Skocz do zawartości
Forum

MadziaK83

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MadziaK83

  1. Renata możesz podjechać na IP może mają te wkładki lub patyczki do sprawdzania wód, u mnie ginka na ostatnich dwóch wizytach sprawdzała czy się nie sącza. Margaret współczuję bólu, oby ruszyło, albo przeszło. Elena gratuluję! A co się dzieje ze nie jest ok? U nas jest super, mały grzeczny i spokojny, je jak smok a potem śpi po parę godzin nawet i 6 się zdarza. W dzień ma parę godzin aktywności ale popołudnia i noce przesypia a ja z nim hihi Za to mi się chyba coś źle zluszczalo. Od niedzieli klulo mnie koło pepka i bardzo ciagnal szew, tzn paliła rana po cc z lewej strony, we wtorek ginka wyjela szew i niby było lepiej ale cały brzuch spuchniety był i spiety a ja co dzień z gorączka 37,5-38. Wczoraj na to wszystko pojawiło się mleko i to sporo mimo że nie karmie i biorę leki na zbicie laktacji. Musiałam ręcznie ściągnąć żeby się stan zapalny nie zrobil, a całe cycki bolały jak diabli :/ dziś znów rano gorączka 38 a mi aż słabo było że ledwo stałam, brzuch nadal spuchniety i bolał do tego zamiast krwawienia miałam jakieś gluty ciągnące o dziwnym zapachu, już się szykowalam żeby pisać do ginki żeby w szpitalu mnie ktoś zobaczył jak nagle wszystko przeszło, gluty znikly, gorączka również, mleka brak a brzuch pół mniejszy niż był i kompletnie przestał boleć, nawet waga spadła o 1 kg od rana do popołudnia. Więc chyba organizm sobie jakoś poradził i się oczyścil z tego co mu tam zalegalo. Miałam już wcześniej cc i połóg to była bułka z masłem, bez bólu, krwawienie to jak okres tylko 2 tygodnie trwało, samopoczucie świetne, wiec jak się takie rzeczy zaczęły dziać to się zaczęłam denerwować że coś nie halo. Ale na szczęście już ok :) Wrzucam wam zdjęcie mojego tygodniowego aniołka :)
  2. Magdalena żeby go zdiagnozować przeczytałam w internecie mnóstwo prac naukowych, i chyba mam już w tym temacie wiedzę większą niż lekarze. Choć w szpitalu na obchodzie przyszedł taki pediatra koło 35 lat, i pyta czemu pepti, mówię że pierwszy miał niedobory Ig, i jest weganinem, że testy nic nie wykazały. A on powiedział że trochę tych niedoborów miał i rzeczywiście mogła się taka reakcja wytworzyć, a że alergie pokarmowe u dzieci zwykle nie wychodzą, tzn są IGE niezależne. Więc coś tam wiedział. Ale jakby miał sam zdiagnozować to nie wiadomo czy by wymyślił. Teraz mam plan, i nie słucham żadnego lekarza. Robię po swojemu, korzystając z wiedzy zaczerpniętej z prac naukowych.
  3. Asienka super że po gastrotusie taka poprawa :) u nas też super pomagał ale w tabletkach bo syropu niestety nie tolerować z uwagi na cukier. Za to się pochwalę że Filipek już go nie bierze od tygodnia, tzn nie bierze nic na refluks i śpi spokojnie także w końcu udało się go wyleczyć hura :) Też karmie na żądanie i nie słucham co kto mówi, dziecko ma się najeść, kropka. Mój dziś wtrazolil 130 ml z nutritonem potem się sykapal i jeszcze 30 pojadl i poszedł spać. A z tym krwawieniem to nie chodzi o samą krew tylko strasznie ciągnące gluty i moim zdaniem nie pachnialy jak przy okresie, dużo intensywniej i jakoś tak niefajnie. No i gorączka prawie 38 st, to mnie najbardziej martwiło. Ale nagle wszystko znikło, i ból i gluty i gorączka, brzuch się zmniejszył i waga spadła od rana o 1 kg! Także widocznie organizm dał radę a już byłam pewna że będę do szpitala jechać dziś na kontrolę. Wiem jak było po pierwszej cesarce, a teraz po drugiej przez 3 dni było tak samo, a potem się zaczęły dziać dziwne rzeczy. Natalia jak tam u Ciebie? Jutro będą wywoływać? Czy może samo ruszyło w końcu?
  4. Queen na okres dostałam równo 28 dni po cięciu hihi uroki nie karmienia cycem :p bardzo źle go wspominam bo krwi było mnóstwo, dużo więcej niż po cięciu, ból brzucha dość mocny i słabo mi było strasznie, pewnie z utraty krwi. Za 3 tygodnie więc się już szykuje heh. A u mnie szok, nagle wszystkie dolegliwości minęły, gorączka sama spadła, a ja się dobrze czuje, nic nie boli a brzuch się ztobil pół mniejszy bo był taki jakby opuchniety, no i już tych glutow nie ma tylko bazowe plamienie. Widać coś się tam działo i na szczęście się zluszczylo jak należy. Ufff bo już się bałam że się coś złego dzieje i mnie do szpitala wezma i co ja zrobię bez chłopaków.
  5. Dziewczyny mam pytanie, bo z cyckami już ok a nagle zrobiło mi się słabo i duszno, gorączka 37,9 ( jak po leżałam spadło na 37,7), no i pytanie dotyczy krwawienia, najpierw miałam jak duży okres ze skrzepami, potem mniej, a od 3 dni mam taki bardzo gesty ciagnacy sluz, ciemnoczerwony, zapach inny niż w czasie okresu, czuć zelazo ale też taki jak dla mnie gorszy niż ten w okresie. Z Filipkiem miałam całe krwawienie jak okres. No i nie wiem czy to czasem nie jakiś stan zapalny kd tej ureaplasmy albo coś? Wiem że przy cc dali mi dozylnie jakiś antybiotyk, ale czy to na tą ureaplasme czy jakieś inny to nie mam pojęcia. No i chciałam spytać jak to jest z tym krwawienie u was? Ma któraś takie coś czy lepiej pisać znów do ginki?
  6. Bibs starszy jest weganinem, bo nie toleruje białek zwierzęcych. Stało się tak ponieważ miał niedobór igg i iga, w wieku 1,5 roku miał poziom immunoglobulin jak 3 miesięczne dziecko a dieta już była rozszerzona o mięso jajka gluten, no i teraz nic z tych rzeczy nie może jeść. U dzieci do 3 miesięcy Ig mogą być bardzo niskie i to jest w porządku, więc będzie można sprawdzić czy młodszy nie ma niedoborów po 3 mz, a do tego czasu coś musi jeść i z uwagi na to ze pepti jako jedyne nie zawiera kazeiny która jest silnie uczulajaca to dlatego je to mleko, badania wykazały że dzieci na pepti maja tyle samo alergii co dzieci na kp.
  7. Magda dokladnie najlepiej słuchać kogoś do kogo ma się zaufanie. To tam samo jak z nisidelkami pytałam wieku osób dlaczego są złe dla noworodków, no i jedyna odpowiedź jaka uzyskałam to że nie powinny być długo w pionie. A więc wychodzi na to że są bezpieczne. Filipek miał refluks i był tylko w pionie noszony bo na plecach płakał, spał na trzech poduszkach na polsiedzaco bo inaczej nie był w stanie spać bo mu cofalo. Trzeba się dostosować do potrzeb dziecka a nie ze dziecko ma wyć 2 godziny bo głodne ale nie wolno dać mu jeść bo jeszcze nie pora. No ciekawe jak oni sobie to wyobrażają, tym bardziej ze każdemu dziecku na sali noworodków pchają mm byle mieć ciszę i spokój. A nam już 100 ml z nutritonem nie wystarcza!! W nocy mi się wydawało że chciał więcej. Ale w końcu po pół godzinie ciumkania smoczka padł, a teraz nie zasnął, kręcił tylko głowa i szukał jedzenia, dałam jeszcze 40 ml to przytulił wszystko i na razie leży spokojnie i zasypia. A według wytycznych powinien dziś jeść 80 ml maksymalnie na raz. Agatka ja myślę że jak to się zdarzyło raz to nie ma powodu do paniki. Ważne też że niezależnie od ilości wymioty są pod ciśnieniem a ulewanie to jak samo wypływa nawet jeśli jest to ogromna ilość. Może odcisgnij pokarm i dodaj zageszczacz? Będzie jej wolniej leciało i nie da rady tak lykac. U Kamila pomogło bo też lykaj jak szalony że butla znikala w pół minuty, a teraz musi się pomeczyc i je z 5-10 minut.
  8. A co do ruchów to mój się mało ruszał w brzuchu i mało się rusza poza nim. Ale ponoć pod koniec ciazy rzadziej się ruszają bo raz zd miejsca bram a dwa że śpią już dłuższe chwilę to wtedy się nie ruszają. A jeszcze o wadze było, u mnie - 6,5 kg obecnie, zostało jeszcze 8 kg. Choć nie wiem gdzie no nogi i ręce już chude jak były, brzuch jeszcze z 10 cm w obwodzie za duży, żebym spodnie dopiela to mi z 6-7 cm brakuje, ale to ma 8 kg ważyć?
  9. Wstałam tzn Filipek nas zbudzil, ale dziś mam męża więc poszli na dół założyć nowe dętki do wozka a ja mogę sobie leżeć w wyrku jeszcse w ramach odpoczynku i regeneracji :) choć jak mi jedno dziecko śpi od 17. 30 do 6 a drugie od 16.30 do 10 z trzeba pobudkaki na mleko to nie mogę narzekać od 10 do 16 śpi mało, drzemie trochę ale głównie na mnie, czekam żebym mogła już nosidlo założyć, bo jednak ciężko z maluchem na rękach szykodsc obiad Filipkowi lub cokolwiek zrobić, a odlozony zaraz zaczyna plakusiac. A małemu jeszcse trzeba ciepelko w pokoju zrobić ze ma 24-25 st, dla odmiany Filipek ma 21, śpi w letnim spiworku czyli z dwóch warstw materiału jak na tshirty i bawełnianej pizamce i potrafi się zbudzic spocony jak szczur. Ja polecam spiworki, jestem ich fanka, maluszki mogą się wlsnsie nakryć, zawinąć w kocyk itp, a już ciut większe dzieci często się rozkopuja a rodzic też musi się wyspać nie będzie cała noc latal i dziecko przykrywal bo to niewykonalne. Takze Filipek ma 2 lata i 8 miesięcy i cały czas w śpiworkach lula. Dla Kamilka nie kupowałam nic tylko jeden rozek bo nie wiedziałam czy nie będzie jak Filipek, a teraz już drugi rozek dokupilam, i następne dwa otulacze. A jak podrosnie to jakieś puchate spiworki mu sprawie żeby ciepło miał. Poza tym z cyckami lepiej, są mniejsze i bola tylko po bokach także uff chyba będzie już z górki.
  10. Anella super że pas daje rade :) Teska mnie te pierwsze ruchy laskotaly hihi ale wolę te na koniec, tyle że moje chłopaki większość czasu w brzuchu spali, więc ruchy to było grzebniecie noga czy ręką raz na parę godzin. Nigdy nie bolało. Też mnie to zdziwiło że natura wygrała z medycyna, i właśnie trgo mleka dużo było a nie sciagnelam do zera tylko aż przestało boleć i piersi zrobiły się miękkie. Magdalena moje mleko właśnie było slodziutkie, mały je bebilon pepti które jest obrzydliwe w smaku, gorzkie i dla mnie jakby ktos aspiryne tam dodał. Na razie u małego z brzuszkiem wszystko ok, do mleka daje nutriton bo za szybko jadł, a tak to musi powoli i dzięki temu nie je zbyt lapczywie, dzięki temu prawie nie odbija, nic nie ulewa, także super, kupy też ok póki co. Oby tak zostało. O bandazowaniu ginka mi mówiła albo ciasny stanik, ale chyba jest poprawa więc już sobie bandaż daruje ;) Zjedliśmy więc idę dalej spać, dobranoc :)
  11. Kasia dłonie i stopki często są zimne bo krążenie na początku jeszcze kuleje ;) Natalia mój to straszny zimorodek, więc ma body z długim i pajac, na to otulacz (taka duża pielucha 120x120 tylko trochę grubsza niż te klasyczne otulacze) i na to rozek. Z tym że on sobie rączkami rusza jak śpi więc otulacz zawijam i rączki wyciągam. Filipek urodził się 1 marca i była podobna pogoda, ubieralam tylko pajac i na to kocyk ale tylko do pasa, kocyk wyżej to pewna pobudka. Tazke zależy od dziecka jakie ma potrzeby. My zjedliśmy mleko idziemy widc spać dalej :) aaa no i kupy już są gestsze i 2-3 dziennie, robi je po mleczku, więc i pupka się wyleczyla ufff.
  12. Domka do mnie ginka oddzwoniła koło 10 rano i mi mówi o tym piciu a ja już po dwóch herbatach 0,5 litra także no :/ i ja tak od urodzenia zlopie całe życie, po prostu mnie suszy, jak nie pije co chwilę to aż mam gęsta sline. U mnie jest inaczej bo ja nie karmie i biorę leki na zbicie prolaktyny, przy Filipku norplolac działał idealnie, nie miałam wcale mleka, a teraz taki zonk, laktatora nie posiadam więc ręcznie po rozmasowaniu wycisnelam to wyszło 20 ml, już poczułam ulgę wiec wircej nie cisnelam. Teraz rozmasowalam to nie leciało już mleko wiec mam nadzieje ze to był jednorazowy incydent. Karolcia brałam wcześniej ketonal to on też przeciwzapalny. Coś mi za mocno sciagneli szew po cc z jednej strony i tak paliło że ustac na nogach nie mogłam, co ciekawe dzień czy dwa po latalam po szpitalu jak głupia i nic nie bolało a jak się zaczęło zrastać to zaczęło ciągnąć, i też się bałam czy to nie jakiś stan zapalny rany czy co, bo bol był większy niż przy pionizacji, więc brałam ketonal przeciwbólowo i przeciwzapalnie.
  13. Dzięki za rady, przed chwilą pomasowalam (ale to boli eh) i już mleko nie cieklo, także chyba jest lepiej, gorączki też brak, a piersi nawet miękkie. Mam nadzieję że się ustabilizuje. Karolcia biorę norplolac 2x dziennie na zahamowanie laktacji, i w dzień brałam paracetamol, pomogl na złe samopoczucie i zbil trochę gorączkę. To ibuprom już chyba nie będę lykac bo za dużo szczęścia?
  14. Wrzucam też wczorajsze zdjęcie z ukończenia 1 tygodnia :)
  15. Natalia skąd ja to znam. Mój mąż siedzi struty i się wścieka na wszystko, pytam co się stało że zły to na mnie też nakrzyczy że mu wmawia i jest zły na mnie właśnie za to, a za dzień lub dwa się przyzna czemu był zły. I tak za każdym razem, wziąć i udusić :/ Magda ja w szpitalu położyłam małego w roku na poduszce to Pani pediatra na obchodzie wyszarpala spod niego ta poduszkę że aż się zbudzil i rozplakal, i powiedziała że to zwiększa ryzyko śmierci lozeczkowej. Mówię że w domu mam klin ale teraz mu cofa i słyszę jak przelyka i poplakuje, a poza tym mam w domu monitor oddechu, a ta mi na to że monitor też zwiększa ryzyko śmierci lozeczkowej, pytam dlaczego, a ona ze jak się ma monitor to się jest mniej czujnym, bzdura bo mam monitor i nianie i jeszcse laze co chwilę sprawdzić czy wszystko ok. Choć monitora nie używam na razie bo mały jest spokojny i nie śpi jak zabity, a też wczoraj odpadła pepowina i jeszcze się pępek nie wygoil wiec nie ma nawet jak założyć go na pieluszke. Ale baba mi ciśnienie podniosła w momencie. Tak samo jak ta druga z karmieniem co 3 godziny wrrr :/ A co do poduszek to niebezpieczne są puchate miękkie poduszki bo jakby się dziecko obróciło przez przypadek to by się mogło udusić. A jeszcze pamiętam jak przy Filipku mi jedna kol za ma gadała że poduszka zła, że krzywi głowę a miesiąc później sama poduszkę kupowała bo jej córka miała krzywa głowę i miała zalecona specjalna poduszkę no myślałam że padne jak mi się zalila. Kaska ja też zawsze podnosze bo czasem przez sen odbije, a jak nie śpi to zasypia leżąc mi na ramieniu, a ja tak pollezaco się układam, i tak sobie leżymy chwilę i potem odkładam. Wymasowalam znow cyce i okazuje się że mleko już nie wypływa, jedynie są ociezale, obolałe i ciepłe, ale skoro mleka nie było to mam nadzieję że się poprawi.
  16. Kasia mój też zasypia przy butli, wtedy wyciągam smoczek i zwykle się budzi i ponownie zasysa, a jak to nie pomaga to ruszam smoczkiem na boki to już zawsze się zbudzi i ciągnie dalej ;) Tylko ze Kamil jak chce go odbić to od razu zasypia hehe ale ogólnie on prawie nie odbija, czasem tak cichutko że ledwo co słychać. Magda Kamil śpi w rozku i pod główka ma płaska poduszkę, nie ulewa, nie cofa mu nic, wiec nie daje podwyższenia pod główke bo nie ma potrzeby.
  17. Hej dziewczyny, u mnie dziś ciężki dzień, nie dość że Filipek dał popalić bo piątki mu idą i bolała go jedna, cisgle na pokazywał że boli, to jeszcze miko ze biorę lek na zabicie prolaktyny pojawiło mi się mleko, a że nie karmie to pojawiły się od razu zastój, całe cycki mnie bolały, trzepalo mnie z zimna i tepm. 37,8. Dr kazała rozmasowac, ściągnąć mleko aż przestanie boleć, ograniczyć płyny a na zlopie po 3l dziennie! Od 10 nic nie piłam, sciagnelam ręcznie bo nawet laktatora nie mam 20 ml mleka (dałam małemu z butli jak już sciagnelam ale ulał i potdm się wściekal także dobrze ze nie karmie bo byłby cyrk a tak mam spokojne dziecko na mm), no i znów cycki twarde i hola i czuję ze temp. idzie :/ nie wiem jak to długo tak będzie. Przy Filipku jak brałam leki to nie moalam w ogóle laktacji, a teraz cycki zwariowały :/ No i mamy już tydzień jak Magdalena zauważyła :)
  18. Agatka słyszałam że w takim przypadku należy przybrać pozycje by tak szybko nie leciało, chyba na lezaco na boku, wtedy pierś nie wisi tak w dół i mleko wolniej płynie. Musiałabyś poczytać w internecie bo dokładnie nie wiem ale gdzieś usłyszałam i ma to dla mnie sens. Co do wysiłku to mój jest aż cały spocony jak je. A z butelki o wiele łatwiej leci. A ja sciagnelam to mleko, nie piłam nic od 10 i znów cycki twarde i pełne eh, muszę poszukać ciasniejszego stanika, dr mówiła że jak nie będą mogły się powiększać to nie będzie się tyle mleka produkować. Kurcze przy Filipku tak nie mialam, brałam lek i nie było mleka, a teraz takie cuda eh ciekawe skąd mleko jak prolaktyna niska :/
  19. A Kamil pierwsze co zrobił to ulal moje mleko :o potem byliśmy na specerku to cała drogę się złościl, teraz leży na mnie i się napina. Takze dobrze ze nie karmie piersią bo bym miała więcej stresów niż to warte.
  20. Zapomniałam zdjęcia mojego małego śpiocha KasiaKatowice niestety ale musiałam się doedukować, bo nikt z super mądrych lekarzy nie był w stanie pomóc Filipkowi.
  21. Dzięki na informacje, to dam mu te 20 ml niech sobie podje na deser hihi Ja odbijalam stopki Filipka w takiej specjalnej masie jak miał 3 miesiące. A dłoń też koło 3 miesięcy na dzień ojca robiliśmy laurke dla męża, nie miałam specjalnej farbki więc użyłam wodnej bejcy takiej co się do farby dodaje hehe A poza tym wstałem po 3 godzinsch snu i byłem umierający głodny, ale matka tak się ociagala ze zrobieniem mleka że zasnąłem z nudów Zaraz musze budzić panicza bo Filipek kończy obiad, i muszę nakarmić małego i idziemy na spacer a potem kapiolka :)
  22. Ewinka o kurcze współczuję :( oby jednak ruszylo, a może doradca laktacyjne by pomógł? Magda zaczęłam masować piersi to się zaczęło lac, wycisnelam ręcznie 20 ml więc chyba całkiem sporo, Kamil dostanie na deser po mm, jak już i tak tak musiałam ściągnąć to niech ma coś z tego chlopina :) w każdym razie poczułam ulgę. Boli jedynie pod pachami, a piersi już tylko trochę i zrobiły się miękkie. Mam tylko pytanie do was, czy to mleko ma być takie zoltawe? Moje ma kolor jak kogel kogel i zastanawiam się czy tak ma być czy tam może ropa jest czy co?
  23. KasiaKatowice moja koleżanka jadła absolutnie wszystko włącznie z bigosem czy fasolka po bretonsku, dziecku nic nie było. Jeśli chodzi o produkty bez laktozy to czytałam że mleko kobiece ma jej sporo, więcej niż mm, i jest ona produkowana przez kobietę a nie dostarczana z zewnątrz. Zaleca się ograniczenie spożywania np mleka krowiego jeśli u dziecka występuje alergia, ale na laktoze to można mieć nietolerancje czyli produkuje się niewystarczająca ilość laktazy do strawienia laktozy, natomiast alergia może wystąpić na kazeine czyli białko mleka krowiego, wtedy wszelkie mleka, sery, jogurty będą szkodzić, można próbować przejść na kozie ale te białka są do siebie częściowo podobne i również mogą (choć nie muszą) wywołać reakcje. No to tyle z moich mądrości ;) Magda wow ale Amelcia ma włosów! Nie ma co odciągnąć u mnie, wczoraj jak nacisnelam lekko to poszło parę kropli, dziś nic nie było więc liczę na to że mleko zniknie. Kurcze kobiety walczą o laktacje a na tu takie cyrki odstawiam a i tak ja mam :/ co gorsza po paracetamolu max cały czas 37,8, nie wiem czy nie podziałal czy bez niego byłoby o wiele gorzej.
  24. KasiaKatowice mój śpi tak samo na mnie i w łóżeczku, jak zaśnie to mu wszystko jedno gdzie, a zasypia przeważnie na mnie no biorę go do odbicia a on zamiast odbić to zasypia wiec chwilę przytulam i odkładam. Też słyszałam że się wchłania, także na spokojnie. Napisałam do dr bo zaczęło mnie znów telepac i dziś 37,8, wystraszylam się czy to nie jakiś stan zapalny po cięciu. Dr powiedziała że cały czas w mocno obcislym staniku, nadmiar ściągnąć, na tyle że nie były twarde ale póki co nie są, można trochę pomasowac, i mam ograniczyć płyny, to najgorsze bo na ciągle zlopie po 2,5-3 l na dobę, mam nadzieję że szybko mi przejdzie nim umrę z odwodnienia hehe aaa i jak temp. będzie powyżej 38 to mam pisać znów do niej bo trzeba będzie antybiotyk wziąć.
  25. Emilka u nas wszysktie leki ale działały, po gastrotusie wymiotowal i się odbijalo, bo cukier, po debridacie znów zamiast lepiej było gorzej, robił kulki jak królik albo wcale i trzeba było robić wylewki, bo znów cukier, znalazłam informacje śr to w 95% saharoza :/ Filipek jej nie toleruje. Takze tym się nie sugeruje bo moje dziecko jest specyficzne, ale dziewczyny raczej sobie chwalą te leki. Kasia słodziak, rzeczywiście poza jak z sesji hihi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...