
  11. Kaśka, Madzia, czyli rozwiązania brak u mnie 7 miesięcy od OM minęło wczoraj (26+0) a więc 27 tydzień, 28 analogicznie za tydzień. Też mi się wydawało że ten 28 tydzień jest bardziej optymalny a tu różnie mówią aplikacje czy strony internetowe. No nic, najdalej za tydzień to już będzie 7 miesiąc! :o Kasia, przypomnij mi jaki wózek macie? U nas lipna sytuacja bo musimy być przygotowani na wszystko. Mieszkamy na pierwszym piętrze, ale mamy też garaż. Jak mi dziecko zaśnie to raczej nie będę wózkiem wjeżdżać do garażu i stamtąd brać dziecko... Jesteśmy w mieście, rodzice na wsi, także dla mnie waga to jeden z ważniejszych wyznaczników a po wczorajszej wizycie w sklepie wiem mniej niż do tej pory ;) Madzia, nie wiem jak to będzie w pracy, czeka mnie pisanie kolejnej skargi, ale wezmę się za to nie prędzej niż w poniedziałek :( siłą rzeczy jestem z pracą na bieżąco :/ hehehe ale podejście do imienia u nas to po babci, Mała będzie się nazywać tak samo, bo to babcia od strony męża taty :) no prawie tak samo, bo będzie mieć dwa imiona :) Dorota, kochany ten Twój mąż, takie coś kupił :))) faceci jak chcą to też potrafią zaskoczyć :) Magda, widziałam fotkę, doprawdy nie wiem gdzie te Twoje 13 kg, za każdym razem dziwię się, gdzie Ty masz te kilogramy :) brzuszek masz większy niż ja ale mimo wszystko nigdy bym nie powiedziała, że masz więcej niż 10 kg na plusie. Ogólnie wyglądasz ekstra A w ogóle cieszę się, bo wyniki krzywej są ok także nie będę już pić tej głupiej glukozy
  12. Hej dziewczyny :) rozpisałyscie się, nie ma co chciałabym się odnieść do wszystkiego, no ale nie da rady :) w ogóle w ciąży to jakby mi pół mózgu nie działało, gdyby nie mąż i położna to wyszłabym wczoraj z wizyty bez L4 ;) Z Helenką wszystko ok, waży mniej więcej 850 g. Hehe trzyma linię ;) po wizycie byliśmy oglądać wózki i powiem Wam że wyszłam głupsza niż weszłam ;) krótko mówiąc nie mieli tego co chciałam zobaczyć (dwa wózki z Adamexa), negowali koła żelowe (że głośne, wózek bardziej trzęsie), że na wagę nie mam co patrzeć bo producenci oszukują a jedyny uczciwy to Bebetto i tych wózków sprzedaje się najwięcej dlatego w necie mają złe opinie, bo konkurencja działa, a oni sami uwag do tych wózków nie mają ;) nie wiem co myśleć o tym wszystkim... Mężowi spodobał się camarello zeo ale jak zobaczyłam ile on waży, to się przeraziłam... Tym sposobem nadal stoimy w miejscu jeśli chodzi o niemal wszystko :( prócz ubranek W pracy dostali kolejna karę, licznie to już prawie 40 tys :( cały czas się boje, że oni wszystko zrzucą na mnie :( w ogóle mam ostatnio ciężki czas, z nerwów boli mnie żołądek, ostatnio był tak ściśnięty że nie pamiętam kiedy taka sytuacja miała miejsce, na pewno nie w tym roku. To samo z macica, spina się pod wpływem stresu :( też tak macie? Ja ostatnio nie mogłam chodzić, włosów suszyć na stojąco czy zrobić sobie kanapek, bo się kulilam z bólu :( Któraś z Was pokazywała dużo wózków. Co to za firma i model? Dobrze że piszecie o tych wszystkich rzeczach to sobie screeny robię i kiedyś do tego wrócę :) Lecę bo dziś mamy gości, znajomi przyjeżdżają a ja w polu że sprzątaniem i przygotowywaniem jedzenia :) Udanego weekendu :) P.S. Kiedy zaczyna się 3 trymestr i 7 miesiąc, bo nie wiem czy u mnie to już, a w necie i w moich aplikacjach jest różnie, nie wiem czy to od tego tygodnia czy od następnego :)
  13. Andiama, coś Ty, smakowało Ci to? jak dla mnie tragedia, już nawet nie samo wypicie tego ale to uczucie później, hamowałam się, żeby nie wymiotować. Miewałam podobny rodzaj bólu w okolicy pośladka o którym piszecie. W ciąży ze 2-3 razy mnie złapało i zwykle trwało kilka dni. Ja już w domu, teraz śniadanko i... spać ;) muszę się zregenerować przed pisaniem pism do pracy... :/
  14. Hej dziewczyny :) Czekam na ostatnie pobranie krwi po obciążeniu glukozą. Piłam ta zwykłą. W zasadzie cały czas mi niedobrze i hamuję się przed zwymiotowaniem tego... Za to nasza dziewczyna dostała zastrzyk energii i szaleje jak chyba jeszcze nigdy w tej chwili marzę o gorzkiej herbacie ;) Noc też miałam ciężką. Budziłam się co chwila a do toalety nie mogłam iść, bo przecież badanie moczu. Jak wrócę to coś tam zjem i chyba się kładę. W ogóle od około 2-3 tygodni fatalnie śpię. Nie dość, że wstaje co chwila do toalety, to jeszcze miejsca nie mogę sobie znaleźć. Na prawym boku staram się nie spać, choć o dziwo mi pasuje, na lewym też kiepsko, bo czuję jakąś tam część ciała Małej i ewidentnie tam nagniatam więc zostaje spanie na plecach. A śnić to mi się ostatnio nic nie zdąży bo śpię słabo, choć wcześniej zdarzały się jakieś głupie sny ale na szczęście szybko zapominam co to było. Co do wizyt to ja płacę zwykle 200 zł. Raz czy dwa płaciłam 250 i tak samo zdarzyło się 150. Przy genetycznych doszło około 200 zł w laboratorium. Wizyty miałam na początku co 2 tygodnie, teraz co 4 tyg. Dorota, fajny ten Twój kociak
  15. Hej dziewczyny :) witam się poweekendowo. Weekend ok, ale niestety poniedziałek mnie dobił. Dostaliśmy tę karę... póki co ponad 31 tys. zł... Jak się dowiedziałam, to oczywiście brzuch już ściśnięty, twardy, ja przepłakałam cale popołudnie... :( będziemy to skarżyć, mam czas do czwartku, żeby stworzyć pismo. Radca ma je poprawić i chcą to wysłać w tym tygodniu... Powielam pytanie Doroty - jak to jest z tą krzywą cukrową? Wiadomo, że idę na czczo, a jak z jedzeniem dzień wcześniej? Mi lekarz mówił, że o 20 ostatni posiłek a najpóźniej o 22 ostatnie picie wody. A jak Wy robiłyście? To dla mnie dość istotne, bo idę jutro. Dziś miałam iść, ale wczoraj i tak źle spalam, po tej akcji z karą położyłam się pod wieczór i obudziłam się o 20:30, więc odpuściłam temat, bo raz, że znów długo nie spałam (zasnęłam dziś po 2), a dwa do tego czasu zdążyłam chyba ze 2 razy zjeść ;) Dorota, podoba mi się kolorystyka Waszego wózka :) sama biorę granat pod uwagę, tylko nie wiem, czy nie jest zbyt chłopięcy... ? Co myślicie? W ogóle w piątek mam lekarza, a po wizycie chcemy jechać obejrzeć wózki na żywo mam nadzieję,że będą te, które mi wpadły w oko :) Andiama, widzę, że mamy podobny typ szwagierek :P moja też uważa, że wszystko robi najlepiej ;) :P Jeśli o karmienie chodzi, to mam podobne zdanie jak Wy. Nie mam nic do karmienia w publicznym miejscu, ale można to robić dyskretnie, zasłaniając się (i to wg mnie jest ok), ale można z tego zrobić ostentacyjne show, a to już mi się nie podoba. Jeśli już przyszłoby mi karmić dziecko w takim miejscu, to na pewno chciałabym to robić jak najbardziej dyskretnie, bo sama bym się krępowała. Śliczne te Wasze brzuszki dziewczyny :) fajne, takie okrąglutkie :) co do wagi to jest gdzieś po środku, bo u mnie na dzień dzisiejszy +7 kg. Emilka, odezwij się :) No nic, zmykam, nie wiem kiedy się odezwę, możliwe, że dopiero po piątkowej wizycie, bo będę mieć sporo roboty z tym pismem. Mam nadzieję, że z naszą Helenką wszystko ok. Ostatnio lekarz znów wpisał coś do kontroli, bo Mała się ruszać nie chciała i nie wszystko pomierzył... W ogóle udało mi się nagrać w końcu ruszający się brzuch zawsze jak tylko brałam telefon to Mała przestawała się ruszać, a wczoraj dała dwa razy pokaz, który udało mi się w końcu nagrać
  16. Dzięki Basia :) a jak że skoczkami było u Was? :) KasiaAsia, podziwiam osoby, które mają taki dar jak Ty do szycia czy szydełkowania :) super sprawa zrobić coś własnoręcznie dla kogoś bliskiego :) A internet i stacjonarne sklepy dziecięce to zło :P ;)
  17. Kaśka, spróbowałby tylko, wtedy wiadomo że nie ma do czego wracać :P Kurcze, u Ciebie ciąża to faktycznie duże poświęcenie. Ale już z górki mamy, mniej więcej studniówka ciekawe, która z nas urodzi najszybciej, a która najpóźniej :) Pisałyście coś o termometrach. Szwagierka tylko zwykłe ma, elektroniczne się nie sprawdzały. Raz nawet u lekarza jak zmierzyli dziecku elektrycznym to nie miało wyższej temperatury a normalny termometr pokazał wyższą. Ja mam termometr taki elektryczny za kilkanaście zł i chyba na dzień dzisiejszy nie będę inwestować w inny. Madzia, też już myślałam, żeby tak mówić (nie mam pokarmu i tyle). Póki co jestem rozdarta i sama nie wiem, jak to będzie z tym karmieniem... W ogóle to powinnam mieć na karcie blokadę na ubranka dziecięce... patrzyłam ostatnio na otulacze. Jakoś tak motherhood wpadł mi w oko. Dobre ceny były na allegro (ale tam jeszcze przesyłka na ogół dochodzi) i... w Smyku ;) no a że ja z tych "oszczędnych" i szkoda mi wydawać na przesyłkę, to dobrałam kilka rzeczy... :P tym sposobem czekam na paczuchę że Smyka ;) Wyliczyłam sobie, że wszystkie te akcesoria wyprawowe, (pościel, kosmetyki, artykuły higieniczne itp. itd.) będą sporo kosztować, dlatego chcę to wszystko na raty kupować po wyplatach. Czekam teraz na moją i coś tam zamówię ;) na pierwszy rzut pójdzie szumiś i becik, który mi się spodobał :)
  18. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy :) ja nadal jeszcze nie wiem jak to z karmieniem będzie, w zasadzie nie rozpaczałabym, gdybym straciła pokarm. W rozdarciu jestem i nie wiem jak to z tymi butelkami, ile kupić na początek, jakie duże. A jak że skoczkami u Was było? Jakie miałyście na początek i ile? Ech, ja tak mam że jak długo siedzę sama to wymyślam... Wczoraj mąż wrócił około 22:30, dziś już go nie ma, a mi samej odbija... :( muszę się wziąć za coś pożytecznego, choć póki co siedzę z telefonem przed tv... :P Kaśka, nic z tych rzeczy o których piszesz się nie dzieje! Inaczej już bym mojego spakowała i przegnała do tej innej albo do matki :P to koleżanka z byłej pracy, nie widzą się, ale wiem, że mają kontakt (pracowali raptem kilka miesięcy, ona przyszła na zastępstwo, ostatecznie została, ale w tym czasie mój mąż zmienił pracę, ale kontakt pozostał ku mojemu niezadowoleniu...). Od początku jej nie ufałam, a mnie intuicja na ogół nie myli... Jestem cięta na nią. W ogóle jutro jedziemy na grilla do koleżanki z tej dawnej pracy ale do innej, ciekawe czy tamtą też zaprosiła, z tego co wiem też za nią nie przepadała bo się młoda rządziła, ciekawe czy to się zmieniło... :P ;)
  19. Hej dziewczyny. Mam jakiś gorszy czas, i psychicznie, i fizycznie :( jakiś dół mnie łapie, co chwila jakieś mniejsze lub większe problemy :( Od kilku dni bardzo źle śpię. Zasypiam późno, budzę się dość wcześnie i chodzę niewyspana... Nie odpowiada mi żadna pozycja do snu... Mam niemiłosierną zgagę i to przez większość dnia, dziś pod prysznicem jak splunęłam to aż z krwią :( nie dziwię się w takim razie, że wszystko mnie pali :((( Dziś zaczęłam kompletowa w koszyku apteki gemini rzeczy do zamówienia i jak na razie wyszło mi jakieś 440 zł! :o fakt,że grubo ponad 200 to same MagneB6 do końca ciąży, proszek dziecięcy i pampery, no ale mimo wszystko... A jeszcze wielu rzeczy tam nie ma... Właśnie, wiem,że pisałyście tu o butelkach i smoczkach, ale nie zrobiłam sobie screena... Jakie butelki i smoczki (i po ile - 2?) polecacie na początek? Kojarzę, że wspominałyście o Avencie, Nuku, ale już nie wiem czy to chodziło bardziej o smoczki czy o butelki... W ogóle to ja nie wiem, czy chcę karmić piersią :( wyjdę na egoistyczną i wyrodną matkę, ale martwię się o moje cycki :( co jak co, ale mój biust mi się bardzo podoba, a wiem, że po karmieniu się zmieni... Jak to jest, czy np. jak będę miesiąc karmić, to wygląd biustu się pogorszy? Moja koleżanka karmi piersią trzecie dziecko, każde z nich ponad rok i mówiła, że nie ma się co oszukiwać, ale piersi nie są już takie same... Na brzuch nie mam wpływu, mogę się smarować, a będzie co ma być i jestem z tym pogodzona, ale biustu to by mi było bardzo szkoda :( proszę, nie zlinczujcie mnie... W ogóle siedzę większość czasu sama, mój po pracy jedzie pomagać przed żniwami, za chwilę żniwa więc też będzie przepadał, a ja tu cały czas sama i se wkręcam różne rzeczy... Np. wkur..a mnie pewna jego koleżaneczka, nie ufam jej, nakręcam się i przez to przestaję ufać mężowi, choć on twierdzi, że sobie wymyślam... Ale tak to pewnie każdy mówi... Ech :((( No i w takiej formie jestem ostatnio :((( na samą myśl ryczeć mi się chce ;(
  20. Jeden dzień zaległości i tyle czytania Emilka, mam nadzieję, że jak najszybciej wyjdziesz do domu, choć najważniejsze, żeby z Lilką było wszystko ok. Trzymajcie się dziewczyny :* daj znać co Ci jutro po obchodzie powiedzą. Super te śpiworki, które pokazujecie, ale ja jakiejś starej daty jestem i na dzień dzisiejszy nie będę kupować :) Madzia, super masz z tymi ubrankami, tyle cudeniek! A ja dziś też dostałam pierwsze ubrania od koleżanki :) to pierwsza osoba, która mi coś dała :) zresztą swoich też mam już sporo :) chociaż coś A moja Mała znów sobie przypomniała, że mam takie coś jak pęcherz... :P nie wiem jak ja dziś zasnę ;) Kaśka, daj znać po wizycie :) Dorotka, pochwal się wózkiem jak do Was dotrze :) Po drodze zapomniałam, co chciałam napisać ;) coś jest na rzeczy, że w ciąży mózg inaczej pracuje :P ;) Dobrej nocy :)
  21. Madzia, już mam ;) na motherhood jest promocja tego jak coś ;)
  22. Dzięki Madzia a możesz wrzucić jakiegoś screena? Wyskakują mi albo śpiworki do wózka albo takie nakrycia typowo pod model nosidełka, nie widzę nic z otworami na pasy. Basia, jak dobrze, że nie trzeba mieć WSZYSTKIEGO tym sposobem wykreśliłam śpiworek zimowy z listy zakupów ;)
  23. Madzia, podoba mi się Twoja odpowiedź Haha, dobrze,że wystawiłaś na olx a nie wyrzuciłaś - jakbyś wtedy zamówiła nowe, to to dopiero byłoby niepoprawne Chciałam poszukać jakiegoś fajnego otulacza... Wchodzę na allegro a tam aukcje opisane tak: "otulacz, pieluszka, kocyk, rożek, becik"... Wrrr, co to ma być?! Co to w takim razie otulacz?! Na tyle, na ile się opatrzyłam, to wydawało mi się, że coś pomiędzy pieluszką a kocykiem jeśli o grubość chodzi...? Warto kupować? Ja dopiero teraz się z tym spotykam i wydaje mi się, że to coś miłego, przyjemnego no i przydatnego (i w łóżeczku, i w wózku, i na nosidełko). O ile myślę o dobrej rzezy ;) po raz kolejny proszę o uświadomienie :)))
  24. KasiaAsia, słodki ten sweterek po prawej, uroczy <3<br /> Właśnie dziewczyny, czy Wy wszystkie macie śpiworki do wózka na zimę? Proszę się przyznać, czy któraś nie ma i nie planuje mieć ;) bo ja się zastanawiam, czy brać - no bo skoro mam dwa pajace, cieńszy i grubszy, to czy jakiś grubszy kocyk mi nie wystarczy?
  25. KasiaAsia, jak zobaczyłam ten rożek to od razu o Tobie pomyślałam, bo pokazywałaś wózek szaro-czerwony ;) zdaję się, że sprzedający miał jeszcze inne rzeczy z tej serii
×
×
  • Dodaj nową pozycję...