Skocz do zawartości
Forum

Morrwa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Morrwa

  1. Jestem na chwilę. Dzisiaj pewnie w pracy do 15.00 posiedzę. Mąz wrócił w nocy i jestem spokojniejsza. Poza tym podbił ksiażeczkę brak pieczątki mnie stresował. Czyli przesilenie jest w niedzielę - tia - zobaczymy gmonia - ja miałam większą wagę początkową, więc o czym my mówimy :miech: I u mnie niestety tak jest - ostatnie 6 tc waga galopuje. Ja mam apetyt, a mała rośnie ekspresowo. Ale ze względu ma małą znosze to z honorem. Katbe - ja już ubezpieczona jestem na wypadek kolek - ten "Sab" coś tam dostałam od przyjaciółki. jannab - powtórzę: nie musisz mieć skierowania do porodu. Na stronie Szpitala w którym rodze jest to wyraźnie napisane: Szpital Specjalistyczny św. Zofii w Warszawie - Przyjęcie do porodu secondtry - ja jutro odbieram posiew - na bank jakąś hodowlę udalo im się przeprowadzić
  2. secondtry Rownonoc to w marcu i we wrzesniu jest - a przynajmniej tak w wikipedia podajeNo to do wrzesnia jestesmy ugotowane Tia... ciekawe dlaczego mi tę maturę z geografii dali...? Przesilenie miało być. Najkrótsza noc. Noc świętojańska....
  3. Zobaczymy, zobaczymy... Ja bardziej stawiam na jakieś niespodzianki przed początkiem lipca. Kiedy jest równonoc? Bo stawiam, że wtedy następny bobas wyjdzie. Just - to kiedy do szpitala idziesz?
  4. czwarty tydzien jejku czemu tak szybo wacasz? Bo tak mi sie sprawy zawodowe poukładały, że muszę. Na szczęście Tośka będzie ze mną częściowo do pracy jeździła. Jem lody - pyyyycha.
  5. Śpicie czy rodzicie - bo mały tu ruch Felimena - ja z doświadczenia wiem, że w momencie kryzysu czasem zdarza sie dziecku butelkę podać - ze swoim pokarmem lub z mieszanką. Poza tym ja od sierpnia będę musiała powoli do pracy wracać i wtedy mąz będzie małej podawał moje mleko, a od września full etat - więc opiekunka będzie dawać moje i modyfikowane. podgrzewacz potem sie przyda tez do słoiczków itp.. Poza tym sterylizowałam tez laktator i pojemniki na pokarm. Ja podgrzewacz , sterylizator nianię elktroniczną (dziś przyszła) i coś tam jeszcze mam z Aventu - to trwały sprzęt a kupiłam nowy, więc będzie wyprzedaż za jakiś czas. Przynajmniej połowa wydatków sie zwróci.
  6. secondtryagak168no ja akurat podgrzewacz mam po pierwszym dziecku a zawsze mozesz podgrzac w mikrofali wiec na jedno wychodzi No wlasnie czytalam ze np wlasnego pokarmu wyciagnietego z lodówki nie powinno sie pogrzewac w mikrofalach i juz sama nie wiem... normalnie mam milion pytan im blizej porodu tym drobniejsze drobnostki mnie zastanawiają ... kurde ale zielona sie czuje w temacie "dziecko" Ja swojego pokarmu nigdy w mikrofali nie podgrzewałam. Podobno jakieś białka to tam niszczy. Dlatego kupiłam podgrzewacz, bo opcję gorąca woda i moczenie przerabiałam przy Filipie. Teraz mój małżonek wspomina to jako dośc czasochłonny i męczący temat, zwłaszcza jak sie ma na rękach głodne , krzyczące dziecko. Podgrzewacz kupiłam już kilka tyg. temu. Wyszykałam artykuły Aventu - nowe ale z drufgiej ręki.
  7. Wróciłam z pracy, wrzuciłam w siebie pierogi ruskie mojej mamy i lecę po bąbla do przedszkola. Coraz ciężej mi sie jeździ autem - kurcze - taka rozkojarzona jestem, mam wrażenie, że opóźnia mi się reakcja... Moja znajoma wylądowała w nocy w szpitalu. Krwawienie. A to 31 tc. Prawdopodobnie na dniach urodzi Stopy i palce u dłoni też mam już bardzo opuchnięte. Coraz mniej moge siedzieć przy komuterze. Muszę raczej leżeć, ale gdzie wtedy ten komputer położyć??? secondtry - to jest własnie minus wygotowywania - matowieją buteli i smoczki, dlatego teraz kupiłam sterylizator. Po sterylizacji jest wszystko błyszczące. Polecam. Avent po drugim gotowaniu tez by kiepsko wyglądał. Ja wsadzam wszystko na 6 minut do mikrofali i jest po robocie.
  8. AnnWieści od Tasik Już po Szymek już jest :) Wow! Super! No to GRATULACJE!
  9. hm... moja lekarka jest młoda i ładna i bynajmniej nie beznadziejna... ech - te uogólnienia...
  10. czwarty tydzienjeszcze pracujesz??? Ano. Już we wtorek oznajmiłam, e pracuję góra do środy. Bo koniec tygodnia chcę mieć wolny, by jakoś psychicznie sie nastawić. A po weekendzie będa przymiarki do porodu. A co do faktu braku porodów od miesiąca - to uznaję to ZA NASZ WIELKI SUKCES! Tyle było ciąz zagrożonych a teraz wszystkie już są donoszone. Można sie zatem spodziewać zdrowych dorodnych byczków, które będą się pięknie rozwijały. Oby tylko porody (wszystkie) były jak najmniej traumatyczne Karolek - ale rozumiem, że endo- i neurolog będą badać ciebie a nie dziecko Oczywiście, że wszystko jest ważne, ale pytałam o główne wskazanie do CC - czy tu chodzi własnie o rozwój malucha, czy o twoje zdrowie??? Ja na dzien dzisiejszy cieszę się, że będzie PN, ale gdyby była zmiana planów dla dobra małej, to bym nosem nie kręciła. Będzie dobrze - teraz już nic nie staniem nam na przeszkodze
  11. A wskazaniem do CC miałby być ten niski poziom wód???
  12. Hello, dzisiaj sie wyspałam. Niestety musze posiedzieć przed kompem a potem lecieć do pracy, co mi wcale sie nie podoba, bo spojenie boli i plecy. zanna - ja żółtaczkę miałąm na drugi dzień karolek - eee... nie jest tak źle, masz może dolne normy ale jesteś w tych NORMACH. Więc wcale nie 'dupa'. Poza tym jakby zarządzili poród, to będziez już w terminie i dziecko będzie donoszone.
  13. Just RzeszówMorrwa no właśnie dlatego ciekawa jestem czy wróciła i jest już Mamą czy jescze w jednopaku. No tego nie wiadomo. Nie wróciła raczej, skoro wczoraj musiała sie stawić wieczorem w szpitalu. Myślę, że da komuś znać co tam u niej, jak już będzie PO.
  14. Just - mnie sie wydaje, że Martyna też w szpitalu. Wczoraj miała chyba przepustkę i wieczorem wróciła.
  15. Hello, cześć Ann - dzieki za info. No to się będzie jutro działo! Jestem wykończona. Nie chce nawet wam marudzić. Pralni dywanów nie znam - bo ich nie mam. Iwa - ja tak samo - mam same saszetki. Wewnątrz aplikacja nie będzie potrzebna więc nie kupowałam aplikatora.
  16. Dajcie spokój koszernym A operatorzy zdzierają - ech...
  17. Jestem znowu - ledwo mam oczy otwarte. Zawiozłam bąbla do przedszkola. Tak mnie boli spojenie, że chodzić czasem nie moge. Kręgosłup rwie. Kurcze - z dnia na dzień niedołężnieję. Ide na kawkę i czekam na współpracownika. Na szczście dziś pracuję w domu. Ale jutro i pojutrze musze być w biurze - nie wiem jak dojadę, bo wczoraj ledwo wróciłam. A mój małżonek wraca jutro w nocy. I wyjeżdża w przyszłym tyg.
  18. Pierwsza! Nie mogę spać od 4.00. Wstaje słonce, zapowiada sie fajny dzień. A ja bym chciała jeszcze z 2 godziny pospać, bo będe w pracy nie do życia. Buuuu..........
  19. Chwilę mnie nie było i proszę! Tasik - kurcze, powodzenia! Więcej napisze w SMS bo pewnie i tak Kaśka już leży na oddziale. Z tym szpitalem Madalinskiego to niezłe jaja. Ja bym udała, że nie czytałam. Albo faktycznie przyjechałabym z workiem na śmieci zapakowanym po sam czubek. Jak plastik to plastik. Mnie dziś wszystko boli. Przyjechał Fil - dzieki Bogu, bo już strasznie tęskniłam. No i rodzice są - matka działą mi na nerwy. Chyba coś się ze mną dzieje, bo wszyscy mnie denerwują od kilku dni. Idę spać - ciekawe czy pośpię....
  20. secondtryMorrwasecondtryw małą torbe plastikową trzeba sie pakowac moja ani mała ani plastikowa nie jest, a rzeczy mam spakowane praktycznie tylko z listy... jak to? dlaczego w małą plastikową? ja rodzę w Zofii i mam w torbie to , co sami sobie życzą - w reklamówkę to mi się nie zmieści.... tez mnie to zaskoczylo, napisali ze ma byc jedna plastikowa torba, zadnych walizek i duzych toreb... musze podpytac swoja połozna o co chodzi? Pewnie mają przepełnione sale i im się nie mieszczą rzeczy pacjentek A tak poważnie to dziwne... jak spakowac sie do reklamówki?
  21. secondtryw małą torbe plastikową trzeba sie pakowac moja ani mała ani plastikowa nie jest, a rzeczy mam spakowane praktycznie tylko z listy... jak to? dlaczego w małą plastikową? ja rodzę w Zofii i mam w torbie to , co sami sobie życzą - w reklamówkę to mi się nie zmieści....
  22. IwaMorrwaIwa - hm... to moze być początek czopa. Ale jak nawet odejdzie czop to akcja może rozpocząć się kilka godzin później albo nawet tydzien później. Więc spokojnie. Obserwuj. Jak zacznie się podbarwiać krwią to nie będzie wątpliwości. Szyjka zacznie sie zgładzać.godzin ? Spokojnie. Ja od tygodnia mam też jakoś wiecej śluzu i zostaje go sporo na papierze. Ale czop to nie jest. Może byc tak samo u ciebie. Jak będzie lecieć cały czas i zaczną się nitki krwi to trzeba bedzie się zbierać.
  23. katbeIwa czop jest glutowaty, zielonkawy i podbarwiony krwią. Jednym słowem - może sie mienić cała feerią barw!
  24. katbe Morrwa papirzane polecają do osuszania po podmyciu po wizycie w wc (ależ mi zdanie wyszło ) Aaaa...... dzięki. Swoją drogą, szpitale mogłyby się wykosztować na takie duperele. Szkoda, że nie każą brać jeszcze pościeli ze sobą....
  25. Iwa - hm... to moze być początek czopa. Ale jak nawet odejdzie czop to akcja może rozpocząć się kilka godzin później albo nawet tydzien później. Więc spokojnie. Obserwuj. Jak zacznie się podbarwiać krwią to nie będzie wątpliwości. Szyjka zacznie sie zgładzać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...