-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez drodka
-
Witam przedweekendowo :)) Ale się rozkręciłyście ciążowo :))- w każdym razie trzymam kciuki za maj 2012 Madziu- a może następnym razem poproś żeby zrobili Wiki testy alergiczne, są za darmo chyba, ale spytaj.Wiem, że są i skórne i z krwi. A może ta szyja to świnka???, bo żeby tak z alergii to musi być strasznie silny alergen u Was w domu-może kot lub pies w jej łóżku poleguje???Sierść kota jest najgorsza. W każdym razie daj znać wieczorkiem jak wrócisz z pracy. Agnieszko-Mateuszek pięknie chodzi. A naśladuje Cymę? Bo jak ona w trawkę to On też ? ;) Przyznam, że roboty to masz ze 3 razy tyle co ja.Zuzia baaardzo ostrożna, jak klapnie na pupę to zaraz w ryk, więc szybko sama nie ruszy, chociaż ładnie chodzi przy meblach.Do pchacza też ciągnie mnie za sobą i muszę być obok. Aisha - wiesz Londyn piękny jeśli chodzi o zwiedzanie, ale w Dublinie jest nocleg jakby co ;)) i też jest wart zwiedzenia (zwłaszcza zaopatrzenie sklepów) -mnie zachwyca morze i góry obok siebie, no i te klify przepiękne. Co do rodzinnego w Pl-to "aż" 68ZŁ??? Aisha- a nie wiesz, czy w Norwegii nie należy CI się rodzinne skoro tam jesteś i M pracuje? W Irlandii jest tak, że nawet jakbym mieszkała w PL z Zuzią to rodzinne dostawałabym.Współmałżonek z dziećmi nie musi mieszkać-wystarczy, że 1 osoba pracuje. Wiem, że co kraj to inaczej, ale wywiedz się, poczytaj fora, albo sama zadaj pytanie. My np. nie wiedzielismy, że nam się należy mieszkanie, myśleliśmy, że tylko Irlandczykom, a okazuje się, że wszystkim, którzy spełniają kryteria dochodowe i jesteśmy 4 lata w plecy, a już byśmy się wprowadzali..... Mojra-super, ze masz gadułę, ja też szybko mówiłam, ale Zuza to już w niczym za mną nie jest, tylko za M. M też mówi, że Zuzię trzeba uczyć - zazdrosny, albo mówi, że pewnie nagrane inne dziecko bo i tak nie wiemy-haha. Ale my wiemy :))) Trzymam kciuki za bezbolesny powrót do pracy. Co bedziesz robiła z Aleksem? Agula-ja mierzę Zuzę jak śpi miarką krawiecką od czubka głowy do pięty(ona śpi na brzuszku od pewnego czasu). A Olusia super chodzi, chyba pędziła do kamery ;) Roxanko-zazdroszczę grillowania,mam nadzieję, że w weekend ja też zarządzę grilla. Cliffi- a może załączniki są za duże? Aisha -może pomoże ;)
-
Aisha- na pewno bilety tańsze do Dublina niż go Gdańska ;), a jaki macie przelicznik-na Euro lub zł.???ile koron(chyba) ?, mówię Ci, zaszalejemy w sklepach :)) No na pewno łatwiej teraz z M, pewnie Oluś szleje za tatą??? Zuzia to jest na M zła rano jak wychodzi, minę ma taką śmieszną, jakby obrażoną.Kiwa przez okno, wali w szybę-M przeszczęśliwy :)) Cliffi-Zuzia wyściskana, haha:)) Nie niesie za sobą większych konsekwencji w porę wykryty. U nas było ciut późno i głównym problemem to był długotrwały katar-bo wszystko cofa się do nosa, a błony śluzowe się bronią czy jakoś tak i katar cały czas, na który nic nie pomaga, a dziecko niepotrzebnie faszeruje się lekami. DO tego dołącza się automatycznie kaszal, bo spływa wszystko z nosa spowrotem i znowu leczenie, leki, syropy ponad 2 mies. i bez poprawy.To są skutki, a długorwały, nieleczony lub źle leczony refluks prowadzi nawet do astmy. Już jest dobrze, leki najwyżej będziemy brać do 1.5 roczku. Cliffi-wiem moja Kochana jak to jest, też odsypiałam, bo karmiłam piersią jak była mama u nas :)). Najbardziej to chciałabym wyjść gdzieś razem z M-kino, kolacja itp. troszkę odświeżyć to wszystko, bo nie byliśmy nigdzie sami od stycznia 2009.Teraz w Pl. też nic z tego bo będą mi usuwać 8-emkę, więc pewnie będę nie do życia przez ten tydzień.Następny lot dopiero na wiosnę.
-
Marta-Zuzia wycałowana ;) Aisha-wowow!!! no to przedrepta Oli roczek jak nic! Rozumię Cię całkowicie, a teraz sobie wyobraź, że jak tak sama od urodzenia Zuzi, z 1 mies. przerwą kiedy była moja mama. Ledwo zipię i gólnie deprecha gotowa-jak nic ;)
-
Cliffi-Zuzia ma refluks, za późno wykryty i bierze leki, ale już znaczna poprawa.Lekarka od razu(w Pl. oczywiście) jak zobaczyła taką tłuściutką Zuzię skierowała nas na badania(USG, cukier i tarczyca z krwi)-potwierdziły jej diagnozę. Zuzia miała zawsze biały katar w nosku(cofające się mleko) i ciągle katarek jej chlipał, ale gdzieś tak daleko, nie tak żeby leciał z nosa, poza tym mokra do pasa cały czas, co tutaj mówili, że na zęby się ślini.Jednak to było ulewanie (podst. badanie USG to wykazuje) i co wypiła to leciało u leżącego dziecka spowrotem mimo, że odbiło jej się zawsze. I krztusiła mi się , aż fioletowa była-co niby też się zdarza u dzieci. Dlatego też problem z jedzeniem stałych pokarmów, jak nie pogryzła to się cofały kawałki, a ja myślałam, ze się dusi nie wiadomo czym. Więcej tego było-ale nikt nie pomyślał tutaj, że to refluks,potrzebna była wtedy fachowa pomoc -dziecko ulewało, płakało bo głodne było, ale wtedy trzeba było lek podać przed jedzeniem, a nie mówić, że dziecko może pić mleko do woli, bo samo zadecyduje kiedy najedzone.Eeee, to już za nami, więc już dobrze jest.
-
Marta-wiesz, jak dziecko wygląda(zdrowe) taki niemowlak, to tylko "zasługa" rodziców. Ja teraz pilnuję wszystkiego, Zuzia ma odpowiednie leki, tyle, że za późno je dostała i po prostu nikt nam tu nie pomógł, dopiero w Polsce, ale Zuzia już miała pół roczku, a to trzeba było działać od razu.
-
Roxanko-całuski dla Igorka na te 11-naście. Cliffi-wybór miałam ograniczony-pewnie, że wolę do szkoły! Za 2 tyg. zaczynamy. Na szczęście syn już wrócił z urlopu to mi pomoże, czy zawieść Zuzię do żłobka czy odebrać. No to gratulacje dla Aurelki!!!-Zuzia na etapie mama i tata-jakby się trochę uwsteczniała ostatnio. Aisha-no napisz jak robisz kakao, bo ja też mam zamiar, tylko muszę się zdecydować-gotujesz czy express ;) Madziu-trzymamy kciuki, a jakże. Marta-ciesz się, że co miesiąc, ja mam co 3 tyg. i nie mogę na razie ustawić mimo brania hormonów.Za miesiąc w PL będę musiała znowu latać po lekarzach, wrrr., a tydzień zleci. Mówisz, że Lusia się trzęsie na widok talerza- Zuzia też, ale nie możemy jej dawać między posiłkami. No i gratulacje dla Lusiaczka, super, że zaczęła chodzić. Wiem, że dzieci o szczupłej budowie wcześniej zaczynają chodzić.A jak sobie radzisz z nocnikiem w weekendy? Jak gdziesz jedziecie to zawsze zabieracie z sobą? Ja się zastanawiam czy nie powinnam mieć 2.Wiecie, jak syn był mały to postawiłam go za krzaczek ;) i miałam z głowy, a z dziewczynką tak się nie da. U nas już jesień, chłodno, mokro, strasznie wieje -nieprzyjemnie. Wczoraj nawet nie dało się wyjść na spacer, chociaż robiłam kilka prób.Oby do wiosny...
-
Irysowa-No to mocno zaciskaj nogi :))jeszcze 3 mies. A Janeczka duża? Jak ją karmisz? mówi? chodzi? Jak starszy brat? No rozpisz się trochę bo ciekawość mnie zeżre :) dobrej nocki
-
Witaj Irysowa oj, dzieje,dzieje sie tu duzo :)) Gratulujemy synusia!!! daj znać w wolnej chwili jak Janeczka sobie radzi? A co się dzieje, że trafiasz do szpitala? W domku leżysz czy chodzisz? Trzymamy kciuki za Was :))
-
Aisha- aaaaa, bo myślałam, Ze Oli po prostu nie chce nic. My nie dajemy Zuzi nic od nas, tylko w weekend, bo w tyg. to M wraca ok. 17 więc nie pora na obiad, a Zuzia to chce zawsze i wszystko. My jadamy osobno.
-
Aisha-między obiadkiem a kolacją masz taką przerwę?
-
Witam u nas jadłspis wyglada tak 5 -mleko 200ml 9 Sniadanie-kanapka środek , bez skórki 13.30-zupka i II danie-200ml. 17-jogurt naturalny z owocami 20-21 kaszka na mleku- 200ml Wiecie, co lekarz to inne zdanie.Mnie tylko przestrzegają , żeby mleka nie dawać przed roczkiem. Ja już zakupiłam 1+, kilka opakowań, za 1 kg płacę 7E, więc mi się to bardziej opłaca niż kupować mleko tylko dla Zuzi.
-
Aisha-ja dałam Zuzi posmakować krowie mleko, do kubeczka, bez dziubka, myślałam, że wypije, ale nie-o dziwo odstawiła kubeczek, czyli nie podeszło jej. Każde inne picie, nawet wodę , wypije z tego kubka.Oblana oczywiście po pas... Ale jogurt naturalny, twaróg i ser uwielbia -tylko to jej daję z produktów mlecznych. My w domu nie bardzo lubimy mleko-ja tylko budyń na mleku, M i syn od święta płatki na mleku, więc pewnie Zuzi będę dawać modyfikowane jak długo będzie chciała pić. Wiem, że w żłobku dają krowie, ale jak się przyniesie swoje to dają modyfikowane.
-
Madziu-syn był alergikiem, wiem, ze takie sprawy są niebezpieczne, może spuchnąć nawet krtań.A dajesz wapno albo coś? na alergie? Cliffi-nie chciało się nosić teczki... żartuję, angielski idęszlifować.Mam wybór niewielki-albo wracam do pracy, albo idę do szkoły...wybrałam szkołę. A z tą zabawką jak piszesz-dziecko siedzi w środku, okręca się dookoła,( ale w sumie to to siedzisko kręci się w koło leciutko) i bawi się, wstaje na nóżki itd. Tutaj nie są zwolennikami typowych chodzików.
-
Cliffi-ja do szkoły idę, moja droga :)) Co do Przedszkoli Montessori, to tutaj też są, ale moje zdanie jest takie, że "normalne "przedszkole z elemantami Montessori to byłoby to co bym wybrała dla Zuzi. No a do tej zupy to jaką niby to miałabyś dawać o 8 rano, na dzień dobry, a ja o 5 ;))???mleczną? czy już warzywną? Na "wypryski dupciowe" lekarka przepisała Zuzi maść Pimafukort, poproś niech Ci ktoś przyśle w kpercie, może to coś da.Ja jestem zadowolona. Mi lekarka tutaj radziła zakupić taką zabawkę(pisałam kiedyś) Product Details u nas Zuzia się zaczęłą w tym nieźle ruszać, ale jak już raczkuje to nie chce i pora sprzedać. Cliffi to nie regres, Zuzia też tak wstawała, do tyłu na pupkę i siad :)), potem powoli ruszy, zresztą Zuzia sobie dobrze radziła w przemieszczaniu się właśnie takimi "siadami" -docierała gdzie chciała ;) Co do prawka to mam podobne zdanie jak Cliffi-w PL trudniej. Mój syn ma już od pewnego czasu irlandzkie prawko, a w PL podchodził kilka razy i nic.... Madziu-brzydko to wygląda ta wysypka, aż się przestaszyłam.Pewnie alergiczna bo znika, ale dziwne, że nie swędzi ani nic.Ale to lepiej dla Wikusi. Dobrej nocki wszystkim i miłego weekendu.
-
Tu jest głównie 1 sieć sklepów z zabawkami, a promocje nieraz są, ale to zależy czego się szuka, pewnie będą lub były rzeczy ogrodowe, ale ja nie trafiłam na nic specjalnego. Top Toy Store in UK & Ireland, for Games, Outdoor & Toys Online from Smyths Superstores a tu po lewej stronie masz podzielone na firmy itd. Toys - Preschool - Top Toy Store in UK & Ireland, Games & Toys Online from Smyths Superstores A o wyprzedażach to chyba pisałam ze 3 tyg. temu, nawet pytałam Ciebie czy w Norwegii też są takie niskie ceny. Obkupiłam Zuzię chyba na cały rok ;)
-
To strona-sprzedam -kupię, ale bez aukcji, co najwyżej można zaproponować swoją niższą cenę ;) Baby & Kids stuff for sale Dublin: Kids games, toys & clothes Dublin A jeśli chodzi o ubranka w sklepach, to już w sumie nie ma prawie nic, jakieś kompleciki letnie, letnie bluzeczki,krótkie spodenki, ale już jest po i przebrane.
-
Witam prawie weekendowo Ja już nie wypowiadam się w sprawie posiadania maluszków lub nie. Prędzej babcią zostanę ;), ale Wam życzę wesołych gromadek :)) Aisha-nie ma sprawy-jeśli tylko nie będzie to wielkości wózka ;) to powinno wejść. Wyprzedaże już zakończone, zostały jakieś resztki, chyba, że coś na gumtree wyszperałaś, u mnie to gumtree.ie. Co do jedzenia-to Zuzia je wszystko od nas po troche też, ale staramy się nie jeść przy niej, tylko się wymieniamy. A takie przedszkole to fajna sprawa, tutaj chodziłam we środy na 1.5 godz, ale same irlandki, no i rano na 10.30, gdzie iść muszę dobre pół godziny. Opłata 2E, była kawa, ciastka i przekąska dla dzieci, no i wycieczki itp, ale ja nie jeździłam. Teraz zobaczymy jak bedzie sobie radzić w żłobku, wolę nie myśleć jaki płacz będzie bo w domu to tylko-mama i mama. Co do mleka krowiego to ja na razie nie podaję, tylko produkty mleczne-jogurt naturalny, twarożki,masło itp. Madziu Anusia super:)), też próbuję Zuzię tego nauczyć, ale opornie-woli robić mi i przy tym wsadzać rękę do buzi. Agula, Zuzia też mi wczoraj wisiała całe popołudnie, bo przed to musiała w wózku siedzieć, bo latałyśmy po urzędach. W dzień śpi 2 razy, a jesli na spacerze zaśnie to 3. A w nocy-koszmar, wstawałam chyba z 10 razy najmniej, ledwo zipię.Dobrze, że weekend to M pomoże.Myślę, że zęby, bo dziąsła białe, ale nic poza tym. Cliffi-ja nie mam pod nosem żadnego fajnego parku, tylko drogę spacerową wzdłuż kanału, ale nuudno tam, że hej. A te fałdusie to są słodkie.Jak w Pl powiedziałam do Zuzi"Moja ty kruszynko" to wszyscy ryknęli śmiechem ;) i stwierdzili, że to duża kruszynka....... A jak raczkowanie? Pisałaś kiedyś, że dietetyczka coś wspomniała, zeby mleczko zamienić na zupkę? Rano zupę? obiadową? czy mleczną? Irlandczycy generalnie są różni, ale czyści, zadbani, tylko te zęby.Dentysta bardzo drogi i normalnie jakby każdy ząb w inną stronę szedł. Za wodę nie płacimy, a środki czystości są bardzo tanie. No wiadomo, że są i zaniedbani, ale to rzadkość, raczej menele. Marta, czyli ten lew jest na topie, hm... mam dylemat teraz :)) Miłego piątku :)) zwłaszcza Tobie MArta i Madzi, żeby szybko minął w pracy.
-
No w końcu pozałatwiałam sprawy urzędowe, których wprost nie cierpię.No, ale takie jest życie, ciągle nas sprawdzają, dogłębnie ;), na jakiś czas mam spokój. Marta, z tego wszystkiego zapomniałam, że Lusi wczoraj stuknęło ;) 11 :)),wyściskaj ją porządnie. Agnieszko-współczuję wiercipietka, przeszłam przez to, więc tłumaczę sobie, że w nagrodę na stare lata dostałam trochę spokojniejszą córeczkę:)) A MAteuszek niesamowity!!! Zuzia nie bardzo lubi całowanie, nie chce nikomu dać buzi, chociaż wszyscy zacałowujemy ją aż do utraty tchu(przez nią) Co do historyjki, to my z M ryczeliśmy ze śmiechu, bo znamy się dobrze, więc sobie wyobrażaliśmy jaka to akcja była :)) Wiecie, taki pchacz jak masz Aisha dla Olusia, ten lew , to można wyhaczyć za 10E na Gumtree, tyle, że to chyba raczej chłopięcy jest??? A stan idealny.Zastanawiam się, bo chcę paczkę wysłać do PL z zabawkami dla Zuzi i rzeczami zanim polecimy, a przydałby mi się tam chodzik, a muszę min 15 kg. uzbierać, bo ta sama cena za przesyłkę.
-
Witam czwartkowo Agnieszko- no musimy kupić nową kamerę, ta długo nie pociągnęła, jakoś pecha mamy do sprzętu, w sumie 1.5 roku tylko,a kupilismy z najwyżeszej półki.Teraz bierzemy z niższej i w nosie. I telefonu też nie mam, też ledwo 1.5 roku, wrrrrrrr A MAteuszek, to jakbym widziała swojego syna, wszędzie go pełno i tyle spraw ma do załatwienia po drodze...Zuzia zupełnie inna. Pumko-Zuzia też ma kolor oczu po T ;) Madziu-Zuzia też miała USG i u dzieci to normalne, że są "po mleczku" a co do pełnego pęcherza, to fakt-lepiej widać na monitorze, ja dałam Zuzi butlę w poczekalni i piła do woli. A mi się filmik nie otwiera! Aisha-myślę, że Zuzia by siedziała na nocniczku, tylko problem w tym czy mi się chce co chwilę ją ubierać i rozbierać,no bo ona nie wie w czym rzecz, czekam więc na lato, aż będzie biegać w majtosach. Zuzia posiedzi, chętnie poogląda ze mną książeczkę, a jak chcę się z nią bawić na dywanie to wcale by nie odchodziła.A miałam nadzieję, że jak będzie starsza to zacznie się więcej ruszać i schudnie. Od wczoraj Zuzia sama zasuwa z pchaczem, bo do tej pory to on jej uciekał, ale w końcu załapała. No i kilka razy stała bez trzymania u nas na łóżku, pewnie nawet tego nie zauważyła :) My zaraz na spacerek póki nie pada.Miłego dnia
-
Zuzia ma błękitne oczy( jak jej babcia), my z M niebieskie, włoski miała ciemne, teraz jasne, brązowe. To "nocnikowanie"nie dało mi spokoju, więc wzięłam się za lekturę, na razie dobrze się czyta i tak jak myślałam-dziecko powinno się uczyć jeśli jest tego w miarę świadome i jak pisała Sekundka, ma włąsciwie rozwinęte mięśnie pęchera.My zaczniemy więc latem, tak myślę -maj, czerwiec kiedy Zuzia nie bedzie musiała nosić tylu ubrań na sobie. Gina Ford "Jak nauczyć dziecko korzystać z nocniczka w 7 dni"
-
witam, Marta-tylko pytam GDZIE RODZICE???? Ja ze swoim synkeim do 6 rż. zawsze wychodziłam. Nie wiem czy jeszcze jest takie prawo, ale to rodzic odpowiada za krzywdy wyrządzone przez dziecko pozostawione bez opieki, chyba do ukończenia 7 rż. Mojej koleżance auto potrąciło córeczkę, przed domem, na poboczu, jechał palant za szybko.Jednak sprawę miała ONA za pozostawienie dziecka bez opieki-tzn. ten facet ją ubiegł i od razu wytoczył sprawę jak jeszcze jej dziecko było w szpitalu a ona głowy nie miała do niczego.A tu wezwanie na sprawę, dobre co? I to mnie nauczyło. Jednak jej córeczke 1 dzień przed wypadkiem ukończyła ten wymagany wiek i mogła bawić się sama, a świadek widział, że była na poboczu, jakiś sąsiad. I sprawa wygrana, ale tylko dzięki temu, że dziecko miało ten wiek. Cliffi -Aurelka cudowna :)) Od nas filmik to pewnie daleka przyszłość. Jedyne co Zuzia pięknie potrafi to jeść, głaskać się i klepać po brzuszku-ale to nie ma się czym chwalić, aż się boję iść na ważenie, bo pewnie bede znowu słuchać, że dieta ma być już dla dorosłych.... Miłego dnia laseczki, ja mam masę spraw na głowie, wrrr
-
Aisha- super Oluś :)), nawet M ze mną oglądał i nie chce wierzyć, że nasze pierwsze wrześniowe maluchy już chodzą :))
-
Witam niedzielnie u nas też o dziwo mamy ciepły weekend, ok 20 st :)), całkiem milutko Czyli chodzą Mateuszek Agnieszki i Filipek Pumki, kto następny? Anusia, Oluś, Ola??? Aisha- czyli jest szansa, że się spotkamy :) A filmik wstaw koniecznie. A co do mieszkania-to ja wynajmuję/wynajmowałam tylko pokój z używalnością kuchni i łazienki-bo drugi musimy mieć dla siebie,gdy przylatujemy.Może niezbyt często, ale do siebie. Co do kursów to nie wiem jak u Ciebie, ale tu zapisy na kolejny rok szkolny trwają teraz, jest określona ilość miejsc, potem ciężko tu się załapać, może w Norwegii łatwiej. Madziu-Aga ma rację, jeśli masz możliwość poproś o USG, a tym bardziej, że w rodzinie są jakiekolwiek problemy-może podać to za powód, dla którego Ci zależy? No i Anula chodzi już??? Madziu- nie zepsułaby na pewno:)) przecież to grzeczna dziewczynka :)) Łasiczko-na kaca najlepsza jest praca ;)) -tyle, że u mnie to się przenigdy nie sprawdziło- herbatka miętowa, rosołek i łóżeczko w ciszy...pomarzyć można, a co. Agula-a Ola już sama chodzi? Przykro mi, że M taki nieodpowiedzialny, chyba wygodny jest, bo u mamusi luzik pewnie ma, a w domu to trzeba na kompromis iść, Mimo wszystko miłej niedzieli dla Ciebie Agula i dla wszystkich też, paaa Sekundko-sama lecisz? czy z M?
-
Witam weekendowo No to dzisiaj całuski na ostatnie swoje 11-naście dla NAtanka i Mateuszka-buziaki. Madziu-to bardzo ważne, że z nerkami wszystko w porządku :))
-
Agnieszko- my kupimy na pewno takie szelki, bo tutaj to normalne, że dzieci nie latają "luzem" Navy Sure Steps by Sunshine Kids - JustKidsStore.com Co do dzieci i wieku, hm.... Ja powiem Ci tyle, że jak się "odbezpieczyłam" to jeszcze przed, tak ze 3 mies. zaczęłam brać witaminy, kwas foliowy, zrobiłam sobie podst. badania na krew i mocz no i niech się dzieje wola nieba!!! Co ma być to będzie, ale powiem Ci, że obaw miałam wiele i robiłam wszystkie badania dla kobiet po 35 rż.(test Pappa, potem USG 3D, żeby nba 100% zobaczyć nosek dziecka itp itd). I tak naprawdę, to nie zawsze choroby dzieci są związane z wiekiem, zwiększa się ryzyko,fakt, ale ile młodych kobiet ma dzieci obciążone wadą....znam osobiście niejedną.Jak by nie patrzeć-masz jeszcze 10 lat ;)))) i nie rezygnuj, my już za starzy, to byłoby wbrew naturze, ale pewnie Zuzanka miałaby rodzeństwo. Aisha- no to planujesz tam zostać??? czy będziesz we wrześniu w PL???, bo trza swatać nasze maluchy ;)) Mam mieszkanie na Przymorzu-2 pok., wynajmowałam je samotnym osobom za opiekę i opłaty za nie.Jednak zawsze mi się żenią :)) i odchodzą.Muszę mieć 1 pokój dla siebie, więc nie odnajmę całego. Myślę, że we wrześniu ktoś się wprowadzi, ale na razie to plany. Zawsze za krótko jestem, żeby coś załatwić. I trzymam kciuki za naukę języka. Wiesz, popytaj, może jest jakieś centrum kultury w Waszej miejscowości i może są lekcje języka??? Zawsze to z ludźmi łatwiej i można się wyrwać wieczorkiem na godzinkę :)), przeważnie zaczynają się jak rok szkolny. A co pchacza-to my mamy taki 2 w 1, a na podwórko to rowerek, taki 10m-cy+ Cliffi- biblioteka-tak, tak, Zuzia uwielbia książki :)) jak Aurelka, ale M ciągle mówi, że i tak na tańce będzie Zuzię prowadzić jak skończy 4 latka. No i mam nadzieję, że mi się księżniczka rozwinie w żłobku... już odliczam dni...18 dni... W końcu nauczyła się robić "baj, baj" co tu jest powszechne, a tak trudne dla niej. Jednak dzięki zabawce, takiej piłce co na koniec się żegna "bye, bye"-wtedy Zuzia macha rączką, nawet jak się nią nie bawi. No i w sklepie dzisiaj też :)) A to jej ulubiona zabawka, ale nie z nią tylko sciągnęłam linka http://www.youtube.com/watch?v=8AMMmfs_OrY&feature=related Mojra-odpoczywaj, póki pogoda dopisuje :) Roxanko-mam nadzieję, że dobrze się bawicie w moich ukochanych stronach............. Co do języka to my podobnie jak Sekundka-jak pójdzie do Przedszkola to się nauczy( mam nadzieję), a w domu tylko polski, no, ale zabawki śpiewające są po angielsku. My sobie z M "whyskujemy", syn w Pl na urlopie.......... ;) nie myślcie sobie tam za wiele -haha Dobrej nocki.