Skocz do zawartości
Forum

charlotte

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez charlotte

  1. Mindtricks, wlasnie tak sobie po cichutku myślę, że taka jest przyczyna. Trudno mi wyobrazic sobie 8 miesiecy bez seksu, no ale jak lekarz zabroni to trzeba bedzie sie zastosować. Padme trzymam kciuki, żeby plamienie sie nie powtorzylo i wytrwalości we wstrzemięźliwości ;) Marikaj, tak duphaston jest na receptę ale w mojej mieścinie jest magiczna apteka, w ktorej można kupic wszystko na zasadzie "receptę proszę donieść jutro".
  2. Cześć dziewczyny ;) dołączam, bo również termin porodu przypada mi na wrzesień. Jestem w siódmym tygodniu. W piątek byłam potwierdzić ciążę u ginekologa. To moja druga ciąża. Mam już ośmioletnią córeczkę i tak bardzo zależy mi na rodzeństwie dla niej, bo wcześniej, że tak powiem okoliczności nie sprzyjały powoływaniu na świat drugiego dziecka. Ogólnie to sie strasznie dzisiaj załamałam.. w sobote kochaliśmy się z mężem i w niedziele było wszystko ok. W niedziele wieczorem też sie kochalismy i od poniedziałku mam delikatne plamienie, ale dosłownie dwie, trzy brązowe kropeczki na bieliźnie w ciągu całego dnia. Zadzwoniłam dzisiaj do mojego gina i kazał mi od razu urwać się z pracy do domu, po drodze kupic duphaston, a jutro wieczorem przyjechac na wizytę. Bardzo bardzo się denerwuje, z pierwszym dzieckiem leżałam pięć tygodni przed porodem w szpitalu, bo ciąża była zagrożona, z tym, że nie miałam żadnych plamień tylko cholestazę. Czy myślicie, że to plamienie może być spowodowane współżyciem? I czy te dwie kropeczki mogą być aż tak groźne?
  3. Hej ;) dołączam się do wątku. Jestem aktualnie w siódmym tygodniu ciąży. Moimi pierwszymi objawami były oczywiście nabrzmiałe i bolące piersi ;) jakos tydzień przed przewidywaną @. Nie wytrzymałam zrobiłam test dzień przez terminem @ i pojawiła się bladziusieńka druga kreseczka, dosłownie prawie cień kreseczki. ~młodamama09 chcę Cię uspokoić, mój lekarz na pierwszej wizycie też nie chciał mi pisać skierowania na badania, bo kolejną wizytę zaplanował mi dwa tygodnie po pierwszej. Ale sama o nie poprosiłam, bo w szkole u mojej córki był prawdopodobnie przypadek różyczki. Bez problemu dostałam skierowanie. Ty na kolejnej wizycie też na pewno je dostaniesz. Jeśli nie - sama poproś. Pamiętaj, że zawsze jak masz wątpliwości co do lekarza to można go zmienić :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...