-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez rorita
-
Mari o Ciebie na pewno chodziło My 3 lata po słubie staranka zaczęliśmy :) i to za namową męża bo mi dobrze było jak było ,ale nie żałuję niczego :) Taaaak z takimi "gotowymi" weselami też nie raz cyrki są ... ja kelnerowałam kilka lat na takich ... i widziało się co w kuchni sięwyrabia itd ,ale to też z 10 lat temu było także teraz czasy są inne W czerwcu idziemy na weselicho do znajomych właśnie w hotelu i oni wiem ,że 180zl od osoby płacili i mieli do wyboru albo alkohol na weselu za free albo poprawiny ,wybrali to pierwsze bez poprawin będzie i super taki dodatek ,ale cena za osobę masakra i idąc kaskę damy chciałam dać 500zl w kopertę ,ale daję się tyle żeby za siebie "oddać" + luźną stówkę także to mało widzę a gdzie jeszcze się ubrać ,bo ja po porodzie na bank w kieckę swoją nie wlezę także goście też mają nie za wesoło i spore wydatki :)
-
Mamy jedynaków - kiedy planujecie rodzwństwo :)?
rorita odpowiedział(a) na Madziutek temat w O wszystkim
eee tam zaparcie po prostu nie wyobrażam sobie mieć jedynaka i chcieliśmy taką różnicę ,żeby za "jednym razem" praktycznie odbębnić wychowanie hehe ,zabawy w pieluchy i takie tam :) i mój mężo więcej dzieci już nie planuję :( dwójka mówi ,że wystarcza i nie chce już córci ,w sumie boi się bo on jest z 3 braci no ja też byłabym załamana jakby za 3 razem okazałby się kolejny syn także trzeba się z tym faktem już pogodzić -
Tu zaraz koło siebie mam kilka już domów, staaarych takich i ludzie prawie 80 lat mają i właśnie jeden Pan Franek taka chyba plotkarka haha opowiadał ,że to pole przede mną to jakiś inwestor ma kupione i miał stawiać tu na sprzedaż 5 domków ,ale raka niby ma i ucichło ,a po prawej stronie też działka pusta to sasiad z Gd ,który działkę kupił jako inwestycję no ale na pewno za jakiś czas coś tu powstanie :) i dobrze mają ,my tak nie mieliśmy w sumie na gotowe przyjda bo o drogę gminną my walczyliśmy 3 lata ,sądem straszyłam dopiero w tym roku zrobili to samo energia i woda :) także tak to ja też chciałabym się budować bez zbędnego latania i się wykłócania :) no i póki co bez drzewek dajemy radę chociaż ten dziadek to lubi siadać i obserwować
-
Anna jak ja bym chciała cofnąć czas i móc snuć przygotowania raz jeszcze ... My braliśmy ślub 6,5 roku temu a plnowaliśmy jeszcze wcześniej ,no przynajmniej rok i date ze względu na orkiestrę zmienialiśmy ,bo byli naprawdę super i terminy na rok z góry mieli także pobraliśmy się 3 czerwca :) suknie miałam wyporzyczoną - teraz na bank kupiłabym sobie jakąś nową a co tam! to samo NIGDY w życiu wesela na działkach. sala wynajęta ,kucharki i obsługa osobno trzeba było samemu jeździć po produkty po mięsnych ,hurtowniach ,rolnikach itd tragedia jak sobie teraz o tym pomyślę. Ile nerwów mnie to kosztowało to tylko ja wiem do tego @ spóźniła mi się ponad tydz pewnie przez stresy i dostałam dokładnie w dniu ślubu także moje piękne stringi posżły do szuflady z metką a na dupsko bawełniane barchany z dwiema podpaskami tak się ze mnie lało teraz na pewno poszłabym na gotowe, bez stresów. my mieliśmy na 86osób gdzie prawie 20 nie przybyło bez wcześniejszego powiadomienia ,porażka a nie rodzina znajomych bym sobie domówiła ,bo jedzenie po poprawinach trzeba było jeszcze rozdawać tyle zostało. Także jak dla mnie najlepsza jakaś knajpka gdzie wszystko dopowiesz i przyjdziesz już na zrobione ,orkiestra też jak dla mnie nr jeden goście bawili się super do samego końca . jak jest już niunia to może z obrączkami by poszła ? :) moja sis tak nam niosła no ale ona miała wtedy te 5 lat to już panna była spora. o alkohol też warto popytać ,bo można taniej dostać jak hurtowo i jeszcze jakieś gratisy soki czy coś no chyba ,że już na miejscu macie ugadane że od nich będzie ... nas wyszło wszystko wtedy coś ok 20tys także nie dużo no ale mówie my wszystko sami muliśmy załatwiać :/ Trzymam kciuki za powodzenie :)
-
Mamy jedynaków - kiedy planujecie rodzwństwo :)?
rorita odpowiedział(a) na Madziutek temat w O wszystkim
A u nas już lada moment Alano stanie się starszym braciszkiem Zawsze planowaliśmy góra 3 lata różnicy i właśnie się to spałnia :) a najlepsze jest to ,że ja drugiego jeszcze nie urodziłam a już myślę o trzecim mąż sięw głowę puka haha -
Daisy myślisz ,że zna prawdę i nic nie gada??? no ja to już zgłupiałam i ja dałabym sobie palucha obciąć ,że tatuś nie winny no mam nadzieję ,że sięwyjaśni
-
Oj ciekawa jestem bardzo co z tego wszystkiego wyjdzie... Ale nie powinno być tak ,że dziecko straciło życie a rodzice zaczynają żyć na nowo, w luksusach bo i za co?????
-
Margeritkaa my wczoraj spacerowaliśmy koło mojej działki budowlanej, w około nowe domy, tylko u nas jeszcze pole, ale moze kiedyś się to zmieni... to u mnie tylko my "stoimy" a w okół gołe pola :) także fajnie by było jakby ktoś już zaczął coś stawiać chociaż wtedy widoki by mi przysłoniło
-
Wielkanoc i weekend majowy 2011 gdzie spędzacie?
rorita odpowiedział(a) na Anulka temat w O wszystkim
Ja planuję się nie narobić, tak tylko żeby było co jeść świątecznego w te 2 dni i na śniadanko do mojego taty śmigamy ,mam zamiar objeść się za dwóch a potem mogę już rodzić -
kochana najserdeczniejsze GRATULACJĘ dla Was :*
-
To tak samo w sumie jak z tym ,że niby z chłopakiem wygląda się ślicznie a dziewczynka "urodę zabiera" ... Z Alanem fakt cera mi się poprawiła i sama sobie się podobałam, ta ciąża to od początku mdłości, cera jak drożdżówa - masakra, cyc o 3 rozmiary poszedł do góry i w ogóle gorzej się czuję ,teraz z cerą juz ok się unormowało i tak każdy mi mówił ,że córa będzie a tu do teraz na każdym usg klejnoty oglądamy ,no chyba że gin się myli cały czas ,ale wtedy to bym go udusiła haha
-
Arisa no muszę !!! zajebisty avatarek
-
"tygodniowej rekonwalescencji w górach" normalnie teraz prezydent chyba jakiś order będzie musiał im wręczyć ja piernicze ! co tam dziecko zakopane ...
-
Masakra mi mama dzisiaj właśnie mówiła ,że ona uniewinniona została i jeszcze chate i nowe życie dostała w innym mieście ,bo u niej każdy chciałby ją ukatrupić . A Rutkowski żal! znowu jakąś inną taktykę obrał?? przecież to przez niego cała ta "szopka" wyszła ... on wszystko nagłośnił, on ją oczerniał a tatuśka wybielał a teraz co? nagle mu się pozmieniało?
-
Zdecydowanie przypadek :) Z Alanem ciąża bezobjawowa ,druga już masakra o 360 st inna niż pierwsza z mdłościami a też synko będzie :)
-
Wytyczne waszych miast przyjmowania dzieci do przedszkoli
rorita odpowiedział(a) na Ulla temat w Przedszkolaki
Ja dzisiaj też brałam podanie o godz ok 11 byłam 7 na liście ... w sumie to nie wiem jakie mają wytyczne ,bo dyrektorki nie było jakaś babeczka ją zastępowała powiedziała mi tylko ,że czym szybciej oddam wypełniony formularz tym lepiej... ja się boję czy nas przyjmą ,bo mam inny adres zameldowania niż zamieszkania i na pewno pierwszeństwo będą mieli ci co tu są zameldowani -
panna'emja zaglosowalam na nie. Nie sprzedalabym mimo ze nie ma na niej imienia i daty..... kupilam ją w ksiegarni św.Jacka, nawet nie przyszlo mi do glowy szukac czegos takiego na allegro....kto u Was kupowal szatke? Wy jako mamy czy chrzestna?? Ja na all szukałam i strasznie byłam zadowolona efektem i wykonaniem ,pięknie wszystko wyszło :) Ja sama kupowałam ii też chrzestni dostali w kościele dopiero ,żadne z nich nawet chyba nie pomyślało o takim zakupie a ja tam prosić i narzucać się nie lubię ,sama wszystko pozamawiałam i nawet nie wiedziałam w sumie ,że taka jest "tradycja" że chrzestni powinni kupić... u koleżanek kupowali
-
NIGDY w życiu!!!! Ja sama kupowałam z haftem - data imiona itd do tego mam też świecę z tymi samymi danymi... To piękna pamiątka ,którą będę trzymała aż po grób :) Dla drugiego dzieciątka na pewno też zakupię taki sam "zestaw" i po uroczystości odłożę w bezpieczne miejsce w pudełku... Zresztą ja taka "gadżeciara" jestem jak to mój mąż mówi ... pierwsze buciki wiszą w samochodzie przy lusterku, pierwszy smoczek też zachowany, cyferki z urodzinowych tortów, pierwszy obcięty kosmyk ...
-
U mnie drugi będzie Filip :) chciałam Aleksander ,ale nie podoba mi się skrót Olek . Moja kuzynka ma miesięcznego Aleksandra a w skrócie mówią na małego Alek ,a nie Olek :) co do córci to miała być Sara ,ale los chciał inaczej
-
D 1.Państwo-Dżibuti 2.Miasta-Dynów (woj. podkarpackie) 3.Rośliny-Dalia 4.Zwierzęta-Dudek 5.Imię-Donata 6.Zawód-Dekarz 7.Rzecz-Drops E
-
Daisy no to już lada moment ale były ok wyniki ,to powtarzacie tak dla siebie czy lekarze zalecają? no będzie dobrze, musi! OtkaRor WOW nic innego nie pozostaje :) haha ale WOW to na to ,że duuuuża jestem nie ? no całe 108 w pasie Fens literki mega, też je biorę :) co by później Filipo z Alanem kłótni nie mieli :)
-
Bożenka suuuper wieści po wizytowe co do literek to tak, dla dwójki trzeba kupować :) ja mam już dla Alana i teraz dla drugiego trzeba zakupić
-
Oopsy DaisyMolestuj, molestuj A jak się czujesz? To już prawie , prawie na finiszu jesteś proszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Co do samopoczucia to tak jak przy końcówce, już się chce żeby było po Ale Ty lepiej opowiadaj jak u Was? mnie już paluchy bolą od trzymania kciuków, a jak zobacze w końcu suwaczek to nie ma bata, idę kielicha łyknąć
-
Jak tam brzuchatki po wizytach? jak maluszki????? meldować się ! Bożenka jak samopoczucie? Ja te literki i pościelkę jutro zamawiam jak już na łóżeczko się w końcu zdecyduję
-
Oopsy DaisyRor a ja ciągle czekam na fotkę z brzucholem kochana toć ja tu siebie wstawiałam dla CIEBIE w całej okazałości w wolnej chwili przegrzebię stronki ,albo dzisiaj mojego A zmolestuję co by mi dla Daisy takie specjalne zrobił i Ci wlepie