-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aniołek Łysego
-
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
witam wieczornie my już się szykujemy na noc, młody śpi spokojnie ja za chwilę do wanny M. gdzieś wybył i mówił że niedługo wraca mały hipku pocieszę ja na razie przeprałam ciuszki ale w zwykłym proszku bo koleżanki znoszą mi po trochę a wszystko leżało gdzieś na strychach w katonach to wiadomo trzeba za kurzu oczyścić, no i segreguję sobie bo w połowie metek nie ma jedna szuflada 56 a druga 62 we worku reszta szmatek leży a jeden worek nie wyprany... kórteczki i kombinezon leżą w kartonie na dnie szafy :) tak na poważnie to za prasowanie i pranie to się wezmę na początku stycznia, jak już ochłoniemy po świątecznym obżarstwie :) kraska mam nadzieję ze jednak cukier się uspokoi aniushka ja ukradłam kurtkę teściówce w rozmiarze L... ale ona krótka i nie wiem jak będe smigać... chociaż w ziemie nie zamirzam szurać w dłuższe trasy ... tylko przedszkole i dom... reszta to autem... i przytyję kolejne 12 kg aha już coś o tych zmianach w macierzyńskiem słyszałam i baaaardzo mnie to cieszyć zaczyna... kacper miał 6mcy jak poszłam do pracy i pamiętam jak to przeżyłam... teraz każy tydzień będzie się dla mnie liczył... szczególnie że dwójka to już cięższa może być sprawa do opanowania i wyszykowania rano... bo raczej wyboru nie będe miała i drugie do żłobka będę musiała zapisac... -
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
mosiu trzymaj się cieplutko mloda mamo M. musi być wyrozumialy... ehhh te chłopy... mi za to libido spadło do minimum :( nie ma zakazu ani nic a mi się nie chce... najchętniej to wyprowadziła bym się żeby M. mi dał spokój... mazia licz ruchy i dawaj znać często jak tam u was:) moniś u mnie też skrobali szyby... M. będzie dzisiaj wieszał grzejniki... ten rozwalony ma przyjechać w poniedziałek więc na weekend będziemy rury ciągnąć a we wtorek jepodłanczać... w środę M. ma jazdę i zobaczymy czy uda mu się zdać... czas ucieka strasznie -
gratulacje!!! już czerwiec 2012
-
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
dzień dobry ja tylko tak przelotem... żal mi młodego budzić bo tak słodko sobie śpi... ale on zawsze śpi w tygodniu a na weekend przed siódmą już mruga swoimi oczyskami kraska trzymam kciuki za wizytę... uciekam szykować zbójka... potem zajrzę... chociaż nie wiem jak długo będę szykować rury w sklepie bo za bardzo się nie znam a M. mnie wysyła -
agaluk1Aniołek Łysegoagaluk gratuluję córeczki ja akurat będę miała syneczka;-)) pomyliłam nicki :( przepraszam jak to się mówi akurat widać o mnie myślałaś miało to być do aniki małgosiu właśnie nie pamiętam ale było że tran wypłukuje jakąs witaminę z organizmu i nie mogę znaleźć tego artykułu... czytałam przy młodym i nie zapamiętałam dokładnie kacper ma wieczorny wieczór świni a ja po spacerze z nim i psem mam dość... mimo koloszków cały mokry wrócił... mało jakiemuś panu parasolki w szprychy nie wsadził i mi zębów nie wybił jak go próbowałam poprawić a on podskoczył... nasza suka rzuciła się niespodziewanie do jakiejś wilczycy... no i na koniec przyszły grzejniki... jeden rozwalony pan kurier od razu zrobił protokół i pojechał...
-
agaluk gratuluję córeczki
-
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
mosiu śliczny brzuszek :) marcelek będzie zachwycony jak zobaczy swoje mieszkanko z zewnątrz madziulka współczuję problemów z kręgosłupem... ja ostatnio zaczęłam czuć moją kość ogonową... często wieczorami nie daję rady siedzieć lub wstać z łóżka... na szczęście nie musze dzwigać... chociaż przyznaję że czasem biorę czorta i jakoś podniosę dobrze że waga piórkowa i tylko 17 kg waży a twój maluszek ile waży? odpoczywaj jeśli się da...co do mojego brzucha to też rośnie... na wadze już +12 kg ale nie martiwę się do póki nie dojdę do 70... o brzuch to już nawet mój M. zaczyna dbać i mi sam przynosi krem chyba widzi jak się rozrastam... no i jak mała kopie szura ostro... brzuch faluje jak morze przy burzy i wypina się... ło materdyjo jak się wypina boli strasznie ale dr bo jak nie ja to kto? kraska w cale nie jest powiedziane że mała dzidzia łatwy poród moja ciotka pierwsze urodziła syna sporego chłopa i można powiedzieć że go wypluła drugi poród córci mniejszej zniosła okropnie i do tego całą ją pocharatała mosia urośnie urośnie idę składać pranie i poprasować muszę ciuchy do przedszkola dla kacpra -
agaluk ja mam tran w lodówce ale codziennie nie daję bo ostatnio wyczytałam że to też nie do konca jest dobre, witaminki mam i w cukierkach ale chyba oddam bo kacper kwaskowatych rzeczy nie lubi i woli w syropie witaminy też daję co drugi dzień tak na zmianę z tranem, do tego herbatka z cytryną lub sok malinowy. Ale i tak wiem że choroby nas nie ominą... chociaż w tamtym roku kacper na samym końcu zachorował na ospę i nie wiem czy by zachorował gdyby nie to że jego "przyjaciel" przedszkolny zachorował no i ogólnie mój młody odporny... antybiotyków jeszcze u nas nie było od kiedy się urodził i tylko syropki i czasem mocniejsze homeopatykamcia ja też na szmateksie dużo kupuję... te rzeczy z anglii mimo że używane to lepsze niż kupowane u nas w sklepach i tylko róż i niebieskie bleeee a ja mam już i żółte i beżowe, brązy, kremowe... powodzenia na wizycie i czekam na wieści
-
hej laseczki podczytuję was codziennie ale jakoś tak ciągle coś... u nas się kręci... mama pojechała za granicę, teściówka też... M. pracuje, kacper się przedszkoluje a ja sierota w domu się kiszę... z ciekawostek przytyłam już ponad 11 kg ale ja chuda na początku ważyłam 53.5 przy wzroście 175 cm na razie się nie przejmuję... ale mała jest wg pomiarów usg o 8 dni większa... więc albo termin na 21 styczeń albo będzie duży bobas w domu znów ;)udało mi się już zakupić kilka rzeczy dla dzidziucha butelki z tommee tippee dwie sztuki za 25 zł, dwa smoki z nuka z 9 zl, krem, oliwkę i mydełko na szmateksie kupiłam pościel do łóżeczka z ochraniaczem za 15 zł i trochę ciuszków jak się uda to w tym miesiącu przytargamy do domu łóżeczko i zostanie w sumie do kupienia tylko wózek ptysioch jeśli dostaniesz ciuchy od kogoś to nie gardź nawet tymi na 56 :) jak urodzisz malucha 52 cm to ze dwa trzy tygodnie poszłużą ja 56 ubrałam kacprowi tylko jak wychodził ze szpitala w domu miał już prawie same 62 ubierane bo długas 57 cm się urodził agaluk fajnie że przedszkole bliżej i przede wszystkim że taniej... jak się oskarowi podoba to bym go tam zostawiła... małe dzieci lepiej się przyzwyczajają niż dorośli do zmian... super wózki laseczki ja uciekam spać bo padam już przed 7mą wstaję zeby młodego do przedszkola szykować a jeszcze jutro grzejniki mają przyjść i zaczynamy robić ogrzewanie
-
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
hej laseczki :) zimno bardzo... ja właśnie czekam na grzejniki które podobno są w pobliżu tylko kto mi je wtarga na 3cie piętro w końcu będziemy mogli sobie ogrzewanie zrobić... bałam się że będą na koniec października bo to był ostateczny termin dostawy wczoraj byłam we wrocku i kupiłam w promocji dwie buteleczki dla maluszka i uwaga za 24.99 kupiłam z tommee tippee więc rewelka bo w brzegu jedna kosztuje 30 zł a po koleżance wiem że są dobre bo kupiłam swojemu bąblowi przed urodzeniem i już ponad 13 miesięcy jeden smok w super stanie, ani nie odbarwiona butla... liczę że moje też wytrzymają a w takiej malutkiej picie można dawać do tego dwa smoki z nuka no i oliwka, mydełko i krem do buźkilaseczki dacie radę na pewno :) mamuśki zawsze dają radę jak mało kto, i ba potrafią lepiej czasem rozporządzać niż przed pojawieniem się dzidziusia :) mosia odpoczywaj i leń się... spokojnego dnia mi poschnęły podłogi i idę młodego auta układać :) -
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
nic nie wiem na temat dłuższego urlopu macierzyńskiego już szperam coby się pocieszyć... ja też mam urlop caluśki z tego roku i jeszcze z 2012 będę mogła połowę conajmniej wykorzystać ale te dwa dodatkowe tygodnie bardzo mnie cieszą -
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
kraska wiem co to nocki i współczuję mężowi ja przez ponad dwa lata na trzy zmiany i czasami miałam maraton pierwsza zmiana od poniedziałku do soboty 6-14 no i potem od niedzieli wieczór nocki 22.20-6 do soboty rano...więc wychodziło 12 dni pracy z rzędu... uda ci się na pewno wszystko pogodzić... ale nie zapomnij o czasie dla siebie... chociażby kąpieli dłuższej lub spaceru samej...ja własnie skończyłam smażyć racuchy -
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
dzień dobry :):) ależ zimno się robi! a my dalej bez grzejników i ogrzewania... ale dr. M. ma dzwonić w przyszłym tygodniu może będą już wiedzieć coś i szybciej prześlą... kacper się bawi M w pracy... ja wózka jeszcze nie mam upatrzonego... ale wiem że musze taki "wziąć do ręki" żeby kupić tak jak z kacperkiem... gondola starczyła mi na 6 miesięcy spokojnie a kacper długi był i ten bobas na długiego osobnika się kształtuje ja patyczków używałam też żeby maluchowi nosek przemywać przy katarku... najpierw tak a potem czyściłam odciągaczem z karuzelką to poczekam trochę bo do kacperka miałam ale zero zaiteresowania... po jakimś czasie zawiesiłam mu balona i bardziej go ciekawił mosiu te peluszki z wycięciami to też nie tak do końca...ja i tak kacprowi wywijałam zeby nie ocierały o pępuszek... i w domu miałam już zwykłe jak mi się takie skończyły... kraska dasz sobie spokojnie radę... w razie czego przyjdzie do ciebie położna... myślę ze i ona ci ciut podpowie... może jakaś koleżanka? ja miałam sąsiadkę która na pogotowiu pracuje a staż miałam na noworodkach... dużo mi podpowiedziała mamy nie zawsze są tak do końca pomocne bo znają zasady sprzed 20 i więcej lat a jak sobie przypomnę moją babcię jak przyjechała hehehe szczęście tylko jeden dzień byla miłego dzionka -
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
dzień dobry przepraszam że mnie tak nie było ale jakiś kryzys humorowy miałąm i musiałam ciut odpocząć... ja ciuszki poprałam ale na razie w zwykłym proszku i będe sortować mniej więcej rozmiarami... bo ja z reguły ucinałam metki w bodziakach itp i muszę dopasowywać do siebie te maluśkie... wróciło mi trochę rzeczy po kacperku takie maciupcie a tu już 4ry lata minęły... kupiłam sobie na szmateksie kołderkę i ochraniacz do łóżeczka... za 15 zł słodkie... kolory pastelowe... ja jeszcze łóżeczka w domu nie mam... tak się zamierzam żeby jechać niedługo i kupić... a na grudzień łóżeczko... trochę nam wszystko pokrzował rachunek wyrównawczy za prąd... no ale dr ja proszek to kupię dzidziusia i do tego płyn... tańszy i jak dla mnie ładniej pachnący :) ale tylko jeden... kacper miał trzy tygodnie jak mu proszki zaczęłam mieszać i po pierszym miesiącu już prałam w zwykłym i było ok. liczę że drugie nie będzie alergikiem i tak samo przejdzie... moniś chylę czoła z tymi pieluszkami wielorazowymi... ogólnie nie jestem przeciwna tylko nie wyobrażam sobie codziennego prania i prasowania tych stert... no i jak dla mnie marnowania na to czasu... do tego proszek i prąd... jednak wolę wielorazowe... a jakie kosmetyki kupujecie? ja sie nastawiam po raz drugi na bambino jak przy kacperku, do tego sudokrem, krem nivea do buźki na spacerki... i chyba to wszystko... pieluszki z biedronki "dada" jak dla mnie były super... tylko jeszcze nie patrzyłam na najmniejszy rozmiar do szpitala i nie wiem czy są... bodziaki muszę kupić też takie do szpitala żeby mi było łatwiej przy przebieraniu... rozpinane na ramionkach, brzuszki i między nóżkami... niby drugie dziecko a nie wyobrażam sobie jak ja kacpra przebierałam kiedy był mały i boje się straszniekraska jak dzisiaj ząb? ja też muszę jeszcze iść szuram poczytać więcej co u was... ale najpierw do młodego :) -
hej laseczki co tu takie pustki? katia udało się pojechać po wałówę? jak maluchy? ja miałąm kilka ciężkich dni... ale już jest lepiej... właśnie ogarniam mieszkanie... tzn kuchnie... przytargałam reklamówkę ciuszków od koleżanki... nawet znalazły się tam takie po kacperku spokojnego dnia
-
dzień dobry katia kaszel i katar to niekoniecznie choroba może być na tle alergicznym... a alergia nie koniecznie musi być od urodzenia, bo czasem przychodzi z wiekiem ale jak gardło czyste, osłuchowo ok... nic tylko jakieś pyłki... ja kacpra posyłam zawsze jak mi p. dr powie że może iść siłek na te pobudki nocne.... mam nadzieję że niedługo majci przejdzie ja za chwilę idę z mamą do miasta a byłam dzisiaj na glukozie fuj... miłego dzionka
-
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
mosiu focisz brzucha dla ciebie ;) -
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
dzień dobry :) mazia ja też 84 rocznik ;) ilka ja mojego kacpra karmilam 15 i pół miesiąca i też pracowałam na caly etat od kiedy skończył 6 miesięcy i 10 dni... teraz też liczę na takie karmienie... piękny czas i to tulenie się do cyca mosia ja z kacprem mialam 23 lata i panie w szpitalu myślały że małolata przyszła na porodówkę dopiero jak pesel spisywały i kartę ciązy zobaczyły zmieniły minę i zaczęły mówic o tym mi to tam wsio ryba... niech patrzą na siebie a potem innych oceniająwczoraj szłam z kacprem i on został trochę w tyle i facet do mnie "jak pani dziecka pilnuje? że on tak z tyłu? ja jestem z policji!" machnęłam mu ręką i pokiwałam głową spytałam też "a pan jaki przykład daje nosząc w torbie browary? dziecko patrzy!" poszlo w pięty mloda mamuniu :) muszę wyprowadzać calą trójkę czasem razem ;) bo i psa mamy jeszcze a że park mamy piękny to trzeba ich tam czasem zabrać ;) ty też tak będziesz za rok spacerować ze swoim brzdącem daj znać po wizycieonaM trzymam kciuki za ciebie...! a dlaczego nie chcecie sobie razem układać życia? niedoczytałam tego :( ja przez 6 miesięcy ciąży i 2 lata i prawie 3 miesiące byłam z kacprem sama... ale to trochę inna sytuacja bo z M. byliśmy jakby ze sobą tylko na "odległość" zabieram sie za sprzątanie... mała mnie po żebrach zaczyna kopać... fika mi nieźle... dwie słodkie malinowe herbaty wypiłam to pewnie dlatego ;) a wczoraj nad ranem wsadziła mi coś chyba w wąrtobę bo nie mogłam wytrzymać tak mnie bolało -
dzień dobry katia :) fajna niedziela za wami... czas też ucieka... ja cały czas myślę... w styczniu 7 lat jak mój brat nie żyje... ehhh i ciagle to w głowie siedzi... ann ja mam tylko nadzieję że pogoda będzie taka jak w ten weekend przez całą jesien... starletko a natala w szkole już? ja zaczynam sprzątanie... trzeba poogarniać... dziewczyna na wątku lutowym zaczynają pranie i przygotowywanie się do przywitania bobasa... czy my też tak wcześnie sie szykowałysmy? bo ja jeszcze czekam ze wszystkim do ok 30 tygodnia conajmniej...
-
Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D
Aniołek Łysego odpowiedział(a) na MadziulkaPM temat w Maluchy
hej laseczki u mnie zakręcone dni ostatnie ale od jutra będę już na spokojnie i się wytłumaczę Mały hipku ja z M. na jednym usg bo w sumie miałam 4ry na początku ciąży najpierw jedno u starego gina, potem drugie u obecnego, 3cie w 10tc, i potem w 12stym to były usg dopochwowe i nie chciałam sama żeby M. był a potem to już w 20tc normalne i już M. był gratuluję córeczki tu kilka fociszy z dzisiaj buziak i odezwę sie mam nadzieję jutro na spokojnie -
to my dla przypomnienia:) buziaki niedzielne...
-
dzień dobry... u nas pani wykluczyła zeza... ale trzeba kontrolować czy wada się nie pogłębia... no i ćwiczymy też trochę na nie ;) ja też nie szłam do okulisty do póki kacper nie skończył trzech lat...
-
dobry wieczór teściówka mi pojechała i teraz znów w trójkę jesteśmy kacper jechał drugi raz w życiu pociągiem rewelacja katia ja z kacprem chodze jesli tylko jest osłuchowo czysty i goraczki nie ma... ale nie pozwalam mu latać za bardzo... my właśnie teraz się z takim kaszlem zmagaliśmy ale już dzisiaj może ze dwa razy zakaszlał... no i puszczam go też tak do przedszkola... tam to on paniom w ogóle nie kaszlał... Twoja córcia ma przepiękne oczka! justyś a z czego uciekające oczko? ja z kacprem bylam u okulisty rok temu i p. dr stwierdziła wadę na -4 na obu okczkach... na szczęście skonsultowałam u innej okulistki i wady nie ma... a poszłam tez z uciekającym oczkiem... teraz wiec że może to być za sprawą ciężkiego mojego porodu... ale powoli zaczynam zauważać że oczko jakby mniej uciekało... kontrolę mamy na 9 listopada patusiu, ann ja zła na M. i nie weprze mi że nie mam powodu... najgorsze jest to że coraz częściej mam te powody
-
justyś rewelacyjna fota gajki
-
kurcze szkoda że 56 bo kacper mi się urodził długi na 57 i ciuszki na 56 były u nas w użytku przez tydzień ledwo:( dla kajtka sto latek :)