Skocz do zawartości
Forum

MadziaK83

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MadziaK83

  1. Dziewczyny pytanie mam, wasze dzieci mają dużo zabawek? Jak, utrzymujecie porzadek? Filipek ostatnio robi etrasznycbajzel, chce mu położę zabawek wyrzucić z według znajomych i tak nie ma ich za dużo heh. Domka no nieźle, imie juz wybrane?
  2. Cześć dziewczyny :) Magdalena chyba mnie myślami sciagnelas hihi U nas Filipek od Mikołaja chciał dostać plecaczek, nawet wybrał sobie ze skip hopa pszczółke, no i rano wstał, i 15 minut oglądał torbę w której był prezent ale nie wyjął wiec w koncu poszłam do niego, rozpakowal i szukał w plecaku czegoś a on był pusty hehe chciałam mu jeszcze grę kupić bo o niej mówi ale nie zdążyłam zamówić i potem nie mieli. Za to siostra mówiła że jej synek lat 2 jak usłyszał że Mikołaj byl to wparowal do salonu i ominął kuchnie z Lidla która dostał i szukał prezentu hihi Super że wasze maluchy rosną i jest wszystko dobrze, Anella Ty już końcówka niedługo będziesz tulic córeczkę :) U nas było nieciekawie, Kamil dostał takiego refluksu że dlawil się kwasami, i to nie zaraz po jedzeniu tylko 2-3 godziny po, gdy już strawil. W efekcie nie mógł spać, płakał, gardło piekło aż miał chrypke, i jadł 4 razy na dobę tylko bo częściej nie dał rady. Był na bebilonie pepti z uwagi na alergie Filipka. Musiałam podać my na własną rękę maalox którego nie powinno się stosować u takich maluchów, i szybko do alergologa. Wczoraj byliśmy i potwierdził moje przypuszczenia, że to najpewniej alergia pokarmowa, dostaliśmy receptę na naocate, dopiero dziś kupiłam bo to mleko jest na zamówienie w aptekach. Zjadł je dopiero raz, dwie godziny później zaczęło mu cofać ale nie płakał, i zasnął, także chyba jest mała poprawa. Okaże się za kilka dni. Trzymajcie kciuki. Filipka łapka już nie boli, we wtorek zdejmujemy gips :)
  3. Jeśli to cofanie czy ulanie jej przeszkadza to nosić do oporu, Filipka nosilismu i po 30-40 minut, insczejcpredzej czy później budził się bo mu cofalo i też miał wzdecia, jak odbije to nie ma gazów więc i wzdec. Nie miał kolek, może to dzięki temu? A wysypka gdzie? Jak z tyłu na ramionach to może rogowacenie naskórka? Filooek to ma i całe ramiona z tyłu obsypane, ma to chyba po mnie bo i ja mam takie krostki, jest na to maść, jak się smaruje znikają a jak się nie smaruje to znow są. Alergiczna to raczej na policzkach w pierwszej kolejności. No albo potowka może być ale to za uszkami, na pleckach, brzuszku, na raczkach to chyba rzadziej bo jednak się tzk nie grzeją. Lekrza uprosiłam i wczoraj nas przyjął bo mały strasznie cierpiał. Tak jak myślałam zmiana mleka na naocate czyli czyste aminokwasy, glukoza i oleje, organizm nie musi nic trawic i nie powinna wystąpić reakcja bo białka są rozbite, cukier również. Lekarz powiedział że jak nie będzie poprawy to raczej nie alergia a po prostu refluks niezależny od rodzaju mleka, wtedy nie wiem co bo nie pytałam, najpierw testujemy mleko. Dziś dopiero odebralismy bo to na zamówienie, nie ma ot tak w aptekach. Zjadł je dopiero raz, później trochę mu cofalo ale nie na tyle żeby płakał, czyli cofalo mleko ale nie kwasy, to już poprawa. Trzeba pewnie poczekać kilka dni aż się uspokoi i zmniejszy ilość kwasów w brzuszku. Bo jemu nie cofa zaraz po jedzeniu jak w refluksie fizjologicznym tylko 2-3 godziny po, gdy już strawi i organizm wydzieli kwasy to tymi kwasami go dlawi i pali. Oby była poprawa.
  4. Będę w przyszłym tygodniu ja zamawiać to dam znać czy fajna. U nas za to masakra, mały ma taki refluks że aż kwasem mu zarzucalo. Idziemy w piątek do alergologa bo może trzeba zmienić mleko, ma też wysypkę na buzi wyglądająca na alergiczna, wczoraj i dziś dałam na własną rękę po 1/8 tabletki maaloxu, żeby te kwasy zneutralizowac, tak płakał biedny ze masakra, ma wielka chrypke więc cały przelyk mocno podrazniony. Po maaloxie śpi spokojnie, tylko że to jest rozwiązanie na chwilę, nie mogę go podawać stale. Ciekawe co lekarz powie na to wszystko.
  5. 10 grudnia ściągają, a już jest lepiej bo zaczął chwytać paluszkami tej rączki, wcześniej w ogóle nią nie pracował bo wtedy bolało. Na brzuszku kładę po jedzeniu ale najpierw odbijamy, potem leży na macie na plecach z pół godziny i dopiero na brzuszek. A nianie mam dla obu, polecam philips avent mam model scd630 czy jakoś tak, cena wysoka ale warta swojej ceny. Dla Kamila mam tama mała pierwsza nianie Filipka ale szwankuje coś i chce kupić z lionelo za 300 zł jest a opinie ma świetne, nie wiem jaki to model ale ma duży wyświetlacz to dla mnie ważne bo na patrzę czy oddychają tzn czy się brzuszki ruszają hehe
  6. W szpitalu na sorze z Filipkiem, nie zaraz po urodzeniu hihi
  7. Emilka ale Lila ma wielkie oczyska :) Natalia w chuscie można od urodzenia, my mamy nosidełko z regulowanym panelem też od urodzenia, nie noszę dużo ale jak potrzebuje wolne ręce lub teraz wyjść gdzieś to Filipek w wózku jedzie z tą swoją rączka a mały w nosidle W szpitalu też jak byliśmy to w nosidle, był w nim 4 godziny i cały czas spał także obyło się bez afer. A Filipek leżakowalcw dzień, wypadł mu smoczek i przeszedł Góra przez szczebelki, nie wiem co go opetalo bo nigdy nawet nie próbował tak robić, spadł na rączkę, myślałam że stiuki kość albo skręcił nadgarstek, bo nie płakał za bardzo, zawinelam w bandaż i nawet się bawił, tańczył i śmiał, ale napisałam do dr smsa czy jechać przeswietlic czy skoro nie płacze to nie trzeba. Kazała jechać na szczęście bo się okazało że złamana w poprzek na całej szerokości, szczęście że bez przesunięcia. Na szczęście dobrze to wszystko znosi, jest spokojny i ładnie śpi mimo gipsu, a nawet przeciwbólowych żadnych nie dostaje.
  8. Myślę że nie ma reguły, ja nie miałam wcale, a porody miałam cc w 39+2 i 38+3.
  9. Natalia nie wiem czy Cie to pocieszy ale jak pisałam iedys co to będzie z dwójką u mnie to Basia napisała żebym pomyślała że ona będzie z trójka i na pewno będzie mi lżej ;) a. Tak na poważnie to początki bywają trudne, u na sbylo ok ale potem się zaczęło z Filipkiem, nikt nie wiedział co mu jest a on cierpiał, płakał, nie mógł spać, też przeżywała, płakałam, nie dało się z nim wyjść bo płakał w wozku, w aucie, jedynie w nosidelku był spokój ale ile można nosić żeby plecy nie pekly. A teraz mam dwójkę, Filipek dwa dni temu złamał rączkę i ma w gipsie, niby go nie boli ale nic sam nje zrobi, trochę bajek ogląda a tak to nawet puzzle jak układa to mi wręcza klocki i ja muszę ukladac, a na to wszystko noworodek, i sama całymi dniami, ale trzeba dać radę nie ma wyjścia. Takze mam nadzieję że się u was poprawi tak jak u Kasi. A magne rozmiazdzam i wrzucam do butli z mlekiem, na cy u to możesz ściągnąć troche mlka i dać magne na łyżeczkę z mlekiem lub do strzykawki i do paszczy.
  10. Cześć dziewczyny. Czarna, Teska super że maluchy zdrowo rosną. Czarna to czekamy na wiadomości co do płci, może w końcu się pokaże, choć ponoć jak długo nic nie widać to raczej dziewczyna. U mnie u obu w 13 tc było widać siurki wiec nie pozostawili złudzeń ;) A u nas zdarzył się wypadek. Filipek wczoraj złamał rękę :( podczas lezakowania wypadł mu smoczek z łóżeczka i zamiast zwiaz drugi lub mnie zawołać to przeszedł góra nad szczebelkami i spadł na rączkę, bolał go nadgarstek ale nie spuchl ani nic, jak nie ruszał to nie bolało, zadzwoniłam do dr do przychodni czy jechsc przeswietlic czy nie skoro nie marudzi za bardzo, Kazała jechac no i się okazało że kość złamana, bez przesunięcia na szczęście, mamy gips na dwa tygodnie. Ale Filipek dzielnie to wszystko znosi i bez żadnych leków mówi że go nie boli. Za to Kamil dziś cały dzie nie spał bo go kiła gniotla, w końcu zaczął płakać nawet na rękach i dałam czopek to wyskoczyła jak z procy i zaraz potem padł do spania. A ja po tych dwóch dniach to już ledwo zipie sama z moją dwójką.
  11. Natalia to masz ten sam magne, ważne by to był ten bo jest zarejestrowany jako lek i ma potwierdzony sklad i działanie, i tam jest najlepiej przyswajalna forma. W ulotce piszą że od 6 roku ale Filipkowi przepisały go dwie niezależne panie neurolog, w tym jedna to profesor gdzie byliśmy w szpitalu z podejrzeniem padaczki. Filipek miał 3 miesiące i dostał 3x 1/2 tabletki, i ważył 6800 wtedy, Kamil ma miesiąc i waży 4300 więc tak sobie o liczyłam że 3x 1/3 będzie ok, wczoraj rozmawiałam z dr z przychodni i według niej powinno być ok. Organizm szybko się wysyca magnzem, ok 3-4 dni, i równie szybko poziom spada. Takze ja po tygodniu zrobię badanie krwi żeby sprawdzić czy nie ma za dużo. U dorosłego nie przedawkujesz bo nadmiar wysika ale u noworodka jeszcze nerki nie umieją filtrowac jak trzeba więc warto sprawdzić. A powiedz jak ja masz pionowo to jest z się drze czy wtedy lepiej? Odgina się do tyłu i prostuje wygina ac w luk? Filooek tak robił, był w miarę spokojny jedynie jak mocno bujalam trzymając go w pionie, miał refluks tylko nie ulewaniem i cofanie a regularna zgage aż gardło było czerwone :/ właśnie tak się zachowywał, plus mial białe kulki z mleka w nosku. Jak zasnął w końcu, a raczej padł ze zmeczenia to po odlozeniu zaraz skakał jak wsza, trzeba było siedzieć nad nim i trzymać za główke. Albo może mała ma jakąś alergie i objawia się bólem brzuszka? Jeśli jednak uważasz że płacze bez powodu to może być magnez, Kamil też się tak rzucał, aż powiedziałam mezowi że jest głupi i go nie lubię heh bo brałam na ręce a on się darl, ale po magne już tak nie robi, choć nerwus jest nadal i łatwo się wścieka.
  12. Kasia u nas to samo kupa, baki lub odbicie jak są nerwy przy butli. Natalia może coś być na rzeczy, Magda też miala tak długi poród i mała też nieodkladalna, tylko by się tulila. Mój Kamil znów zaczął robić afery i mieć problemy ze spaniem, złościl się i krzyczał, lykak powietrze i zaraz mu cofalo i miał wzdecia. Spróbowałam podsc magne b6 który Filipek bierze i zaraz się uspokoil, także widocznie był taki przez niedobór magnezu. A ten katar i kaszelek to same mijają jak mleko się nie cofa i nie drażni przełyku i nie wchodzi do nosa. Ale nawilżacz to może być dobry pomysł, też mamy i te daje olejek z eukaliptusa do niego.
  13. Natalia oj nie masz lekko bidulko. Oby się szybko uspokoilo. A mała czasem przelyka i się złości? U nas Filipek był nieodkladalny, a raczej chciał być tylko w pionie, przelykal bo mu cofalo mleko, choć nigdy nie ulewal. I miał białe kulki w nosie i i też charczal bo gardło podraznione. Kamil też się tak złości przy jedzeniu, do trgo macha rękami i wytraca sobie butle z buzi, to wtedy znów się złości że nie ma butli, wtedy go odbijam i żniw je spokojnie, czasem robi też tak gdy mu się kupe chce a nie może zrobic tak od razu. Np wczoraj wieczorem się zbudzil i kupa nie poszła, zaczęły się nerwy i złości nawet na rękach się wściekal i wyginal choć na szczęście nie płakał (wtedy budzi Filipka), robiliśmy podkurczanie nozek, masowanie brzuszka itp i po prawie 2 godzinach poszła kupa na początku twarda potem już normalna, a on zaraz zasnął. A z tą krwią to jeśli nie hemoroidy to może być otarcie naskórka, lub jeśli widcej krwi to szczelina, czyli pęknięcie odbytu, jeśli jest niewielkie to czopki wystarcza, Filipek miał dwie takie przy biegunach, krwi sporo trysnelo i płakał ze az mu nóżki drzaly tak bolało, pojechaliśmy do szpitala ale powiedzielcize się zagoi i przepisał jakies czopki i rzeczywiście szybko przeszło.
  14. Natalia, Emilka co u was? Może jednak dacie sienprzenonac i dolaczycie do nas na fb? Smutno bez was dziewczyny.
  15. No to prawda, wyszło na moje bo mówiłam że nic go nie boli i nawet mąż na mnie skoczył że boli go brzuch bo się wygina. A jak dostał magnez to się przestał wyginac i napinac, przestalclykac powietrze i przestał boleć brzuch. Za to wczoraj po południu dałam mu za dużo mleka i troszkę go brzuch bolał i z dwie godziny nie mógł zasnąć, a dziś zrobiłam dokładnie to samo bo sobie poje przed snemctovdluzejcpospi, w efekcie od 2 godzin nie śpi prawie wcale i pewnie jak wczoraj padnie o 20. Takze brawo ja i moje pomysły :/ A ta moja dr to jest naprawdę fajna babka i taki lekarz z powołania. W sumie jedyny ktory mi wierzył gdy mówiłam o problemach Filipka. Inni twierdzili że to niemożliwe albo ze histeryzuje. I zawsze starała się pomóc mimo że jego problemy wykraczają poza wiedzę lekarza ogólnego. No i z Kamilem niby trochę racji miała że to inny człowiek. Ale jednak z tych samych rodziców powstał więc w jakimś stopniu podobny. A moi oboje w brzuchu non stop spali, potrafili kilka dobrych godzin się nie poruszyć aż detektorem sprawdzałam czy wszystko ok, poza brzuchem tez by tylko spali, choć oboje maja lekki sen i potrzebują ciszy i spokoju.
  16. MadziaK83

    Ciąża?

    Ja w dniu spodziewanej miesiączki miałam 4,3. Dwa dni później już 38. Jak nie ma ciazy to beta jest niewykrywalna z tego co mi wiadomo, więc powtórz betę już coś będzie jeśli to ciąża.
  17. Hej dziewczyny. U nas był sajgon z małym, wyglądało na brzuszek, refluks, bo cofalo aż się dlawil, bakow dużo puszczal no i płakał i się złościl i nie mógł spać, a dr ciagle utrzymuje że Kamil to nie Filip i jest na pewno inny, najpierw jadł gastrotuss, potem vivomixx, espumisan, po wszystkim było gorzej niż bez, zapisała debridat. Ale wczoraj wpadłam na pomysł ze może jednak Kamil to Filip i na próbę dałam 1/4 tabletki magne b6, Filipek suplementu od czasu noworodkowego do dziś, bez niego nie śpi i nie panuje nad sobą, neurolog mu zapisała po zbadaniu. No i jak dałam ten magnez to dziecko mi się naprawiło, tylko śpi, a jak nie śpi to leży spokojnie na pleckach, na brzuszku, rozgląda się, no aniołek mi wrócił. Co najlepsze nie puszcza bakow i nie ma refluksu, nic mu nie cofa. Takze uff okazało sie że bracia są podobni do siebie ;) Co do prezentów to jak nie miałam pomysłu i zaczęłam szukać czytac pytać to teraz mam aż nadto pomysłów. Zamowilam Filipkowi kilka książeczek, zawsze czytamy na dobranoc opowiadania, i sama mam już trochę dość co dzień to samo hihi i klocki drewniane z na drukowany i oknami daszkami, w zestawie jest plan miasta i samochody oraz drzewa, widc można fajnie budować, bawiliśmy się dziś kilka godzin, nie wiem kto lepiej czy ja czy młody
  18. Na poszłam w 5+0, powinien juz być widoczny zarodek, a był pęcherzyk zbyt mały na ciazowy, dwa dni później urósł a tydzień później już był zarodek i serduszko, okazało się że owulacja była 4, dni później i tak naprawdę byłam w 4+3 a nie 5+0. A ten spóźniony zarodek ma obecnie miesiąc ;)
  19. Spokojnie, do 5 tc ponoć żadne leki czy alkohol nie przenikają do dziecka. Ja nie wiedząc o ciazy brałam lek którego w ciazy nie wolno, synek jest zdrowy.
  20. Marta u mnie odwrotny problem bo nie chciałam karmic a mleko mi się produkowało mimo leków :/ ale też słyszałam że jak najwięcej trzeba przystawiac żeby dziecko aktywnie ssalo, czyli nie spało, wlansie hafija twierdzi że jeśli nie jest to spowodowane chorobami matki co jest niezwykle rzadkie to zawsze można rozkręcić laktacje. Smoczka nie dawaj bo może zburzyć ssanie. No i myślę że jeśli dziecko nie placze z głodu to lepiej nie dokarmiac, jak poje mm które jest bardzo kaloryczne to nie będzie ssać piersi.
  21. Anella mój też lubi, masz jakiś link do tego samochodu?? A ja jeszcze chce kupić wkrętarke z bitami, imitacja Bosha :)
  22. Princessa zqszze tyle jadł w nocy? Bo tak po roku to już chyba dzieci nie budzą się w nocy na jedzenie? Dokładnie nie wiem bo mój od 9 miesiąca nie jadł mleka i jak się zbudzil w nocy to dawałam sok, ale to było sporadycznie. Co do prezentów to u mnie też pustka ale siostra mi poleciła klocki magnetyczne i chyba je kupię, poleciła też znikopis, a koleżanka tablet magnetyczny, albo zwierzaki typu schleisch, mój lubi puzzle ale ma już sporo i nie dokupuje, oraz autka z b. Toys. Mają fajny napęd i są niezniszczalne.
  23. Emilka też uważam że to dobry argument że to narzeczony chciał dziecka, widc tym bardziej teraz powinien się bardziej zaangażować. Natalia ja też dawniej byłam na nie, a potem poznałam obecnego męża i mi się odmieniło, on ma już dorosłego syna i nie chciał już dzieci, ale potem przemyslal sprawę, uznał że będę dobra mama bo jestem bardzo troskliwa i opiekuńcza, zresztą zaliczylismy wpadkę tak widc fakt się dokonał hehe a potem jak zalewa mnie ten ogrom miłości to myślę że i 10 bym mogła mieć bo mam tyle miłości w sobie że na jednego aż za dużo Ale u mnie zawsze było że cc i butelka, i własne lozeczko, i po porodzie to się nie zmieniło, była cesarka, i jest butelka, no i własne lozeczko, we własnym pokoju, w sypialni kołyska bo w nocy po karmieniu nie chce mi się kiwać nad łóżeczkiem hehe ale za miesiąc czy dwa jak będzie wstawal w nocy tylko raz na mleko to już tylko jego lozeczko mu zostanie ;)
  24. Teska cudownie, gratuluję :) to teraz już tylko spokojnie czekać do końca ciazy :)
  25. Na szczepię na wszystko i u nas nic się nie działo. W sumie szczęście że szcsepilam no przy obniżonej odpornosci łatwiej mógł się zarazić i mogłoby to być tragiczne w skutkach :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...