mycha88

A jeśli chodzi o mnie to...może się powtarzam ( ) ale kolejna noc nie przespana w połowie. Wieczór nie szło zasnąć, obudziłam się o 4.30 na siku i już nie zasnęłam, obracałam się z boku na bok przez ponad godzinę i w końcu wkurzyłam się i wstałam, mimo że oczy mi zaraz wybuchną. Już sobie zjadłam i zacznę po cichutku sprzątać chyba domek. Pisałyście wcześniej o cytrusach, ja je uwielbiam, pomarańcze to mogę jeść jedną za drugą :) I słyszałam tylko tyle kiedyś ze nie powinno sie jeść egzotycznych owoców jeśli nie jadło się ich wcześniej i nie jest się pewnym że nas nie uczulą. Miłego weekendu :)

Maminka_2015 bardzo się cieszę, że masz już badania za sobą i w dodatku takie rewelacyjne :) Amilka śliczny, kochany Maluszek :) Widzisz, tak się bałaś, teraz możesz spokojniej cieszyć się ciążą, wszystko jest dobrze :) Sylweczka żeby dodać suwaczek jak już go utworzysz musisz skopiować link BBCode i wkleić go w swoim profilu w ramkę "Sygnatura" joanna89a kup sobie syrop Prenalen z czosnkiem i malinami, niektóre dziewczyny nie były nim zachwycone, ale mi pomógł a miałam początkiem ciąży silne przeziębienie. I leż, śpij ile się da, wygrzewaj się w domku. Do tego dużo witaminek w pożywieniu, musisz wzmocnić organizm żeby sobie z tym poradził. Olivka29, Banana strasznie Wam współczuję tego zagranicznego traktowania. Jeszcze jestem w stanie ostatecznie zrozumieć to, że biorą pod uwagę ciąże które wytrzymały te kilkanaście pierwszych tygodni ale...ale jak można dalej tak olewać temat w późniejszym czasie? ;/ Banana jak najbardziej prenatalne połówkowe lepiej zrobić. Wykrywają na nim różne wady które - uwaga - można leczyć nieraz jeszcze podczas trwania ciąży. Dlatego są tak ważne. Jeśli tylko macie dziewczyny możliwość odwiedzajcie ojczysty kraj i korzystajcie z tego, że chociaż pod tym względem Polska nie zawala.

Dzięki Klarita :) Czasami lepiej trochę przestraszyć i uświadomić przy okazji, bo dzięki Tobie pomyślałam że w końcu muszę kupić ten biustonosz większy bo już mnie mój ciśnie szczególnie poszkodowane są zewnętrzne strony piersi ;) Jadę teraz trochę praktyki nabrać do mojej bratowej i chrześnicy, która ma dwa miesiące :))) Miłego dnia Wam życzę :* sunshine to już przez brzuszek spokojnie usg ginekolog Ci zrobi ;)

Sunshine ja miałam kiedyś często problem z grzybicą, raz się zaczęło i tak ciągnęło i wracało mimo leczenia. Przeszło mi gdy do leczenia dokupiłam płyn do higieny intymnej Pliva Fem. Kupisz go w aptece, są dwa rodzaje, jeden przeciwgrzybiczy, a drugi przeciwbakteryjny. Stosuję go już od długiego czasu, może dlatego mimo podatności na razie mam spokój i w ciąży na szczęście tego jak na razie uniknęłam. Przyjaciółka będąc w ciąży miała grzybicę i właśnie ten płyn bardzo jej pomógł. On jest jak najbardziej przeznaczony dla kobiet w ciąży. Spróbuj, taka dodatkowa codzienna pomoc w zwalczaniu grzybicy na pewno nie zaszkodzi a może pomoże Ci wyjść z tego problemu.

Cześć Wrześniówki ;) Kuki82, Klarita gratuluję kolejnego udanego badania no i ...piękne focie macie :) To jest niesamowite że pod naszymi serduchami takie Cuda rosną i sobie w najlepsze funkcjonują, to pociągną za pępowinę, to possą kciuka, to poskaczą na prawo i lewo :) Ja już nie wytrzymam do 16-go!!! Jeśli chodzi o mnie to kolejna noc z cyklu "leży, patrzy w sufit i wzdycha kiedy słońce wstanie", powiem Wam że jak kiedyś uwielbiałam spać, tak teraz jestem nieszczęśliwa jak idzie wieczór bo wiem że znów nie będę mogła spać. Mam nadzieję że maluszkowi nie zaszkodzi mało snu.... Klarita przy takim sprawdzaniu piersi...uświadom mnie jak wykryć nieprawidłowości...bo ja pierwszy raz noszę dziecko pod serduchem i nie wiem za bardzo co i jak jeśli chodzi o biust...trochę się wystraszyłam z tymi jak Wy to piszecie zatkanymi kanalikami (brrr)... to jakoś boli? Robią sie znaczne guzki? Jak to rozpoznać?

Mi też zabobony jedzeniowe wskazują na chłopczyka :) Kiedyś mogłam pochłaniać tonami czekoladę, jak zaszłam w ciążę to nawet na pączka czy drożdżówkę nie mogłam spojrzeć. Teraz zjem chętniej coś ala wafelka, ale czekolady dalej nie mam zamiaru jeść. Za to ciągnie mnie na śledzie, ogórki, kwaśne zupki i sól, uwielbiam słone i pieprzne :) Zobaczymy, chcielibyśmy chłopczyka, ale jak będzie dziewczynka to też oczywiście będzie wielka radość. Mam nadzieję że 16-go wszystkiego się dowiemy ;)

Edytka spokojnie, to tylko sny :) Jak widzisz lubią płatać nam różne figle. Nie sugeruj się nimi, szkoda Twoich nerwów. Mi bardzo często w ciąży się śni że mój mąż chce ode mnie odejść, rano dostaje opieprz jakby był czemuś winny, pociesza mnie i już mi lepiej Mi też się jakiś czas temu śniło krwawienie, to było ponad miesiąc temu i nic się złego nie stało ;)

Edyta12345 wszystkiego najlepsiejszego :))) Jeśli chodzi o sny to ja też miewam...delikatnie powiedziawszy "dziwne" :) jeszcze ostatnio Wam opowiadałam o tym jak sobie siknęłam mlekiem w twarz wczoraj śniło mi się że sobie jakoś wyciągnęłam dziecko z brzucha (tak w tym śnie było można :P ) i oglądałam je, okazało się że noszę w brzuchu dziewczynkę, ale była już taka duża jak noworodek. No i przyszła pora by go spowrotem umieścić w brzuchu ale było takie duże że nie umiałam go do końca...wcisnąć w siebie bo nóżki wciąż wystawały i machały na wszystkie strony wierzcie mi lub nie, jeszcze dwa-trzy takie sny i trafiam do wariatkowa Nieesia ja mam podobnie z karmieniem piersią, nie wyobrażam sobie bym miała nie móc tak karmić dziecka. Wiec jeśli to zależy od naszej psychiki to jeszcze trochę i mleko samo poleci :))

Klarita dzięki za pocieszenie, ostatnio wciąż o tym myślę tym bardziej ze pierś w miejscu blizny boli bardziej. ania.r dokładnie tak zrób. Bo niektórzy nie mają świadomości że Ty się przejmujesz ciążą i tym jak dziecko się rozwija...;/ Ale na pewno wszystko jest ok i już niedługo sie o tym przekonasz ;)

Witaj sunshine cieszę się że do nas dołączyłaś, znalazłaś cudowną grupę wsparcia :) Innymi się nie przejmuj, to świadczy tylko o tych ludziach i o braku taktu z ich strony. Ja też nie wiem czy ominie mnie cesarka bo mam duże problemy z kręgosłupem po tym jak dwa razy wypadł mi dysk, nie jesteś sama :) Na pewno jest Ci ciężko bez męża ale my na odległość zapewnimy Ci dobre towarzystwo ;) ania.r to Ci się trafił Pan Doktor :) Ale uśmiałam się czytając Twoją historię mimo że mało satysfakcjonująca, ale napisałaś to w taki sposób że banan sam na twarz wychodzi Nieesia podobno zdarza się, że problem maja kobiety z większym biustem. Ja mam kilka koleżanek i wszystkie mamy podobnie - mały biust, one wszystkie karmiły bez problemów, mam nadzieję że ze mną też tak będzie bo nie wyobrażam sobie żeby nie karmić dziecka naturalnie, a jednak trochę sie obawiam po wycinaniu guza, czy lekarze nie uszkodzili mi gruczołów i kanałów mlecznych. Jeśli chodzi o ten magazyn tłuszczu to zaczynam się cieszyć z tych swoich 4 kg na plusie, zawsze babcia mówiła na mnie że jestem jak glista, więc tłuszczyk jak najbardziej się przyda na to mleczko kasik81 mi tez została jeszcze wrażliwość na zapachy z tym że ja zabraniam się domownikom golić/perfumować/myć mocniej pachnącymi żelami/dezodorantować itd :) mówię im że śmierdzą toteż zaczęli się psikać na klatce schodowej

Catarisa to świetna wiadomość :) cieszę się, że udało Ci się trafić na prawdziwego lekarza, no i przede wszystkim że z maleństwem wszystko dobrze! Teraz jeszcze tylko szukaj tego kabla co by nam się jak najszybciej pochwalić ;)

Cześć Dziewczyny :) Ale jestem dzisiaj zła wrrrrr....nie mogę spać choć nigdy nie miałam z tym problemów i chyba jest coraz gorzej. Zasnęłam o 24-tej a obudziłam się o 4....i leżałam jak ten debil po to by zasnąć ok 7 a że miałam dziś jechać na badania krwi to też o 7.30 prawie rozwaliłam telefon o ścianę jak zaczął mnie budzić. A później to już wszystko i wszyscy mnie wkurzali, jakby cały świat umówił się żeby robić mi na złość :P pogoda też nie pomaga, u mnie od rana dosłownie leje z nieba. Jeśli chodzi o moje jedzenie to ja jem bardzo dużo owoców, nawet się mi anemia straciła sama tak po prostu bez wspomagaczy. Ale jestem bardzo często głodna. I staram się jeść często a mało ale ciągnie mnie strasznie na ziemniaki, np puree ziemniaczane, frytki.. stąd pewnie waga mi ostatnio podskoczyła.

kasik81 to mi ulżyło :) bo ostatnią rzeczą jaką bym chciała zrobić, to sprawić którejkolwiek z Was przykrość ;) joanna89a ja raz coś takiego czułam, jakby mi motylek przeleciał od lewej strony brzucha na prawą...no ale stwierdziłam że to nie możliwe, że tak mnie organizm wkręca. Ja mam wizytę 16-go i też mam nadzieję że już się dowiem kogo noszę pod serduchem. Gosia.M ja bym się tym nie przejmowała, moja ginekolog co prawda poradziła mi Pregna Plus ale powiedziała żebym pierwsze skończyła sobie kwas foliowy który mam w domu i później kupiła jakiś suplement. kasiatko31 super że wszystko ok, zarejestruj się może w wolnej chwili, będziesz mogła pochwalić się nam zdjęciem ;) Macieja89 przydatny wykład, ale dowiedz się jeszcze jak to zrobić by jeść nie za dużo gdy żołądek skręca średnio 6-7 razy w ciągu dnia ja mam problem z tymi płynami, staram się zmuszać ale ciężko mi idzie, nigdy nie piłam tyle ile trzeba (stąd mam za sobą historię z kamieniami nerkowymi)...

kasik81 trochę nie wiem co napisać, mam nadzieję, że tak pozytywnie "ryczysz", że nie wywołałam u Ciebie niechcący jakichś smutnych emocji, jeśli jednak tak jest to bardzo Cię przepraszam :* Klarita to nie jest dziwne że tak myślisz. Ja od początku staram się tak myśleć - co ma być to będzie i niczym tego nie zmienię ani ja, ani lekarze. To dobre myślenie :) Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Wyszłam niedawno z domu, tak na polku fajnie świeżo, aż poczułam dawno już zapomnianą energię i zgrabiłam część ogrodu z pozostałych jesiennych liści i małych porozgryzanych patyczków za które odpowiada mój psiak :) I powiem Wam dziewczyny że idzie wiosna, zaczynają kwitnąć przebiśniegi, pojawiły się już bazie na wierzbie i zaczynają wybijać się tulipany z ziemi...cudownie :)

Klarita nie wyobrażam sobie co musiałaś czuć jak zobaczyłaś tą krew...na szczęście dobrze się skończyło, maleństwo ma się bardzo dobrze z tego co opisywałaś po obserwacjach na usg :) Jeśli nie wchodzi Ci filmik to wpisz w youtube: "Hi Mommy - I love you MOM" i pierwszy filmik ;) a swoją drogą, dowiedziałaś się co mogło być powodem tego krwawienia? timna witaj :) Wiem że po stracie czarne myśli zakrzątają głowę, ale postaraj się od nich uciekać, tym bardziej że masz świadomość że to nie jest dla Was dobre. Pamiętaj że to jest nowa ciąża, nowa dzidzia i nowa Ty :) To że poprzednia źle się skończyła, nie znaczy że teraz tez tak będzie. Ale pamiętaj - spokój i pozytywne myślenie ;) kasik81 cudowna silna z Ciebie kobieta po tym co przeszłaś. Tym razem na pewno będzie dobrze, masz nas, my mamy Ciebie i tak do września ;)

Dziewczyny lukajcie na to, ale się wzruszyłam :)))

Joanna89a święta racja, lepiej nie mieć wagi ;) Klaudina ja planuję w niedalekiej przyszłości zafarbować, co prawda weszłam już w drugi trymestr i wydaje mi się ze dla świętego spokoju lepiej poczekać na ten czwarty miesiąc ciąży. No i na szczęście moja ulubiona farba jest bez amoniaku, jeśli stosujecie z amoniakiem to dobrze wietrzyć pomieszczenie. Marta1985 luteina na pewno Ci nie zaszkodzi, tego możesz być pewna. Tym bardziej, że domyślam się że dostałaś dopochwowo. Nie wiem jednak dlaczego lekarz Ci ja przepisał, ja ją stosowałam z powodu bóli podbrzusza, znajoma musiała ją brać bo jej macica za wolno się rozrastała. Luteina pomaga podtrzymać ciążę, może lekarz dał Ci ją tak "na wszelki wypadek".

Ja też zaczęłam brać Pregna plus, nie ma całej tablicy witamin, tylko to co naprawdę potrzeba w tym okresie, moja Gin zresztą mi poleciła ten suplement albo coś podobnego składem. Jeśli chodzi o wagę to jestem trochę na siebie zła, mam 4 kg na plusie, ciut za dużo, ale tez zawsze byłam bardzo szczupła i podobno mogę zwalić na to mój przyrost wagi, jednak jakoś mnie to nie tłumaczy przed samą sobą :P

Ojej Maritka współczuję Ci, mi chyba nudności mijają (mam nadzieję ze tymi słowami nie zapeszę) i jest mi coraz lepiej poza tymi okropnymi dusznościami, przez które wczoraj wieczór nie umiałam nawet zasnąć bo myślałam że się uduszę. Ale dzisiaj pierwszy raz od dawna szaleję w kuchni i kombinuję z przepisami bo mi na to samopoczucie pozwala. A co do piersi - witaj w klubie, też myślałam że w końcu poczuję co to znaczy mieć czym oddychać, ale skoro po ciąży piersi wracają do swojego poprzedniego rozmiaru to może lepiej nie uczyć męża większego rozmiaru ;) Catarisa oczywiście że wszystko będzie ok :) życzę świetnego ginekologa, podziel się wrażeniami po wizycie :)

Agniesz ale Ci piersi poszalały :) Mi góra jeden rozmiar urosły, ale chyba nawet nie pełny. Za to bardzo ładnie się wypełniły, takie to by mogły być zawsze (natura w moim wypadku nie poszalała z obwodem w biuście ;) Mnie rano śnieg powitał za oknem, ale taka ilość ze niedługo znów zniknie. Czekam z utęsknieniem na to słoneczko bo gdy świeci to mam jakikolwiek zapał, a teraz to bym nic nie robiła

Powiem Wam z tymi szpitalami że ja mam szczęście :) bo mój szpital to tez 100% umieralnio-wykańczalnia, szkoda nawet opowiadać o różnych przypadkach jakie tam miały miejsce, ale jeśli chodzi o porodówkę to wszyscy chwalą, odnowiona, w środku piękniusio, radośnie i bez przykrych zdarzeń :)

kasik81 spokojna głowa :) wręcz Ci zazdroszczę, ja jeszcze toxo nie przechodziłam i muszę uważać całą ciążę na to co jem i kiedy wkładam paluchy do buzi :) Przed zrobieniem badań byłam pewna że już to kiedyś przechodziłam, mieszkam na wsi i od malutkiego mam do czynienia z kotami i psami, nawet z myszkami, gdzie jako malutka dziewczynka ratowałam je z kocich szpon i wynosiłam do lasu hihi ania.r zadupia są cudowne, poza tymi małymi niedogodnościami jakimi jest odległość do czegokolwiek :)

Wg mnie w przeszłości przebyłaś toksoplazmozę, w tej chwili masz odporność. O zakażeniu świadczy podwyższone IgM. Ale oczywiście mimo to skonsultuj wynik ze swoim lekarzem na wizycie ;) ania.r jasne że będzie dobrze, inaczej być nie może :)

Ja też często mam tak że patrzę w lustro albo chodzę po całym domu z brzucholem na wierzchu i do każdego "patrzcie, patrzcie jaki duży" :) Ale czasami po "delikatnej" sugestii że dziwne że już mi rośnie brzuch mój entuzjazm opada. Maminka_2015 śpij do 10-tej to nawet nie zdążysz się zestresować za bardzo :)) Kasik mogę Ci spróbować pomóc w toxo, napisz jak Ci wyszły, co do różyczki to sie nie wypowiadam bo mogłabym Cię wprowadzić w błąd.

AneczkaSz, Edyta12345 bardzo się cieszę, że kolejne z nas mogą spać spokojnie :) Edyta cudo miodzio zdjęcia :) Klaudina a może by tak znajomy Cię zatrudnił, tylko nie opłacał Ci najwyższej składki zdrowotnej? Bo to wtedy przede wszystkim jest podejrzane. Dostaniesz mniej kasy, ale dostaniesz, nie wiem pogadaj z nim jeszcze o takiej ewentualności. Trzymam kciuki za jutrzejsze badania i czekam na info, pochwalcie się jeszcze na którą jesteście umówione, będzie dobrze, zobaczycie swoje maleństwa zdrowe i szczęśliwe :) Jeśli chodzi o brzuszek to tak jak właśnie pisałam wczoraj rano - też mnie to irytuje. Słyszę teksty że "mi brzuch to dopiero rósł pod koniec 4 miesiąca" , "nie możliwe że już Ci brzuch widać" itp. i też czasami zamiast się cieszyć patrzę na siebie w lustrze, przypominam sobie jak to było jak miałam płaski brzuszek i zwyczajnie dostaję kompleksów.