Skocz do zawartości
Forum

charlotte

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez charlotte

  1. Linaina a mialas jakies problemy w ciazy? Bo Moli Maag i ja raczej bez komplikacji wiekszych.. moze jest jak z innymi rzeczami, ze co lekarz to inny obyczaj ;) Kaska z tego co pamietam to chyba mialam po pierwszej corce cos takiego, nie bylo jakies mocno wypukle, ale cos takiego jak piszesz.. wzdłuż cięcia na jakies dwa trzy cm grubosci. Nie wiem kiedy przeszlo, ale po jakims czasie zniknelo samo. Moze to opuchlizna na macicy?
  2. Maaag ja tez nie mialam ani razu ktg. Ostatnia wizyta w poniedzialek.
  3. Ojejku jej! Milutka, Iwa, Imbir ogromne gratulacje dla Was ;););) ale wysyp dzidziusiow ;) fantastycznie, ze juz macie swoje robaczki przy sobie ;) powodzenia w szybciutkim dochodzeniu do siebie i zeby kp szlo jak maselko ;) Milutka daj znac jak bylo u Ciebie, duze to Twoje dzieciatko..
  4. Iwa sciskam kciuki za Was ;) jestem pewna, ze Twoje malenstwo bedzie sliczne, zdrowe i ze kp pojdzie Wam jak z platka, a Ty szybciutko dojdziesz do siebie. Jestes silna babka, dalas rade tylu przeciwnoscia w ciazy, teraz czeka Cie nagroda ;)* AnkaAnka ciesze sie, ze doszlas do siebie ;) fakt, ze nie zawsze jest tak jakbysmy chcialy, no ale koniec koncow przeciez juz za chwilke bedziemy tulic nasze najwieksze skarby i to jest,chyba najwazniejsze ;)
  5. Mind trzymam kciuki! Super, ze sie w koncu ruszylo ;)
  6. Kamciol kciuki zacisniete. Pytanie na szybko. Dziewczynki, ktore kupowaly uzywane foteliki pralyscie ten material normalnie w pralce? Bo maz wypral w rekach i dalej mi smierdzi, wrzucilabym do pralki, ale mnie postraszyl, ze lepiej nie. Karii co u Ciebie?
  7. Hej Justine ;) powodzenia 13, bedziemy trzymac kciuki ;) Ja tez nie mialam jeszcze ktg i lekarz nigdy nic na ten temat nie wspominal. Moze trzeba miec jakies wskazania? Albo wiecie co lekarz to inny obyczaj..
  8. Maaag ladnie Hanusia wazy, dobrze ze juz tak nie przybiera przynajmniej strachu nie bedzie przy porodzie ;) Dzieki dziewuszko za mile slowa, ciesze sie z tego wozka, ze normalnie mam sama ochote do niego wlezc ;P Nikusia gratulacje ;)
  9. Wlasnie nadrobilam caly dzisiejszy dzien i przepraszam, ale nid pamietam komu co zyczyc ;// wszystkim mamusiom na kilka chwil przed godzina zero powodzenia, mamusiom z bolacymi brodawkami powodzenia w karmieniu zeby Wasze Sloneczka sie najadaly i nie robily Wam za bardzo krzywdy. Oczekujacym cierpliwosci. No i tak, Green Tobie duzo sily i tak jestes najlepsza z nas bo dajesz rade z dwojka, moze po prostu dzis gorszy dzien, glowa do gory dziewczyno jutro bedzie lepiej ;) AnkaAnka lacze sie z Toba w smutach z powodu niemoznosci rodzenia sn.. tez to sobie tak wyobrazalam, ze to bedzie cos pieknego co przezyjemy razem z mezem, cos co moze spotka mnie juz tylko raz w zyciu (nawet jesli jeszcze bedziemy miec kolejne dziecko to po dwoch cc juz na pewno nie pozwola mi rodzic sn). Mam swiadomosc, ze to nie czyni mnie gorsza matka od innych ale i tak mam poczucie, ze ominie mnie cos waznego.. Milutka, za Ciebie kochana trzymam jutro mocno kciuki, dasz rade ;) Szczesciara straszna kicha z tym antyplagiatem w sensie, ze musisz czekac do poniedzialku.. u nas tez niby jest, ale nikt nie mowil nam kiedy to sie odbywa. Dzis ostatecznie zlozylismy gotowe prace i zalatwilismy wszystkie formalnosci. Obrona we wtorek o 9:00. Odebralismy dzisiaj wozek. Jestem przeszczesliwa. Jest cudowny, ciesze sie jak dziecko.
  10. Gratuluje nowym mamusiom ;) powodzenia przy kp dziewczynki ;) U mnie okropna noc, spalam od 24 do 2 i od 5:30 do 7. Caly dzien na nogach. A jeszcze musze napisac streszczenia prac. Szczesciara wy tez macie ten durny system rejestracji prac przez internet?
  11. Widze, ze nie tylko mi sprawy formalne chodza dzis po glowie. Wlasnie zrobilam sobie liste rzeczy, ktore musze jeszcze pozalatwiac, wnioski, ktore trzeba bedzie poskladac, poprzypominalam sobie jak to jest z aktem urodzenia i nr pesel. I poczulam, ze mam ciezki leb od tego, na co maz do mnie ze stoickim spokojem, ze przeciez bedzie mial wolne to wszystko zalatwi. I patrzy na mnie jak na jakas narwana.. grrr.. fajnie miec taki luz w sobie.
  12. Madzik i Kari ogromne gratulacje dla Was ;) Ja wlasnie zrobilam ostatnie pranie i zaczelo padac..
  13. Monikae taka sama kupilam bratanicy, ale widze ze juz przestali uzywac, bo schowana (mala ma roczek). Ja przy pierwszej corce mialam tez z fisher price i bylam zadowolona, wlasnie taka z projektorem i byl tez taki odglos lasu, czy stawu, takie swierszcze, mega relaksujace to bylo ;p jak sie podobalo corce to nie wiem, ale ja bylam zadowolona hehe ;p to cos a propos tego co napisala Mind ;p karuzelka sliczna a dziecko ogloda brzuszki zwierzaków ;p Iwa dolaczam do pytania, kiedy twoj wielki dzien ;) Green wszystkiego co najpiekniejsze ;)* Kari trzymam kciuki, badz dzielna, dasz rade ;) odezwij sie jak bedziesz po ;)a tak w sumie to ty i Padme mialyscie podobne terminy jak ja hehe, chyba zaczne sie troche stresowac ;p ja juz prawie mam wszystko naszykowane.. i zaciskam nogi do 13, a po obronie niech sie dzieje co chce ;)
  14. Padme jestes ekspresowa kobitka haha ;) fantastycznie, ze tak bezproblemowo poszlo, ale powiem Ci po tych wszystkich nerwach ze szwami pessarami i skracajaca szyjka, tym lezeniem przymusowym to Ci sie nalezal taki porod ;) powiedz jak Ci idzie karmienie? A jak,masz ochote sie z nami podzielic to wrzuc na prywatne fotke Polci, nacieszymy oczy ;););)
  15. Kasiu gratulacje. Teraz,tylko szybko do cyca i mala zaraz zacznie przybierac. Nic sie nie martw ;) Kari wspolczuje sytuacji z lekarzem ;// mam nadzieje, ze blizna wytrzyma do poniedzialku.. tego Ci mocno zycze.
  16. Ojej Padme!!! Jak cudownie! :) Gratuluje zdrowej córuni! Świetnie, że masz to już za soba :) czekamy na dalsze wieści ;)
  17. Gratuluje nowym mamusiom! cudownie, że macie swoje słoneczka już przy sobie. Ja mam dzisiaj smuteczek od rana, pobeczałam się w łazience, aż się mąż wystraszył i mnie z sypialni wołał. Ale jak sie wtuliłam w niego, to jeszcze sobie troche popłakałam, a potem mi przeszło. Teraz siedze u mamuśki, bo musze ostatnie poprawki w pracach zrobić, a w domu Tośka chora, to bym nic nie zrobiła, bo ona tylko chodzi kolo mnie i mama to mama tamto. Mężul z nia został i nawet powiedział, że mieszkanie posprzata ;))) Co do forum, to naprawde mi jest obojetne, ja sie dostosuje, moge nawet czytać dwa naraz, bo wchodze kilka razy dziennie i czasem nie ma nowych postów :P Generalnie w tamtym jest fajne, że te nasze troski są pogrupowane na wątki i jak któraś by coś się chciała dowiedzieć, to nie musi jednego wertować, tylko np. wchodzi w "pielęgnacje noworodka" i tak sie szybciej znajdzie. Ale jak mówiłam, mi obojetne ;) Życze Wam miłego dzionka, rozpakowań mamusiom w terminach, a nam z dalszymi terminami cierpliwości mimo, że mamy już doooość :)
  18. Kasia trzymam kciuki za szybka decyzje o cc, mysle ze nie beda Cie dlugo trzymac, no bo przeciez juz masz skonczony 37 tydz. A waga w ogole sie nie przejmuj, rodza sie mniejsze maluszki i sa zdrowe. Najwazniejsze pozytywne nastawienie, dacie rade. Padme, czekamy na wiesci. Milutka trzymam kciuki, moze to,dzis?;) Agness przytulanki dobry sposob ;) mnie tez brzuch bolal po ostatnim razie, no ale ja,potrzebuje, zeby moje male jeszcze posiedzialo, wiec narazie odstawiam przyjemnosci w kąt ;p olta zycze duzo mleczka, przystawiaj jak najwiecej nie ma innej rady na rozkrecenie laktacji.. moze te nakladki pomoga na pogryzienia? Ja zdycham, Toska cala noc miala goraczke, doslownie. Zadne leki przeciwgoraczkowe nie zbily jej temperatury calkiem do 36,6. No wiec wstawalam do niej co 20 min, pol godziny. Najdluzej pospalam godzine.. jakas masakra, jedziemy dzis na 12 do lekarza.. czy to jakis chrzest bojowy przed pojawieniem sie malucha?
  19. Olta gratulacje ;) Padme trzymam kciuki za sprawna akcje ;) Troche sie zirytowalam. Pojechalismy po wozek i sie okazalo, ze naszego wozka nie ma! Sprzedany! Bo pan sobie zle zapisal model. Na szczescie maja miec dostawe w przyszlym tygodniu i ma przyjechac. Za ta pomylke dostalismy adaptery do fotelika za free.. tyle dobrze. Przyszedl tez poczta fotelik, udalo nam sie wyhaczyc nowke maxi cosi citi za 250zl, ale babka nas troche oszulaka z przesylka i koniec koncow zaplacilismy 270. I brakuje ochraniacza na dolne zapiecie pasow, no ale fotelik naprawde nieuzywany, ani ryski. Ano i Tosia mi sie rozchorowala.. wlasnie ma 38 stopni, wiec jutro zamiast pierwszy dzien do szkoly jedziemy do lekarza ;/// nie na reke mi to, bo mialam poprawiac te prace, ale mezul ma w sobote wziac wolne, to sie mloda zajmie.
  20. Ja na szybko, obrona 13 wrzesnia, promotorka bardzo ludzka, zapytala na wejsciu czy trojka nas satysfakcjonuje, powiedziala co i jak poprawic i kazala rejestrowac prace i juz nawet nie musimy do niej jechac. Kamien z serca..
  21. Nela, MalaMi ogromne gratulacje ;) wracajcie szybciutko do sil kobitki ;) Padme daj znac co u Ciebue. Trzymam kciuki Dziekuje za wsparcie, Szczesciara jak tylko wyjde to dam znac co i jak z ta nasza obrona, czuje ze te kciuki pomoga ;) Ja sie kiepsko czuje, wczoraj wieczorem sie poprzytulalismy z mezem i powiem Wam, ze cala noc mnie brzuch bolal i twardy, jak nigdy. Nie mialam jeszcze po seksie tak.. eh.. chyba trzeba bedzie zrezygnowac do porodu juz ;/ no i wstalam nie wyspana i cala obolala, poszlam z corka na rozpoczecie roku i sluchajcie, stalam, przez godzine, bo taka byla super organizacja. Teraz leze i czekam na mezusia i o 13 na Wroclaw.. Szczesciara ja tez dzis zobacze w koncu swoj pojazd, bo mamy odebrac dzisiaj we Wroclawiu wozek, wiec bardzo sie ciesze.. ;)
  22. Szczesciara, wspolczuje Ci tego dziada ;/ zero zrozumienia.. w ogole to jestes niesamowita z tym jezdzeniem, medal Ci powinni na tej uczelni dac a nie z takimi tekstami.. ;/
  23. A ja z innej beczki. Bardzo bardzo prosze o kciuki jutro o 14. Jedziemy do promotorki na rozmowe, na ktorej ma zdecydowac kiedy mozemy sie bronic. Okropnie sie stresuje, chyba bardziej mezem niz soba.. Oczywiscie za zblizajace sie akcje trzymam mocno kciuki.. Iwa, Olta powodzenia!
  24. Ja mam w sumie cala pupe w rozstepach, ale to pozostalosci po pierwszej ciazy. Tym razem nie mam ani jednego nowego. A uzywalam trochę oleju kokosowego, troche z makadamii, troche ze slodkich migdalow, przez jakis czas tez oliwki z babydream, ale mnie uczulila i przestalam. Koniec koncow zawsze wracam do oleju kokosowego. Nie mam slonnosci genetycznych do rozstępów, bo moja mamuska nie miala, podejzewam, ze w pierwszej ciazy mi wyszly, bo bylam bardzo mlodziutka, nie mialam 18 lat, pewnie organizm nie byl przygotowany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...