Ann1ee

Ernesto Jola jaki słodziak Olija my też z Miśką trzymamy kciuki za mamę. Ann1ee a jakiej przeglądarki używasz? U mnie na chromie nie logowało się, a przez Internet Explorer idzie Za to mam błąd na obu przeglądarkach i nie mogę zamawiać rzeczy w smyku marki Esprit ( nie pojawia się box z rozmiarówką i nie mogę kliknąć rozmiaru) Ciuszki tej firmy zamawiam przez fona. Chroma, w sumie na innej nie próbowałam. Kompletuje zamówienie, dochodze do etapu podaj adres email i haslo i pozniej wyrzuca mi wszystkie rzeczy z koszyka i zalogowana tez nie jestem . Próbowałam się najpierw logowac, tez nic. Zmienilam hasło bo myślę sobie, że może nie pietam i tez nic

Aha, jeszcze a propos wyprzedaży to w c&a jest teraz -20% ;)

Ja w Smyku zawsze mam problem z zalogowaniem. Moze nie podoba się im mój adres mailowy? ;) ostatecznie sie poddaje i zamawiam bez rejestracji, mimo że mam konto. Ostatnio upolowalam kilka fajnych rzeczy :) Dawid w wanience "siedzi" na takiej plastikowej wkladce,bardzo to lubi,a my sie śmiejemy, że taki z niego ksieciunio na tronie ;) Dostalam od teściowej 2 króliki i podzieliłam na kawalki po 10 gram . Mam dla Dawida miecho na 3 mce ;) a teraz czas spać, bo nie wiadomo co noc przyniesie ;) dobrej nocy wszystkim mamom i dzieciaczkom ;)

Jola88 Mam 15 str do nadrobienia u nas byly szczepienia... Ale nawet dobrze zniósł 6480 wazy Olis cos malo przybkera ale wyniki ma wzorowe, brakiem energii noe grzeszy, apetyt duzy i wyglada ok.Czytam co u Was:) Ale słodziak! ❤

Ciąża, wszystko będzie ok z Mya, wiem że Ci z tym ciężko, obserwuj małą. Teraz zaczynamy czas guzów i siniaków. Czasem jak trzymam Dawida na rękach i go obracam, przekręcam, bawimy się, to też się bardzo boję, że mi się wyśliźnie. Nati mam dokładnie to samo, zawsze byłam wielkim śpiochem i też nie wyobrażam sobie powrotu do pracy przy takich nocach. Ale przez te kilka miesięcy wszystko się może zmienić, oby na lepsze ;)

Wiedziałam, że o czymś ważnym zapomniałam. Alexann gratulacje, dużo zdrówka, dbaj o siebie i fasolkę. 1 trymestr za Tobą, to teraz drugi będzie łatwiejszy :) Olija dużo zdrówka dla mamy. Dziękuję za ciepłe słowa, bardzo mi się miło zrobiło i było mi to potrzebne :*

Dzisiaj w nocy były tylko 3 pobudki :) Hurra!! Dawno się tak nie wyspałam ;) Co to ja komu miałam pisać hmmm... Dawid też ma wodniaka jąderka, od urodzenia, ale jest coraz mniejszy, więc myślę, że sam się wchłonie. W temacie większej liczby dzieci... coraz częściej myślę o kolejnym nawet mimo tych nieprzespanych nocy. Ale on jest taki kochany, tak się wtula we mnie, próbuje dawać całuski, za jeden uśmiech wybaczam wszystkie pobudki :) Także może w marcu zaczniemy się starać i może też będę marcóweczką 2018 ;) no bo u mnie tez 31 juz na karku, więc jeśli się zdecydujemy to nie chcę tego odwlekać, poza tym chciałabym od razu przejść na L4, żeby nie wracać do pracy. Co do korony, też wolę ten drugi tekst, ale w obecnych realiach pierwszy jednak pasuje lepiej ;) Misiakowata, mam nadzieję, że z Matim lepiej i badania wyjdą dobrze, szkoda że musiałaś się przekonać jak to jest z tym nie spaniem w takich realiach. Kalae u mnie jak Dawid się przekręca przez sen na brzuch to od razu jest ryk. I też się tak wierci na przewijaku, że nie sposób mu zmienić pieluchę, bo ubierać go jak leży na brzuchu to już umiem, ale pielucha to wyższy level ;) Witaj Namelcia :) Fajnie, że się ujawniłaś. W 6 mcu podobno spada poziom żelaza zgromadzony jeszcze w czasie ciąży, więc może faktycznie to jest to. Na noc Dawida ubrałam w pajaca, włożyłam do śpiworka i jeszcze przykryłam kocem. Może mu było wcześniej zimno... Choć jak się budzil to był cieplutki. No nic, będę obserwować.

U mnie dziś jedyne 7 pobudek :( Idę podnieść swoją koronę i zrobić mocną kawę.

Dziewczyny z dwójką maluchów, znajomi mają na to patent, nie jest niestety idealny,ale działa. Maja 2 synkow,starszy ma teraz 3 lata, a młodszy rok i tata spi w jednym pokoju ze starszym, a mama z mlodszym w drugim. Kalae to niezle buractwo, tablice kraść, dobrze ze zglosiliscie! Misiakowata spokojnej nocy z poszczepiennym Matim. Ernesto i jak po wizycie u kardio? Wszystko w porzadku? Brawo dla Paulinki, Dawid jeszcze nie pelza, coś tam próbuje, ale bardzo stacjonarnie, leniwiec mały (pozdro dla Leniwca ;)), a miedzy nimi tylko dzien roznicy. Posmarowalam dzis na noc Dawisiowi dziaselka Dentinoxem i spi juz 3,5 godz bez pobudki :) nie wierzę ... oby tak dalej. Tez mykam spac i życzę Wam spokojnej nocy bez pobudek

Dołączam do grupy nieśpiących. Dziś w nocy spałam od 1.30 do 4.30 (tak wiem, 3 godziny non stop to niezły wynik ;)). Pozostałą część nocy spędziłam na kursowaniu z łóżka do łóżeczka. O 5 rano z Młodym na rękach kontemplowaliśmy światło latarni i światła jeżdżących samochodów przebijających się przez zamgloną ciemną noc ;) Był taki zdziwiony, że aż zapomniał, że płacze ;)

Dalam dzis Dawisiowi pol sloiczka zupki po 6 mcu i dodalam troche manny. Do tej pory co jakis czas ulewa, a właściwie chlusta tą zupą :( i teraz się zastanawiam czy to po mięsku, czy po tej mannie. Kalae pisała, ze Tosia po mięsku ulewa wiec może u nas tak samo. Jutro dam mu resztę słoiczka bez manny i zobaczę. A w ogóle po czym poznać nietolerancję glutenu?

U nas też pobudka o 4, nakarmiłam, odłożyłam 4.30 następna pobudka, dziecko wyspane i uśmiechnięte... mąż go bujał w wózku do 5.15 i w końcu usnął i spał do 8. Wózek w takich sytuacjach jest niezawodny, aż się boję co będzie jak wyrośnie z gondolki :( Powinnam go przyzwyczajać do innego usypiania, ale jestem wygodna - tak jest najszybciej i w dzień też go usypiam w wózku. Cóż jak wyrośnie, albo zacznie siadać to sytuacja mnie zmusi do zmiany sposobu usypiania ;)

Jola jak czytam co piszesz o swoim synku to nie wierzę, że on jest z tego samego miesiąca co mój Twój jest taki "dorosły" :)

Misiakowata, dokładnie tak - najpierw pojedyncze, później mixy. Ja dawałam tylko gerberki, ale nie mają za dużego wyboru więc np dałam samą marchewkę, jak zobaczyłam, że marchewka jest ok to dałam marchewkę z ziemniaczkiem, a jak zobaczyłam, że to też ok to dałam marchewka z ziemniaczkiem i pietruszką. Oprócz tego na początku osobno dostał jeszcze dynię i brokuła. Ale jak będziesz chciała wszystkie warzywa po kolei osobno, to do osiemnastki Matiego nie skończysz ;)

~kalae Ann1ee Dzieci to najlepsza antykoncepcja Kupiłam dzis kaszke manne i jest na niej napisane, ze moze zawierać gluten. Moze? Wtf? pszenica zawiera gluten Po to ją kupiłam, zeby wprowadzić gluten a oni mi pisza, ze MOZE zawierac, a nie ze ZAWIERA. No chyba, ze takie sa wytyczne, ze na wszystkim musi byc ze moze... Tak czy owak próba podania kaszki w mm zakończyła się porażką, jak tylko moje dziecko ją wyczuło to odmówiło jedzenia i musiałam prędko szykować nową "czystą" butlę. Jutro spróbuję podać w zupce

Dzieci to najlepsza antykoncepcja Kupiłam dzis kaszke manne i jest na niej napisane, ze moze zawierać gluten. Moze? Wtf?

Ciaza akurat szykował nam sie mily wieczór z mężem wiec no coz, dalam piers żeby go szybko uspic

Dzięki KasiaMamusia i Ernesto za odpowiedzi - to takie proste rozwiązania a ja na to nie wpadłam :P Mózg pociążowy mi został ;)

W ogóle to mm jest paskudne, tzn śmierdzi okropnie, bo próbować nie próbowałam ;) Mam kaszkę bezglutenową z Hippa i tam na opakowaniu wymienione są dwa sposoby przygotowywania - na mm i na wodzie. Kaszkę bezglutenową daję na 2 śniadanie z owocem, rozpuszczam w wodzie, kaszę mannę, tak jak pisałam, zamierzam dawać na noc z mm i dziś pierwszy raz spróbuję, zobaczymy czy Dawiś zaakceptuje, bo ja to sobie mogę planować :P Jak skończę tą bezglutenową to już chyba tylko mannę będę podawać, jeśli nie będziemy mieli alergii. Dzisiaj wzięłam go podstępem i dawałam na zmianę 2 łyżeczki kaszki wymieszanej z owocami i 2 łyżeczki samych owoców ze słoiczka i zjadł cała naszykowaną porcję tj. pół słoiczka owocków i 1 łyżkę kaszki rozpuszczoną w 50 ml wody, ale potem chętnie jeszcze dojadł z piersi. Cała porcja to 2 łyżki kaszki na 100 ml wody. Wczoraj na noc dałam mu 210 ml mm (zazwyczaj dostawał 180) i miałam nadzieję, że może dłużej pośpi, ale gdzie tam o 19 zjadł a o 22.30 pierwsza pobudka ;) także u nas "teoria", że niby po mm będzie lepiej spał zdecydowanie się nie sprawdza. Dawid śpi w pajacu przykryty kocem minki takim grubym, ale chyba muszę już wyciągnąć kołderkę. Spróbuję go dzisiaj wsadzić w śpiworek, tak jak piszecie, może będzie lepiej. Tylko jest problem, bo tak jak jego tatuś, naciąga koc na głowę, a nogi mogą być wystawione, więc nie wiem czy śpiworek przejdzie ;) Alexann super, że synek dał Ci wypocząć, oby tak dalej :) Ciąża może dlatego tak Mya budzi się w nocy, bo właśnie w dzień mało je i nocą nadrabia? Nocą pokarm jest bardziej tłusty :)

Ciaza to tylko tak pieknie wyglada, w praktyce jest inaczej, wczoraj np w ogole nie dostal obiadku, bo w porze jedzenia spal, potem szczepienia a potem juz nie chciał nic innego, tylko mleczko ;) takze czasem nam sie zdarzy idealny dzien, np dzis, ale częściej mamy poslizg ;) Tez staram sie trzymac jedzonko z daleka, ale chwila zagapienia i rece w miseczce, albo wyciera sobie rekawem buzke w trakcie jedzenia ;)

Sorki za elaborat ;) nie dopisałam jeszcze miliona nocnych pobudek tam też zazwyczaj jest kp :P chyba ze wystarczy załadować smoczek ;) W ogóle od kiedy rozszerzamy dietę to nie nadążam z praniem - to jedzenie jest wszędzie. Dawid się kręci w bujaku, macha rękami, próbuje zjeść śliniak, jedzenie jest na całym bodziaku, spodenkach i na bujaku... aż się boję co to będzie jak zacznie sam jeść i tu pytanie - jak chronicie Wasze leżaczki bujaczki przed zabrudzeniem? Bo mój jest już tak uświniony, że szok, a do krzesełka jeszcze nam trochę czasu zostało.

Nadrobiłam :) A więc u nas z tym jedzeniem też jest różnie. Kaszka (póki co daję bezglutenową z Hippa) mu nie podchodzi, ma jakby odruch wymiotny, próbowałam samą i z owocami i jest identycznie. Wydaje mi się, że ta konsystencja kaszki jeszcze mu nie pasuje, papki jakoś lepiej mu idą. Generalnie kaszki zjada kilka łyżeczek, nie chcę mu wpychać na siłę, żeby się nie zniechęcił do jedzenia. Owocków daję pól słoiczka tego 125 na jeden raz i zazwyczaj tyle też chce zjeść, czasem przy ostatniej łyżeczce zaczyna marudzić. Dziś dałam mu surowe starte jabłko to popróbował tylko, dużo nie zjadł, ale był ledwo co po piersi. Z zupkami też jest różnie, zależy jaki ma humor. Dlatego, póki co, traktuję to jako próbowanie, a nie samodzielne posiłki, oprócz dzisiejszego obiadku, o którym pisałam w poprzednim poście. Jeśli będzie zawsze tyle zjadał, to będę to traktować jak samodzielny posiłek. Nie wiem jak spróbować z tą kaszką manną, bo przez to, że nie pasuje mu ta konsystencja to boję się, że jak dodam do zupki, to nie będzie chciał zjeść. Spróbuję chyba jutro na noc dać mu tej kaszki do mm, ciekawe czy wypije. Dziś już nie chciałam wprowadzać, bo było mięsko i nie chcę wszystkiego na raz, żeby w razie w wiedzieć co mu nie podpasowało. Ciąża zazwyczaj staram się tak jak Lilijka dawać po godzinie od piersi, dziś po drzemce dałam najpierw kaszkę, ale że zjadł tylko kilka łyżeczek to potem była pierś. u nas rozkład dnia wygląda mniej więcej tak: - 7 kp - 9 kp -11 - 12 kaszka z owockiem (jak mało zje to kp) -13 -14 obiadek (jak mało zje to kp) -16-17 owoc i kp - 19 -20 mm, dziś zjadł 210 mm i zamierzam tu dorzucić kaszkę mannę, może podziała również na długość snu ;) aha i pediatra wczoraj mówiła, że nawet jeśli nie je dużo, to żeby próbować podawać mu różne smaki nawet po troszeczku, bo im więcej teraz spróbuje, tym łatwiej będzie później z jedzeniem :)

Lilijka87 Czy któreś dziecię spożywa już jeden pełny bezmleczny posiłek? Pytam bo Ania to zje ze 4 łyżeczki (te swoje) słoiczka i koniec z otwieraniem dzioba. Zastanawia mnie jak długo tylko takie kosztowanie może potrwać? Dziś pierwszy raz dałam Dawidowi zupkę z mięskiem - cielęcinka z jarzynkami z Gerbera. Bardzo mu smakowało, zjadł 3/4 tego dużego słoiczka 190 ml i potraktowałam to jako samodzielny posiłek. Dopiero po dwóch godzinach dostał pierś, ale nawet się nie upominał, więc chyba się najadł.

Dzisiejszą noc uważam za przespaną, 20.40-1.30-5-7-9 :) dałam mu flachę na noc z mm, ale nie uważam, żeby to przyniosło jakiś efekt. Niemniej jednak dawno już się tak nie wyspałam ;) Anikod hehe na rękach widocznie rosną wolniej, albo mniej intensywnie. Tak jak pisałam wcześniej, moja pediatra obstawia, że to pobudki mogą być właśnie od zębów. To że ich nie widać jeszcze to nic, one gdzieś tam są i czekają na odpowiedni moment, by matce dać w kość ;) nati91 - jak będzie miała 10 lat to może będzie przesypiać, za to Ty nie bardzo, bo będziesz szykować rzeczy do szkoły, albo zastanawiać się, co dziecko jeszcze wymyśli potem zaczną się imprezy i nocne powroty, a jak się wyprowadzi to już w ogóle bezsenność, bo nie będziesz wiedziała co gdzie i z kim ;) Dzięki za info odnośnie glutenu, kupię dziś kaszkę mannę i spróbujemy :)

Dałam Dejwowi flachę i zobaczymy czy będzie lepsze spanie, czy znowu milion pobudek. Cieszę się, że wzięłam roczny macierzyński, a nie zdecydowałam się na powrót do pracy po pół roku, bo nie wiem, czy dałabym radę, taka nieprzytomna i niewyspana.