Skocz do zawartości
Forum

ewek89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewek89

  1. ewek89

    Majóweczki 2015

    Tytka, Dobra Wrózko: ja sie chciałam zapytać, gdzie są Wasze Dzidziolki....?? jakie Wy macie zgrabniutkie brzuszki:) ja taki mialam w 4miesiacu:) Słoneczko: to kiedy się bierzemy za pakowanie:)?? ja planuje w tym tygodniu z Mezusiem usiasc, plan porodu zrobic, spakowac sie i pokazac mu przy tym wszystko co gdzie jest w razie W. No i chce zeby zlozyl lozeczko: w piatek jest swieto, prac okolodomowych robil nie bedzie,wiec moze go namowie...najwyzej sama zaczne znosic wszystko do pokoju,a ze nie bedzie chcial zebym ja to robila...delikatny szantazyk sie zastosuje:) Moj wczoraj przyszedl o polnocy z pracy i sie mnie pyta,czy moze piwko wypic. Ja mu na to,ze jak ma ochote to niech wypije i czemu sie mnie pyta. A on mi mowi: no bo jakby trzeba bylo jechac do szpitala to przeciez pil nie bede...:) teraz za kazdym razem sie mnie bedzie o to pytal bo mu powiedzialam, ze jak mnie wezmie a on bedzie mial chociaz lyczka zrobionego to ma sobie z glowy wybic ze gdziekolwiek ze mna pojedzie...:) tak ze ot taki Moj Mezus:)
  2. ewek89

    Majóweczki 2015

    Sloneczko,no widze ze Ty na suwaczku masz podobny termin:-) ja mam na 17maj,ale doktorka za kazdym razem z usg liczy mi 10,wiec wole sie sugerowac tym co blizej:-) dzisiaj mnie pierwszy raz spojenie zabolalo przy przewracaniu sie na lozku:-) tak ze bede gonic dalej tak samo,moze cos w koncu wygodnie:-) tylko nie moge zabrac sie za pakowanie-lista nastrojona,torby tez,a wklad dalej siedzi w szafie...:-) a Ty jestes spakowana??
  3. ewek89

    Majóweczki 2015

    Natasha sliczna corcia:-) gratulacje:-) Sloneczko nic sie nie martw,ja oprocz stawiania sie brzucha i jak na razie jednego skurczu dwa dni temu to tez nie mam zadnych objawow:-) a do 10coraz blizej...:-) Mi od wczoraj glowa peka,jestem nie do zycia...jak cala zime chora nie bylam,to teraz jaj sie cieplo zrobilo zaczelam przesiadywac na polu,musialo mnie gdzies zawiac bo zatoki mam zapchane...nienawidze tego bolu. Ale mam sol fizjologiczna,chyba sobie zrobie napar i inhalacje....moze cos mi pomoze...:-/tabletek mam badz ile bo zawsze mnie france lapie w zime,ale nic nie chce i nie moge zazywac.
  4. ewek89

    Majóweczki 2015

    A tak na marginesie: tak mi sie z cyca teraz polalo,ze musze isc biustnik zmienic bo cala miseczka mokra...czad.
  5. ewek89

    Majóweczki 2015

    Natashaa jestes Boska i masz Boska corcie:-** Leila a Ty dasz rade,jestem pewna:-) trzymam kciuki:-*
  6. ewek89

    Majóweczki 2015

    Oo. Karinka widze,ze my w podobnej sytuacji:-) "swieze" mezatki i mamusie:-) w goracej wodzie kapane:-))
  7. ewek89

    Majóweczki 2015

    My szalelismy w nasz poranek poslubny jak sie obudzilismy,bo przed slubem uparlam sie i miesiac oprocz buzi nie bylo nic,wiec bylismy wyposzczeni...;-)) a ze potem we wtorek rano jechalismy do Wladyslawowa dolewac oliwy do ognia...:-D Ale gory maja cos do siebie,bo bylismy w zakopcu dwa lata temu(zareczyny nad morskim okiem:) to po wakacjach tez testy robilam bo sie ciotuchna miesiac spozniala...ale w koncu dojechala...:-)
  8. ewek89

    Majóweczki 2015

    Ja mam takie zwykle bawelniane co kazda miseczka jest odpinana. Jak mi sie unormuje wielkosc to zafunduje sobie taki drozszy,ale nie chce typowego do karmienia,tylko taki zeby sie rozpinal z przodu...nie wiem czy taki znajde,w kazdym badz razie szukac bede. Natasha,cala jestem podenerwowana:-) bardzo sie ciesze Twoim szczesciem,ale czekam tez na info jak tam po...:-)))) Imie Marek bardzo sie nam podobalo,jednak wygral Dawid. Ale to nie jest powiedziane,ze jak kiedys dany nam bedzie drugi synek to nie bedzie Marus...bardzo ladne i uniwersalne imie. Wkurzylam sie,bo Moj wstal,ja chce zeby on sobie odpoczal troche to polecial parapety pomierzyc u sasiada,teraz tesciowa go do sklepu wyslala bo na mnie cos jest zla,a jej drugi synus i mezus sie przemecza jak by mieli jechac,a jak przyjedzie musi tyrac z kompresorem bo tesciowi trzeba kola do rowerow napompowac bo on sie nie moze przemeczac-wstal rano,poszedl na spacerek przyjdzie i bedzie tak zmeczony ze tesciowa bedzie latala kolo niego jak z piorkiem w d***. Poprostu zygac mi sie chce,bo Moj idzie zaraz do roboty,wroci o polnocy ale on przeciez moze wszystko robic kolo domu bo ma czas,a dwoch ksiecow musi sobie odpoczac bo sa strasznie zmeczeni nic nie robieniem. A Moj nie ma czasu sobie pierdnac za przeproszeniem,a i tak zawsze jest wszystko na niego i on jest najgorszy. Szlag mnie trafia,juz sie nie moge doczekac jak bedziemy na swoim. Sorki za zale ale juz po prostu nie moge tego wytrzymac.
  9. ewek89

    Majóweczki 2015

    Marti normalne ze jak masz kase to zalatwisz wszystko.Wspolczuje Ci bolu...wiem cos o tym,ja mam zamiar sie zebrac po porodzie bo bez znieczulenia to nawet na gabinet nie patrze.... Anela ale bym sobie zjadla kielbaske z ogniska...mmmm.....zrobilabym,tylko Mezus w pracy i szkoda mi robic i jesc takie delicje jak jego nie ma..... Emka lacze sie w bolu*** :-)ja tez zadnego nie mam do tej pory,ale jeszcze troche czasu zostalo,wiec ani sie nie patrze bo jeszcze cos wypatrze...:-) ale to sie chyba ma w genach,bo ani moja mama ani siostra nie mialy rozstepow...moja jedna bratowka i jej mama tez,a druga mama miala i druga bratowa ma caly brzuch i nogi zorane.Bratowe obydwie sie smarowaly,ja teez ale skonczyl mi sie z miesiac temu balsam i nowego nie kupilam... Dziewczyny. Wapno wypilam,swiad duzo mniejszy ale krostki zostaly. Zaraz zrobie sobie jeszcze jedno no i zobaczymy,chyba bede musiala jakies testy zrobic po porodzie....
  10. ewek89

    Majóweczki 2015

    Nie robilam badan,ale jak mi nie przejdzie do pn to jade do doktorki:-/ ja alergie mam ale tylko na ugryzienia,nic innego nigdy mi nie dolegalo... wapno mam takie zwykle,zaraz sobie pojde zrobie. Dziekuje za rady:-*
  11. ewek89

    Majóweczki 2015

    A tu gdzie mnie swedzi to powychodzily mi takie male krostki...:-/
  12. ewek89

    Majóweczki 2015

    Natasha trzymamy kciuki:-) chcialabym byc na Twoim miejscu:-) no i jutro oczywiscie,czekamy caly dzien na wiesci:-)!! Karinka,moze to juz...:-)?? Dziewczyny powiedzcie mi...drugi czy trzeci dzien swedzi mnie cialo. Nie tak zebym musiala sie na okraglo drapac,ale jak zaczne w danym miejscu to przestac nie moge...szczegolnie np. teraz,po prysznicu. Gorna czesc stop juz wyglada jak jeden ogien,bo sie opanowac nie moge,biodro tez bo sie raz draplam...a byle gdzie mnie zaswedzi,to tu to tam...:-/
  13. ewek89

    Majóweczki 2015

    Szczesliwa Mamusiu,wspolczuje Ci takiego szpitala...:-/ ale moze faktycznie Twoj Mezus dalby rade cos zagadac z lekarzem?? Joanno,Synek cudo:-) kurcze,mi tez sie Leo podoba:-))) ale chyba Mojego nie przekonam:-/ Dobra Wrozko,ja mojej ze dwa razy sie zapytalam,czy mnie zbada,a jak powiedziala ze nie widzi potrzeby to jej odpowiedzialam,ze skoro mnie boli i mam uplawy to cos musi byc nie tak i zeby mnie sprawdzila. I mnie zbadala. A Ty chodzisz do kogos do Bielska?? Ja chodze do Oziminy.
  14. ewek89

    Majóweczki 2015

    Joanna!!!GRATULACJE:-*** Dobra Wrozko wlasnie patrzylam sie wczoraj na ta liste,jest dodana w styczniu na strone szpitala...ale ze sie zmiescilas do jednej walizki...:-) szal:-) ja sie zastanawiam,bede chyba brala dwie torby-jedna dla siebie i jedna dla malego. Co do facetow...powiem Wam,ze my mamy obydwaj wybuchowe charaktery.Przed slubem czesto sie dogadywalismy,bo to nie byly klotnie...za5minut wszystko bylo ok.Odkad jestem w ciazy...naszym zdaniem jest super:-)nie bylo jeszcze zadnej sprzeczki miedzy nami,a w sumie zaszlam w ciaze w noc poslubna...wiec cieszymy sie obydwaj,bo naszym zdaniem to tylko "scementowalo"nas,nauczylismy sie wspolnego zycia na spokojnie:-) bez klotni...i mam nadzieje ze tak juz zostanie:-) Co do papierkow,dzieki bardzo,musze zrobic sciage,po kolei wszystko powypisywac bo Mezus bedzie wszystko zalatwial,a chce zeby to zrobil sam bez pomocy swojej mamusi...wiec bede mu musiala wszystko wytluscic czarno na bialym:-) Kurde ta opieka na nas po porodzie to fajna sprawa,ale Moj pracuje w gastronomii tydzien na tydzien,wiec u nas to odpada...:-/
  15. ewek89

    Majóweczki 2015

    Emagdalenka sliczny bobasek:-) ja tez chce takiego juz miec w domu...:-))))) Nathally ja bym spokojnie synka w to ubrala:-)
  16. ewek89

    Majóweczki 2015

    Joasia,czekamy na wiesci:-)) Mamusiu...ja szczerze to bym chyba oszalala tyle czekac. Nie moga Ci przyspieszyc porodu? Marti ja wczoraj-jak nigdy bo nie pije wogole- mialam ochote na kawke,z duza iloscia mleka,ale zrezygnowalam...kupie sobie ta latte co sa w saszetkach i wypije w nd:-) jedna kawka nam chyba nie zaszkodzi:-)) Paulina ja tez kupilam klin,ale na poczatek dam chyba taka cieniutka podusie,bo taka tez kupilam. Mysle ze gdzies z dwa miesiace,potem zmienie na klin. Ja wczoraj pochodzilam wiecej niz zwykle,caly czas cos robilam przy tym,brzuch postawil mi sie chyba z 30razy,przy czym w nocy jak przyszedl mezus mialam pierwszy i jedyny skurcz:-) powiem wam,ze na smierc zapomnialam jak boli brzuch przy okresie...troche sie wystraszylam,wiec plan na dzis:sie pakujemy:-)))
  17. ewek89

    Majóweczki 2015

    Ja najmniejsze,400,nic sie z niczym nie stalo
  18. ewek89

    Majóweczki 2015

    Ja wlasnie pralam wklad z gondoli i nosidelka wczoraj,puscilam na 30stopni a wirowanie dalam na najmniejsze tak jak w recznym-400, bo reczne u mnie jest 40st,a wolalam nie ryzykowac.
  19. ewek89

    Majóweczki 2015

    Karinka,ale sie usmialam z 39tygodnia...:-))))) swietna jestes:-)))) Dobra Wrozko,gdzie rodzisz? Bo ja w wojewodzkim,wlasnie druklam sobie co potrzeba i troche sie rozni moja lista od Twojej...Ty ja skads sciagalas??? PaniU...wiem cos na ten temat,ja doslownie szaleje jak nie mam zadnego info od Mojego jak gdzies idzie,no wogole...jak ma odebrac a nie odbiera. Ale naprawde,zawsze wychodzi na to,ze niepotrzebnie sie martwie:-) U Ciebie napewno tez tak jest,nie mozesz sie denerwowac:-*** Dominika...widzisz.Nie ma znaczenia wiek,wszedzie mozna krowy spotkac.One sa tak umeczone jakby dwunastki w kamieniolomach ciagly conajmniej. Szczesliwa Mamusiu!!!trzymam kciuki!!! Powiem Wam...sypiemy sie:-)
  20. ewek89

    Majóweczki 2015

    Dominika wspolczuje.Ale szczerze powiedziawszy,teraz w 9miesiacu ja jestem w tak bojowym nastroju,ze nie zostawilabym tak tego,tym bardziej ze dziewczyny pisza ze na nic sie nie trzeba umawiac.Przypuszczam ze nie wyszlabym z urzedu,kazalabym zawolac kierownika czy kto tam byl nad ta ropucha i wytlumaczyc sprawe.Pierwsze slysze ze do USC trzeba sie umawiac...!!!zagrzybialym ropuchom urzedowym nie chce sie robic,to niech ustapia miejsca mlodym!! No cisnienie mam odrazu jak pomysle o takich paniach biurkowych od siedmiu bolesci.
  21. ewek89

    Majóweczki 2015

    Wszystkie chcemy juz urodzic:-) Ja celulit na tylku i nogach mialam,a teraz mi sie na ramionach pojawil!myslalam ze tylko mi...masakra jakas.Ale wlasnie licze na to,ze jak bede nosila Mlodego to rece sobie wycwicze od nowa. Tez mam 20+, ale mi wszyscy mowia ze teraz wygladam fajnie-wszystkie wystajace kosci zostaly oblane tluszczykiem,to akurat mi sie tez podoba.No ale te serdelki w stopach i okraglutkie paluszki w rekach mowia same za siebie...Martus,Ty o obraczce pisalas w tym tygodniu ze musialas sciagnac.Ja juz od 2/3 miesiecy w niej nie chodze,a ledwo co ja sciaglam.I mam straszne wyrzuty sumienia z tego powodu.Moj priorytet-ubrac obraczke.Wiec bierzemy sie za siebie dziewczynki po porodach:-)
  22. ewek89

    Majóweczki 2015

    Marti,Ty masz problem z petami,ja z robakami-nasz balkon jest praktycznie pod b.wysokimi daglezjami,gdzie jak raz wyciaglam posciel zeby mi sie powietrzyla(a jeszcze o tym nie wiedzialam)to nas cos dwie noce gryzlo,az ja cala wypralam i byl spokoj. No tylko ze ja zaloze moskitiere no i bede liczyla na to,ze nic sie do Malego nie przedostanie...:-/
  23. ewek89

    Majóweczki 2015

    Marti,VSA-ja niewiem czy wogole kupie to nosidlo,bo:w pokoju bede miala lozeczko. Na dole u tesciow badz na tarasie stanie lozeczko turystyczne,a jak bede na polu to bedzie lezal poprostu w gondoli.U nas tak dziewczyny robily-tylko glowki pilnowaly,zeby Dzidzius caly czas na jednej stronie nie spal.A jak gdzies pojade do zalezy:jak szybkie zalatwienie to fotelik,a jak dluzej to gondola.
  24. ewek89

    Majóweczki 2015

    Ja w mojej starej przychodni niestety, musialam sie umawiac.Ale to byla kwestia tygodnia czasu,bo pan ktory robil usg przyjezdzal dwa razy na tydzien. Co do streptokokow,opowiem Wam cos: Moj bratanek rodzil sie 5lat temu,wtedy bratowka nie robila wymazu na gbs.Mimo ze rodzila cesarka,zarazili go streptokokami-bratowej w badaniu nic nie wyszlo. Miesiac doslownie z zycia wyjety,bo nie umieli dziecka zdiagnozowac,nie mowiac o tym ze bratu powiedzieli ze dziecko ma sepse. Ale akurat to sie szybko wyjasnilo,bo jak tam wpadla moja mama okazalo sie,ze dziecko wcale sepsy nie ma,pielegniarce "o tak sie powiedzialo,a my szum robimy".Pani dostala nagane na pismie od ordynatorki oddzialu,ktora nawiasem mowiac w trakcie tej akcji byla na weselu i niestety dla niej,musiala wtedy z niego zrezygnowac i przyjechac na szpital-moja mama jak sie nakrecila...i bardzo dobrze. Po akcji moj brat natychmiast zazadal przewiezienia dziecka do krakowa skoro nie umieja sobie poradzic-Kubus w niedziele rano na sygnale pojechal,a w srode juz byl w domu.Co sie okazalo?? Ze dziecko bylo zdrowe!! Mowie Wam,ksiazke by mozna bylo napisac,bo tutaj tylko w skrocie Wam jedna sytuacje opisalam.Traktowanie Mojej Bratowki jak intruza przy dziecku,punkcje,nie udane wklucia i dziecko posiniaczone,krew w plynie...co chwile cos bylo nie tak. Ot,taka historia-poprostu jak nie wiedza co jest z dzieckiem w danym szpitalu,lepiej go brac do innego,lepszego.Nie zastanawiac sie i czekac na nastepny dzien,bo moze wtedy bedzie lepiej...
  25. ewek89

    Majóweczki 2015

    Martus,pomylilo mi sie:-) u mnie nosidelko lub nosidlo to jest...wstyd,ale fotelik samochodowy:-) doedukowalam sie wlasnie u wujka google...az mi gupio teraz...:-/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...