Skocz do zawartości
Forum

KariKari

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KariKari

  1. sznuroffka super cieszę się :) a może będzie tak jak u mnie czego z całego serca Ci życzę :) życzę jak najszybciej tych dwóch kreseczek - a okres planowo kiedy powinnaś dostać?
  2. olciap to to trzymam kciuki by było dobrze, by się udało i było wszystko dobrze tak ja dziś wizytę mam o 15.45.... uuu stresik dopadł, żołądek ściśnięty jak przed maturą - ale w końcu czeka mnie coś miłego mam nadzieję :)
  3. u mnie starania były od końca października i tak się co miesiąc łudziłam, że zobaczę dwie kreski a tu się nie udawało... w marcu się udało się, ale niestety nie było mi dane cieszyć się tą ciążą- poroniłam, a od razu w pierwszym cyklu po poronieniu udało się jestem w ciąży zaczął się 3 miesiąc więc mogę powiedzieć, że moje starania zostały wynagrodzone w 5 cyklu
  4. sznuroffka powodzenia :) może zapytaj lekarza co by było gdybyś już teraz próbowała - czy byłoby to jakieś zagrożenie i jak nie teraz to kiedy możliwie jak najszybciej możesz się starać - powiedz, że do czterdziestki nie chcesz czekać aż będziesz mogła się starać
  5. musimy uwierzyć w naszych facetów, że dadzą radę :) na pewno łezka im się zakręci, ale będą mieć cudowne wspomnienia - a jeszcze jak będą mogli przeciąć pępowinę to już szczyt marzeń :) ale i dla nas dziewczynki faceci będą wsparciem zarówno fizycznym jak i psychicznym, czy podać wody, czy razem z nami przeżywać, oddychać :) w opinii mojego szwagra, który był przy porodzie nie było to nic obrzydliwego tak jak sobie wyobrażał, przeciął pępowinę i razem z siostrą oddychał... ona czuła się bezpieczna wiedziała że nie jest sama a on miał poczucie spełnienia, że pomógł swojemu dziecku przyjść na świat...
  6. Dziewczynki to co przeczytałam o waszym podejściu do porodu i karmienia to mega ukłony dla was... tak mało kobiet chce naturalnie rodzić - wolą wygodę i cesarkę.. karmienie piersią też nie chcą, a jak już przestaną to zaczynają doceniać widać, że każda z nas pragnie być matka i ma powołanie do macierzyństwa jak słyszę, że dziewczyna nie chce się męczyć i woli cesarkę to powinna uderzyć się w głowę i mi daje do zastanowienia po co chciała dziecko skoro wszystkich konsekwencji nie chce ponieść... co do szkoły rodzenia - warto pójść by wiedzieć jak wygląda poród i troszkę obalić strach przed nieznanym, na pewno nam to pomoże i naszym partnerom... myślę, że to zbliża ludzi i wtedy opieka nad noworodkiem jest o wiele łatwiejsza i na zasadzie współpracy :) poród rodzinny - oczywista sprawa - dwoje ludzi spłodziło to niech dwoje ludzi rodzi, a dla nas wsparcie partnera może być nieocenione i wcale nie ma co tego rozpatrywać w kategorii że to obrzydliwe... to natura i piękne chwile wyjątkowe i nie ma się czego wstydzić :)
  7. WielkiZnakZapytania - cudownie wyglądasz, a brzusio wręcz słodki - tylko głaskać i przytulać :) korzystajcie z pięknej pogody, odpoczywajcie :)
  8. aż muszę zorientować się co do ceny znieczulenia by w razie co wiedzieć, choć będę starać się naturalnie o własnych siłach.. z tą butelką to super opcja więc to tez wskazane jest nauczyć dzidzie - niektóre dzieciątka tak się do butelki przekonają, że cyca odrzucą... najważniejsze byśmy miały pokarm a jak się dziś mamusie czujecie? mnie coś podbrzusze pobolewa tak od godziny i pewnie dlatego że w pozycji siedzącej jestem od 8 rano i niewiele łaziłam... a do tego pewnie się wszystko rozciąga i układa... aż spanikowałam wcześniej poleciałam do wc sprawdzić czy czysto... mam traumę po poronieniu co mojej wizyty zostało już coraz mniej - 24 godziny i 20 minut :)
  9. karmienie piersią jak najbardziej - jest ten kontakt i bliskość z dzieckiem a przede wszystkich ochrona dziecka.. będę stosować różne sposoby naturalne by moje dzieciątko piersią karmić jak najdłużej mycie butelek, wyparzanie szykowanie to cały rytuał a piers to pierś... poród - naturalny i jak na razie nie wiem czy ze znieczuleniem czy bez... mam nadzieję, że dam rade naturalnie rodzić i nie będzie przeciwwskazań... podobno dzieci z cesarki są to dzieci wyrwane i zauważyłam że są takie lękliwe... poza tym decydując się na dziecko możemy mu dać coś pięknego czyli poświęcić się i urodzić siłami natury... plus dla kobiety to szybciej dochodzi do siebie i szybciej ma laktację... ja może do najwytrzymalszych na ból nie jestem ale w takiej sytuacji mój ból nie będzie miał znaczenia... będzie liczyło się maleństwo
  10. ja z firmy F&F kupowałam kiedyś pojedyncze ubrania i aż byłam zaskoczona bo chodziłam w nich po domu, nie dbałam o nie a one ciągle były dobrej jakości co mnie bardzo zaskoczyło
  11. dziewczynki super kolekcje ciuszków w dobrych cenach i to w dodatku oryginalne Disney'a mają w Tesco - siostrze jak była w ciąży nakupowałam i powiem wam że jedno dziecko nosiło a teraz drugie będzie w tym chodzić bo zero zniszczenia, jakość superowa :) tak samo też w Tesco z firmy F& fajne ciuszki, dobre jakościowo i cenowo atrakcyjne, że promocji nie trzeba są w H&M Kids albo Kappahl...
  12. my z mężem zdecydowaliśmy że teraz odkładamy kasę na wyprawkę dla dzidzi ubranka na bieżąco będę kupować sobie tak po 6 miesiącu, na ostatnią chwilę zostawię te wszystkie kosmetyki i akcesoria
  13. według mnie to stanowczo za wcześnie... ja zacznę cokolwiek kupować jak będę co najmniej w 6 miesiącu i będę znać płeć - chociaż wiadomo neutralne kolorki też będę kupować :) już nie mogę doczekać się aż będę kupowała takie malusie śpioszki, pajacyki, skarpetunie, łóżeczko, wózek
  14. martika.k. - jeszcze niejedno usg będziesz miała chociaż dla nas każde jest wyjątkowe... a stres Ci niepotrzebny :) cudowne jest patrzeć a człowieczka który w nas zamieszkał... aż zżera ciekawość co robią i czy się dobrze miewają :) szkoda, że nie można na bieżąco podglądać naszych małych pociech :)
  15. jedyne co pokrzyżowało mi plany to muszę sama do warszawy jechać bez mężusia i on nie usłyszy na żywo, no trudno... jakoś ostatnio za kierownicą rozkojarzona jestem :) najgorsze pewnie będzie czekanie przed gabinetem na swoja kolej :)
  16. olusssia7 mam to samo i tez już jak na szpilkach siedzę mimo ze intuicja mi mówi że będzie dobrze bo przecież nie było żadnych niepokojących sytuacji ale jutro się na pewno uspokoję.... normalnie czekam na to z taką adrenalinką jak na własny ślub :) hehe ale w dniu ślubu już zero stresu tylko uśmiech i luz więc mam nadzieję, że jutro też tak będzie :)
  17. jutro wszystko będę wiedziała bo mamy wizytę i będziemy podglądać moje Maleństwo:) sama czekam z niecierpliwością co i jak... ale coś intuicja mi mówi, że będzie dobrze :)
  18. silver ja już odliczam godziny do wizyty u lekarza... dziś rano zauważyłam, że zmieniła mi się talia... i mój brzuszek zrobił się inny niż zwykle był... miałam lekką oponkę ale teraz to już gołym okiem widać brzusio z fasolinką :) tak jak silver napisała każdy ma szansę... ale na każdego przychodzi inna pora na spełnienie tego marzenia.. dziewczynki tak bym chciała by wam się udało, trzymam kciuki za was... powiem wam że ten stan jest tak wyjątkowy cudowny, że chcę by trwał.... chcę być pewna, że moje Maleństwo upragnione jest zdrowe i się dobrze rozwija... tylko ja wyrodna matka zamiast jeść nawet na siłę to jak dziecko zamknęłam usta i nic do siebie nie przyjmuję... ale pocieszam się, że od 2 trymestru będę miała większe zapotrzebowanie na jedzenie i wartości odżywcze :)
  19. Smerf prawdopodobieństwo ciąży po poronieniu jest większe... więc tak jak koleżanki radzą i lekarz też biegnij na badania... powodzenia i daj znać jak rozwój sytuacji
  20. Jestem trzymaj się i mimo ze przeszłam przez to samo i poroniłam tu nie ma słów by wrazić wyrazy współczucia.... u mnie po poronieniu pierwszy cykl i proszę mam fasolkę w brzuszku więc tego samego życzę tobie by po tej burzy szybciutko wyszło słońce moja wizyta u lekarza już jutro.... odliczam już godziny :) mam nadzieję, że moje maleństwo jest zdrowe - w sumie nie było żadnych symptomów, które mogłyby mnie niepokoić.. co do śluzu ja mam taki biały-mleczny ale jest go niewiele
  21. niektórzy lekarze nawet każą starać się rok dopiero podejmują leczenie... po pierwszym pół roku każą badać owulację, podają pregnyl na pęknięcie pęcherzyka itd więc są to lekkie wspomagacze... badania hormonów dobry ginekolog zleci bez względu na starania o dziecko... spragniona_życia no i fajnie się zrelaksowałaś :) i tak trzymaj :) ja może dziś poleżę sobie na słoneczku jak wrócę do domku...
  22. spragniona_życia - z dystansem owszem, ale także z nadzieją .... trzymaj się i nie stresuj :)
  23. ranking kremów na rozstępy: http://kobiety-kobietom.com/zakupy/ranking.php?pr=kosmetyki-na-rozstepy
  24. magnoliam super zdjęcie :) czekamy na bieżącą fotkę :) co do zgagi to tak bardzo często występuje w ciąży... jeśli jest aż tak dokuczliwa to można stosować pastylki na zgagę, ale wydaje mi się, że to nie jest aż tak męczące by coś ssać z lekarstw.. spróbuj wodę z cytryną i świeżą miętą pić... co do kremów palmers to ta linia też jest w porządku więc może i na rozstępy być w porządku... jedyne na co dziewczyny narzekają to zapach więc nie każdej z nas może pasować... ja stosowałam krem do rąk i masakrycznie mi śmierdział... więc boję się tego kupować... każdy krem może być dla jednych super a dla innych kiepski... cena tego palmersa wprawdzie niewielka więc można się skusić...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...