Skocz do zawartości
Forum

AniaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AniaB

  1. U mnie tez pierwszy był pies (oczko w w głowie) a potem dopiero córcia.. więc tez zastanawialiśmy się jak to będzie... Ale póki co jest oki.... pies małej pilnuje, jak jesteśmy na spacerku to co jakiś czas zagląda do wózka i obwąchuje dziecko. Oczywiście lizałby ją wciąż i wciąż ;) A Ulcia powoli coraz bardziej i coraz częściej wyciąga do niego łapce... nawet parę razy już się jej udało wytargać psa za ucho czy fafle ;) Dodam że to mieszanka posokowca owczarka i bokserki :)
  2. No i moja Ulka to już jakiś czas wywalczyła czy raczej wykrzyczała że ona nie chce gondolki leżącej, bo przecież nic nie widać !! ;) więc jeździmy juz wszędzie w zainstalowanym na wózek nosidełku :) i pełnia szczęścia bo można wszystko podziwiać (żadnego spania na spacerze!!) no i uśmiechac się do wszystkich dookoła :)
  3. fewa: witam nową mamusię :) a u mnie dzis jest chyba dzień dobroci dla mam ;) mała od rana grzeczniusia jak nigdy... je śpi albo zajmuje się sobą samodzielnie :))!! belda: moja Ulcia też szaleje w wanience :) chlupot i kopanina nóziami taka że cały pokój zalany i wanienka aż podskakuje ;) chyba czas najwyższy ewakuować się do łazienki z kąpaniem... tylko szkoda bo nie mam tam jak przewijaka ulokować :( Poza tym byliśmy w ten weekend na górach na działce... mała się dotleniła i przewietrzyła ze hej :) Poniżej weekendowa fota mojego skrzata :) w kapturku bo powietrze było już dość ostre jesienne mimo że słonko przygrzewało....
  4. ano mknie..... moja Ulcia już za chwile kończy pół roczku... to mi dopiero szybko zleciało... tylko patrzeć jak zacznie samodzielnie tuptać ;) byliśmy teraz na weekend na działce w górach... jak zawsze było super, Ulcia sie dotleniła pies wybiegał... daje zdjątka poniżej:
  5. ferinka: wszystkiego najlepszego dla Oliwierka z okazji 1 miesiączka.... jak ten czas leci!!!! a myśmy byli na weekend w górach..... pies się wybiegał, Ulcia dotleniła a ja wypoczęłam dziubala: chrzciny udały się bardzo a bardzo.... OO Franciszkanie jak zawsze spisali się na medal... było bardzo wesoło i rodzinne :)
  6. ehh.... a my mamy mały wielki sajgon w domu.... mała ryczy od jakiś dwóch dni i RYYYKIII wciąż.... już nie wiem co robić.... jutro idziemy rano do naszej pediatry może co poradzi.... to raczej nie po nowościach bo obojętnie co dostaje to i tak jest ryk (czy coś nowego czy to co już zna i było ok)... Jedyne co ją uspokaja to kąpanko ;) więc właśnie ją wypluskałam i od ok pół godziny śpi :)) i wreszcie mam chwilę oddechu od 7 rano płaczów... Chyba ją na basen zapisze ;) skoro woda tak na nią działa, to może wtedy będzie spokojna cały dzień.... No chyba że to ząbki idą?? hmm... ale dentinox nie pomaga :(((( Oki.... już nie będę się więcej żalić ;) cina: wiem że jest taki przepis odnośnie wychowawczego i działalności gosp. ... z tego co wiem to się nie zmienił.... tylko się zastanawiam czy na wychowawczym obowiązuje ta ulga w składkach (bo jest coś takiego że jak 1szy raz zakładasz działalność to jest jakaś zniżka na składki na okres pierwszych 2ch lat)
  7. oo Dziubala :) zajrzałas do nas wreszcie ;) ty po przeprowadzce jesteś a my z Uleńką wreszcie po chrzcinach :)
  8. hello dziewczynki :) ferinka: w takim razie daj znać jak będziesz w mojej okolicy... tusia: Uleńka od wczoraj marudzi cały czas.... teraz ciut zasnęła... wczoraj za cały dzień przespała może ze dwie godziny :( i tym razem to na pewno nie jedzonko bo marudzi nawet jak nie ma żadnych nowości :(.... czyżby ząbki?? kropka: moja Ulinka to jeszcze za mała na jakieś zajęcia... no basen wchodzi w grę i chyba na razie niewiele poza tym :)
  9. Iwona A.Foty cudne, ale maleństwo bije je na głowę. hmm... kogo się tyczy ta wypowiedź???
  10. hmm... powiem tak: mąż od zawsze i na zawsze już chyba robi zdjęcia nastoletnim aparatem analogowym ograniczonym do 36klatek filmu... ja niedawno przestawiłam się z analoga na najprostszy aparat cyfrowy, z nadzieją posiadania kiedyś cyfrowej lustrzanki :) Jednak zawsze wywołuję zrobione zdjęcia aby móc je oglądać później w tradycyjny właśnie sposób w albumach... i nie uważam żeby były gorsze jakościowo...
  11. vaneska: to masz z małym całkiem jak ja z moja Ulką... czasami prześpi to południa i to jest super ale bardzo często nie śpi prawie wcale i zabawiaj dziewczynę !! :) czasami aż mnie buzia od tego gadania do niej boli wieczorem ;) Teraz coś tam postękuje ale nie zaglądam, może uśnie sama... przychodzi dziś kumpela do mnie ok południa więc trzeba by coś sprzątnąć w domku więc cicho czekam aż mała zaśnie :)
  12. no oki, w piątek jeszcze w ciągu dnia byłabym w stanie się spotkać bo w sumie wyjeżdżamy późnym popołudniem..... muszę tylko nas spakować na wyjazd ale jeśli Ulcia będzie grzeczna to pewnie uda mi się wyskrobać jakąś godzinkę w parku....
  13. za tydzień tzn dokładnie którego?? bo nas w najbliższy weekend tzn 18 19 20 nie ma w Krakowie... poza tym to nie ma problemu --> chętnie :)
  14. hej hej !! a co tu taka cisza????!!
  15. no właśnie.... ja również rzadko tu zaglądam bo jakoś mało kto tu cośkolwiek pisze :(( Foty swojej "twórczości" już tu wklejałam.... teraz póki co to mogę się pochwalić rosnącą córcią ;) hehe bo ona teraz zajmuje mi najwięcej czasu..
  16. a dzięki, ferinka :), mam nadzieję że z Tobą również kiedyś się spotkamy :)
  17. kropka: super synuś :) dziewczyny: jeśli o mnie idzie to potwierdzam swoją obecność na jutrzejszym spotkaniu :) natomiast za tydzień nie ma mnie pt - sb - nd w Krakowie, wyjeżdżamy na weekend w góry :) ale w tygodniu jestem dyspozycyjna więc jeśli jakieś chętne na spotkanie to na również
  18. agha: a moja to chyba sobie wzięła do serducha to że mała się urodziła ( 2500 / 50cm) to należy teraz gonić wagowo i je je i je (tylko nie wszystko jej pasuje) Byłyśmy się wczoraj szczepić i jakas taka marudna jest :(, wieczorem miała mega głoda po tym szczepieniu... zjadła 180ml mleka i po może pół godz dopiła 80ml kaszki :) mały wielki głodomór ;) i jak ma tu tyle nie ważyć ;)
  19. hmm... też sie ostatnio zastanawiałam nad tą butlą z łyżeczką ale moja tak uwielbia butle i smoka że w końcu kupiłam zwykłą butelkę z lovi (musiałam już wymienić bo stara się nieco zużyła)... Ulka bardziej woli bardzo gęste mleko zagęszczone kleikiem / kaszką z butli niż kaszkę z łyżeczki choć inne rzeczy zjada z łyżeczki
  20. hmm.... moja też nie lubi za długo w jednym miejscu przebywać chyba że się ją zabawia i jest w centrum zainteresowania to wtedy jej wszystko jedno.... a tak to też lubi jak się przemieszczamy... ale może uda się nam choć na chwilę gdzieś przysiąść :)
  21. my mamy taki czerwono grafitowy/szary jak na zdjęciu widać.... może wymienimy się na priv nr tel?? takk na wszelki wypadek żeby mieć kontakt gdyby któraś miała się np spóźnić albo co.... ? postaram się wziąć jakieś zdjęcia Ulinki np ze chrztu :) Tylko pamiętajcie że ja w realu jestem gaduła i monotematyczna mówie dużo i gł nt mojego dziecka ;)
  22. czyli sobota 12go? oki, mnie pasuje :) ok 15.00 ..... koło "głowy" p.Mitoraja??? z tej strony rynku jest chyba mniej spotykających się niż np k/empiku ;)
  23. agha: my też dziś po wizycie u lekarza i szczepieniu.... popatrz moja młodsza a waży już 7500 / 66cm :) ależ mi wystrzeliła panna :))
  24. a to jak z dzieciaczkami to jak najbardziej jestem za :)) i podpisuję sie pomysłem obiema czterema łapciami (2 moje i 2 Ulci łapcie ;) )
  25. tusia: super pomysł z tym spotkaniem..... :))) tylko jeśli o mnie chodzi to jeśli mam przyjść bez małej to tylko w niedziele bo w innym terminie nie mam jej z kim zostawić.... ale może zniesiecie mnie razem z dziecięciem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...