
ewek89
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ewek89
-
Dodalabym zdjecie,ale mi nie wchodzi...ja tez mam takie niewyrazne,ale moj wstydnis tak rozlozyl nogi dwa razy,ze nie bylo zadnej watpliwosci:-)
-
Ojej...bylam tu rano,teraz weszlam i 12stron wiecej:-) Hanka ja na poczatku bralam falvit,od ,13tyg kazala mi brac pregne plus,a teraz gdzies od dwoch miesiecy kazala mi brac na zmiane pregne plus i dha. No wiec tak biore... Patka jestes b.dzielna...moja bratowa byla z maluchem w szpitalu miesiac i juz zaczela w depresje popadac bo mimo ze tam byla,to jej wogole do dziecka nie dopuszczali...podziwiam Cie. Ale wszystko sie skonczy dobrze,warto to przetrzymac,najwazniejsze ze Dzidzius zdrowy:-) Po porodzie mam nadzieje ze moj maz dostanie wolne z pracy(gastronomia)bo nie wyobrazam sobie zeby pomagala mi tesciowa z ktora mieszkam. Chcialabym zeby moja Mamuska tu przyjechala,ale niestety nawet nie mam jej gdzie polozyc:-/poza tym ona do domu mojej tesciowej nie przyjedzie na dluzej:-/ a co do odwiedzin-jak Moj bedzie mial wolne to jak najbardziej,ale tylko najblizsza rodzina. Znajomi jak sie ogarniemy:-)
-
Ja chodze prywatnie,jestem umowiona na godzine. Zawsze jestemy z 5-10min wczesniej i zawsze czekamy z 5-10min az pacjentka wyjdzie. Raz byl poslizg ponad godzine,ale temu ze miala jakas nieplanowana cesarke... Z tego co tu piszecie to tylko chyba my jestesmy tacy hmmm..."staromodni":-) bylismy 3lata razem ale 60km od siebie i "widzenia"raz na dwa tygodnie...:-(wiec powiedzialam ze mam dosc i musimy cos postanowic.Za pol roku pojechalismy nad morskie oko,a po nastepnym roku stalismy przed oltarzem:-)teraz jest super,to byla b.dobra decyzja:-)teraz jest nam duuuuuuuuuuuuuzo lepiej:-) wesele...hm. polecam,ale dwa dni wczesniej mialam tak scisniety zoladek ze nic nie jadlam,a juz w trakcie zjadlam obiad i wszystko po kolei,oczywiscie z odrobina wody ognistej,bo mam b.slaba glowe...no i moj zoladek krokieta juz nie wytrzymal:-/chyba z godzine bylam nie do zycia...a potem strasznie zmarnowana,ale mimo wszystko bylo super:-)
-
Witam Was dzisiaj:-) U nas godzinke temu zaszlo slonce i gdyby nie ptaszki cwierkajace za oknem,byloby szaro buro i ponuro:-/ Ja dzis puscilam pierwsze pranie drugiej tury.I powiem Wam,ze po proszku Dzidziusia bardziej pachnialo niz po plynie Loveli...lub to zalezy,bo w Dzidziusiu pralam w 40st a teraz w 60...moze dlatego...?niewiem. Cos mnie kuje dzis brzuch dolem,lewa strona. Wiec odpoczywam:-) kupilam sobie dzis loda,ale jakos taki sklepowy mnie nie zaspokoil. No nic,musze jechac na galkowe;-) U nas tez ciezko z kasa przez ost dwa miesiace,staramy sie zyc i odlozyc z tego co dostajemy,bo kasa z wesela w calosci idzie na remont,jej nie ruszamy. Ale tak jak mowicie,w kwietniu bedzie juz lepiej,bo juz wszystko kupione:-) My mielismy slub c+k, planowany rok wczesniej. Gdzies 3-4mies przed slubem chcielismy sie zaciazyc,ale nie wychodzilo. A potem,po obliczeniach wyszlo,ze idealnie w noc poslubna zmajstrowalismy Synka:-)to sie tak teraz z tego smiejemy...mialo byc po kolei i bylo:-)chociaz nie wiadomo co bysmy robili,jak bysmy chcieli to przypuszczam ze tak idealnie by nam nie wyszlo:-))
-
Ja mam oilatum,mysle ze wystarczy. Jesli mu nie bedzie pasowal,to po prostu zwykle mydelko bambino:-) Dobrze ze ruszylyscie temat oczu...ja sie umowilam(mam -2 i 2,5),ale na zwykla wizyte,dopiero mam w kwietniu...musze tam jutro zadzwonic i powiedziec o co mi chodzi.Przy zakladaniu karty ciazy gin sie mnie pytala o oczy,kazala sie zbadac,a ostatnio powiedziala mi ze "to nieistotne"...musze dzialac na wlasna reke.
-
Ja tylko na pierwsza wizyte poszlam sama,bo Moj byl w pracy. Od tej pory zawsze ustawiamy sie tak,zeby szedl ze mna. Na drugiej wizycie robila mi usg dopochwowe,zeby lepiej bylo slychac serduszko.Moj byl przy mnie:-)a jak mnie bada to ma zaslonke ktora zasuwa,tak ze On tez jest w gabinecie.Dla nas to jest naturalne:-) Panifiona...no powiem Ci,ze Moj tez byl oporny na duzo spraw,bo mial takie zdanie jak mamusia.Ale ja sie nie sram,powiedzialam mu co mysle na ten temat i teraz o dziwo-ale jestem z tego bardzo zadowolona-nie wazne co ona mowi,to co ja powiem tak jest zrobione. Ale przerabianie go pod wzgledem ciazy z 5miesiecy,a w sumie jak jestesmy razem 5lat,to tak ze trzy i pol poswiecilam na zmiane jego priorytetow:-) pomalutku,wszystko da sie zalatwic,ale nie klotniami tylko spokojna rozmowa.My klotnia nic nie zalatwimy-tylko tyle ze sie do siebie nie odzywamy.Rozmowa,rozmowa,rozmowa....... Ja mam luteine 3x1, ale w pierwsze dwa dni wzielam 2x1,wczoraj juz raz i dzis brzuch w stanie gotowosci...:-/ ale tak to jest jak jajko od kury madrzejsze... Tytko,ja taki brzuszek mialam w listopadzie:-)swietnie wygladasz:-)
-
Martus dacie rade,popatrz ile czasu juz przelecialo,ani sie obrocisz i juz bedziecie razem:-)i we trojke:-) Wiem co to znaczy,ale naprawde,warto czekac:-) Mi juz w 13tygodniu powiedziala ze chlopak,potem tylko potwierdzala,sama zreszta widzialam ze duuuzy chlopak:-)Ale troche sie martwie,bo mi 3d raz probowala zrobic ale stwierdzila ze nie zobaczymy buzki bo wcisniety w sam dol jest i obrocony tylem glowki,a teraz za kazdym razem twierdzi ze jest tak samo i "sie nie oplaca 3d robic". Ale na nastepnej wizycie juz ja chyba przycisne...
-
Mojej kuzynki corka w niemczech,miala wszystko rozowe-one maja fikolka na punkcie ubran. Niewiem ile razy miala robione usg,ale byla niezle wkurzona,jak urodzila chlopca...ona naprawde miala wszystko rozowe...!! Dlatego ja mam oczywiscie kilka niebieskich ciuszkow,niebieski kocyk i pieluszke w samochodziki,ale 90%rzeczy ma kolor neutralny:-)
-
Patka gratuluje:-) Twoja Dzidzia jest silna jak Mamusia,dacie rade bez problemu:-):-):-) trzymamy za Was mocno kciuki:-** Karolaa...jednak nie pojechalam,tesciowa nie chciala jechac na szczescie ale Moj stwierdzil ze za duzo zaplanowalam,on mnie samej do miasta nie pusci bo jestem w osmym miesiacu,bo mi sie brzuch stawia i wogole on sie boi o mnie.Wiec pojade z nim jutro rano:-) Wizyty mam co 4tyg. Jak pojde na nast,bede w 36tyg,moja gin powiedziala ze wtedy mi wezmie wymaz. A morfologie,mocz i takie inne robie na kazda wizyte,bo mam nawracajacy pecherz i problem z potasem,wiec przy okazji robie reszte badan.Ale to nie zleca mi gin tylko rodzinna,moja gin sie smieje ze mnie ze na kazdej wizycie mam wszystkie badania..."ona nie wie po co"jak to ostatnio ujela,tymi badaniami bardziej sie przejmuje i je monitoruje wlasnie rodzinna doktorka. Ja mam 32tydzien i 14+...w ostatnim miesiacu 4kg przybralam,a Synek 800g bo teraz wazy prawie 2kg a ostatnio 1100.Za duzo,zaczynam kontrolowac to,co jem. Wczoraj juz z ledwoscia sciaglam obraczke,musialam sie wspomagac mydlem bo cholera uparta byla. Mam teraz motywacje,zeby po ciazy ja jak najszybciej wlozyc na palec:-) Emilka sliczny brzusio:-)ja nie mam takiego lustra zeby sie widziec,jak pojechalismy do moich rodzicow a stanelam bokiem...szalenstwo:-):-):-) Moj Maz sam sie mnie pyta kiedy golenie,wszystko sam szykuje do hmmm..."zabiegu":-) a ost mu powiedzialam,ze teraz musi sie czesciej starac bo nie wiadomo kiedy bede musiala byc gotowa to mi powiedzial,ze on panuje nad sytuacja:-D
-
Dzien dobry wszystkim:-) u nas z rana pieknie swieci skoneczko,mam nadzieje ze tak bedzie do wieczora:-) my po imieninach u moich rodzicow...dziwne uczucie-jak odjezdzalismy to zdalam sobie sprawe,ze nastepnym razem pojade juz tam z Malym:-)ze to juz koniec zycia we dwojke...:-) Co do tego becikowego dobrze ze piszecie,musze to posprawdzac bo boje sie jak dochod jest liczony za 2013 to moge sie nie zalapac...:-/ a ja musze to wszystko powypelniac wczesniej,jesli jest cos do wypelniania,bo Moj troszke sie na tym nie zna,a nie wyobrazam sobie zeby jezdzil za naszymi sprawami ze swoja mamusia. Co to to nie. Jade dzis do Bielska,mialam zamiar podjechac do paru sklepow,kupic cos Malemu i sobie, ale tesciowa sie ze mna bierze...:-/ i dupa zbita,nigdzie dodatkowo nie wejde:-/ Zycze Wam pieknego slonecznego i wesolego dnia:-)))
-
Emilka ciesze sie bardzo ze wyszlo jak wyszlo,ale kazda z nas ma w sobie cos z detektywa...:-)ja bym i tak pilnowala i sprawdzala kazdy krok:-)a dziewczyny dobrze radza-super kolacja i jakis dobry filmik:-) Nie pamietam ktora dziewczyna pisala o beepanthenie...bylam kiedys w ziko i pytalam sie pana farmaceuty czym sie rozni oilatum i oilatum baby, bepanthen i bepanthen baby. Pan mi powiedzial,ze np oilatum zwykle nie jest zalecane dla dzieci od 1dnia bo ma duzo wiecej konserwantow,tak samo z bepanthenem. Ja wszystko kupuje z koncowka baby:-)
-
Emilko,Moj Maz mial podobna sytuacje zanim sie poznalismy. Tylko jego owczesna dziewczyna wiecznie nie miala czasu dla niego,a jak sie jej pytal to oczywiscie kochala tylko jego. Kiedys napisala mu ze sie kapie,a jego kolega zadzwonil mu ze pani siedzi tam i tam z jakim facetem. Pojechal,zalatwil sprawe na jednym spotkaniu. Dlatego ja bym mu nie powiedziala ze cos podejrzewam,bo na 100%sie wyprze. Wez kolezanke,kolege,brata,siostre,kogo tam masz zaufanego zebys nie byla sama i go sprawdz. Wiem ze tu jest inna sytuacja,przede wszystkim przez Dzidziusia...no ale ja bym tak zrobila,nie wytrzymalabym tej niepewnosci.
-
Ja jak mojemu zdjecie zaproponowalam-nie sesje-to sie skrzywil i sie spytal po co to. No to ja mam dosc jesli chodzi o zdjecia. Ja najpierw kupilam proszek dzidziusia bo byl na promocji,pierwsze pranie nim juz zrobilam,po Swietach biore sie jeszcze raz za wszystko ale juz w plynie z loveli. Nie mam zadnego plynu do plukania,pralke puszczam na"super plukanie" i tyle:-) Co do pieluch tetrowych...jak maz chce to jemu bym kazala wszystko prac.A wiem,ze po pierwszej kupie by zrezygnowal. Ja poszlam na l4 w listopadzie. Moja mama sie na mnie darla,ze tak pozno-w moim zakladzie pracy jak ktoras zajdzie w ciaze,sami wyganiaja na l4. A tesciowa...hohoho,ona do osmego miesiaca pracowala i to w gastronomii,nikt jej nie pomagal jak urodzila,dom stawiala i dwojke dzieci wychowala...tak,owszem. Tylko w domu byla babcia ktora ich pilnowala,ale tego to juz tesciowa nie wspomina. Jak jej ktos przygadal,ze bedzie wnuka bawic to powiedziala wlasnie,ze jej nikt przy dzieciach nie pomagal. Moj sie tak wkurzyl...no ale coz. Damy sobie rade,przynajmniej mi franca nie wypomni ze cos mam lub cos zrobilam dzieki niej. A moja mama(tak na marginesie)tez w gastronomii pracowala,na nogach nieraz 7km w jedna strone szla jak nic nie jechalo,miala nas czworke,kredyt na glowie,budowe i mojego tate ktory tak,zarabial ladnie,ale za kolnierz tez wtedy nie wylewal.Budowa sie przejmowal,ale tylko budowa. Dzieci jej nikt nie bawil-moja siostra miala6lat jak sie brat urodzil. I to ona sie nim a potem nami zajmowala,bo rodzice pracowali.I nigdy od niej nie uslyszalam ze mi to jest teraz dobrze,a przeszla w zyciu troche przy nim i przy nas... oj szkoda gadac.
-
Malpa2015...mi doktorka powiedziala, ze miesci sie w przedziale...no ale chciazbym chciala, to i tak nic nie poradze, jedno co mi zostalo to go obserwowac i tyle...w kazdym badz razie dzieki za informacje, troszke sie uspokoilam skoro tu tak pisze i ona mi tak powiedziala...
-
Oj...ale jest nadrabiania:-) Emilka23-sliczny Chlopczyk:-)zazdroszcze Ci,bo ja mojego zobacze dopiero w maju:-) Agnieszka25-ja od pazdziernika mialam raz dwa tygodnie bez infekcji,i teraz odpukac juz tez gdzies drugi tydzien bez problemu...globulek pol apteki wykupilam,a tylko dwa rodzaje mi pomogly. Aha-i Moj tez w koncu dostal antybiotyk,teraz zobaczymy czy na cos sie przydal... Dobra Wrozko gdzie rozdaja takie umiejetnosci...:-)? Piekny Misio:-) Zielooona...Twoje krokiety doprowadzaja mnie do szalu:-)mozesz mi tu podrzucic jakiegos,nke bede zla:-):-):-) My wczoraj bylismy na wizycie. Okazalo sie,ze w ostatni miesiac przytylam 4kg...o dwa za duzo. Synek za to wazy 1900,termin wyskoczyl na 10maj,no i ze przy porodzie bedzie+/- 4kg:-) Poza tym bardzo dlugo sluchala serducha. Powinno mu bic ok140, a bylo nkecale 120...jak go ruszala albo jak ja kaszlalam to dobijalo maks do 130:-( cala jestem posrana przez to,bo powinno mu bic szybciej.Leze i czekam na ruchy,przypuszczam ze jak sobie zrobi przerwe,to ja juz bede miala pelna panike. Jakby tak bylo,pojade na ip,to przyjma mnie bez problemu?poradzcie cos bo w glowie mam metlik:-(
-
No. Ja sie w koncu dopisalam do tabelki, bo w 99% czytania forum korzystam z telefonu, a stamtąd ciezko to zrobic. Tytka poprosze o materiały:ewek_18@o2.pl:) dziekuje:) Wy tu mowicie o rozpakowywaniu sie, a ja jeszcze sie nie spakowalam:) ale...wlasnie dzwonil do mnie kurier, wozek jedzie:) a wieczorkiem wizyta u pani gin i spotkanko z synkiem:) ciesze sie, bo cos mnie zaczyna niepokoic...ale przypuszczam ze to normalne i tak ma byc na tym etapie:) Niewiem ktora z was dodala tekst o rozstepach i hemoroidach...ale skutecznie poprawila mi humor na dzien dzisiejszy:):):) Pozdrawiam i milego dzionka zycze:):):)
-
Pierwsze pranie zrobilam w Dzidziusiu-proszku,ale planuje wszystko wyprac jeszcze raz,to juz bedzie lovela w plynie. Cazki,grzebyk i szczoteczke,termometr i majty jednorazowe mam z baby ono.Wydaje mi sie,ze jakos jest ok...moje bratowki uzywaly tez tej firmy i nic nie narzekaly:-)
-
A ja w sumie bym chciala zeby moj mikro maluszek juz byl w kwietniu:-) znaczy sie jesli tylko bylby to jego termin,bo tak to musze do polowy maja czekac:-) Dziewczynom ktore maja ciazowe dolegliwosci naprawde wspolczuje...mi nic nie bylo,a od wczoraj twardnieje mi brzuch tak dosc mocno,a jak wstane to juz wogole.I zakuje mnie i zaboli:-/ nie jestem przyzwyczajona:-/ i lezalam wczoraj caly dzien,dzisiaj tez mam zamiar odpoczywac...nie wiem czy dzwonic do doktorki czy czekac bo to nic takiego??
-
Oj chyba dwie godzinki nadrabialam poltora dnia forum:-) Smoczki mam trzy,wszystkie z aventu-jeden synek dostal juz od mikolaja...:-)pierwszy prezent:-)a dwa kupila mi siostra,bo stwierdzila ze nie wie jak tamten wyglada a te sie u niej sprawdzily:-) wiem ze sa krotsze i proste,bo sa lepsze dla zgryzu(podobno).Butelke mam jedna,z aventu,moze wystarczy...laktator bede kupowala dopiero po porodzie,jak stwierdze ze mi jest potrzebny,tez reczny z aventu. Ja myslalam ze tylko Moj Synek jest grzeczny w nocy:-)czasami daje o sobie znac przez dzien jak chodze,ale musze legnac lub na polsiedzaco byc,wtedy sie rusza:-) no i obowiazkowo wieczor przed spaniem koncert i rano jak sie obudze,ide do wc,przychodze i tez z godzinke leze,bo wtedy mnie mizia:-) Ja ide na wizyte dopiero w czwartek wieczor...dopiero,bo dzis od rana tak mi spina brzuch jak nigdy...czasem mi sie zdazylo,ale sporadycznie,i zaraz przechodzilo,a dzis...na chwilke mi przejdzie i chce wstac to w momencie brzuch jak kamien.Ale z tego co czytam,to chyba normalne...?
-
Aneta ja tez termin z om 20maj:-) Zieloooona ale mi smaka na mc zrobilas...mmm...:-) Noc jakos przetrzymalam,ide dzis robic badania z krwi,ale dopiero na 10 do lekarza po skierowanie...jak ja wytrzymam jak juz mnie ssie:-/ Wczoraj znajoma poronila...11tydz,a po badaniach uznali ze dziecko przestalo sie rozwijac w 8tyg,tylko nie wiadomo dlaczego dopiero wczoraj zaczela krwawic...dzis ma zabieg...:'(przykro bardzo:'(
-
My jakis czas temu pojechalismy na macanie wozkow. W jednej dosc duzej czesci sklepu same wozki,w drugiej,lekko oddzielonej wszystko inne dla maluszka. Moj tam kuknal i mnie wola:chodz,tu tez sa wozki...jak podszedl blizej to mi mowi:oooo...ale te sa konkretne:-D i usmiech od ucha do ucha,bo to byly wozki blizniacze:-D malo co sie nie posikalam jak zobaczylam jego mine w momencie jak mowil konkretne:-) skomentowal to tak,ze nie mialby nic przeciwko zeby kupic taki wozek:-)
-
Nianka przemawia do mnie w mieszkaniu tylko pod tym wzgledem,ze jesli bylabym sama z Dzieckiem a poszlabym sie kapac,moglabym nie slyszec jak placze. Tak to mysle ze nie ma potrzeby...aczkolwiek w domku to juz jak najbardziej. Moja siostra nie miala i widzialam jak gonila,a bratowka miala i spokojnie sobie siedzieli z nami na dole,a jak bratanica zaplakala to wtedy dopiero poszli.Myslalam ze ja dostane w spadku ale nici z tego,musze sobie kupic sama-mieszkamy w duzym domu. Mi koszule do karmienia ida dopiero,jedna na ramiaczkach na guziczki,a druga taka z odsuwanym dekoltem.Zobaczymy jaksie sprawdza:-)
-
Hej:-) Karolaa dasz rade:-) czasami niestety trafi sie na takie wstretne baby,ale taki nasz los,ze lepiej sie nie odzywac,bo moga byc jeszcze gorsze...:-/ wspolczuje Ci zebtrafilas na taka zmiane:-/ Co do opieki,ja mieszkam z tesciowa...wiec moja mama niestety nie przyjedzie do mnie na kilka dni. Jak dzwonie do niej to zawsze sie opyta co i jak ze mna i z Malym. Z tesciowa mieszkam,wiec jak mi cos jest albo jak wracamy od lekarza,jak jej nie powiemy co i jak to ona sie nie zapyta. Ale jak jej powiemy to zaraz radio CB rozglasza po calej rodzinie co mi jest albo co lekarz powiedzial. Szlag mnie trafia bo w rzeczywistosci o nic sie nie pyta,a jak zobaczyla pranie malego,to tylko sie glupio usmiechela i tyle. A jak zamawialismy wozek,to byla mega zla,bo jej nie zapytalismy o zdanie-jesli chodzi o model. Bo kolor to juz wogole jej sie nie podoba. A co do opieki przypuszczam,ze bedzie sie wtracala...ale to bedzie nasze dziecko,a w tej kwestii juz nie bede miala oporow zeby sie odezwac. No powiem Wam,ciezki orzech. To tyle jesli chodzi o tesciowa...:-/
-
Nie cierpie igiel...:-/
-
Karolaa trzymam kciuki:-* o Dzidziolka sie nie martwie,bo na pewno wszystko bedzie ok,tylko Ty tam wytrzymaj bez tych kalorii...ja mam teraz taki przemial,ze na pewno bym tam padla z glodu...:-)podziwiam Cie:-) Aha.Przyszly mi wczoraj kosmetyki: oilatum,bepanthen,sudocrem,oliwka bambino,husteczki tez mam bambino. Pieluchy...jak znajde pampersa na jakiejs promocji to go kupie,ale raczej bede bazowac na Dadzie.Ale to dopiero w kwietniu:-)wczoraj zamowilismy wozek,teraz czekamy:-) Ja wczoraj chyba przegielam delikatnie...od 9 na nogach,zakupy,potem odkurzylam caly dom,podlogi wszedzie pomylam,lazienka,pokoj wysprzatalam,salatke zrobilam...potem przyjechaly kolezanki i siedzialy do 23...wiec jeszcze sprzatlam,rozscielilam lozko i poszlam pod prysznic. Myslalam ze sie przewroce,nie moglam na nogach ustac...a dzis jakas taka niemrawa jestem:-/ na dodatek sie nameczylam,a tesciowa dzis wziela odkurzacz i odkurzala jeszcze raz.Jak nie odkurze,to tydzien jest syf,a jak chwyce odkurzacz,to ona zaraz na nast dzien tez za niego lapie. Masakra. Dzisiaj nie robie nic. To tak ponarzekalam na dzien dobry...:-/ wybaczcie mi:-/