poziomkowa86

A ja od rana wkurzona. Mąż mnie irytuje, kilka razy budził mnie w nocy, bo chrapałam, a jemu to bardzo przeszkadza... trochę mi ręce opadają, bo jak on chrapie - a zdarza mu się często - to jakoś to znoszę, no ale on nie może. Czyli nie dość, że sama źle spałam, bo się budziłam a to na siku, a to w związku z bólem bioder, który dziś jest niestety bardzo nasilony to jeszcze M mi musi dołożyć. Taki wrażliwy na hałasy się nagle zrobił... I jeszcze na domiar złego jego matka wprosiła się do nas na dziś. Najchętniej wyszłabym gdzieś sama, żeby nie musieć oglądać ani jego ani jej, no ale może być ciężko.

izabelapOj tak, bo już siedziałam jak na szpilkach. Ale chciałabym juz urodzić! Trzymaj się tam, odpoczywaj i się nie denerwuj :). oby zgaga sama przeszła

Obudziła się :). Uff... Widocznie ma dziś jakiś leniwy dzień. Zwykle kopie dużo, a dzisiaj jakoś tak niemrawo, no cóż.

Moje dziecko mało się dziś rusza, zwykle jest bardzo aktywne. Martwię się tym trochę...

Cześć dziewczyny! Rene_87, u mnie sąsiedzi od 3 tyg robią remont, dzień w dzień wiertarka, tylko w niedziele nie pracują. Rozumiem remont, ale ile można? Dlaczego ja mam się męczyć tyle czasu? Juz jestem bardzo wpieniona, mam nadzieje, ze skończą przed urodzeniem dziecka, bo jak nie to pójdę z awanturą. gosiaczek, myślę, że raczej powinnaś kierować się terminem z OM, albo z USG z wcześniejszych etapów ciąży, bo dzieci rosną w różnym tempie. U mnie z OM wychodzi 29.06, z USG z 1 trymestru 04.07 i tym terminem kieruje się lekarz (mnie tez sie wydaje najbardziej prawdopodobny ), a z ostatniego USG robionego w czwartek 18.07! Ale mówi, żeby absolutnie nie brać tego pod uwagę tego ostatniego, bo po prostu dziecko jest troszkę mniejsze i stad te różnice.

izabelap, u mnie nic się szczególnego nie dzieje. Skurcze jakieś tam są co prawda, ale lekkie, bol jak na okres, mam takie codziennie, więc jeszcze się nie nakręcam. Idę spać, bo jestem dziś dętka. Wolę wypocząć, gdyby coś się zaczęło to przynajmniej będę mieć trochę wiecej energii :). martka_nad, powodzenia, bo skoro wody Ci odeszły to już chyba musisz urodzic :)

aniorek, no właśnie wiem, że mogą upłynąć nawet tygodnie do rozpoczęcia porodu. No zobaczymy, mam nadzieję, że jednak to nie będzie dziś, bo czuję się mega zmęczona i bez sił, wolałabym być w lepszej formie w trakcie porodu

Hmm a mi właśnie odszedł czop. Zestresowałam sie . No nic, trzeba czekać...

ninja2015, kto wie, nie znamy dnia ani godziny . lenuska, Nikoś jest uroczy :) gratulacje! Super, że już się możesz nim cieszyć w domu :)

Cześć dziewczyny! U mnie też leniwie. O 5 obudziłam się i nie mogłam usunąć ze 2 godziny, ale jak zasnęłam to wstałam o 10. Zaraz jedziemy z M zawieźć moje L4 do pracy. To ciekawe, że przysiady pomagają we wcześniejszym porodzie . Nam lekarz mówił, że przede wszystkim seks, ale żeby darować sobie wysiłek typu mycie okien czy podłóg. Aha, czytałam tez, ze przed porodem warto pic herbatke z liści malin, bo niby ułatwia sama akcje porodową. Nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale co szkodzi spróbować :). Juz pije 3 dzień :). 66kasia, udanej zabawy :). Dzisiaj nasi dobrzy znajomi mają ślub i wesele, ale niestety nie będziemy, bo to 300 km w jedna stronę. Joasia 0630, gratulacje! :)

Rene_87, oj ja tez dziś niemiło wspominam badanie szyjki i tego rozwarcia, w dodatku jeszcze podczas badania miałam skurcz, niebolesny co prawda, ale jednak jakoś nieprzyjemnie. Do teraz czuję dyskomfort. Tobie też gratuluję dobrych wieści! :). Chłopcy ponoć są troszkę więksi od dziewczynek :). Fka, ja miałam kiedys zastrzyki z clexane przez 3 miesiące, ale nie bylam wtedy w ciąży i żadnych skutków ubocznych w postaci tycia nie było.

Jestem po wizycie! Mała waży 3100 i ma urocze pucki na buziaczku :). Wszystkie parametry ma ok, główka większa od brzuszka, puls dobry (uff). Szyjka 1,5 cm i się rozwiera na 2 cm. Duża szansa, że jak trochę popracujemy z mężem to coś się zacznie ;). Nie ustaliliśmy żadnych terminów - jeśli do 04.07 nic urodzę to mam się z nim skontaktować i przyjść na ktg.

mamapoli, ojjjjj doskonale Cię rozumiem. Mnie zgaga meczy od wczoraj. Mleko daje ulgę, ale tylko na chwilę. Stosowała któraś z Was Rennie w ciąży?

izabelap, ale z niego uparciuch! Gratulacje dla córeczki, świetna średnia :) mamapoli, ninja2015 pisała wczoraj, że ja odesłali do domu - jeszcze nie rodzi ;) - i ze będzie miała cc, bo dzidzius zmienił pozycję na pośladkową

Cześć dziewczyny! Tez nie najlepiej spałam, a to siku, a to kłucie w pachwinie... Dzisiaj wizyta! Dopiero o 21, więc muszę uzbroić się w cierpliwość.

Zwłaszcza, że dostał prezent!! Tort mu upiekłaś, to jest przecież jakaś forma prezentu! Ja tez mam zawsze problem z kupnem czegos dla meza, więc Cię doskonale rozumiem. Bardzo nieładnie się zachował :(. Postaraj się uspokoić dla siebie i maluszka. Nie wiem co z tymi facetami, mój też dziś się obraził, bo nie chciałam z nim wejść do Auchan na halę (wolałam posiedzieć na lawce, bo nie miałam siły łazić po wielkim sklepie). Fajnie, fajnie...

4 dz MamaAlka, miałam podobnie kilka dni temu z tymi uplawami, przez chwilę myślałam, że to wody, ale za mało tego zdecydowanie było. Skurcze przepowiadające mam codziennie i zauważyłam, że na wieczór nasilają się. Wczoraj już się konkretnie zestresowałam bo kilka miałam naprawdę bolesnych i jeszcze coś mnie w krzyżu zaczęło boleć, ale po długim i cieplym prysznicu ustało. Jutro wizyta i naprawdę nie mogę się jej doczekać. Ciekawa jestem co mi doktor powie.

Karo_lina, mogłoby się już coś zadziać, mam już ciążę donoszoną :). No ale to już któryś dzień z tymi skurczami i jakoś nic nie postępuje. Mała to uparciuch :). Też słyszałam, że TYCH skurczy nie pomyli się i nie przegapi :)

Karo_lina, podejrzewam, że to są te skurcze przepowiadające, bo od kilku dni je miewam, jednak nic konkretniejszego z tego nie wynika. Boli raczej z przerwami. No nic, w czwartek mam wizytę, zobaczymy co mi lekarz powie :)

Ja tez mam takie bóle bioder. Nie wiem, raczej nic na to się nie poradzi. Na plecach nie śpię w ogóle, bo bardzo mi ciężko w takiej pozycji. Od kilku godzin brzuch mnie boli jak na okres, ech :/.

Dziewczyny, ale tempo! lenuska, MsylwiaM, gratuluję Wam dziewczyny! Kira89, jaka urocza dziewczynka :) ninja2015, czekamy na relacje ze szpitala!

mamasitka, moja mała tez się chyba nie pali do wyjścia

U nas na razie stoi samo łóżeczko z materacykiem. Ochraniacz na szczebelki i przescieradełko mam poprane, ale schowane w komodzie, żeby się nie kurzyły. Mam też kupiona pościel i wypełnienie, ale myślę, że jeszcze trochę zanim zacznę używać - na razie planuję przykrywać maluszka kocykiem. lenuska, jak się miewasz? :)

kyga, gratulacje!!! :)

Cześć dziewczyny! kasia105, gratuluję córeczki! Trzymamy kciuki za pomyslne wyniki badań! Achaja88, u mnie nie można normalnych majtek, na liście rzeczy do zabrania umieścili tylko podkłady, o tych siatkowych jakoś nie wspominają, no ale bez jaj :P. Spakowałam paczkę tych jednorazowych i mam nadzieję, że mi pozwolą ich użyć. Dziś dzień ojca. Ciekawe, czy któraś z nas dziś urodzi .