Skocz do zawartości
Forum

charlotte

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez charlotte

  1. Eosia, a mowili Ci kiedy mniej wiecej wypuszcza Igorka z inkubatora? To zalezy od wagi, dni czy jak? Fantastycznie, ze podajesz mu swoje mleko, czytalam, ze to mega wazne u wczesniakow ;) bedziesz chciala pozniej karmic piersia? Ja dzis spalam jak zabita, moze dlatego, ze pozno poszlismy spac.. nawet na siusiu nie wstalam, oczywiscie przebudzilam sie kilka razy, ale od razu zasypialam. I obudzilam sie rano jakas taka skołowana.. Mam jeszcze do Was pytanko.. czy Wy tez odczuwacie, zeby stawianie sie brzuszka bylo czestsze? Podobno od 33 tyg moze tak byc, ale mimo wszystko troche mnie to niepokoi.. we wtorek wizyta, zapytam lekarza co i jak, a poki co radze sie Was ;) A i Padme, fantastycznie, ze Twoja szyjka trzyma, jednak leniuchowanie pomaga ;) jestes wytrwala babka ;) a Polcia pewnie chce Ci zrobic niespodziankę co do wagi ;P kiedy masz nastepna wizyte? Moze wtedy bedzie grzeczniejsza i da sie ladnie pomierzyc ;)
  2. Szczesciara u nas z seksem w sumie nie najgorzej, raz, dwa razy w tyg.. ale ostatnio coraz czesciej mam problem zeby sie wyluzowac, bo.. no trudno sie skupic kiedy jednoczesnie Mlody szaleje w brzuchu ;p poza tym juz dawno przestalam byc tak "zwinna", ciezko sie przekrecic z boku na bok i czasem az mi glupio, ze nawet z tym mam problem he ;p
  3. Padme trzymam mocno kciuki ;) bedzie dobrze, z Twoimi blokadami musi byc ;) Eosia przepiekny maluszek! To niesamowite uczucie wyobrazac sobie ze wlasnie taki prawdziwy rozowy bobasek siedzi nam w brzusiu..
  4. No patrzcie wszystkie bez wzgledu na termin mamy te same mysli - konczyc szykowanie wyprawki i pakowac torbe.. ;) ja wczoraj (jak zwykle) mialam problem z zasnieciem i myslalam sobie jak byloby cudownie juz tulic malenstwo ;) chociaz oczywiscie chcialabym zeby jeszcze posiedzial bezpiecznie w brzusiu. W ogole mialam schizy wczoraj, ze tak malo sie rusza, bo rzeczywiscie z baaaaardzo ruchliwego bobasa nagle sie zrobil strasznie leniwy. Ale teraz sie juz uspokoilam, bo wlasnie sie obudzilam, a Stasiu szaleje jakby chcial wychodzic. Juz nie bede narzekac, ze mnie boli jak kopie ;p Eosia mocno trzymam kciuki, zeby Twoje kochane malenstwo jak najszybciej wyszlo z inkubatorka, zeby dobrze przybieral i zeby jak najszybciej puscili Was do domku ;) rowniez z niecierpliwoscia czekam na zdjatko ;)
  5. O rany ale numer, Eosia gratulacje! Duzo sily dla Igorka i dla ciebie? Rodzilas sn? Nie sadzilam, ze zaczniemy sie rozpakowywac w lipcu.. chociaz swoja droga lapie sie na tym, ze jak mam do nadrobienia pare stron to czytam wszystko uwaznie, bo mysle sobie, ze zaraz beda sie pojawiac takie nowiny jak u Eosi.. Mindtricks, Milutka, Padme, dziekuje za mile slowa ;)
  6. Milutka powodzenia u fryzjera ;) a taka pogode to mega wyczyn ;) Ja temat ubranek nadal rozkminiam.. postawilam na rozmiar 56 od poczatku. Mniejszych nie kupuje. Z 56 mam body na dlugi rekaw, spiochy, body na ramiaczkach i pajace, pare sztuk polspiochow i pare body na krotki. Teraz bede kupowac na 62, ale czekam na wyplate ;) wydaje mi sie, ze nie mam tych ciuchow jakos strasznie duzo, ale nie chce tez przesadzac. Kupilam tez dwa kombinezony, jeden cienszy na 56 drugi grubszy 68.. generalnie to mam problem (chyba z glowa najbardziej ;P) bo caly czas sobie mysle, ze w samych polspiochach i body to bedzie malemu zimno.. i rozkminiam.. My jedziemy dzis na konie, wspolczuje tej mojej Tosce w taka pogode w ciuchach do jazdy konnej, ale jest hardcorem, po jezdzie ostatnio jakos nawet nie marudzila, zeby sie przebrac, bo sie juz przyzwyczaila.. ;P o o pokaze Wam ;)
  7. O rany.. Janka ale przeboje! Pewno sie strachu najadlas, masakra.. dobrze, ze jeszcze jestes w calosci ;) U Was tez tak goraco? Ja pootwieralam wszystkie okna na szeroko i pogasilam swiatla. Siedzimy po ciemku, ale ja nienawidze robali i potem pol nocy nie bede spac jak mi cos bedzie nad glowa fruwac.. bylismy pod wieczor na basenie sie troche ochlodzic.. uff.. fajnie tak sobie poplywac i odciazyc kregoslup.. Ja zadnego skierowania na cc nie mam, po prostu jestem umowiona z moim lekarzem prowadzacym, ze konkretnego dnia mam przyjechac jak bedzie mial dyzur i zrobimy cc, wstepnie 21 wrzesien. A jak cos wczesniej by sie zaczelo dziac to mam do niego dzwonic, jakby nie bylo go akurat to mowil ze mam jechac do szpitala i mowic ze chce cc i juz, ze nie maja prawa mnie zmusic do sn jak mialam pierwsza cc. Ja na plecach tez lezec nie moge, nawet pozycja pol lezaca jest dla mnie meczaca, bo sie dusze. Od siedzenia bola mnie plecy, lezac na boku jednym albo drugim zaczyna sie ten bol pod zebrami, to takie pieczenie. Najlepiej by bylo zawisnac w powietrzu :)
  8. Padme u mnie pierwsza byla cc ze wzgledu na cholestaze. Teraz tez ma byc no bo ten pierwszy porod byl cc. Chociaz nie powiem, chcialabym sprobowac naturalnie.. po cichu licze, ze cos sie zacznie predzej dziac i pozwola mi na sn, bo to tez zalezy jaka dzidzia duza bedzie no i jak ta moja blizna bedzie wygladala ;) poza tym moj maz sie panicznie boi porodu sn ;P A wlasnie czy ktoras z dziewczyn po cc tez sie napala na sn?;) Powiem Wam, ze jak bede sie tak czula jak dzis to nie wiem czy wytrzymam do tego wrzesnia. Mlody mnie juz tak na wszystko w srodku uciska, ze zwariowac mam ;///
  9. Milutka ja na pewno bede farbować przed porodem. Planuje na początku września, bo u mnie termin na 21. Chciałabym się czuć ładnie mimo tego rozwałkowania po cesarce. A kilometrowy odrost i "niewiadomojaki" kolor na głowie raczej nie będą podnosiły mojej samooceny ;) Padme świetne bodziaki :P Hej Ruda, a tymi terminami to jest różnie, ja liczyłam sama kilka razy i kilkoma aplikacjami i zawsze wychodzi mi 23 wrzesień, lekarz policzył, że 27, do karty wpisuje mi tygodnie jak na 23 a cc zaplanował mi tydzień przed terminem, który sam policzył czyli 20-21..
  10. Moli mnie bola plecy w tym samym miejscu..
  11. Oj ja tez dzis kiepsko spalam.. nie dosc, ze siedzialqm dluzej od meza, bo on zasnal po pol godziny filmu, ja ogladalam do konca, to potem jak sie polozylismy po 23 to on juz spal a ja tak sobie lezalam i myslalam.. a rano 4 pobudka i oczy jak 5zlotych.. jedyny pozytek to taki, ze sie poprzytulalismy, tak mnie cos naszlo i go obudzialam.. ;P teraz czekam na pana, ktory ma przyjsc wyregulowac nam rolety, bo maz sobie wymyslil elektryczne i cos tam zle w jednej chodzi. Toska spi, slychac tylko ptaszki i zmywarke. U Was tez tak goraco? Co do boli roznych roznistych to mnie baaaardzo bola plecy jak posiedze.. ale ten bol pamietam z pierwszej ciazy, jest identyczny. Boli tak, ze klekam przed lozkiem i opieram sie o nie, w takiej pozycji + delikatny masaz przechodzi.. bardzo pomaga mi tez spanie na mojej podusi, bo nie budze sie z tym bolem. Ale jak poleze bez kojca to zaraz mnie zaczyna lupac.. no i nadal dokucza mi bol na gorze brzucha z przodu pod zebrami. Takie mrowienie/pieczenie/ucisk.. oczywiscie o bolu zwiazanym z kopniakami pod zebra nawet nie mowie. Padme spiworek sliczny ;) No i GreenRose gratuluje pieknej wagi dziewczynek! Jestes wielka, ze tak dalas rade ;) ciekawe ile beda miec jak sie urodza ;P fantastycznie, ze wszystko dobrze ;)
  12. Jezu jaki upał.. umieram. Od rana bylam w laboratorium na badaniach, poszlo szybko, bo wyszla pani z gabinetu i jak mnie zobaczyla to bylo tylko "o pani z brzuszkiem, bardzo prosze niech pani wejdzie" byla przede mna tylko jedna kobitka, wiec nie zbawiloby mnie gdybym poczekala, no ale jak juz poprosili to weszlam. Potem z Tosia do dentysty, tez dlugo nie czekalysmy, bo nie bylo kolejki, ale jestem zla, bo sie pani nie przylozyla, zreszta powiedziala, z nie wie czy sie ta plomba bedzie trzymac moze wypadnie i bedzie trzeba zatruc.. paranoja.. mloda dalej narzeka ze ja boli ;/ do tego ma jeszcz dwie dziury, ale pani powiedziala, ze ona teraz idzie na urlop i dopiero we wrzesniu mozna przyjechac.. a plomby jej nie zeszlifowala i jak Toska zagryza zęby to jej przeszkadza, jestem wsciekla. A skasowala jak zawsze ;/ tyle tylko, ze nie bylysmy umowione.. ale nikt przez nas nie czekal, bo przyjechalam wczesniej i zajelysmy jej raptem 10 minut. Potem jak sie tesciowa dowiedziala ze jestem na miescie to mnie wyciagnela do lumpkow, a to jeszcze do cukierni, a to jeszcze cos, teraz mnie do siebie przyciagnela na kawe a ja juz tylko marze zeby byc w domu ;///
  13. Ehh.. coś kiepski dzien dziś.. nie dość, że przeboje z tymi hemoroidami to jeszcze mały tak mnie uciska na żołądek, że aż się poryczałam z bólu ;/ do tego zmierzyłam z ciekawości mój brzusio i ma jedynie 92cm.. Maaaag ty narzekałaś kiedys, że masz taki mały brzusio, mój wydawał mi sie ogromny w porównaniu do Twojego na zdjeciach, a tu tak malutko w porównaniu z wymiarami, które podajecie ;/ aż się zaczęłam zastanawiam czy wszystko ok.. gdzie Stasiek mi sie tam mieści skoro waży już dwa kilo..? Bordo ja mam adamex pajero alu eko, tzn jest zmagazynowany w sklepie, ale opłacony i do odbioru na przełomie sierpnia i września, bo w domu to by tylko zawadzał narazie. PLT to płytki krwi, no nie? Odpowiadają za krzepliwość krwi dlatego ich wskaźnik jest ważny przy porodzie ;)
  14. Dzieki za rady, bo oczywiscie juz sie naczytalam w internecie, ze to moze cos gorszego.. w takim razie i ja musze zakupic jakas masc.. ehh.. a jutro na badania i z Tosia do dentysty bo narzeka na bol zeba.. Tez macie taka zadyszke? Ja chwile postoje i juz sapie jak slon, slabo mi sie robi, normalnie czuje sie jak stara babcia..
  15. Hej dziewczynki, mam pytanko, moze niezbyt przyjemne na poniedzialek i pore sniadanka, ale powiedzcie mi czy hemoroidy bola caly czas? Bo ja mam tak, ze czasem, nie zawsze, wizyta w toalecie jest bardzo bolesna, pojawia sie w tym momencie krew, tak jakby mi cos tam pekalo normalnie. Ale po chwili nic juz nie boli i np kolejne kilka wizyt jest ok. W ciagu dnia nic mnie nie boli, czasem czuje tylko troche jakby swedzialo i ze mam tam wszystko takie wrazliwe, ale bolu nie ma. To hemoroidy czy cos innego? Bo zawsze myslalam, ze hemoroidy bola caly czas..
  16. Hej dziewczynki ;* My na weekendzie u tesciowej, lenie sie strasznie, ale co tam. Musze z ciekawosci zmierzyc ile to u mnie w obwodzie jest, bo nawet o tym nie myslalam ;) A co do watpliwosci to na pewno bedziemy super mamusiami. Najlepszym dowodem na to jest fakt, ze tak bardzo sie o to wszystko troszczymy.. mysle, ze najlepsi rodzice to rodzice refleksyjni. Jak ktos podchodzi do rodzicielstwa, ze jest bezbledny to kiepsko dla dziecka. Kazdy sie moze mylic, a najwazniejsze zeby zawsze szukac takiej drogi zeby dziecko bylo szczesliwe i mama byla szczesliwa ;) Milej niedzieli kochane ;*
  17. Milutka fantastycznie, ze wszystko w porzadku! ja cie krece jeszcze chwila i już bedziesz tulic swoje malenstwo ;) a cena za obecność lekarza dosc wygórowana, no nie? ;/ cenia sobie takie uslugi.. ja stwierdzilam, ze mojemu nie zaplace ani grosza, cala ciaze do niego chodze prywatnie i w ogole od 5 lat tyle kasy u niego zostawilam, bo cztery lata temu zakladal mi tez mirene, takze wystarczy mu. Jestesmy umowieni na termin, a jak cos sie wczesniej zacznie dziac to po prostu pojade do szpitala, powiem ze miala byc druga cesarka i tyle. Padme wspolczuje bolesnego spotkania z ludzka znieczulica ;/ dobrze, ze maz byl z toba.. ludzie sa bez serca, u mnie takie same reakcje o jakich wy piszecie, odwracaja głupio wzrok i udaja, ze nie widza.. ehh..
  18. Milutka trzymam kciuki mocno ;) Imbir wytrwałości w tym szpitalu, bo rzeczywiście można umrzeć z nudow.. Haa GreenRose, dałaś radę i mogę się założyć, że jeszcze długo by tak zostało, no ale 8 sierpnia sie zbliża wielkimi krokami :P mega zazdro :) ja dziś zaszalałam i rozpuściłam 300zł na ubranka, kurier, który bez przerwy do mnie przyjezdza juz mi nawet po imieniu mówi ;P my mamy jeszcze troche czasu do 21 września, wiec narazie jeszcze nic nie piore, nawet lozeczka nie skrecilismy.
  19. Padme, ten spiworek z jakiej strony? Sliczniusi jest.. Maaag a propos tarty, moj mezus wczoraj robil tarte identyczna jak napisalas tylko ze z jagodkami ;P byla pyszna, ale zniknela w jeden wieczor ;p Imbir fantastycznie, ze masz lepszy nastroj ;)
  20. Imbirku trzymaj sie, daj znac co Ci dziś powidzieli ;* mam nadzieje, że Twój maluszek bedzie siedzial w brzuszku jak najdluzej. Paula z minusow cesarki, maz w trakcie nie może byc przy Tobie, raczej sie w Polsce tego nie praktykuje, ale generalizować nie chce, może są jakies wyjatki. Z mega nieprzyjemnych rzeczy jak dla mnie to cewnikowanie. A tak ogolnie to oprocz strachu, to nic nie boli, troche ciagniecie czuc w trakcie. Długość lezenia zalezy chyba od rodzaju znieczulenia. Ja 8 lat temu lezałam 12h moja bratowa w tym samym szpitalu rok temu lezala 6h. Z wyprawki to chyba wszystko to samo jak na sn. A z plusow to przede wszystkim to, że możesz wszystko zaplanować, nie czekasz w niepewności, nie ma stresu, czy zdarzysz do szpitala na czas i wiesz mniej wiecej co cie czeka i ile to bedzie trwało. No, a na koniec jeszcze życze Ci, żeby maluszek sie odwrócił ;) Dużo piszecie o bólach i skurczach, ja też je czasem mam, ale przy moim trybie, kiedy czasem w ciagu dnia w ogole sie nie kłade, to stawianie zdarza mi sie naprawde sporadycznie. Sa nawet pozycje w których wiem, że złapie mnie skurcz.. np. jak schylona wyjmuje talerze ze zmywarki i w tej samej pozycji wkładam je do szuflady :P poza tym dokucza mi permanentny ból pleców i taki mega dziwny ból z przodu pod zebrami, takie pieczenie. Zadna z Was o czyms takim nigdy nie pisała, ale moja mamuśka mi mowila, ze też tak miała. Życze Wam milego dnia, Toska ma dziś o 16 jazde konna a jeszcze musze ja spakować, bo zostaje na weekend u babci, obiad do zrobienia i sprzatanie jak zawsze..
  21. Co do bolacego brzucha, dzis w nocy obudzilam sie i tak mnie potwornie bolal, ze myslalam, ze oszaleje, twardy jak kamien, nawet wizyta w toalecie nie pomogla, a zwykle pomagala. Miewam czasem mocno bolesne skurcze, takie ze az mnie zgina w pol, ale to moze raz dziennie, raz na dwa trzy dni. Takze sie nie przejmuje. Wiadomo, brzuch twardy i pobolewa jak wiecej sie ruszam. Dzis jestem od rana na nogach, jeszcze nie lezalam i narazie nie mam kiedy bo szykuje wszystko na wieczornych gosci.. no ale skoro lekarz mowi, ze w porzadku jest.. jutro poleniuchuje ;) Co do zakupow to mi zostal kocyk wiekszy, moze pomysle o tym termoforku i musze dokupic gatki do szpitala bo zamowilam M i sie okazalo, ze w udach sa takie na styk, a wiadomo wolalabym zeby nic mnie tak nie uwieralo. No i ciuszki ciuszki ;))) z ktorymi mam najwiekszy problem bo nie wiem jak ubierac tego mojego brzdaca zeby mu cieplutko bylo, a ja troche mam swira n tym punkcie.. jak bedziecie ubierac dzieciatka? Body + spiochy? Body na ramiaczka i pajac? Te zestawy to chyba moi faworyci na poczatek..
  22. Hej dziewczynki ;) wczoraj już nic nie dałam rady napisać, bo okazało się, że dzis wieczzorem mamy gości, więc po wizycie byliśmy jeszcze na dużych zakupach, a potem gotowalam leczo i kończyłam zaprawiać jagody. A na wizycie ok, dziś mamy 31 tydz (30+4) i mały waży już 2kg! Normalnie byłam w szoku! Pytałam o termin z USG ale lekarz powiedzial mi to co napisała wcześniej Janaka - że na tym etapie ciąży się już tego nie określa, że wyliczanie terminu z usg jest wiarygodne do 12-13 tyg.. wiem, że niektórzy z Waszych lekarzy twierdzą inaczej, więc o prawdę ostateczną nie chcę się spierać :P troche rozmyły się moje widoki na poród naturalny, bo jak Staś ma już dwa kilo i dalej będzie tak przybierał, to mój lekarz absolutnie nie pozwoli na sn.. mam zrobić też już badania pod katem cholestazy i powtórzyć toxo (o to sama poprosiłam). Ze mną też w porządku, szyjka trzyma mocno, zamknieta, nawet nie mierzył, bo powiedział, że nie ma takiej potrzeby. No i kolejne wizyty co 2 tyg.. także zobacze mojego synusia już 2 sierpnia. Ciesze sie z Waszych pomyślnych wizyt i trzymam kciuki za następne ;) Kasiu oczywiście również radze Ci zmienić lekarza, nie wahaj sie ani chwili ;)* Co do teorii 4 trymestru, polecam również Harveya Karpa, o którym wspomniała Mindtricks :) a te sposoby na "wyłączanie płaczu dziecka" serio działają ;)
  23. Kaśka trzymaj sie tam i nie daj sie! powiedz lekrzowi o tym co tam wyprawiaja, przede wszystkim powiedz o tych zle wypisanych tygodniach! Normlanie opowieści jak z horroru.. Mindtricks tu jest całkiem fajny wpis o poduszkach do karmienia https://poofi.pl/jak-wybrac-najlepsza-poduszke-do-karmienia/ wiem,że to wpis producentki, ale mozna z niego wyciagnac cos dla siebie :) Ja mam kojec motherhood i mam zamiar z nim karmic, bardzo fajnie wspiera plecy i pozwala przyjac wygodna pozycje. Zobaczymy jak sie sprawdzi w praktyce.. ;) Ja właśnie uprawiam gimnastykę artystyczną - tzn, malowałam paznokcie u nóg, depiluję nogi i jeszcze muszę się ogolić.. brrr.. mały buntuje się jak może przed tymi moimi poycjami, współczuje mu, no ale nie pojade do lekarza z krzaczorami na nogach i zarośniętą fest pipką..
  24. Maaag rowniez bede trzymac mocno, na bank bedzie wszystko ok ;)* Kochanych macie tych mezusiow ;) moj tez jest zazwyczaj kochany, ale dzisiaj niech sie trzyma z daleka, bo mnie wkurzyl wczoraj na maksa ;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...