miszka83

Hahaha secondtry, jaka wiadomość do Flawii! Czyli termin z OM masz taki sam jak ja... Wierzę, że się martwisz, ale kurczę, musisz zaufać lekarzom, przecież nie decydowaliby o cc gdyby widzieli lepszą, korzystniejszą dla dziecka alternatywę. Uszy do góry! Ja póki co nie zauważyłam żadnych opuchnięć, ale może wszystko przede mną.

heltinne pewnie nie... Z tego co pamiętam chodziło o ostatni miesiąc mniej więcej. Osobiście największy skok miałam w okolicy 21-27 tygodnia, czyli mniej więcej w święta:P A teraz do przodu tak ok. pół kilo co trzy tygodnie. Myślę, że to bardzo indywidualne jest i mam wielką nadzieję, że u ciebie wszystko jest w porządku. Mój mąż też niby nie obchodzi dnia kobiet, ale kwiatki co roku przynosi, dla świętego spokoju, myślę. Przez to często wcale mi się nie chce tych kwiatków:/

Ataa na pewno coś w tym jest skoro tak piszą, ja tylko napisałam jak mi się wydaje. A że trochę więcej jedzenia naszej Miili nie zaszkodzi to prawda, sama przyznała:) Jeszcze mi się przypomniało, że gdzieś czytałam, że często pod koniec ciąży waga kobiety stoi w miejscu lub nawet zmniejsza się do 1,5 kg, ale niestety nie pamiętam gdzie:/ Vena świetny tekst o horoskopie! Uśmiałam się! Najlepsze, że opowiedziałam to mężowi, że tak powiedziała teściowa jednej z kwietniówek, a on na to "ta od klepania po głowie?" Czyli teściówka Melly to już będzie posądzana o wszystko;) Powodzenia na badaniu!

Miila mi to się wydaje, że tłustym jedzonkiem to najwyżej siebie utuczysz, a nie dzisiusia. Wiele razy widziałam kobiety, które przytyły w ciąży nawet po 20 kilo, a dzieci wcale nie były duże. Poza tym moja mama miała taki sam brzuszek jak ty, przytyła w ciąży nieco ponad 6kg. Ja urodziłam się 2600 i podobno szybko nadrobiłam wagę, nigdy też nie byłam jakaś chuda, ot normalna dziewczyna. Oczywiście swoje od rodziny usłyszała, zwłaszcza od teściowej;) Zatem nie martw się nic a nic, a przykre komentarze olej.

Och Flawia, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Czekamy na wiadomości od Ciebie i mocno zaciskamy kciuki! Może secondtry zajęła ci łóżko obok siebie, poznasz po tych balonach:)

Secondtry toż to już zaraz! Lekarze na pewno podjęli właściwą decyzję, więc mam nadzieję, że się nie martwisz, bo wszystko będzie dobrze. Melly może kiedyś się odważę i spróbuję takiego połączenia:) Pytałam skąd pochodzi przepis, bo wydał mi się tak oryginalny, że pomyślałam, że np. dziadkowie pochodzą z jakiegoś specyficznego regionu Polski czy coś takiego. A to zwykła książeczka dla dzieci:)

Milla, Hh99 gratuluję udanych badań! Co do spania na lewym boku to staram się tak zasypiać, ale w nocy kilkakrotnie zmieniam pozycję i oszalałabym gdybym miała tak tego pilnować. Vena trzymam kciuki żeby wszystko się unormowało! Wypoczywaj więcej, a nie tu coś pichcisz, tam gdzieś jedziesz... :* Heltinne moja położna do tego kiwnięcia głową dodaje jeszcze tekst "to jest normalne":) Gdy wzywałam ją wtedy do krwawienia powiedziała, że to tak samo normalne jak z nosa i dziąseł:P Ataa już nie będę się dziwić paście z makreli z kakałkiem po poznaniu przepisu Melly (makrela+twaróg+jogurt). Melly skąd pochodzi ten przepis? Narobiłyście mi ochoty na naleśniki. Bardzo lubię z nutellą i bananem, startym jabłkiem lub po prostu z dżemem. Ale dżem mam od mamy, wkręciła się ostatnio w domowe przetwory, więc dżemów mam w różnych smakach i powiem wam, że taki dżemik to o wiele lepszy niż ze sklepu jest. To się wczoraj wkręciłyśmy w zdjęcia kotków. Wszystkie śliczne!

Unatu bo rozplanowanie szuflad to nie jest taka prosta sprawa, z pięć razy przekładałam;) Czepiam się ostatnio takich drobiazgów, że sama nie mogę uwierzyć, to chyba z nieróbstwa:P

Heltinne stare panny w dodatku w ciąży;) Nat świetna kocia mina, super fotka. A u unatu dwa śpiochy. Wszystkie bure kotki trochę do siebie podobne. PaulinaNo jaka ty szybka jesteś! Dopiero co kupiłaś materiały. Fajnie wyszły te literki. Vena uwielbiam placki ziemniaczane, zwłaszcza jak mąż zrobi, jemu jakieś lepsze wychodzą. Ale odchorowałam je ostatnio, żołądek mnie bolał pół nocy, więc na jakiś czas plackom mówię nie.

Jeeeee, udało się!;) Z tego wszystkiego zapomniałam pochwalić butki - Malaga masz talent kobieto, nie ma co! Flawia jaka z was dostojna para... Jadwiga i Wacław;)

Uwaga, chyba w końcu, po milionach prób uda w się wstawić zdjęcie!

Takaona słyszałam, że podwyższone tętno w ciąży to norma, mam teraz często powyżej seteczki, ale ja mam zwykle podwyżone, więc ciężko mi porównywać. Secondtry przynajmniej się dziś nie nudzisz:) Co do fryzur i fryzurek to też używam trymer philipsa, bo moja skóra niestety nie toleruje żadnej innej formy depilacji. Tylko, że teraz trudno tak z lusterkiem;P

Flawia Dziś mam zamiar ostatni raz się ogarnąć w dolnych partiach....(oczywiście nie o nogi mi chodzi)....bo przy tym moim NT to mogę się wszystkiego spodziewać a niby na 14 dni przed cc juz nie mozna nic kombinować przy Jadwidze;) Chciałam ci napisać, że mój kot ma na imię Jadwiga, ale jakoś niefortunnie to brzmi Magda świetny miś, naprawdę ciężko uwierzyć, że pierwszy!

Heltinne wyginęlibyśmy jako gatunek gdyby to oni musieli być w ciąży.

Nat ja dziś wymiękam ze śmiechu Tośmy sobie z okazji dnia kobiet o kobiecych sprawach pogadały;) Vena będzie miała, że tak powiem, kupę radości przy śniadaniu;)

Natka, ty weź się zastanów nad sobą, bo wychodzi, że zostałaś naszym ekspertem od lewatyw

Malaga Spoko, nie nawalisz w aucie Nie wiem jak to jest z tym workiem, ale ja po głupich czopkach glicerynowych to max 5 minut daję radę wytrzymać. Nat dziękuję za odpowiedź. Wiesz, ja się nie martwię jakoś bardzo, bardziej zdziwiam;P Sama pocieszałam komodo, że to nie oznacza rychłego porodu, ale mimo wszystko wydało mi się to podejrzane jak na początek 35 tygodnia.

Miila drugi! Sama się na niego czaję od paru dni, ale chyba nie będę mogła. Będę cieszyć się twoim:)

Cały wczorajszy wieczór forum mi nie działało. Dobrze, że u wszystkich dobrze;) Kodomo, jak co dzień trzymam kciuki! Nat dziękuję za instrukcję z workiem Jak to nazwać w aptece? Koleżanka jedzie do pl na święta, to może by mi kupiła, bo w związku z moimi zaparciami bardzo się martwię ile tam tego jest... I jeszcze pytanko odnośnie czopa śluzowego. Pisałyśmy o tym ostatnio i ja nawet jakby coś takiego u siebie zauważyłam, ale pomyślałam, że to jakieś echo tego wcześniejszego plamienia. Ale wczoraj pojawiło się znowu i dzisiaj też. Wygląda to (wrażliwych proszę o pominięcie tego fragmentu!) jak zagęszczony śluz płodny w kolorze kawy z mlekiem, no taki glut dziwny. Zauważyłam, że zdarza się to tylko rano, potem cały dzień nic lub normalny biały śluz ciążowy. Czy myślicie, że to może być to? Pytam zwłaszcza mamy, które miały okazję zaobserwować to u siebie w poprzedniej ciąży. Oczywiście mogę zadzwonić do położnej, ale pojęcia nie mam jak to wyjaśnić w obcym języku...

Anawee ja też wierzę, że będzie tak jak piszą dziewczyny. Pewnie martwisz się okropnie, ale mam nadzieję, że mimo wszystko uda ci się choć troszkę nie stresować. Przytulam mocno:*

Flawia ty to się masz bidulko z tym ciśnieniem... Najważniejsze, że z małą wszystko ok, ale nie dziwię się, że się martwisz. No i chyba średnio te leki pomagają, skoro co chwilę masz takie wysokie ciśnienie!

Dołączam do grona ciężarnych dziewic! Kompletnie nie mam ochoty, a po akcji z plamieniem to już bym się nie odważyła. Nat super, że jest super;) Ataa a jednak! Nutella i rybka z puszki hehe. Heltinne talent po mamusi:) Czopki glicerynowe - to moi najlepsi przyjaciele, już od jakiegoś czasu;) Jestem pewna, że po porodzie też się przydadzą.

Ciocia Vena na nocnym dyżurze, dobry tekst:) W ogóle tak zerknęłam na twój suwaczek i aż mnie zmroziło, przecież to już lada dzień! Ataa całe szczęście, że są jakieś oszczędności do ruszenia, wierzę, że będzie dobrze, najważniejsze żebyście wspierali się z mężem:* PaulinaNo jestem zafascynowana! Wiedziałam, że istnieje coś takiego jak białe noce, ale też jakoś bardziej szaro i ciemno to sobie wyobrażałam. Nie wiem czy umiałabym spać w takich warunkach. unatu ty się w ogóle nie przejmuj tym niegadaniem do brzucha, obowiązku nie ma;) Widzę, że martwisz się jak to będzie po porodzie z instynktem macierzyńskim, miłością itd. - sam fakt, że o tym myślisz świadczy na korzyść. Będzie dobrze. Kodomo czekamy na dobre wieści!

Kodomo, bądź dobrej myśli, może rzeczywiście to tylko naczynko po badaniu. Za radą mojej położnej sprawdzaj co 15 minut czy się nie nasila. U mnie po ok. 2 godzinach zaczęło się zmniejszać i ciemnieć. Trzymam kciuki:* Czarna ale szczęśliwie się złożyło! Dziadkowie pewnie szaleją ze szczęścia. Malaga super pomysł! Ataa ja sobie ostatnio kupiłam koszulę, taką na po ciąży. Trochę ryzykowałam z rozmiarem, ale nie mogłam się oprzeć:) Należy nam się.

Melly, heltinne dzięki za info, ja tylko tak z ciekawości. Miila, bo prawda jest taka, że ten baldachim był twój jak tylko go zobaczyłaś, po prostu wtedy jeszcze o tym nie widziałaś lub - co bardziej prawdopodobne - wiedziałaś, tylko próbowałaś sobie przemówić do rozsądku. Starałaś się, nie wyszło, mówi się trudno;P Mam tak często, więc wiem o czym mówię Jak już się uprę, to nic innego mi się nie podoba.