Skocz do zawartości
Forum

mycha88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mycha88

  1. mycha88

    Wrześniówki 2015

    kasik81 no właśnie te co przymierzałam to bardziej do dupy niż do piersi Ale nie chcę też kupować takiego za 100 zł bo teraz mam wrażenie że z tygodnia na tydzień mój biust się zmienia... mam na razie jeden porządny, miałam go do ślubu a że u mnie raczej zawsze bardziej był biuścik niż biust to miałam do niego wkładki co by ładnie w sukni wyglądać :) Teraz wkładki wyjęłam i jest okey jak na razie
  2. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Jak najbardziej łóżeczko z szufladką :) Ja niestety muszę się obejść bo dostanę łóżeczko które szuflady nie posiada, ale widzę same plusy z szufladą do której można włożyć kocyki, pieluszki i wszystko inne co z dzieciaczkiem związane :) Mój biust jak przedtem tylko się bardziej wypełnił tak teraz zaczął szaleć. Muszę zmienić biustonosz, ale nie chcę kupować drogiego bo za chwilę może być tak, że znów będę musiala kupować. Ostatnio oglądałam się za czymś, ale nic dobrego w niższej cenie na razie nie znalazłam, takie to wszystko mało dopasowane, niefajne i źle wyglądające ;/
  3. mycha88

    Wrześniówki 2015

    do ro ta witaj w klubie z tymi pięcioma kilogramami :) joanna89a Ty to pewnie masz po prostu glukozę normalną z krwi, jeśli chodzi o picie glukozy to też słyszałam że to się robi dość późno tak jak pisała Olivka29, zresztą moja sąsiadka tez jest w ciąży i chyba to miała robione ok 26 tygodnia. Catarisa co Ty ostatnio taka nieobecna na forum :P Masz reprymendę :) Ten mój malec to chyba rzeczywiście jakiś piłkarz, bo co chwilę na usg nóżki pokazuje :) Mąż już się cieszy, już planuje jak będzie z nim grał w nogę, a że sam lubi czasami poćwiczyć na siłowni to się śmiejemy że niedługo zabierze się za robienie mu mini ławeczki do ćwiczeń Mi ciągnięcie się zmniejszyło, za to brzuch mi zaczął rosnąć dosłownie w oczach :) Jeszcze dwa tygodnie temu zapinałam bez problemu mój płaszczyk, a wczoraj jak jechałam w nim samochodem to musiałam guziki odpinać bo mnie gniotło :)
  4. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Ja nawet gdzieś czytałam że im jaśniejszy mocz tym lepiej bo to znaczy że dostarcza się tyle płynów ile powinno, a im ciemniejszy tym większe zapotrzebowanie na wodę. Pochwaliłam się wczoraj niezłym ciśnieniem i się zemściło na mnie, od samego rana strasznie boli mnie głowa, teraz mierzę i wyszło mi 118/48 ;/ czekam na męża aż przyjdzie z pracy co by mnie trochę podenerwował :)
  5. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Spokojnie Olivka zobaczysz że to jakaś drobnostka. Tym bardziej jak było zamieszanie to może potrzebują jakiejś dodatkowej informacji. Na pewno nie ma to związku z testem pappa bo tak jak sama piszesz potrzeba więcej czasu na wyniki. A może dzwonili bo np próbka jakaś była źle pobrana i jeszcze raz będą Cię o to prosili...to są tylko moje domysły, ale sama widzisz ile jest opcji, nie myśl o najgorszych z nich ;) Jeśli dużo pijesz to mocz ma jasny odcień, to lepiej niż jakby był ciemno żółty.
  6. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Mój synuś miał tętno 157 ;) Olivka29 spokojnie, postaraj się zadzwonić do szpitala i może Cię połączą z tym działem. Gdyby to było coś bardzo pilnego to ponawialiby telefon do Ciebie, może brakuje im jakichś danych.
  7. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Dokładnie emimilka jeśli chodzi o koty to trochę są poszkodowane tymi oskarżeniami :) Ja mieszkam na wsi, od malutkiego mieliśmy w domu po dwa trzy koty i uwielbiałam się z nimi bawić. Więc całe życie mam z nimi do czynienia, a toxoplazmozy jeszcze nigdy nie miałam (niestety). Czasami wystarczy zjeść nie umyty owoc lub warzywo i można się tym zarazić. joasiaG Ty to mi zrobiłaś mega smaka na zapiekankę :) ja dzisiaj chyba standardowo filecik, może z serem żółtym w środku i pieczarkami.
  8. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Olivka29 cieszę się że w końcu mogłaś zobaczyć swojego maluszka :) Super zdjęcie, tez mam kilka z takim noskiem, ale po poniedziałkowej wizycie już jakoś tak maluszek wyglądał bardziej proporcjonalnie, przynajmniej w takim ujęciu go złapaliśmy gdy na chwilkę przestał skakać jak szalony;) Też okna u mnie wciąż czekają na zlitowanie ale najchętniej poszłabym na zewnątrz co by trochę w ziemi pogrzebać Niestety od kilku dni moje plecy nie dają spokoju, jakoś muszę to pogodzić... rozi89 bratki :))) Kocham te kwiatuszki, a jeszcze ich nie nabyłam, trzeba to będzie nadrobić :P
  9. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Cześć Kobitki :) natalia1802 witaj w naszym gronie :) Na pewno wszystko będzie dobrze z Twoim dzidziusiem i testy pappa Cię uspokoją. mamaZuzanna super że nosisz pod serduchem podwójne szczęście :) Ja podczas pierwszego usg miałam cichutką nadzieję, że być może będą bliźniaczki, ale jeśli ten mój maluszek poda się na mnie z okresu dzieciństwa to dość gonienia będę za nim jednym miała Ja też na jesień sadziłam tulipany i teraz codziennie obserwuję jak wyrastają coraz większe listeczki. Ile radości przy tej ciąży z obserwacji. A wczoraj posiałam pomidorki, paprykę, sałatkę i rzodkiewkę i już się nie mogę doczekać kiedy zaczną się wybijać małe zielone łodyżki :))
  10. mycha88

    Wrześniówki 2015

    chani absolutnie się nie przejmuj, każda z nas przechodzi ciążę inaczej :) Ja też przybrałam, z 53 kg przed ciążą na wczorajszej wizycie wyszło mi 58 więc mam 5 kg na plusie i też się nieraz zastanawiałam czy to prawidłowo jak czytałam że niektóre z nas mają mniej niż przed ciażą. Ale moja ginekolog jak najbardziej była z mojej wagi zadowolona. bombolinek upławy w ciąży to rzecz naturalna, zabezpieczają dzidziusia przed różnymi bakteriami i innymi czynnikami które mogłyby mu zaszkodzić. Oczywiście pod warunkiem, że są to "zdrowe" upławy, kremowo-białe bez grudek. Joanana nie przejmuj się tym, oni nie mogą Ci telefonicznie podać tych wyników, to nie znaczy że coś jest nie tak :) Spokojnie i głowa go góry, na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku ;)
  11. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Ja nie czuję się jakoś mega urodziwie ale mam takie dni że czuje się atrakcyjniejsza niż przed ciążą. Powiem Wam że nigdy specjalnie nie wierzyłam w te przesądy na temat płci ale u mnie wszystko się sprawdza (o ile za dwa miesiące się nie okaże że jednak będzie dziewczynka ) Zawsze lubiłam słodkie a pierwsze 3.5 miesiąca ciąży nie mogłam nic słodkiego wziąść do ust, za to ciągnęło mnie bardzo na kwaśne i słone. Urody mi ta ciąza jak na razie podobno nie odebrała, nie rośnie mi tylko brzuch ale też poszło mi w uda, tyłek i biodra - wszystko to wskazywało na chłopca no i wuala :) Ja już 2 tygodnie temu farbiłam włosy i czuję się z tym świetnie, niedługo tez planuję rzucić jakiś kolorek na paznokcie :)
  12. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Ale się rozpisałam :) Ale mam Wam jeszcze coś do powiedzenia, byłam wczoraj na wizycie i ...chyba będzie chłopczyk :) Piszę chyba, bo nigdy tak naprawdę nie wiadomo, jednak moja ginekolog stwierdziła że widzi chłopczyka :) Maluch tak się ruszał że nie zmierzyła jego długości, ale za to wiem że waży 154 gramy :)) Jest śliczniutki, no i duży z pomiarów kolejny raz wynika że jest starszy niż wg miesiączki, teraz termin przesunął mi się na 27 sierpnia (na prenatalnych wychodził 2 września). Jeśli chodzi o ruchy to gin zapowiedziała mi że niedługo powinnam je zacząć wyczuwać a przy okazji dokładnie wytłumaczyła mi jak je rozpoznać. Napiszę może Wam się przyda ;) Pierworódka czuje najczęściej pierwsze ruchy ok 18-20 tygodnia, od pępka w dól, nie wyżej i na środku, nie po bokach. Powiedziała że nie od razu mogę się zorientować że to TO ale jak na drugi, trzeci, czwarty dzień będzie się to uczucie powtarzać to już będę pewna :) No i najczęściej dziecko jest aktywne po jedzeniu pod wieczór. A jeśli chodzi o samo odczucie to coś ala motylek w brzuchu, gilganie, uczucie tak jak przy burczeniu w brzuchu :)
  13. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Cześć Wam, nie było mnie 6 dni (mąż miał urlop i spędzaliśmy czas razem) i wyobraźcie sobie że dziś rano miałam 40 stron do nadrobienia Gratuluję wszystkich cudownych zdjęć, udanych wizyt i pięknych brzuszków, nie będę wymieniać każdej z Was osobno bo zajęłoby mi to sporo czasu, ale każdej z osobna gratuluję :) yolla przykro mi że masz takie zmartwienia,...jednak tak jak pisały Ci wcześniej dziewczyny, te wyniki nie przesądzają o chorobie dziecka, one tylko wskazują że jest większa możliwość na ZD. Sama znam przypadek gdzie dziecko miało być chore a po porodzie urodziło się zdrowiutkie. Po amniopunkcji będzie wszystko jasne i życzę Ci z całego serca byś resztę ciąży przeszła pełna radości i bez zmartwień. Jeśli chodzi o narzeczonego to nie dziwię Ci się, Postąpiłabym tak samo. Jeśli ktoś jest Ciebie wart to nie dopuszcza się do takich szantaży. Jeśli jednak mimo choroby dziecka zrozumie swoje chwilowe przyćmienie umysłu zastanowiłabym się nad daniem mu jeszcze raz szansy, Czasami pod wpływem emocji robimy coś czego później żałujemy. Nie zastanawiaj się teraz jednak nad tym, wiem że jest Ci bardzo ciężko, ale dasz radę, odpoczywaj teraz i leż bo po amniopunkcji trzeba ostrożnie. Pamiętaj że masz w nas ogromne wsparcie, pozwól nam towarzyszyć Ci w tych ciężkich chwilach, pozwól nam wspierać Cię, pocieszać, co tylko trzeba byś mogła poczuć się chociaż trochę lepiej. joanna89a pytałaś ostatnio o wózek z Tako, ja szukam używanego więc chyba nie mamy co porównywać, bo Ty pewnie wybierzesz nowszy model, ale na oku mam Tako Warrior jak na razie ;) I ostatnio zastanawiam się jeszcze nad Baby Merc, praktycznie te dwie firmy to jak rodzeństwo są na polskim rynku. Jeśli chodzi o cytologie to ja miałam przed ciążą lekki stan zapalny ale moja ginekolog stwierdziła że nie trzeba teraz tego leczyć, bo ciąży nie zaszkodzi a nieraz takie rzeczy same się leczą podczas ciąży (tak samo jak niewielkie nadżerki). Przy najbliższej wizycie weź te badania do swojego ginekologa, jeśli się martwisz to skontaktuj się z nim telefonicznie. sunshine jeśli chodzi o podniesienie ciśnienia...wystarczy że mąż Ci wytrze brudne ręce w firanki i gwarantuję wzrost ;) a tak na poważnie to skonsultuj to z lekarzem. Sama zawsze mam niskie ciśnienie (mój rekord to 60/40 kilka lat temu) ale podczas ciąży najniższe miałam 90/50 tylko jednorazowo na szczęście. Olivka29 będzie dobrze :) nie dziwię Ci się tego strachu ale zobaczysz, to będą cudowne chwile :) daj znać Joanana jeśli chodzi o ból głowy to mam podobnie, podobno to jeden z objawów ciąży, jakoś musimy przetrwać
  14. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Wczoraj oglądaliśmy wózki z mężem i będzie prawdopodobnie TAKO :) ma wszystko czego nam potrzeba, wszystko regulowane, składa się go i rozkłada dziecinnie prosto, już się napaliłam
  15. mycha88

    Wrześniówki 2015

    julita1987 super wyniki :) cieszę się, w końcu możesz odetchnąć agusia1 wydzielina z pochwy to naturalna bariera, która chroni maleństwo przed różnymi bakteriami. I ma ona właśnie białawo-kremowy, czasami przechodzący w lekko żółty kolor. Nie powinna być grudkowata i wydzielać zapachu nieprzyjemnego. Jednak jeśli niepokoi Cię to, zapytaj lekarza na następnej wizycie czy wszystko jest ok. emiska81 wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek :) Joanna89a powodzenia dzisiaj z wizytą :) Ja mam w poniedziałek i też liczę na to, że będzie już widać co tam moje maleństwo kryje między nóżkami Dziś załamanie pogody :( a tak cudownie słonko świeciło ostatnie dwa dni, nawet grilla planowaliśmy.
  16. mycha88

    Wrześniówki 2015

    julita1987 jeśli chodzi o podglądanie męża to widocznie różnie bywa, może to od miejsca zależy...gdy rodziła moja znajoma położna zapytała męża czy chce popatrzeć i tak też patrzył sobie jak wychodzi pierwsze główka a później całe ciałko dziecka...ja bym tak nie chciała, zresztą mąż na szczęście chce być po prostu przy mnie a nie zaglądać jak rodzi się dziecko, każda z nas wie że do najlepszych widoków to nie należy. Maminka_2015 chodzi o Pliva Fem. Są dwa rodzaje, jeden przeciwgrzybiczy, drugi przeciwbakteryjny. Ja używam przeciwgrzybiczego odkąd kiedyś miałam problem z nawracającymi grzybicami. Jak na razie, odpukać, mam spokój, osobiście bardzo polecam ten żel. Właśnie kończy mi się opakowanie i się zastanawiam czy zostać przy przeciwgrzybiczym czy dla odmiany kupić teraz przeciwbakteryjny...chyba zdecydują wyniki z moczu ;) i jeszcze jedno, nie szukaj w drogeriach tylko w aptekach. joanna89a ja bez najmniejszego lęku stosuję żel od samego początku ciąży. Jak na razie wszystkie wyniki miałam dobre, ginekolog też nigdy nie zauważyła podrażnień czy innych nieprawidłowości. Poza tym chyba nikt by się nie odważył napisać że coś jest dla kobiet w ciąży jeśli mogłoby zaszkodzić wiec spokojnie i bez obaw ;) durka trzymamy kciuki, będzie dobrze :) daj znać koniecznie po amniopunkcji jak się czujesz Catarisa ja też zaczynam powoli czuć napływającą energię, tylko brak snu mnie jeszcze stopuje ale walczę z tym i działam z dnia na dzień więcej ;) Życzę coraz lepszego samopoczucia każdej z Was :))
  17. mycha88

    Wrześniówki 2015

    My od razu wspólnie z mężem stwierdziliśmy że chcemy poród rodzinny ale też ustaliliśmy że mąż siedzi przy mnie i nie patrzy mi miedzy nogi ;) To duże wsparcie dla kobiety, nie dość że jest ktoś tak ważny obok, to jeszcze jest dość materiału na wbijanie paznokci w skórę ukochanego ;)))
  18. mycha88

    Wrześniówki 2015

    joanna89a ten tekst usłyszałam kilka dni temu a dalej jestem mega wkurzona, aż mnie trzepie na samą myśl. To taki typ człowieka, słyszałam też życzenia bym ważyła co najmniej 90 kg i później już nie schudła (przed ciążą miałam 53 kg, widać że zazdrości mi figury ) jak się zobaczyliśmy to stwierdził że już fest gruba jestem (przybyło mi 4 kg). Także u niego to jest na porządku dziennym takie teksty i raczej jestem przyzwyczajona ale z tym porodem to przesadził, bo żarty żartami ale nawet wśród dobrych znajomych takie teksty na takie tematy to przesada. Jakie ja mam szczęście że mój mąż mnie wspiera jak tylko może i rozumie wszystko co z ciążą związane. Bo ten sam znajomy gdy u nich byliśmy w odwiedziny i o 23-ciej po nieprzespanej poprzedniej nocy powiedziałam mu że już jedziemy bo się źle czuję i jestem zmęczona stwierdził - "pierdo**nie, ciąża to nie choroba, głupie pieprzenie że się źle czujesz"
  19. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie naturalny poród. Boję się okropnie, tym bardziej że nasłuchałam się już trochę o tych gorszych przypadkach (dziewczyny nie słuchajcie takich historii) ale mimo wszystko bardzo bym chciała urodzić naturalnie. Boję się że uniemożliwi mi to kręgosłup, ale może nie będzie tego problemu :) I zgadzam się z tym, że po cesarce dużo dłużej dochodzi się do siebie. Swoją drogą mam znajomego, który ma mało śmieszne poczucie humoru i ostatnio życzył mi cholernie ciężkiego porodu, bólu i tego bym się wymęczyła ile się da co bym wiedziała na pewno co to znaczy urodzić...;/ i najchętniej wsadziłabym mu piłkę do brzucha i kazała ja wycisnąć przez penisa, bo teraz więcej o tym myślę po tych jego uprzejmościach.
  20. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Dokładnie Joasia, to jest bardzo uspokajające psychicznie. Ja z tego powodu zdecydowałam się na prywatną ginekolog, która oczywiście pracuje też w naszym szpitalu, wcześniej trochę poczytałam i ma to znaczenie jeśli chodzi o "opiekę". A skoro poznasz dobrze dwie położne to myślę że to też bardzo dużo daje, mi właśnie chodzi o to by zajął się mną ktoś kogo już znam, zresztą taka położna przydaje się gdy w szpitalu pracują też mniej przyjemne osoby, wtedy taka położna potrafi przygasić koleżankę po fachu, której brak powołania do takiej pracy.
  21. mycha88

    Wrześniówki 2015

    joasiaG ja sobie te okna uświadomiłam jak wyjrzałam rano na słoneczko i .....i wtedy je zobaczyłam, brudne, szare i proszące się o pucowanie :) To chyba normalne to jest z tym siusianiem, bo to odczucie mogłabym też nazwać puchnięciem chyba ;) A jeszcze miałam Was zapytać o to, czy czujecie własne tętno? Ja codziennie słyszę walenie serca rozchodzące się po całym ciele jak leżę wieczór. To jest jeden z czynników przez który gorzej śpię. Podobno to ma związek ze zwiększoną objętością krwi. Jeśli chodzi o położną to mam nadzieję że sama taką znajdę. Musi pracować właśnie w szpitalu w którym będę rodzić... a może też masz taką możliwość a nawet o niej nie wiesz? Ja nie miałabym o tym pojęcia gdyby nie to że przyjaciółka i bratowa taką położną miały.
  22. mycha88

    Wrześniówki 2015

    tulipka ja kiedyś wspominałam o prywatnej położnej, ale jeszcze teraz się z nią nie spotykam. To jest położna, z którą się umawiasz, spotykasz się z nią w trakcie ciąży ok 2 razy i to ona odbiera dziecko podczas porodu, bez względu na to, kiedy zaczynasz rodzić, czy w ciągu dnia, czy w środku nocy - dzwonisz do niej że się zaczęło, a ona przyjeżdża. Znajome mają doświadczenie z takimi położnymi i bardzo były zadowolone.
  23. mycha88

    Wrześniówki 2015

    Gosia.M nie martw się swoimi problemami z oddychaniem, ja tak mam od ok 12-go tygodnia. Czasami jest lepiej, czasami gorzej. Nieraz wystarczy że wejdę po schodach i oddycham jak ryba bez wody. Czasami po prostu siedzę sobie i muszę szukać tlenu w powietrzu. Zdarzały mi się już też od poprzedniego tygodnia zawroty głowy gdy np za szybko usiadłam/wstałam. JoasiaG ja też od 6-tej na nogach, co prawda nie z własnego wyboru, ale słońce tak cudownie świeci że aż chce się krzyczeć z radości :) może dzisiaj wezmę się za okna :) Macie czasami tak przy oddawaniu moczu że czujecie macicę? Tak jakby podczas siusiania rosło Wam ciśnienie w podbrzuszu? Miłego dnia! :)
  24. mycha88

    Wrześniówki 2015

    malinka15 Mycha88 napisała .... że chociaż pod tym względem Polska nie zawala. Jak czyta tutaj to chyba większość korzysta z prywatnych wizyt i badan a nie z NFZ wiec tez do końca nie jest wszytko dobrze ... mam nadzieje ze nikt nie został urażony moim wpisem ;) Malinka15 mi chodziło stricte o opiekę nad kobietami w ciąży. W Polsce wręcz musisz zacząć chodzić do ginekologa najpóźniej w 10-tym tygodniu jeśli chcesz dostać becikowe. I później bez względu na to czy chodzisz prywatnie czy na kasę chorych wizytę masz co miesiąc + co miesiąc badanie moczu i multum badań krwi. A to że większość z nas chodzi prywatnie to tylko i wyłącznie wybór każdej z nas, nie konieczność. Na temat życia w Waszych stronach się nie wypowiadam bo niestety chyba nigdy nie będę miała na tyle odwagi by zdobyć się na wyjazd. julita1987 domyślam się że jest Ci ciężko, ale na pewno wszystko będzie dobrze. Będziemy mocno trzymać kciuki. Pamiętaj, to nowa ciąża, nowa Ty i nowe dziecko, wszystko będzie dobrze, za trzy dni będziesz mogła się w pełni cieszyć z tego cudownego czasu :)
  25. mycha88

    Wrześniówki 2015

    emiska81 ja się tak wierciłam dzisiaj w tym łożu że aż mi się mojego żal zrobiło bo jedynie w soboty i niedziele może sobie dłużej pospać, dlatego niechętnie wyszłam z łóżka i poczekam jeszcze z pół godzinki a później się wezmę za sprzątanie po cichu, szybciej zacznę-szybciej skończę no i jak tak dalej pójdzie to będzie trzeba zacząć próbować w ciągu dnia odsypiać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...