Skocz do zawartości
Forum

KariKari

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KariKari

  1. WielkiZnakZapytania trzymam kciuki by te 8 tygodni szybko minęły - w sumie każda z nas by już chciała tak czas do przodu popchnąć... :) Spragniona_życia pamiętaj, że po burzy zawsze zaświeci słońce więc będzie dobrze... a naciskiem rodziców nie przejmuj się to Wasza decyzja i nikt nie ma prawa naciskać, a wypowiedzi trzeba olać chociaż nie zawsze to takie proste Carolineee nam czas leci i ja tak samo jak Ty wspominałam moje starania moje żale, które wylewałam do Was... było mi lżej... a teraz wszystko się zmieniło... na lepsze... jestem sczęśliwa i myślę sobie, że każda która tu zawita taki los spotka jak mnie... czyli spełnią się marzenia... powiem wam, że kto jak kto ale my jesteśmy do macierzyństwa i ciąży przygotowane najlepiej jak jest to możliwe.... wiele kobiet niestety nie ma pojęcia o cyklu o staraniach i wydaje im się, że o pomyśle sobie o dziecku i bach jest....
  2. MarlenaR trzymaj się i współczuję siedzenia na uczelni.... ja właśnie ze słoneczka zeszłam bo mało wytrwała jestem z brzusiem to nie ma co się wstydzić tylko chwalić w końcu to cudowny stan... samopoczucie rewelacja... dziś moja przyjaciółka do mnie przyjeżdża to się piwka napije za mnie a potem mężuś zabiera nas na kolację do restauracji :)
  3. a mój brzusio w 10 tygodniu wygląda tak... rośnie w oczach :) oby nie za szybko bym w 9 miesiącu nie wyglądała jak słonica :) miłego dnia :)
  4. u mnie końcówka 10 tygodnia a brzusio prezentuje się tak :) rośnie oby nie za szybko bym w 9 miesiącu nie wyglądała jak słonica :) miłego dnia dziewczynki :)
  5. brzusio każdy widzi już mimo, że nie mówię, że jestem w ciąży :) chodzę już tylko w spodniach ciążowych bo nie chcę czuć dyskomfortu pogoda dziś super więc dużo energii miałam... już siadłam i leniuchuję bo tak sobie obiecałam... muszę się oszczędzać... mam dziś dziwnie, że czuję głód więc jem a po kilku kęsach już mam dość i więcej nie da rady... i tak w kółko.. miłej soboty Kochane mamusie :)
  6. szafirku super, że już jesteś aktywna bo na prawdę się o Ciebie martwiłam... jak będziesz chciała wylać tu radości czy żale dawaj :) po to tu jesteśmy by się wspierać bo doskonale siebie nawzajem rozumiemy... a nikt inny nie zrozumie kobiety jak druga kobieta w podobnej sytuacji no a teraz chwalcie się dziewczynki jakie plany weekendowe macie? miłego słonecznego weekendu wśród ukochanych osób :)
  7. no a ja miałam leżeć całe popołudnie jak wróciłam z formy i co robiłam? znów pojechałam z teściami i mężem na zakupki i oczywiście odwiedziłam znów dział kobiet w ciąży i kolejne udane nabytki w garderobie :) ale chodzenie dało w kość i od jutra na poważnie odpoczywam i się oszczędzam wróciłam mega głodna i aż dziwne zjadłam kolacyjkę - płatki z mlekiem, zdrowe a pożywne :) chociaż chodził za mną dziś jakiś makaron dobry we włoskiej restauracji albo McDonald's hihi :) co do wody to ja tez piję żywiec zdrój niegazowaną, bo taka zawsze w sklepie mam pod ręką... ale tą mama i ja to kupię całą zgrzewkę i niech będzie w domu na bieżąco..
  8. szafirku nasz kochany nikt nie odebrał Cię jako rozkapryszonej kobiety -to normalne pragnienie więc to doskonale rozumiemy... super że tak się z mężem dogadałaś i że dał ci nadzieję i wsparcie bo tego Ci było trzeba... super że wrzucasz na luz i tak trzymaj... marzenie o dzidzi się spełni.... jeśli będziesz miała gorszy dzień następnym razem to nie uciekaj od nas a przeciwnie pisz i wywal swoje żale a na pewno cię wysłuchamy i razem może coś mądrego wymyślimy :) Trzymaj się i głowa wysoko do góry :)
  9. kobieta w ciąży powinna unikać smażonego !!! najlepsze potrawy dla nas to na parze, gotowane i to z ograniczona ilością przypraw, soli i absolutnie pikantnego... jeśli mdłości dopadają spróbujcie mięty, wody z cytryna lub mięta lub najprościej cukierki miętowe... a czy jakiś szczególny rodzaj wody pijecie, jakiejś firmy?, bo kiedyś gdzieś czytałam, że wody zawierające duże ilości jakiegoś (nie pamiętam jakiego) składnika nie są wskazane dla kobiet w ciąży
  10. ja ruskie jadłam już dziś raz i ma ochotę znów więc chyba pojadę i znów zakupię... ajjj mam smaka truskawek troche już mam dość.. mój mąż codziennie robi koktajle z truskawek więc ja już ich nie piję, rozumiem raz czy dwa ale nie codziennie... on to jak ma fazę na coś to w kółko to samo... podobno zbyt duża ilość spożywanych truskawek uczula... ja mam ochotę na borówki albo jagody :)
  11. Młoda Fasolka to skoro oddałaś wszystko to chociaż uzupełnij płyny - to bardzo ważne by nie dopuścić do odwodnienia... a ja właśnie zaserwowałam sobie malusią paczkę chipsów Chrunchips paprykowe - jak chipsów wieki nie jadłam tak teraz nadrabiam, i jak dobrze ze w sklepie moim tylko te malusie paczki są to zjem na smaka i koniec... bo jakby były duże to bym była szersza niż wyższa
  12. 21.09.2013 rano pogoda fatalna deszczowo i ponuro, a po południu piękne słoneczko cieplutko chyba ze 25s stopni :) no rewelacja po prostu :) jak miło powspominać :) hihi
  13. WielkiZnakZapytania odpoczywaj póki możesz a po pierogi wyślij swojego mężczyznę niech skacze koło Ciebie i Malutkiej :) jemu lżej na ciele jest :) ja dziś totalnie nie myślę, jakaś zakręcona jestem skupić się nie mogę na niczym.... ajjj bez kalendarza to bym zginęła z tym wszystkim
  14. dziewczynki my mamy prawo pomarudzić, ponarzekać i mieć lenia... należy nam się to bardziej niż innym :) jak o się mówi że należy się jak psu miska :) ja tez w planach mam wrócić do domku i od razu do łóżeczka... ale teściowa chce jechać na zakupki więc zielone światełko mi się włączyło może bym i ja jakiś sklep odwiedziła... np C&A dział kobiet w ciąży :) hihi od razu by mi się spać odechciało.. jak teściowa mojego męża namówi w nagrodę mu spodnie kupię :) hihi taki mam gest mimo pogody koszmarnej...
  15. nie będę piłą alkoholu w ciąży... poczekam sobie cierpliwie - za półtora roku się napiję :) ja ostatnio mało jogurtów jem ale dziś pomyślałam, że codziennie jedna sztuka wskazana zjeść... mleko też pic dla mocnych kości... spać mi się chce....
  16. iwoacz dziękuję uspokoiłaś mnie :) więcej się nie słucham mojej przemądrzałej siostry - ona też w ciąży i chyba fale nam się zakłócają :) hihi dziewczynki a co sądzicie o piwie bezalkoholowym ? - wiem, że jest Lech free.. bo mam takiego smaka że ślinotoku dostaję już....
  17. było takie pyszne, że chętnie zjadłam :) dziewczynki a jak wasze samopoczucie dziś? też takiego macie lenia jak ja ja siedzę wpół leżąca przy biurku nic nie robię prócz pisania z Wami a robota ani przede mną ani za mną... za 15 minut jak odpocznę wezmę się i w końcu coś zrobię pożytecznego :)
  18. mnie odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży to odrzuciło od kawy... raz łyka spróbowałam i okropność... za to do piwka z sokiem mnie ciągnie... jakbym przed ciążą piłą to bym się nie dziwiła, ale ja abstynent prawdę powiedziawszy to się dziwię... ja dziś jakaś bez życia jestem.... do domu bym poszła, ale muszę parę rzeczy jeszcze zrobić.. właśnie nawiedziły mnie mdłości.... ajjj... czas na śniadanko zjeść jakieś....
  19. u nas jedno imię i koniec :) z tą toxo to siostra mnie niepotrzebnie nastraszyła... poza tym to powiem wam dziewczynki ze dziś napad miałam na ruskie pierogi i musiałam zakupić a zaraz będzie konsumpcja :)
  20. bo ja bym chciała zobaczyć swojego małego brzydalka jak sobie baraszkuje :) co do nastroju to pogoda kiepska u nas wszystkich, brzusie bolą i nastroje że bez kija nie podchodź :) dziewczynki musimy być spokojne dla naszych dzieciątek z usg 4d to jak będę 26 czerwca to myślę, że w tamtej przychodni będzie taki sprzęt to poproszę o takie usg :) a jak nie to umówię się prywatnie gdzieś... a powiedzcie mi do którego tygodnia robią usg dopochwowe? bo tak się dziś nad tym zastanowiłam.
  21. no to jest argument, że to my nosimy, dbamy i powinnyśmy mieć większy wpływ na imiona :) nasi Panowie nie maja pojecia co to jest ciąża i poród :) chyba trzeba ich troszkę uświadomić :) ja jakiś czas temu oglądałam z mężem jak wygląda poród i dla niego nie było to nic obrzydliwego, a wręcz zaskoczenie, że tak to wygląda i że to musi być dla kobiety ogromny ból...
  22. uuu ból brzusia to chyba dziś nam wszystkim dokucza... co do sera camembert to ja bym nie ryzykowała nie jadła....
  23. ja też dziś mam lenia, jest mi zimno i brzusio pobolewa jakoś... zastanawiam się czy nie iść do domu ostatnie 3 dni nic się nie oszczędzałam, ale od dziś koniec łażenia... dzidzia najważniejsza
  24. no właśnie tyle co ja przeczytałam tych interpretacji to nie ma słowa nawet o wielkości dodatniej, fakt się liczy, dodatnie IgG przy IgM ujemnym znaczy przebytą chorobę... ale zmartwiłam się bo siostra mnie nastraszyła i powiedziała, że nie mogę mieć kontaktu z psem i aż płakać mi się zachciało... bo nie wyobrażam sobie tego a poza tym ona nie jest lekarzem i nie dała sobie wytłumaczyć, że ja IgG mam dodatnie a nie IgM tak jak ona miała... ajjj zdenerwowałam się aż brzusio zaczął pobolewać...
  25. ja dziś kiepski mam nastrój.. zaczęłam się martwić toksoplazmozą :( IgM ujemne IgG dodatnie 645 wyczytałam, że taką chorobę przebyłam już i że jestem odporna... ale mimo to zmartwiłam się... do tego siostra mnie nastraszyła i że nie powinnam mieć kontaktu z moim psem... ajjj do tego coś dziś brzusio pobolewa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...