Skocz do zawartości
Forum

rorita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rorita

  1. A to nie wiedziałam ,że poddano wątpliwości jego ojcostwo W ogóle to ja teraz współczuję tym dziadkom ,bo oni to widać było od razu że przeżywali zaginięcie małej, no ojciec też miałam wrażenie że nie grał... Byle do poniedziałku i niech już będzie jasne ... a pogrzeb małej to teraz zrobi kto? chyba rodzina normalnie nie ? ci dziadkowie ...
  2. Maffinka dobre wnioski ... właśnie ten trop na parking też mnie zastanawia... Ale kurczę mi nie pasuję ojciec do tej układanki, no nie wiem ja czuję że on nie ma z tym nic wspólnego ... A może ten jej brat? też coś było ,że niby do niego dzwoniła ,a przecież kontaktu nie mieli? mafinka I co mnie uderza w nagraniach Rutkowskiego, Katarzyna na pytanie dlaczego się nie wezwała pomocy gdy dziecko uległo wypadkowi, mówi że bała się kary i że jak ona sobie ułoży życie, bo wychodząc z więżenia będzie miała 48 lat i do czego wróci? Kto po czymś taki myśli tak długofalowo? Tak, ona mówiła że On -mąż na pewno ułoży sobie życie ,że on nie ma z tym nic wspólnego (chociaż może na prazie go chroni?!) i właśnie to ,że po co ma pokazać gdzie jest mała skoro tak i tak dostanie dożywocie i wyjdzie z więzienia jako staruszka ,jeśli w ogóle wyjdzie.. to takich zdań nie mówi matka ,która "niechcący" zabiła dziecko... mammaPrzeczytajcie jeszcze to - wiem ,ze dla nie ktorych moze byc to niewiarygodne ,ale wczoraj sie na ta wypowiedz natchnelam i juz wczesniej ten jasnowidz przepowiedzial gdzie jest cialo i sie potwierdzilo. Jasnowidz ws. Madzi: Za jej śmierć odpowiada jeszcze... - Fakt.pl też to czytałam ... i opublikowali jego wizje dopiero jak już matka się przyznała. miejsce też wskazał praktycznie dobre ...
  3. w to ,że to był nieszczęśliwy wypadek chyba nikt nie wierzy chodzi mi tu o samą prokuraturę, policję ,społeczeństwo.. I nie tylko JA czekam na poniedziałek i wyniki sekcji
  4. kaaarolinaA ja mam wrazenie ze bedziesz bardzo zadowolona jak wyjdzie ze je zabila...bo wyjdzie na Twoje...ja tylko chcr uniknac oceniania przed wyjasnieniem...i chyba oczywiste jest ze to dla mnie chore zachowanie.za malo razy napisalam ze mi sie to w glowie nie miesci czy nie doczytalas? wiesz ciąża na mózg nie siada także potrafię czytać ze zrozumieniem i wszystko dokładnie... Dla mnie i tak jest winna chociażby ze względu na utajanie prawdy ,ukrywanie ciała, kłamstwa ... i nawet jeśli byłby to ten nieszczęśliwy wypadek ,na który Ty czekasz to tak i tak jest dla mnie złą kobietą i nie zasługuję na miano Matki!
  5. iwcia przeważnie ten kto zamorduje to wychodzi ,ze rodzina patologiczna ,że kiepskie dzieciństwo, molestowania itd... W sumie to ciekawe dlaczego jej rodzina nie chciała mieć z nią nic wspólnego?!
  6. kaaarolinaA ja myslalam ze chodzi o wyjasnienie jak zginelo dzieco... oczywiście ,bo to teraz najważniejsze żeby ją zamknąć na dłużej.
  7. kaaarolinaEj to potepiasz matke ktora ukryla juz niezywe dziecko bo jej upadlo a tlumaczysz matke przez ktora dziecko sie utopilo...no niezle... weź bo ja naprawdę zaczynam wierzyć ,że takie zachowanie jest dla Ciebie no nie wiem "normalne" ?! To wtedy każda mogłaby zwłoki dziecka czy kogoś innego ukrywać ,bo stał się wypadek... no bez przesady. Zobaczysz ,że wyjdzie że zabiła je... A jak nie ?! to cholera nie wiem szpagat zrobię
  8. kaaarolinaRorita to ja napisze tak: przeciez z matka Magdy mieszkal maz, miala rodzicow i tesciow i co nikt jej nie dopilnowal? Nikt nie zauwazyl ze cos jest z nia nie tak? Myslisz ze kolezanki z ktorymi pila ta matka myslaly o pilnowaniu jej corki skoro ona sama to miala w dupie? widocznie była taka wyrachowana i bezwzględna ,zimna że nic nie zauważyli Nie wiem z kim piła ,bo nie zmam matki, nie znam jej koleżanek, ani jeziora nad którym piły. i mam to w dupie szczerze mówiąc :) jest masa sytuacji gdzie rodzic nie dopilnował dzieciaka. A tu chodzi o schowanie ciała przed światem, kłamanie ,zwodzenie ...
  9. Mi cały czas chodzi o to jedno... że nikt "niewinny" nie postąpiłby tak z dzieckiem, z nikim nawet zer zwierzakiem a co dopiero z człowiekiem. to mi sie we łbie nie mieści ! i jakby miała dostać za to 3 m-ce to ja już nie wiem:/ tak poczekajmy ,ale musi być coś na rzeczy gorszego że ukrywała ją bo się bała! tak jak piszecie zdarzają sie takie sytuację ,dzieci umierają przez błędy bliskich ...
  10. W gębe bym jej nie napluła ,ani kamieniem też bym nie rzuciła jak na pewno nie jeden... I dla mnie sprawa jasna! tydzień czasu jej dziecko leżało pod gruzami ,a ta udawała świętą i cudowną mamusię ,której porwano dziecko ... i to mi wystarczy!
  11. Helenaroritakaaarolina Dla przykladu:moi rodzice mieli znajomych, to bylo drugie malzenstwo tej kobiety. w pierwszym stracila corke 2 czy 3 letnia ze swojej winy...nawalila sie nad jeziorem i niedopilnowala dziecka ktore soe utopilo. i co? Dostala od ludzi druga szanse, ma rodzine i zyje normalnie.to żadne porównanie! to był nieszczęśliwy wypadek i tej matce nie musiałabym "dawać" drugiej szansy ,bo na pewno przeżyła traumę ,próbowała ratować dziecko itd .także takich porównań nie ma co snuć ... . no ale jaki nieszczescliwy wypadek??? czy odpowiedzialny,dojrzaly rodzic chleje nad jeziorem bedac z dziecmi? napewno na nia jechali rowno-a ze nie bylo szpki medialnej,to inaczej to sie potoczylo-mniej halasu,sprawa pewno szybko ucichla przecież napisałam ,że na pewno sama nie była ,że było więcej ludzi i nie dopilnowali dziecka ... że na pewno dostałaby też wyrok za takie coś, a może i dostała.
  12. Dobrze to teraz porozmawiajmy sobie o tej "nieznanej" matce pijaczce
  13. Helena lekarzem sadowym to ja nie jestem,ale wydaje mi sie ze sekcja powinnna wskazac czy to byl wypadek czy ktos dziecko uderzyl-tak samo czy zmarlo zaraz po wypadku,czy zmarlo na skutek np zamarzniecia pod gruzami a moze zupelnie cos innego wykaze właśnie nie znam się na tym i mam nadzieję ,że wykażę wszystko dokładnie ... ale jak wykażą ,że zmarła na skutek upadku na głowę ,to już nie pokażę przecież ,że to matka mogła nią rzucić?! chociaż może będzie wiadomo z jaką siłą czy jak? no mówie ja się w ogóle na takich sprawach nie znam
  14. Nieeee nachlanej matki też nie zrozumiem ,ale z tamtą na pewno było więcej ludzi, nie dopatrzyli, nie dopilnowali... Oczywiście ich wina jak najbardziej ,ale nie ukryli dziecka bo też mogła przecież w takim stanie zarzut też mogła mieć postawiony... Mi chodzi o to ,że TA z zimną krwią schowała swoje maleństwo ,oszukiwała, kłamała w żywe oczy i BYŁA POCZYTALNA! także dobrze wiedziała co robi w każdym momencie. i skoro ukrywała prawdę przed światem to musiała mieć coś na sumieniu, no nie ma bata! Ja jestem daleka od samosądów, jakbym mieszkała obok niej to nie naplułabym jej w gębę chociaż pewnie miałabym taką ochotę ... A ludzie jak to ludzie... i zgadzam sie z tym ,że tv ZAWSZE przy takiej sensacji robi show! ale zaczął je rutkowski gwiazdor. także teraz spierać się można. A jak okaże się ,że zabiła małą? to zmienisz zdanie? nie rozumiem dlaczego teraz próbujesz jej bronić, bo z Twoich postów wynika że w jakimś sensie próbujesz...
  15. kaaarolina Dla przykladu:moi rodzice mieli znajomych, to bylo drugie malzenstwo tej kobiety. w pierwszym stracila corke 2 czy 3 letnia ze swojej winy...nawalila sie nad jeziorem i niedopilnowala dziecka ktore soe utopilo. i co? Dostala od ludzi druga szanse, ma rodzine i zyje normalnie. to żadne porównanie! to był nieszczęśliwy wypadek i tej matce nie musiałabym "dawać" drugiej szansy ,bo na pewno przeżyła traumę ,próbowała ratować dziecko itd .także takich porównań nie ma co snuć ... kaaarolinaA co to za plan szczegolowy? Schowac dziecko polozyc sie na chodniku walnac glowa o plytke i tyle.. a skąd wiesz ,że sama się walnęła o płytkę? przecież taką wersję podał sherlock i tv ,a ona przecież kłamię ? Równie dobrze mogła zrobić to czymś innym, tego nie wiemy... I to będzie bulwersujący temat jeszcze dłuuugo mi się wydaję ... Ja już pisałam ,że najbardziej boję się wyników sekcji ,że wykażą że dziecko zginęło od upadku i urazu główki i nawet jeśli matka to zrobiła to nikt jej tego nie udowodni... a najgorsze by było jakby mała jeszcze żyła ,ale wątpie...
  16. Mieszkańcy Sosnowca już jednogłośnie powiedzieli ,że oni nie mają już tam życia! także sąd uniewinni ,ludzie sami wymierzą sprawiedliwość ...
  17. Taaak ta matka co ponad 3 letnią córkę wrzuciła do morza też podobno miała depresję poporodową Jeśli nawet to co z tego? Zabiła swoje dziecko! i ja jej w ogóle nie żałuję ! w tym przypadku była świadoma i poczytalna ,wszystko robiła dobrze wcześniej przemyślając każdy ruch.. przed kamerami ważyła każde swoje słowo .. dopiero teraz wychwytali ,że kilkakrotnie mówiła w czasie przeszłym o małej... Grała cały czas, oszukała Wszystkich! grała na zwłokę nie chcąc wskazać miejsca gdzie ukryła ciałko... dlaczego? dlatego ,że dobrze wie co sekcja zwłok wykażę . Sama mówiła w jednym z nagrań ,że po co ma pokazać miejsce skoro tak i tak dostanie dożywocie! skąd takie przemyślenia? przecież to był nieszczęśliwy wypadek prawda? Mi się nie wydaję ,żeby ojciec był zamieszany... mi się wydaję ,że sama wszystko uknuła... bo co to za wysiłek przykryć ciało gruzem i liśćmi, niczyja pomoc nie była jej potrzebna. Najbardziej boję się tego ,że sekcja może wykryć że dziecko zginęło od upadku na głowę... i kto jej teraz udowodni ,że sama specjalnie rypnęła dzieckiem o podłogę ,czy próg ?
  18. Kooobitkiiiiiiiiiiiiii 100 lat mnie nie było Tyle czasu ,silnej woli brak i moja waga cały czas wahała się między 55-58 ... Noooo teraz mam już 70na + także mam nadzieję ,że przy karmieniu mi zejdzie oooooobyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
  19. A mi ten ojciec strasznie wiarygodny się wydawał... i bez problemu poddał się wykrywaczowi kłamstw... no ciekawe jak to wszystko się skończy. byle do poniedziałku
  20. Daisy ja też jestem zdania ,że sekcja wykaże prawdziwą przyczynę i na dożywocie ją skażą. Ale w sumie jak wykażę ,że zginęła od uderzenia o podłoże to kto to teraz udowodni ,że ona sama specjalnie dzieckiem nie walnęła? sekcja też takie coś wykrywa? no ja teraz paluchy zaciskam ,żeby tylko jej się nie upiekło.
  21. Ja nigdy takich kobiet nie zrozumiem! i żadnego wytłumaczenia na takie postępki nie ma! nie wiem... tyle rodzin stara się latami ... a ilu się nie udaje... a taka co łatwo przyszło to łatwo pójdzie... ile historii jest nie rozwikłanych ,ile dzieci martwych znalezionych bo rodzina nawet nie wiedziała ,że córka w ciąży chodzi... straszne! a ile dzieci maltretowanych boszzzzzzzz ... ja dam czasem klapsa ,ale potem ile wyrzutów się ma... a taka to nie wiem?! serca na pewno to ona nie ma.
  22. Zgoda na aborcję to też nie jest rozwiązanie... Mogę się założyć ,że co chwilę jakaś by się zgłaszała ... Nie wiem powinni dawać może darmowe pigułki ,albo żeby jakieś grosze kosztowały... A taka z patologicznej rodziny co to przychodzi do szpitala co roku, oddaje dziecko i wychodzi i wraca za następny rok ,to takie powinni podwiązywać od razu! Zarzut na pewno się zmieni... po sekcji. Ale jaja sobie chyba robią! to każda teraz ,która urodzi, powie że to był wypadek i gdzieś wyrzuci albo zakopie będzie wiedziała ,że może jej grozić jedynie od 3m-cy - 5 lat pozbawienia wolności. Tylko Polskie prawo jest takie chore!
  23. agusia20112najgorsze to to,że dopiero po tragedii okazuje sie ,że wszyscy wiedzieli,ze w rodzinie żle się dzieje ale nikt nic nie robił i nie mówił dokładnie! tą przecież też sama teściowa broniła, zarzekała się że synowa to wspaniała matka itd.. dopiero jak się przyznała front zmienili i nagle okazuje się, że taką super matką to ona nie była itd :/ eh teraz oby stanęła przed sądem
  24. iwa pedofilów to bym od razu wybijała! bo tak i tak żadne terapie im nie pomogą
  25. Taaaak ta co do morza 3 latkę wrzuciła to "niby" depresję poporodową miała... to ja się pytam gdzie jest rodzina w takich przypadkach? przecież takie sytuację nie rodzą się w głowach z godziny na godzinę tylko to się planuję dużo wcześniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...